
Nietypowym elementem kampanii jest wybór ambasadorki – 84-letniej Marthy Stewart, znanej z programów i publikacji na temat gotowania i stylu życia. To przełamanie stereotypów, ponieważ perfumy z nutą wanilii i gourmand często kojarzone są z młodością, a nawet z nieco infantylnymi, słodkimi akcentami. Stewart, przedstawiana w mediach jako ikona stylu życia i przedsiębiorczości, wnosi do kampanii wymiar dojrzałości i doświadczenia, które rzadko są reprezentowane w reklamach perfum.
W materiale wideo przygotowanym przez markę Stewart określiła zapach jako „wyjątkowy” i podkreśliła jego trwałość. W jej ocenie La Vie est Belle Vanille Nude wyróżnia się na tle prostszych kompozycji waniliowych, które „utrzymują się tylko do kolacji, ale nie dłużej”. Ambasadorka porównała także zapach do francuskich delikatesów. Przekaz marki koncentruje się więc nie tylko na przyjemności zmysłowej, ale i na jakości oraz trwałości, które mają wyróżniać nowy produkt na tle konkurencji.
Oryginalna wersja La Vie est Belle, promowana przez Julię Roberts jako „butelkowane szczęście”, od lat należy do najchętniej kupowanych zapachów Lancôme. Teraz marka stawia na odświeżoną odsłonę, bardziej „zmysłową i stonowaną”, utrzymaną w różowej tonacji. Wprowadzenie do kampanii 84-letniej ikony stylu życia może stanowić ważny sygnał rynkowy – potwierdzający, że kategoria perfum nie jest zależna od wieku konsumenta, a różnorodność ambasadorów może dodatkowo wzmocnić wiarygodność przekazu.