StoryEditor
Biznes
14.05.2020 00:00

Jak przetrwać obecny kryzys w firmie rodzinnej? Family Business Week już 18 maja

Czy mam płynność finansową, aby przejść ten kryzys? Czy naruszać majątek prywatny, żeby ratować biznes? Jak udowodnić wartość firmy przy sprzedaży? Jak planować strategię rozwoju i inwestycje? Czy w Polsce dzięki Covid-19 narodzi się lokalny patriotyzm? – to tylko niektóre z tematów tegorocznego Family Business Week. O dylematach firm rodzinnych w czasie kryzysu będą rozmawiać wybitni eksperci. Dla czytelników „Wiadomości Kosmetycznych” 20 proc. zniżki przy rejestracji!

Epidemia koronawirusa w Polsce i na świecie przewróciła biznesową rzeczywistość do góry nogami. Kryzys gospodarczy i wyzwania, które pojawiły się nagle zaskoczyły niejednego przedsiębiorcę. Przetrwają tylko najsilniejsi, Ci którzy znajdą receptę na sukces w czasie kryzysu – prognozują eksperci Instytutu Biznesu Rodzinnego, który jest organizatorem Międzynarodowego Biznesu Firm Rodzinnych. Tegoroczna edycja konferencji pod hasłem "Dylematy rodzin biznesowych podczas pandemii COVID-19" rozpoczyna się już 18 maja. 

W tym roku Międzynarodowy Kongres Firm Rodzinnych odbędzie się w strefie online i został tak zaprojektowany, by wyjść naprzeciw oczekiwaniom rodzin biznesowych, które zmagają się z kryzysem i turbulencjami.  
Zmieniona formuła wydarzenia to 5 dni (18-22 maja 2020), które pozwalają systemowo spojrzeć na obszar przedsiębiorstwa, przywództwa, majątku, rodziny właścicielskiej oraz globalnego otoczenia firmy.
Każdego dnia podczas konferencji zostanie poruszony inny temat związany z systemowym zarządzaniem firmą rodzinną – ujęty praktycznie przez międzynarodowych ekspertów oraz właścicieli firm rodzinnych z Polski i ze świata. 

Wśród prelegentów znajdą się m.in. Roman Wieczorek – były wiceprezes światowego zarządu Skanska; przedstawiciel największej rodziny biznesowej w Europie –  Antoine Mayaud z rodziny Mulliez (właścicieli m.in. sieci Auchan, Leroy Merlin, Decathlon); dr Adrianna Lewandowska – prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego, międzynarodowy ekspert i doradca przedsiębiorstw rodzinnych; Greg McCann, który podejmie się tematu zarządzania firmą rodzinną w burzliwych czasach oraz pionier w branży doradztwa dla firm rodzinnych David Bork, którego inspirującą książkę,,The little red book of family business‘‘ uczestnicy mogą odebrać w ramach prezentu. 

O szczegółach wydarzenia opowiada tutaj dr Adrianna Lewandowska, inicjatorka kongresu.

Pełny program wydarzenia jest dostępny tutaj: https://familybusinessweek.pl 

Organizatorzy przygotowali specjalny rabat dla czytelników „Wiadomości Kosmetycznych”. Na hasło dylematy wpisane przy rejestracji, użytkownik otrzyma 20% zniżki na udział w wydarzeniu.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
03.09.2025 15:51
Skjur promuje się podczas imprezy na Podwalu
Na evencie zebrały się osoby ze świata mediów i branży beauty.Agata Grysiak

Dziś na warszawskim Podwalu odbyła się impreza promocyjna marki Skjur, która przyciągnęła licznych uczestników zainteresowanych nowościami z branży kosmetycznej i pielęgnacyjnej. Spotkanie miało charakter edukacyjny i łączyło elementy informacyjne z rozrywką, tworząc przestrzeń zarówno do relaksu, jak i do zdobycia praktycznej wiedzy.

W programie znalazły się różnorodne atrakcje przygotowane z myślą o gościach. Dużym zainteresowaniem cieszył się automat z kulkami, w których ukryte były drobne nagrody. Uczestnicy mogli także skorzystać z krótkiej analizy kolorystycznej, pozwalającej na lepsze dopasowanie odcieni ubrań i kosmetyków do typu urody. Dla chętnych przygotowano również masaże dłoni i karku.

Organizatorzy zadbali o przyjazną atmosferę spotkania. Na miejscu serwowano koktajle oraz przekąski, które umilały czas spędzony podczas wydarzenia. Połączenie strefy relaksu z częścią edukacyjną sprawiło, że impreza przyciągnęła osoby w różnym wieku, szukające zarówno odprężenia, jak i inspiracji w zakresie pielęgnacji.

Istotnym punktem programu był wykład dermatologiczny, który pozwolił uczestnikom poszerzyć wiedzę o zdrowiu skóry i świadomej pielęgnacji. Połączenie merytorycznej części z elementami rozrywkowymi sprawiło, że wydarzenie wyróżniało się na tle typowych akcji promocyjnych, stawiając na edukację i budowanie relacji z konsumentami.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
02.09.2025 11:12
Egipski jaśmin pod presją zmian klimatycznych — co dalej?
Jaśmin to jedna z najbardziej popularnych nut zapachowych w perfumiarstwie.Muséum de Toulouse, CC BY-SA 4.0 via Wikimedia Commons

Egipski jaśmin, kluczowy składnik światowego przemysłu perfumeryjnego, coraz mocniej odczuwa skutki zmian klimatycznych. W delcie Nilu, gdzie od pokoleń rodziny zbierają kwiaty między północą a świtem, plony gwałtownie maleją. Jeszcze niedawno dzienny zbiór sięgał sześciu kilogramów kwiatów, dziś spada do zaledwie dwóch–trzech. Zjawisko to zagraża ciągłości dostaw jednego z najcenniejszych surowców używanych w produkcji luksusowych zapachów.

Produkcja jaśminowego „concrete” – woskowego ekstraktu stosowanego jako baza wielu perfum – wyraźnie się kurczy. W latach 70. Egipt wytwarzał 11 ton tego surowca rocznie, obecnie, według danych największego lokalnego przetwórcy A Fakhry & Co, to już tylko 6,5 tony. Tymczasem kraj odpowiada za niemal połowę światowej podaży tego składnika, co czyni spadek szczególnie dotkliwym dla globalnego rynku zapachów.

Eksperci wskazują, że jaśmin wyjątkowo źle znosi wzrost temperatur i wilgotności. – Wyższe temperatury zakłócają kwitnienie, obniżają stężenie olejków i osłabiają rośliny – podkreśla Karim Elgendy z Carboun Institute. Dodatkowym problemem jest wzrost zasolenia gleby w delcie Nilu, spowodowany podnoszeniem się poziomu Morza Śródziemnego. Z jednego tony kwiatów uzyskuje się zaledwie 2–3 kilogramy ekstraktu, a mniej niż połowę tej ilości w postaci czystego olejku – co wystarcza na około 100 flakonów perfum.

Dla zbieraczy sytuacja oznacza coraz trudniejsze warunki życia. Za kilogram kwiatów otrzymują oni jedynie 105 funtów egipskich, czyli około 2 dolary. Waluta kraju od 2022 r. straciła ponad dwie trzecie wartości, co dodatkowo pogłębia kryzys. W czerwcu ubiegłego roku doszło nawet do rzadkiego strajku, podczas którego pracownicy żądali 150 funtów za kilogram. Ostatecznie uzyskali jedynie podwyżkę o 10 funtów, co w obliczu galopującej inflacji nie rozwiązuje problemu egipskich rodzin utrzymujących się z jaśminowych pól.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. wrzesień 2025 00:35