StoryEditor
Eksport
03.11.2023 14:27

British Beauty Council: Od czasu Brexitu brytyjski przemysł kosmetyczny stracił około 850 milionów funtów w eksporcie do krajów UE

Według badania Oxford Economics zleconego przez British Beauty Council, brytyjski przemysł kosmetyczny stracił od czasu Brexitu około 850 milionów funtów w eksporcie do krajów UE. Pomimo stałej sprzedaży w pozostałych częściach świata w raporcie wskazano, że po 2016 r. nastąpił zauważalny spadek eksportu do krajów UE. Wcześniej, w latach 2010–2016, wzrósł eksport brytyjskich produktów kosmetycznych i pielęgnacyjnych do krajów UE.

Od czasu wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE sektor ten był narażony na zwiększone koszty biurokratyczne i problemy celne, a bariery i zmiany przepisów w nieproporcjonalnym stopniu dotknęły małe firmy kosmetyczne. Brytyjska organizacja branży kosmetycznej udostępniła raport podczas Brytyjskiego Tygodnia Urody (26–30 października), ujawniając również, że Kate Moss będzie jej nowym światowym ambasadorem.

Tymczasem w zeszłym tygodniu opublikowano raport Brytyjskiej Izby Handlowej (BCC), z którego wynika, że prawie połowa brytyjskich eksporterów zmaga się ze zmianami niezbędnymi do kontynuowania eksportu w ramach umowy handlowej między Wielką Brytanią a UE. W badaniu Trade Confidence Outlook prowadzonym przez jednostkę BCC Insights Unit wzięło udział ponad 2000 brytyjskich eksporterów małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) i ujawniono, że w przypadku wielu z tych przedsiębiorstw eksport nadal spada. Liczba MŚP zgłaszających spadek sprzedaży jest obecnie o 10 proc. wyższa niż w sezonie 2017/18. Najbardziej dotknięci są producenci będący MŚP: 28 proc. zgłosiło spadek eksportu, 27 proc. wzrost, a 45 proc. brak zmian. W porównaniu z MŚP eksportującymi usługi, 23 proc. odnotowało spadek, 26 proc. wzrost, a 51 proc. pozostało na stałym poziomie.

Badanie przeprowadzone przez British Beauty Council wykazało również, że w branży brakuje wykwalifikowanej siły roboczej ze względu na spadek liczby pracowników w UE. Aby rozwiązać ten problem, Departament Pracy i Emerytur (DWP) rządu brytyjskiego wzywa obecnie osoby poszukujące pracy, aby jako następny krok rozważyły zawody związane z branżą kosmetyczną. Na rządowym portalu Znajdź Pracę dostępnych jest ponad 4000 wolnych stanowisk pracy w sektorze beauty, obejmujących stanowiska kosmetyczki, handlowca i wykładowcy.

Czytaj także: Jakub Makurat, Ebury: W krajach Zatoki Perskiej rynek kosmetyczny ma niezwykłe perspektywy, ale Afryka pozostaje nieodkryta [FBK 2023]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
24.06.2025 14:35
Chiny otwierają rynek dla afrykańskich kosmetyków – nowa polityka celna szansą dla eksporterów
Chiński rynek jest największy na świecie i jednym z najbardziej chłonnych.Canva

Chiny ogłosiły zniesienie ceł na import towarów z 53 afrykańskich krajów, z którymi utrzymują stosunki dyplomatyczne. Nowa polityka umożliwia bezcłowy dostęp do chińskiego rynku dla szerokiej gamy produktów, w tym kosmetyków i artykułów higieny osobistej. Dla afrykańskich producentów oznacza to istotne obniżenie barier wejścia na jeden z najszybciej rosnących rynków konsumenckich na świecie.

Decyzja została ogłoszona tuż przed rozpoczęciem Targów Gospodarczo-Handlowych Chiny–Afryka (CAETE), które odbyły się w dniach 12–15 czerwca w Changsha. W wydarzeniu wzięła udział delegacja biznesowa z południowoafrykańskiej prowincji Western Cape, koordynowana przez agencję Wesgro. Na stoiskach zaprezentowano m.in. kosmetyki organiczne, świeże kwiaty, wina, herbaty i produkty odżywcze – kategorie cieszące się rosnącym zainteresowaniem wśród chińskich konsumentów.

Jak poinformowała agencja Wesgro, eksport z Western Cape do Chin osiągnął w 2024 roku wartość 11,76 miliarda randów. W odpowiedzi na nowe możliwości wynikające ze zniesienia ceł, agencja planuje przeanalizować, w jaki sposób lokalne firmy mogą najlepiej wykorzystać zwiększony dostęp do chińskiego rynku – zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się segmentach, takich jak kosmetyki i produkty pielęgnacyjne. Inicjatywa ta realizowana jest we współpracy ze Standard Bank Group, która wspiera eksporterów w nawiązywaniu kontaktów z chińskimi partnerami i w poruszaniu się po złożonych procedurach handlu transgranicznego.

Zniesienie ceł to element szerszej strategii Chin na rzecz pogłębienia współpracy gospodarczej z Afryką i dywersyfikacji źródeł importu. Dla producentów kosmetyków z Afryki – szczególnie tych działających w segmencie naturalnym i organicznym – oznacza to realną szansę na ekspansję. Rosnące zapotrzebowanie na produkty premium w Chinach, w połączeniu z niższymi kosztami wejścia i łatwiejszym dostępem do nabywców, może przyczynić się do zwiększenia odporności gospodarek afrykańskich oraz zróżnicowania ich oferty eksportowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
05.06.2025 10:30
L’Oréal planuje znaczące inwestycje i wzrost produkcji w Indiach
Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy Grupy 

Globalny gigant kosmetyczny L’Oréal zapowiada podwojenie swojego biznesu na rynku w Indiach w ciągu najbliższych kilku lat. Chce też wzmocnić lokalne zdolności produkcyjne. – Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy, podczas spotkania z dziennikarzami, które miało miejsce w trakcie oficjalnej wizyty Piyusha Goyala, ministra handlu i przemysłu Indii, we Francji.

Jak wyjaśnił Hieronimus, firma zamierza w najbliższych latach ponad dwukrotnie zwiększyć swoją działalność – w tym rozbudować fabryki, które już teraz produkują 95 proc. towaru, sprzedawanego w Indiach. Do tego dojdzie zwiększenie eksportu do krajów regionu.

L’Oréal obecnie produkuje rocznie w Indiach ok. 500 mln sztuk produktów, z których znacząca część jest przeznaczona na eksport. Według danych India Retailing, są to przede wszystkim produktów do pielęgnacji włosów i skóry, które trafiają do krajów Zatoki Perskiej.

L’Oréal India, które działa w tym kraju od 1994 roku za pośrednictwem swojej spółki zależnej, zarządza portfolio marek, obejmujące produkty z działu konsumenckiego (L’Oréal Paris, Garnier, Maybelline New York i NYX Professional Makeup), a także marki luksusowe (Kiehl’s, Lancôme i Yves Saint Laurent Beauté).

Indie pozostają też kluczowym rynkiem dla grupy, która zainwestowała w marciu w dwie lokalne marki: Deconstruct (pielęgnacja skóry) oraz Arata (pielęgnacja włosów). Obydwie inwestycje zostały dokonane za pośrednictwem Bold – funduszu L’Oréal, dedykowanego udziałom mniejszościowym w innowacyjnych startupach kosmetycznych.

Rynek kosmetyczny w Indiach, napędzany powiększającą się klasą średnią, ma osiągnąć wartość 30 mld dolarów (28,8 mld euro) do 2027 roku.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. lipiec 2025 11:29