StoryEditor
Eksport
22.11.2022 00:00

L‘Oréal zaprzecza doniesieniom, że zawiesił wydatki na reklamy na Twitterze

L‘Oréal zaprzeczył zawieszeniu reklam na Twitterze, podał Reuters. Rzecznik L‘Oréal potwierdził również portalowi Marketing-Interactive, że taka decyzja nie została podjęta. Nastąpiło to wkrótce po raporcie Financial Times, w którym stwierdzono, że L‘Oréal będzie kolejną firmą, która wstrzyma wydatki na reklamy na Twitterze po niedawnym przejęciu platformy przez Elona Muska.

Odkąd Elon Musk przejął dowodzenie nad portalem społecznościowym Twitter, reklamodawcy byli niespokojni; obawy co do dalszych losów platformy doprowadziły również agencje IPG i Havas Media do doradzania swoim klientom tymczasowe wstrzymanie wydatków na reklamę na Twitterze z powodu obaw związanych z moderacją. W szczególności IPG powiedział klientom, aby „poczekali na wyjaśnienie” planów platformy dotyczących zaufania i bezpieczeństwa. Chcąc uspokoić reklamodawców, Musk powiedział w zeszłym tygodniu, że nie chce, aby Twitter zamienił się w „piekło otwarte dla wszystkich”, w którym można powiedzieć wszystko bez żadnych konsekwencji.

W liście zatytułowanym „Drodzy reklamodawcy na Twitterze”, który opublikował na Twitterze, Musk starał się uspokoić reklamodawców, mówiąc: „Oprócz przestrzegania praw krajowych, nasza platforma musi być przytulna i przyjazna dla wszystkich”. Sprzedaż reklam stanowiła ponad 90% przychodów Twittera w drugim kwartale 2022 r. Już podczas majowej prezentacji dla reklamodawców, niektóre agencje reklamowe i marki były już sceptycznie nastawione do przyszłości Twittera.

Rzecznik prasowy koncernu L‘Oréal zaprzeczył w rozmowie z agencją Reuters, że dział marketingu wstrzymał wydatki na reklamę w serwisie Muska. Według ekspertów jest jednak prawdopodobne, że to się zadzieje; analitycy wieszczą masowy exodus z Twittera w ramach dbania o wizerunki marek, podobnie jak działo się to z platformą Tumblr po wprowadzeniu ustaw SESTA/FOSTA.

Czytaj także: Elon Musk wprowadza na rynek swój pierwszy zapach: Burnt Hair

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
24.06.2025 14:35
Chiny otwierają rynek dla afrykańskich kosmetyków – nowa polityka celna szansą dla eksporterów
Chiński rynek jest największy na świecie i jednym z najbardziej chłonnych.Canva

Chiny ogłosiły zniesienie ceł na import towarów z 53 afrykańskich krajów, z którymi utrzymują stosunki dyplomatyczne. Nowa polityka umożliwia bezcłowy dostęp do chińskiego rynku dla szerokiej gamy produktów, w tym kosmetyków i artykułów higieny osobistej. Dla afrykańskich producentów oznacza to istotne obniżenie barier wejścia na jeden z najszybciej rosnących rynków konsumenckich na świecie.

Decyzja została ogłoszona tuż przed rozpoczęciem Targów Gospodarczo-Handlowych Chiny–Afryka (CAETE), które odbyły się w dniach 12–15 czerwca w Changsha. W wydarzeniu wzięła udział delegacja biznesowa z południowoafrykańskiej prowincji Western Cape, koordynowana przez agencję Wesgro. Na stoiskach zaprezentowano m.in. kosmetyki organiczne, świeże kwiaty, wina, herbaty i produkty odżywcze – kategorie cieszące się rosnącym zainteresowaniem wśród chińskich konsumentów.

Jak poinformowała agencja Wesgro, eksport z Western Cape do Chin osiągnął w 2024 roku wartość 11,76 miliarda randów. W odpowiedzi na nowe możliwości wynikające ze zniesienia ceł, agencja planuje przeanalizować, w jaki sposób lokalne firmy mogą najlepiej wykorzystać zwiększony dostęp do chińskiego rynku – zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się segmentach, takich jak kosmetyki i produkty pielęgnacyjne. Inicjatywa ta realizowana jest we współpracy ze Standard Bank Group, która wspiera eksporterów w nawiązywaniu kontaktów z chińskimi partnerami i w poruszaniu się po złożonych procedurach handlu transgranicznego.

Zniesienie ceł to element szerszej strategii Chin na rzecz pogłębienia współpracy gospodarczej z Afryką i dywersyfikacji źródeł importu. Dla producentów kosmetyków z Afryki – szczególnie tych działających w segmencie naturalnym i organicznym – oznacza to realną szansę na ekspansję. Rosnące zapotrzebowanie na produkty premium w Chinach, w połączeniu z niższymi kosztami wejścia i łatwiejszym dostępem do nabywców, może przyczynić się do zwiększenia odporności gospodarek afrykańskich oraz zróżnicowania ich oferty eksportowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
05.06.2025 10:30
L’Oréal planuje znaczące inwestycje i wzrost produkcji w Indiach
Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy Grupy 

Globalny gigant kosmetyczny L’Oréal zapowiada podwojenie swojego biznesu na rynku w Indiach w ciągu najbliższych kilku lat. Chce też wzmocnić lokalne zdolności produkcyjne. – Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy, podczas spotkania z dziennikarzami, które miało miejsce w trakcie oficjalnej wizyty Piyusha Goyala, ministra handlu i przemysłu Indii, we Francji.

Jak wyjaśnił Hieronimus, firma zamierza w najbliższych latach ponad dwukrotnie zwiększyć swoją działalność – w tym rozbudować fabryki, które już teraz produkują 95 proc. towaru, sprzedawanego w Indiach. Do tego dojdzie zwiększenie eksportu do krajów regionu.

L’Oréal obecnie produkuje rocznie w Indiach ok. 500 mln sztuk produktów, z których znacząca część jest przeznaczona na eksport. Według danych India Retailing, są to przede wszystkim produktów do pielęgnacji włosów i skóry, które trafiają do krajów Zatoki Perskiej.

L’Oréal India, które działa w tym kraju od 1994 roku za pośrednictwem swojej spółki zależnej, zarządza portfolio marek, obejmujące produkty z działu konsumenckiego (L’Oréal Paris, Garnier, Maybelline New York i NYX Professional Makeup), a także marki luksusowe (Kiehl’s, Lancôme i Yves Saint Laurent Beauté).

Indie pozostają też kluczowym rynkiem dla grupy, która zainwestowała w marciu w dwie lokalne marki: Deconstruct (pielęgnacja skóry) oraz Arata (pielęgnacja włosów). Obydwie inwestycje zostały dokonane za pośrednictwem Bold – funduszu L’Oréal, dedykowanego udziałom mniejszościowym w innowacyjnych startupach kosmetycznych.

Rynek kosmetyczny w Indiach, napędzany powiększającą się klasą średnią, ma osiągnąć wartość 30 mld dolarów (28,8 mld euro) do 2027 roku.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. lipiec 2025 10:18