StoryEditor
Marketing i media
13.06.2025 11:56

L’Oréal Paris prezentuje kampanię „Sit Al Bait”: nowa odsłona kobiecej siły na Bliskim Wschodzie

Kampania redefiniuje tradycyjne pojęcie „Sit Al Bait” – arabskie wyrażenie oznaczające „panią domu / IG L‘Oréal Paris

L’Oréal Paris, we współpracy z agencjami FP7 McCann Dubai, McCann Paris oraz Current Global MENAT, uruchomił nową kampanię w ramach platformy Women of Worth, która właśnie startuje na terenie całego Bliskiego Wschodu. Kampania redefiniuje tradycyjne pojęcie „Sit Al Bait” – arabskie wyrażenie oznaczające „panią domu”, a jej głównym celem jest przełamanie utartych stereotypów, ukazując kobiety tego regionu jako silne, samodzielne i wpływowe jednostki, które aktywnie kształtują swoje życie zarówno w domu, jak i poza nim.

Kampania opiera się na subtelnej, ale znaczącej grze słów, która pokazuje, jak obecność lub brak przedimka „al” całkowicie zmienia odbiór tego wyrażenia. Bez „al” – „Sit bait” (ang. housewife) – termin bywa odbierany jako bardziej pasywny, odnoszący się do kobiety, która jedynie „siedzi w domu”, bez większego wpływu. Dodanie „al” - „Sit Al Bait” - nadaje mu zupełnie inny sens: „pani domu” jako silnej, odpowiedzialnej i aktywnej kobiety, która ma realny wpływ na swoje otoczenie i życie rodzinne. Ten prosty zabieg językowy zmienia narrację i przywraca należną wartość często niewidzialnej pracy milionów kobiet.

Zakorzeniona w kulturowych niuansach regionu kampania opiera się na długoletnim zaangażowaniu marki L’Oréal w działania na rzecz wzmocnienia pozycji kobiet, jednocześnie kwestionując język, który wciąż kształtuje tożsamość kobiet w regionie.

Według badania przeprowadzonego przez L’Oréal Paris 53 proc. mężczyzn i kobiet w regionie MENA uważa, że określenie „housewife” („sit bait”) nie oddaje w pełni współczesnej roli kobiet w 2025 roku. Dane te potwierdzają, że społeczne postrzeganie kobiet w regionie zmienia się dynamicznie, a tradycyjne role ewoluują w stronę większej niezależności i aktywności.

Przekaz kampanii jest jasny: kobiety Bliskiego Wschodu są współczesnymi liderkami, które łączą tradycję z nowoczesnością i nie pozwalają, aby ich rola została zredukowana do stereotypów. L’Oréal Paris celebruje ich siłę, niezależność i wyjątkowość, zachęcając do redefinicji pojęcia „Sit Al Bait” jako symbolu dumy i mocy. W regionie, gdzie kulturowe oczekiwania od dawna przypisywały kobietom przede wszystkim rolę opiekunki lub gospodyni domowej, kampania L’Oréal stanowi trafne przypomnienie, że kobiety mogą – i już są – kimś o wiele więcej: liderkami, wizjonerkami, przedsiębiorczyniami i inicjatorkami zmian. Mogą być tym, kim tylko zechcą.

Sit Al Bait to nie tylko wyrażenie kulturowe, to manifest, który odzwierciedla najgłębsze wartości naszej marki: wspieranie kobiet w definiowaniu siebie na własnych zasadach – powiedział Christian Bou Khalil, Dyrektor Marketingu na region MENA, L’Oréal Paris. – Jesteśmy dumni, że możemy kwestionować utarte schematy i podkreślać zmieniającą się rolę kobiet w społeczeństwie – jako liderek, inicjatorek zmian i wizjonerek. To przypomnienie, że wzmacnianie pozycji kobiet zaczyna się od uznania wartości, którą już w sobie mają – bo są tego warte.

Promocyjny film kampanii prezentuje aktorki Yasmine Sabri i Aseel Omran, które występują razem z innymi kobietami z różnych zakątków Bliskiego Wschodu. Każda z nich reprezentuje inną odsłonę kobiecości i sukcesu, pokazując, że bycie „Sit Al Bait” nie ogranicza się do tradycyjnej roli opiekunki domu, lecz obejmuje aktywne działanie, samorealizację i wpływ na otaczający świat.

Zobacz też: Beauty made in Saudi: lokalni influencerzy na radarze światowego rynku

Premierowa odsłona kampanii w Bejrucie zapoczątkowała regionalną ekspansję, a już niebawem jej przekaz wybrzmi również w Rijadzie, Dubaju i innych miastach Bliskiego Wschodu. Zaplanowane działania w kolejnych etapach będą konsekwentnie wspierać długoterminową wizję marki w ramach projektu „Sit Al Bait”. 

I choć nowa kampania L’Oréal Paris skierowana jest głównie na Bliski Wschód, gdzie tradycyjne role społeczne często są ściśle określone, rezonuje ona daleko poza ten region. Kampania pokazuje, jak zmienia się globalnie sposób postrzegania kobiet – od ograniczających stereotypów do bardziej pełnych i wielowymiarowych ról, które uwzględniają ich aktywność zawodową, społeczną i osobistą autonomię.

autorka: Marta Krawczyk

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
29.07.2025 14:53
Nicole Kidman – nową ambasadorką japońskiej marki luksusowych kosmetyków
IG cledepeaubeaute

Clé de Peau Beauté, producent luksusowych kosmetyków do pielęgnacji skóry rodem z Japonii, ma od tego tygodnia nową ambasadorkę. Twarzą marki została amerykańsko-australijska gwiazda kina – 58-letnia Nicole Kidman.

Nicole Kidman, zdaniem japońskiej marki, “uosabia jej wizję blasku – tam, gdzie stykają się inteligencja, artyzm i cel".

Z przyjemnością witamy Nicole w rodzinie Clé de Peau Beauté. Wierzymy, że blask to coś więcej niż tylko wygląd – to wewnętrzna siła, która napędza pozytywne zmiany. Nicole uosabia to przekonanie swoją inspirującą podróżą, pokazując, jak pasja i cel uwalniają blask, który dodaje siły innym” – uzasadniła wybór nowej ambasadorki Mizuki Hashimoto, dyrektor ds. marki Clé de Peau Beauté.

Kariera aktorska Kidman to już blisko 40 lat występów na małym i dużym ekranie. Można ją było podziwiać w wielu gatunkach filmowych – od sensacji po musical. Międzynarodową sławę zdobyła rolą w kameralnym thrillerze  „Martwa cisza” (1989), umacniając ją rolą u boku ex-małżonka Toma Cruise‘a w filmie „Szybki jak błyskawica” (1990). Od tego czasu aktorka zdobywała nie tylko popularność, ale też wiele branżowych nagród i wyróżnień dzięki występom w takich filmach jak „Za wszelką cenę” (1995), „Moulin Rouge!” (2001) i „Godziny” (2002). Za rolę w tym ostatnim – otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

W telewizji Kidman zdobyła nagrody Emmy za rolę w serialu HBO „Wielkie kłamstewka” (2017–2019). Poza występami aktorskimi Kidman zrealizowała kilka projektów w ramach swojej firmy producenckiej Blossom Films.

Nicole Kidman jest również Ambasadorką Dobrej Woli ONZ dla Kobiet, działającą na rzecz wzmocnienia pozycji kobiet i dziewcząt poprzez edukację, a także opowiadając się za zwalczaniem przemocy ze względu na płeć.

Cieszę się, że dołączam do rodziny Clé de Peau Beauté. Inspiruje mnie zaangażowanie marki w celebrowanie indywidualnego piękna w każdym aspekcie życia człowieka. Z niecierpliwością czekam na to, co wspólnie wykreujemy – podkreśla Kidman.

Założona w 1982 roku marka Clé de Peau Beauté jest obecnie jedną z prestiżowych marek w portfolio Shiseido. Marka łączy innowacje japońskiej nauki z francuską elegancją. Kosmetyki dostępne są na rynkach w 26 krajach świata.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
29.07.2025 09:45
Planowanie kampanii w branży beauty – krok po kroku
Hot on Social Media to koncept Super-Pharm, który w udany sposób łączy sprzedaż online i stacjonarnąfot. rafal meszka

Branża kosmetyczna to jeden z najszybciej rozwijających się rynków, pełen nowości, konkurencji i pięknych opakowań. Aby kampania reklamowa naprawdę działała – czyli przyciągała klientów i zwiększała sprzedaż – nie wystarczy ładna grafika czy modne hasło. Potrzebny jest plan oparty na zrozumieniu klientów, spójne działania w różnych miejscach i przemyślana komunikacja.

Jak zatem krok po kroku zaplanować skuteczną kampanię marketingową dla marki kosmetycznej, opierając się na treściach, doświadczeniu klienta i zintegrowanych działaniach promocyjnych – bez uproszczeń i bez kopiowania cudzych pomysłów?

Kim jest klient i czego potrzebuje?

Dobra kampania zaczyna się od poznania odbiorcy. Zamiast zakładać, że „nasz produkt jest dla wszystkich”, warto zastanowić się, kto naprawdę go potrzebuje. 

Młoda osoba szukająca naturalnego kremu bez sztucznych dodatków będzie miała inne oczekiwania niż kobieta po pięćdziesiątce, która chce zminimalizować oznaki starzenia. Inaczej też trzeba do nich mówić. Wiedza o tym, kim są nasi klienci, czego się obawiają i czego szukają, pozwala mówić ich językiem i trafiać z przekazem w punkt.

Nasz produkt: co go wyróżnia?

Kiedy już wiemy, do kogo mówimy, pora zadać sobie pytanie: co wyróżnia nasz produkt? Co sprawia, że ktoś miałby wybrać właśnie tę markę spośród setek dostępnych? To może być skład, sposób działania, opakowanie albo po prostu podejście do pielęgnacji. 

W ostatnich latach szczególnie ważne stały się szczerość i przejrzystość – klienci cenią sobie jasne informacje, ekologiczne opakowania czy lokalną produkcję. Warto to pokazać i zrobić z tego główny temat komunikacji.

Treści, które sprzedają oraz… edukują

Kolejnym ważnym elementem jest tworzenie treści, które będą naprawdę pomocne. Chodzi o to, by nie tylko sprzedawać, ale też edukować. W artykułach, filmach czy poradnikach można wyjaśnić np. jak dobrać krem do rodzaju skóry, czym różni się serum od kremu, albo jak bezpiecznie stosować retinol. Jeśli do tego zaangażujemy specjalistę – kosmetologa czy dermatologa – zyskujemy dodatkową wiarygodność. 

Takie treści mogą trafić na stronę internetową, do mediów społecznościowych czy do maili wysyłanych do klientów.

Daj się znaleźć wyszukiwarkom

Bardzo ważne jest też to, by klienci mogli łatwo znaleźć naszą markę w internecie. Strona powinna być dobrze opisana – z jasnymi nazwami produktów i hasłami, które wpisują ludzie szukający kosmetyków (np. „krem do cery naczynkowej” albo „szampon bez silikonów”). 

Można też uruchomić reklamy w Google, które pokażą się osobom wpisującym konkretne pytania. Dzięki temu docieramy do tych, którzy naprawdę są zainteresowani i szukają rozwiązania.

Próbki i testy budują zaufanie do produktu

Nie można też zapominać o tym, że kosmetyki najlepiej sprzedają się wtedy, gdy można je dotknąć, powąchać i wypróbować. Dlatego dobrym pomysłem są próbki dołączane do zamówień, współpraca z lokalnymi salonami, aptekami czy drogeriami, a także organizowanie spotkań z konsultantami czy warsztatów pielęgnacyjnych. 

Taka bezpośrednia styczność z produktem buduje zaufanie i zmniejsza obawy przed zakupem.

Komunikacja, lojalność, komentarze…

Jednym z najbardziej opłacalnych kanałów promocji są dziś wiadomości e-mail. Jeśli dobrze to zaplanujemy, możemy wysyłać klientom dokładnie to, co ich interesuje – np. porady pielęgnacyjne, przypomnienia o niedokończonym zamówieniu, informacje o promocjach czy nowe produkty dopasowane do ich skóry. Osoba, która niedawno kupiła krem do cery suchej, nie potrzebuje oferty na produkt do cery tłustej. 

Im bardziej trafimy z wiadomością, tym większa szansa, że klient wróci i dokona zakupu.

Zaufanie i lojalność klientów można też budować poprzez zachęcanie ich do dzielenia się własnymi opiniami i zdjęciami. Prawdziwe historie, zdjęcia „przed i po”, komentarze i polecenia działają znacznie lepiej, niż najbardziej kreatywny slogan reklamowy. 

Marka, która pokazuje prawdziwe osoby i daje głos swoim użytkownikom, zyskuje na autentyczności. Można też organizować konkursy, zapraszać klientów do testów nowych produktów czy nagradzać aktywność w mediach społecznościowych.

Zobacz też: Jak BeautyTok kształtuje trendy kosmetyczne w Polsce i na świecie?

Aby te wszystkie działania rzeczywiście przynosiły efekty, muszą ze sobą współgrać. Nie chodzi o to, by każdy kanał działał osobno – kluczem do sukcesu jest ich połączenie w jedną spójną całość. Na przykład: artykuł o pielęgnacji skóry naczynkowej może jednocześnie przyciągać osoby z wyszukiwarki Google, być częścią newslettera, trafić do reklamy i kończyć się zaproszeniem do pobrania próbki. Ktoś przeczyta tekst, zapisze się do newslettera, dostanie wiadomość z rabatem, zrobi zakupy – a później otrzyma kolejną wiadomość z poradą, jak najlepiej korzystać z kupionego kosmetyku. Każdy krok prowadzi klienta dalej – w sposób naturalny i przemyślany. 

To właśnie taka spójna ścieżka daje największe szanse na wzrost sprzedaży i zadowolenie odbiorcy.

Na końcu warto pamiętać, że skuteczna kampania to nie jednorazowa akcja, ale proces. Wymaga obserwowania wyników, reagowania na potrzeby klientów i gotowości do wprowadzania zmian. Przeglądanie statystyk, testowanie różnych pomysłów i stopniowe udoskonalanie działań pomaga podejmować lepsze decyzje i zwiększać efektywność komunikacji. 

Dobrze zaplanowane i konsekwentnie realizowane działania mogą przyczynić się do trwałego wzrostu marki i budowania relacji z klientami opartych na zaufaniu i realnej wartości.

Łukasz Roszkowski

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
30. lipiec 2025 21:24