StoryEditor
Eksport
14.07.2022 00:00

Polskie firmy na amerykańskich targach Cosmoprof. Naturalne kosmetyki w centrum zainteresowania

W Las Vegas trwa amerykańska edycja targów kosmetycznych Cosmoprof North America. Mają w niej udział także polskie firmy. Jak donosi firma Orientana, zdecydowanie widać na targach zainteresowanie kosmetykami naturalnymi.

19. edycja Cosmoprof North America trwa od 12 lipca w Las Vegas w stanie Nevada. To największe tragi kosmetyczne B2B w Ameryce.

Według listy wystawców zaprezentowanej przez organizatorów Cosmoprof North America w targach bierze udział 15 firm i marek z Polski. Marki specjalizujące się w produktach naturalnych, zajmujące się kosmetykami pielęgnacyjnymi oraz perfumiarstwem, ale nie tylko. Oto wystawcy reprezentujący Polskę: iossi, Beauty for you, Bless Me Cosmetics, Bohoboco Perfume, Cosmepick & dermicLAB, Crystallove, Efektima, IQnails, MacroHi, Nacomi Group, Nou, Orientana, Solange, Yope, Zaremba International Academy.  

W sektorze Discover Green swoje stoisko ma firma Orientana, która dostarczyła nam korespondencję zdjęciową z targów. W Las Vegas z kontrahentami właściciele firmy Anna i Krzysztof Wasilewscy. – Od otwarcia targów zainteresowanie odwiedzających jest ogromne i widać, że trend naturalnych kosmetyków cały czas się umacnia – informują nas twórcy marki Orientana.

Jak podkreśla Enrico Zannini, general manager BolognaFiere Cosmoprof, Ameryka jest strategicznym rynkiem dla rozwoju marek kosmetycznych. Organizatorzy targów uważają także, że przyszłość branży kosmetycznej wygląda optymistycznie.

– Przyszłość branży kosmetycznej jest jaśniejsza niż kiedykolwiek, a 19. edycja Cosmoprof North America  jest tego wymownym wskaźnikiem. 40 proc. odwiedzających targi zarejestrowało się na nie po raz pierwszy, co dowodzi silnego pragnienia branży kosmetycznej, aby spotkać się osobiście i współpracować – stwierdza Nina Dayli, executive director Professional Beauty Association.

Na Cosmoprof North Amercica wystawia się w tym roku 1100 firm. Wystawcy zostali podzieleni na cztery główne sektory Hair Care, Skin Care & Makeup, Nails oraz Natural Products z silną reprezentacją produktów zapachowych.

Dodatkowo utworzono specjalne sektory Discover Beauty, Discover Beauty, Spotlights, Discover Green, The Beauty Vanities i nowo wprowadzony Discover Black-Owned Beauty (dla marek stworzonych przez osoby czarnoskóre i poszukujących dostępu do nowych rynków i odbiorców).

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
24.06.2025 14:35
Chiny otwierają rynek dla afrykańskich kosmetyków – nowa polityka celna szansą dla eksporterów
Chiński rynek jest największy na świecie i jednym z najbardziej chłonnych.Canva

Chiny ogłosiły zniesienie ceł na import towarów z 53 afrykańskich krajów, z którymi utrzymują stosunki dyplomatyczne. Nowa polityka umożliwia bezcłowy dostęp do chińskiego rynku dla szerokiej gamy produktów, w tym kosmetyków i artykułów higieny osobistej. Dla afrykańskich producentów oznacza to istotne obniżenie barier wejścia na jeden z najszybciej rosnących rynków konsumenckich na świecie.

Decyzja została ogłoszona tuż przed rozpoczęciem Targów Gospodarczo-Handlowych Chiny–Afryka (CAETE), które odbyły się w dniach 12–15 czerwca w Changsha. W wydarzeniu wzięła udział delegacja biznesowa z południowoafrykańskiej prowincji Western Cape, koordynowana przez agencję Wesgro. Na stoiskach zaprezentowano m.in. kosmetyki organiczne, świeże kwiaty, wina, herbaty i produkty odżywcze – kategorie cieszące się rosnącym zainteresowaniem wśród chińskich konsumentów.

Jak poinformowała agencja Wesgro, eksport z Western Cape do Chin osiągnął w 2024 roku wartość 11,76 miliarda randów. W odpowiedzi na nowe możliwości wynikające ze zniesienia ceł, agencja planuje przeanalizować, w jaki sposób lokalne firmy mogą najlepiej wykorzystać zwiększony dostęp do chińskiego rynku – zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się segmentach, takich jak kosmetyki i produkty pielęgnacyjne. Inicjatywa ta realizowana jest we współpracy ze Standard Bank Group, która wspiera eksporterów w nawiązywaniu kontaktów z chińskimi partnerami i w poruszaniu się po złożonych procedurach handlu transgranicznego.

Zniesienie ceł to element szerszej strategii Chin na rzecz pogłębienia współpracy gospodarczej z Afryką i dywersyfikacji źródeł importu. Dla producentów kosmetyków z Afryki – szczególnie tych działających w segmencie naturalnym i organicznym – oznacza to realną szansę na ekspansję. Rosnące zapotrzebowanie na produkty premium w Chinach, w połączeniu z niższymi kosztami wejścia i łatwiejszym dostępem do nabywców, może przyczynić się do zwiększenia odporności gospodarek afrykańskich oraz zróżnicowania ich oferty eksportowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
05.06.2025 10:30
L’Oréal planuje znaczące inwestycje i wzrost produkcji w Indiach
Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy Grupy 

Globalny gigant kosmetyczny L’Oréal zapowiada podwojenie swojego biznesu na rynku w Indiach w ciągu najbliższych kilku lat. Chce też wzmocnić lokalne zdolności produkcyjne. – Indie są niezwykle strategicznym rynkiem dla L’Oréal – podkreślił Nicolas Hieronimus, dyrektor generalny grupy, podczas spotkania z dziennikarzami, które miało miejsce w trakcie oficjalnej wizyty Piyusha Goyala, ministra handlu i przemysłu Indii, we Francji.

Jak wyjaśnił Hieronimus, firma zamierza w najbliższych latach ponad dwukrotnie zwiększyć swoją działalność – w tym rozbudować fabryki, które już teraz produkują 95 proc. towaru, sprzedawanego w Indiach. Do tego dojdzie zwiększenie eksportu do krajów regionu.

L’Oréal obecnie produkuje rocznie w Indiach ok. 500 mln sztuk produktów, z których znacząca część jest przeznaczona na eksport. Według danych India Retailing, są to przede wszystkim produktów do pielęgnacji włosów i skóry, które trafiają do krajów Zatoki Perskiej.

L’Oréal India, które działa w tym kraju od 1994 roku za pośrednictwem swojej spółki zależnej, zarządza portfolio marek, obejmujące produkty z działu konsumenckiego (L’Oréal Paris, Garnier, Maybelline New York i NYX Professional Makeup), a także marki luksusowe (Kiehl’s, Lancôme i Yves Saint Laurent Beauté).

Indie pozostają też kluczowym rynkiem dla grupy, która zainwestowała w marciu w dwie lokalne marki: Deconstruct (pielęgnacja skóry) oraz Arata (pielęgnacja włosów). Obydwie inwestycje zostały dokonane za pośrednictwem Bold – funduszu L’Oréal, dedykowanego udziałom mniejszościowym w innowacyjnych startupach kosmetycznych.

Rynek kosmetyczny w Indiach, napędzany powiększającą się klasą średnią, ma osiągnąć wartość 30 mld dolarów (28,8 mld euro) do 2027 roku.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. lipiec 2025 17:30