StoryEditor
Eksport
04.05.2023 00:00

Estée Lauder przedstawia supermodelkę Imaan Hammam jako globalną ambasadorkę marki

Imaan Hammam wróży się przyszłość w panteoni największych globalnych supermodelek. / materiały marketingowe Frame
Estée Lauder wybrało holenderską supermodelkę i aktywistkę Imaan Hammam na swoją najnowszą globalną ambasadorkę marki. Hammam dołącza do obecnych globalnych talentów Estée Lauder, w tym Aduta Akech, Any de Armas, Amandy Gorman, Bianki Brandolini D’Adda, Carolyn Murphy, Grace Elizabeth, Karlie Kloss, Kōki i Yang Mi. Pierwsza kampania z Iman zadebiutuje w lipcu 2023 r.

1 maja Estée Lauder przedstawiło jedną z największych gwiazd mody, holenderską supermodelkę Imaan Hammam, jako swoją najnowszą globalną ambasadorkę marki.

Imaan Hammam (ur. 5 października 1996) to holenderska modelka pochodzenia marokańskiego i egipskiego. Od 2020 roku pojawiła się na okładce Vogue 18 razy, cztery razy w wydaniu amerykańskim. Obecnie plasuje się na „Ikonach przemysłu” na models.com i znalazła się na listach „Top Sexiest Models”. Od 2021 roku pojawia się na okładkach The Big Four Vogue (American Vogue, British Vogue, Vogue France i Vogue Italia).

- Imaan szybko stała się ikoną w branży modowej — powiedział Justin Boxford, globalny prezes marki Estée Lauder i Aerin Beauty. - Oprócz jej fenomenalnej energii, charyzmy, urody i zapału, to jej pasja i zaangażowanie w rzecznictwo młodych kobiet na całym świecie głęboko łączy się z podstawowymi wartościami naszej marki i pomoże nam nadal inspirować naszych konsumentów na całym świecie.

- Jestem zaszczycona, że mogę być częścią rodziny Estée Lauder – powiedziała Imaan. - Estée Lauder ma tak bogate dziedzictwo i niektóre z najbardziej kultowych produktów kosmetycznych, ale jestem najbardziej dumna z tego, że jestem częścią marki, która wspiera rozwój kobiet na całym świecie.

Hammam chodziła po wybiegach dla prawie każdej topowej marki, w tym Burberry, Alexander McQueen, Givenchy, Marc Jacobs, Maison Margiela, Prada, Michael Kors, Moschino, Chanel, DKNY, Jean Paul Gaultier, Hugo Boss, Nina Ricci, Jacquemus, Giambattista Valli, Isabel Marant, Dsquared2, Lanvin, Stella McCartney, Oscar de la Renta, Dolce & Gabbana, Alberta Ferretti, Derek Lam, Ralph Lauren, Carolina Herrera, Thierry Mugler, rag+bone i wielu innych.

Czytaj także: Estée Lauder otwiera Globalne Centrum Technologiczne w Rumunii

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
24.06.2025 14:35
Chiny otwierają rynek dla afrykańskich kosmetyków – nowa polityka celna szansą dla eksporterów
Chiński rynek jest największy na świecie i jednym z najbardziej chłonnych.Canva

Chiny ogłosiły zniesienie ceł na import towarów z 53 afrykańskich krajów, z którymi utrzymują stosunki dyplomatyczne. Nowa polityka umożliwia bezcłowy dostęp do chińskiego rynku dla szerokiej gamy produktów, w tym kosmetyków i artykułów higieny osobistej. Dla afrykańskich producentów oznacza to istotne obniżenie barier wejścia na jeden z najszybciej rosnących rynków konsumenckich na świecie.

Decyzja została ogłoszona tuż przed rozpoczęciem Targów Gospodarczo-Handlowych Chiny–Afryka (CAETE), które odbyły się w dniach 12–15 czerwca w Changsha. W wydarzeniu wzięła udział delegacja biznesowa z południowoafrykańskiej prowincji Western Cape, koordynowana przez agencję Wesgro. Na stoiskach zaprezentowano m.in. kosmetyki organiczne, świeże kwiaty, wina, herbaty i produkty odżywcze – kategorie cieszące się rosnącym zainteresowaniem wśród chińskich konsumentów.

Jak poinformowała agencja Wesgro, eksport z Western Cape do Chin osiągnął w 2024 roku wartość 11,76 miliarda randów. W odpowiedzi na nowe możliwości wynikające ze zniesienia ceł, agencja planuje przeanalizować, w jaki sposób lokalne firmy mogą najlepiej wykorzystać zwiększony dostęp do chińskiego rynku – zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się segmentach, takich jak kosmetyki i produkty pielęgnacyjne. Inicjatywa ta realizowana jest we współpracy ze Standard Bank Group, która wspiera eksporterów w nawiązywaniu kontaktów z chińskimi partnerami i w poruszaniu się po złożonych procedurach handlu transgranicznego.

Zniesienie ceł to element szerszej strategii Chin na rzecz pogłębienia współpracy gospodarczej z Afryką i dywersyfikacji źródeł importu. Dla producentów kosmetyków z Afryki – szczególnie tych działających w segmencie naturalnym i organicznym – oznacza to realną szansę na ekspansję. Rosnące zapotrzebowanie na produkty premium w Chinach, w połączeniu z niższymi kosztami wejścia i łatwiejszym dostępem do nabywców, może przyczynić się do zwiększenia odporności gospodarek afrykańskich oraz zróżnicowania ich oferty eksportowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
05.06.2025 10:30
L’Oréal planuje znaczące inwestycje i wzrost produkcji w Indiach
Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy Grupy 

Globalny gigant kosmetyczny L’Oréal zapowiada podwojenie swojego biznesu na rynku w Indiach w ciągu najbliższych kilku lat. Chce też wzmocnić lokalne zdolności produkcyjne. – Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy, podczas spotkania z dziennikarzami, które miało miejsce w trakcie oficjalnej wizyty Piyusha Goyala, ministra handlu i przemysłu Indii, we Francji.

Jak wyjaśnił Hieronimus, firma zamierza w najbliższych latach ponad dwukrotnie zwiększyć swoją działalność – w tym rozbudować fabryki, które już teraz produkują 95 proc. towaru, sprzedawanego w Indiach. Do tego dojdzie zwiększenie eksportu do krajów regionu.

L’Oréal obecnie produkuje rocznie w Indiach ok. 500 mln sztuk produktów, z których znacząca część jest przeznaczona na eksport. Według danych India Retailing, są to przede wszystkim produktów do pielęgnacji włosów i skóry, które trafiają do krajów Zatoki Perskiej.

L’Oréal India, które działa w tym kraju od 1994 roku za pośrednictwem swojej spółki zależnej, zarządza portfolio marek, obejmujące produkty z działu konsumenckiego (L’Oréal Paris, Garnier, Maybelline New York i NYX Professional Makeup), a także marki luksusowe (Kiehl’s, Lancôme i Yves Saint Laurent Beauté).

Indie pozostają też kluczowym rynkiem dla grupy, która zainwestowała w marciu w dwie lokalne marki: Deconstruct (pielęgnacja skóry) oraz Arata (pielęgnacja włosów). Obydwie inwestycje zostały dokonane za pośrednictwem Bold – funduszu L’Oréal, dedykowanego udziałom mniejszościowym w innowacyjnych startupach kosmetycznych.

Rynek kosmetyczny w Indiach, napędzany powiększającą się klasą średnią, ma osiągnąć wartość 30 mld dolarów (28,8 mld euro) do 2027 roku.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. lipiec 2025 06:58