StoryEditor
Prawo
12.02.2021 00:00

Kolejna interpelacja w sprawie inspekcji farmaceutycznej. Chodzi o korupcję ze strony samorządu aptekarskiego

Posłanka Paulina Hennig-Kloska pyta prezesa Rady Ministrów, czy zna sprawę korupcji i nacisków ze strony samorządu aptekarskiego na WIF w Poznaniu i czy zamierza zbadać w tym kontekście działania i decyzje podejmowane przez ten urząd.

Paulina Hennig-Kloska, posłanka (KO) i rzecznik prasowy Nowoczesnej, złożyła interpelację do prezesa Rady Ministrów. Zwrócił się w niej z prośbą o odpowiedź na pytania dotyczącej opisanej w ostatnich dniach w prasie sytuacji związanej z wojewódzkim inspektorem farmaceutycznym w Poznaniu.

Zgodnie z informacjami zawartymi w artykule opublikowanym w dzienniku „Głos Wielkopolski” z 26 stycznia 2021 r., w 2015 roku doszło do próby zablokowania publikacji dotyczących działań ówczesnego i nadal urzędującego wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego – Grzegorza Pakulskiego.

W piśmie posłanki czytamy, że miał w tym uczestniczyć domniemany agent Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który twierdził, że służby ochraniają wielkopolski WIF oraz Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). Namawiał dziennikarza do zaprzestania publikowania artykułów na temat Grzegorza Pakulskiego.

– Ostatecznie okazało się, że domniemany agent był członkiem tzw. gangu przebierańców, który podszywał się pod oficerów polskich służb specjalnych. 13 członków tej grupy stanęło przed Sądem Okręgowym w Warszawie, a proces dotyczący ich działań jest w toku – wyjaśnia Paulina Hennig-Kloska.

Dalej informuje, że w 2015 r. zatrzymany został ówczesny szef Wielkopolskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej oraz sekretarz Naczelnej Rady Aptekarskiej.

– Postawione mu zostały zarzuty korupcyjne, bo od poznańskiego farmaceuty domagał się łapówki za zgodę ze strony samorządu aptekarskiego na otwarcie przez niego nowych aptek. Został nagrany, a następnie zatrzymany przez policję po przyjęciu 50 tys. złotych z łącznej kwoty 100 tys. złotych umówionej łapówki. W nagranej przez policję rozmowie informował farmaceutę, że poznański WIF, do którego należy decyzja o wydaniu zezwolenia na otworzenie aptek jest "jego człowiekiem" – czytamy w interpelacji.

W dalszej części swojego pisma posłanka informuje, że z innych materiałów zebranych w ramach śledztwa wynikało, że ta sama osoba pomagała Pakulskiemu w wygraniu konkursu na szefa WIF i przekazała mu część łapówki.

Powołuje się też na nagrania, z których wynika, że w kontekście otwierania aptek wielkopolski WIF, czili Grzegorz Pakulski „zrobi to, co szef wielkopolskiego samorządu aptekarskiego mu powie”.

Ostatecznie szef Wielkopolskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej oraz sekretarz Naczelnej Rady Aptekarskiej, pomimo początkowego kreowania się na ofiarę prowokacji zdecydował się przyznać do stawianych mu zarzutów i został skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu.

Jednak według Pauliny Hennig-Kloskiej, bardzo niejasne w tej sprawie było zachowanie organów samorządu aptekarskiego. Organ dyscyplinarny, czyli Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej najpierw umorzył postępowanie w sprawie. Następnie, w wyniku nacisków medialnych, Naczelny Sąd Aptekarski ukarał szefa Wielkopolskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej upomnieniem, „czyli najłagodniejszą formą kary ze wszystkich możliwych do orzeczenia przez sądy aptekarskie”.

Samorząd aptekarski odmawiał także upublicznienia uzasadnienia tej decyzji, przez co orzeczenie w tej sprawie wydać musiał Wojewódzki Sąd Administracyjny, który stwierdził, że Naczelny Sąd Aptekarski nie miał prawa odmówić udostępnienia uzasadnienia wyroku.

– Po publikacjach dotyczących tej sprawy, odwołanie Pakulskiego ze stanowiska wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego w Poznaniu rozważał wojewoda wielkopolski, lecz ostatecznie nie miało to miejsca – czytamy w interpelacji.

Zgodnie z informacjami opublikowanymi w mediach wielkopolski WIF został obroniony przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego. W 2018 r. prasa informowała, że liczne skargi na niego do premiera, ministerstw, Najwyższej Izby Kontroli i rzecznika praw obywatelskich skierowali pracownicy WIF. Zarzucali mu w nich mobbing, złą politykę kadrową oraz pozorowane działania w walce z „mafią lekową”.

W pismach informowali m. in. o fikcyjnym zatrudnieniu w WIF radcy prawnego z urzędu wojewódzkiego oraz o zatrudnieniu jako księgowej w WIF jednej z urzędniczek WUW, która wcześniej przeprowadzała w inspektoracie kontrolę.

– Ostatecznie urząd wojewódzki po pobieżnym zbadaniu sprawy, nie wyciągnął wobec Pakulskiego żadnych konsekwencji. Pomimo udziału w sprawie szefa Wielkopolskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej i licznych skarg na jego działania Pakulski pełni swoje stanowisko do dnia dzisiejszego – informuje posłanka.

W związku z tym autorka interpelacji prosi premiera o odpowiedź na pytania dotyczące działań nadzorczych podejmowanych wobec wojewody wielkopolskiego w związku z nadzorem wojewody nad wojewódzkim inspektorem farmaceutycznym w Poznaniu.

Po pierwsze Paulina Hennig-Kloska chce wiedzieć, czy powyżej opisana sprawa jest premierowi znana oraz jak premier ocenia nadzór wojewody nad Wojewódzką Inspekcją Farmaceutyczną w Poznaniu sprawowany przez wojewodę wielkopolskiego.

Pyta też, czy Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zwracała się do wojewody o kontrolę w WIF i czy działania Głównego Inspektora Farmaceutycznego oraz wielkopolskiego WIF były przedmiotem analiz w kontekście powiązań z tzw. gangiem przebierańców, który według akt sprawy miał duże wpływy w GIF i WIF

Ostatnie pytanie dotyczy tego, czy Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poprzez wojewodę wielkopolskiego zamierza zbadać działania i decyzje podejmowane przez Grzegorza Pakulskiego jako wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
30.12.2025 13:08
Co dalej z fulerenami? Aktualizacja statusu i kroków SCCS
Fulereny to innowacyjne składniki kosmetyków, cenione za wyjątkową moc antyoksydacyjnąola20

Podczas ostatniego posiedzenia grupy roboczej komitetu SCCS ds. nanomateriałów potwierdzono, że kwestia bezpieczeństwa fulerenów wciąż pozostaje nierozstrzygnięta. W 2023 roku komitet nie wydał jednoznacznej opinii ze względu na brakujące dane, a dostępne badania wskazują na potencjalne działanie genotoksyczne zarówno czystych fulerenów (C60 i C70), jak i ich uwodnionych form hydroksylowych.

Fulereny, hydroksylowane fulereny i ich formy uwodnione

W 2023 r. Komitet Naukowy SCCS (Scientific Committee on Consumer Safety) nie był w stanie wydać konkluzji dotyczącej bezpieczeństwa fulerenów oraz ich (uwodnionych) hydroksylowych form ze względu na liczne niepewności i luki w danych. Komitet SCCS nie wykluczył potencjału genotoksycznego fulerenów (C60 i C70). Dostępne dane wskazywały, że również uwodnione formy hydroksylowych fulerenów wykazują działanie genotoksyczne, dlatego Komitet uznał je za niebezpieczne do stosowania w produktach kosmetycznych w opinii numer  SCCS/1649/23. 

Zgodnie z artykułem 2 Rozporządzenia kosmetycznego (WE) nr 1223/2009 „nanomateriał” to celowo wytworzony materiał, który jest nierozpuszczalny lub trudny do rozkładu w organizmach i ma co najmniej jeden wymiar w skali od 1 do 100 nm. Zalecenie Komisji z 2011 r. wprost wskazuje, że fulereny, płatki grafenu oraz nanorurki węglowe o pojedynczej ściance z wymiarami poniżej 1 nm również powinny być traktowane jako nanomateriały. Definicja obejmuje materiały celowo wytwarzane i nierozpuszczalne lub trwałe, jak metale, tlenki metali czy materiały węglowe, natomiast nie obejmuje materiałów łatwo rozpuszczalnych lub ulegających rozkładowi w organizmach, np. liposomów czy emulsji.

Ponadto, zgodnie z artykułem 16 Rozporządzenia kosmetycznego, produkty kosmetyczne zawierające nanomateriały – poza barwnikami, konserwantami i filtrami UV – muszą być zgłoszone Komisji na sześć miesięcy przed wprowadzeniem na rynek, a artykuł 19 wymaga oznaczenia takich składników w nazwie („nazwa składnika (nano)”). W razie wątpliwości co do bezpieczeństwa nanomateriału, Komisja kieruje go do Naukowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Konsumenta (SCCS) do oceny ryzyka.

W opinii SCCS z 2023 roku, Komisja podaje, że otrzymała 19 zgłoszeń przez Portal CPNP (ang. Cosmetic Product Notification Portal) dotyczących produktów zawierających fulereny, hydroksylowane fulereny (Numer CAS/EC: 99685-96-8/628-630-7, 11538- 22-7/-, 182024-42-6/-0) oraz ich uwodnione formy (Numer CAS: 2803976-74-9) stosowane w różnych stężeniach i o różnych właściwościach. Składniki te w bazie kosmetycznej CosIng mają funkcję „antymikrobiologiczną” i „poprawiającą kondycję skóry”, a w literaturze naukowej opisywane są jako przeciwutleniacze. 

Obecnie fulereny i ich pochodne nie są regulowane w załącznikach do Rozporządzenia kosmetycznego, a Komisja w opinii numer  SCCS/1649/23 wyraziła obawy, że nanoproszki mogą przenikać przez skórę lub błony śluzowe i wnikać do komórek. W związku z tym Komitet naukowy SCCS został poproszony o przeprowadzenie oceny bezpieczeństwa tych nanomateriałów.

Fulereny to innowacyjne składniki kosmetyków, cenione za wyjątkową moc antyoksydacyjną (silniejszą niż wit. C). Neutralizują one wolne rodniki, chronią przed UV i zanieczyszczeniami, wygładzają zmarszczki, zwężają pory i rozjaśniają przebarwienia. Stosowane w kremach, serum i ampułkach anti-aging oraz w profesjonalnych zabiegach, pomagają w regeneracji skóry, stymulują kolagen, wzmacniają barierę ochronną i łagodzą stany zapalne, działając jako "cząsteczka wydłużająca życie" skóry. 

Fulereny – jakie dalsze kroki planuje SCCS

Podczas ostatniego posiedzenia grupy roboczej Komitetu SCCS ds. nanomateriałów, które odbyło się 18 września 2025 r. nie zapadło rozstrzygnięcie w sprawie sytuacji regulacyjnej fulerenów.

W trakcie wspomnianego, wrześniowego posiedzenia Komitet poinformował, że wnioskodawcy zostali poproszeni o odniesienie się do wszystkich zgłoszonych uwag i złożenia pełnej dokumentacji. Dokumentacja zgłoszona do oceny fularenów powinna w szczególności zapewniać: stosowanie odpowiednich i zwalidowanych metod badawczych, przedstawienie pełnych i przejrzystych szczegółów metodologicznych oraz przeprowadzenie badań spełniających standardy wiarygodności i znaczenia regulacyjnego oczekiwane przez SCCS.

Do czasu przedłożenia pełnej i naukowo wiarygodnej dokumentacji, sytuacja regulacyjna fulerenów pozostaje nierozstrzygnięta. Komitet SCCS podkreśla, że ostateczna ocena bezpieczeństwa tych nanomateriałów będzie możliwa dopiero po otrzymaniu kompletnego dossier, spełniającego wymogi metodologiczne i standardy regulacyjne. Tymczasowo obowiązujące wnioski zawarte w opinii SCCS/1649/23 pozostają bez zmian.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
29.12.2025 14:02
Kalifornia: nowe regulacje dla dwutlenku tytanu, substancji zapachowych typu musk oraz składników prostujących włosy
W Kaliforni została przyjęta ustawa SB-236 (C.U.R.L. Act), której celem jest zakaz produkcji oraz sprzedaży produktów przeznaczonych do chemicznego prostowania włosówGratisography

W kalifornijskiej legislacji kosmetycznej trwa intensywny okres zmian obejmujący szeroki zakres składników kosmetycznych. Ustalone zostały poziomy braku istotnego ryzyka (NSRL) dla tlenku tytanu, zaktualizowano listę składników wymagających zgłoszenia, a także wprowadzono zakazy dotyczące nowych substancji zapachowych i składników stosowanych w produktach do prostowania włosów.

Aktualizacja listy składników podlegających zgłoszeniu w Kalifornii

Na stronie internetowej CSCP (ang. California Safe Cosmetics Program) opublikowano aktualizację wykazu składników podlegających obowiązkowi zgłoszenia zgodnie z California Safe Cosmetics Act oraz Cosmetic Fragrance and Flavor Ingredient Right to Know Act of 2020. Nowa lista obejmuje między innymi:

  • Methyl trimethicone (Numer CAS: 17928-28-8) - wymaga zgłoszenia, jeśli jest stosowany jako składnik zapachowy lub smakowy, nowa pozycja na liście, stwarza ryzyko bioakumulacji i może długo utrzymywać się w środowisku,
  • Tetrasiloxane (Numer CAS: 141-62-8) - wymaga zgłoszenia, jeśli jest stosowany jako składnik zapachowy lub smakowy, nowa pozycja na liście, stwarza ryzyko bioakumulacji i może długo utrzymywać się w środowisku,
  • Methylene Di-t-Butylcresol (Numer CAS: 119-47-1) - wymaga zgłoszenia, jeśli jest stosowany jako składnik zapachowy lub smakowy, stwarza ryzyko wystąpienia toksyczności reprotoksycznej, dodano nazwę INCI do kolumny Synonimy na liście,
  • Rtęć i jej związki (Numer CAS: 7439-97-6) – wymaga zgłoszenia bez względu na przeznaczenie składnika w produkcie, stwarza zagrożenie: bioakumulacji, rakotwórczości, toksyczności dla układu sercowo-naczyniowego, toksyczności skórnej oraz rozwojowej, długotrwałego utrzymywania się w środowisku, nefrotoksyczności, toksyczności reprotoksycznej, dodano nazwę INCI do kolumny Synonimy na liście,
  • Sodium perborate (Numer CAS: 7632-04-4) - wymaga zgłoszenia, jeśli jest stosowany jako składnik zapachowy lub smakowy, stwarza ryzyko wystąpienia toksyczności reprotoksycznej, dodano nazwę INCI do kolumny Synonimy na liście. 

Szczegółowe informacje oraz pełna lista składników podlegających zgłoszeniu (Reportable Ingredient List) dostępne są na stronie internetowej California Department of Public Health (CDPH). W udostępnionym pliku Excel na wspomnianej stronie CDPH znajduje się zakładka,,Summary of Updates”, w której wyszczególnione zostały wprowadzone zmiany.

Przyjęcie nowych wartości NSRL dla dwutlenku tytanu w Kalifornii

30 września 2025 roku Biuro Oceny zagrożeń dla zdrowia środowiskowego stanu Kalifornia (ang. Office of Environmental Health Hazard Assessment – OEHHA) przyjęło poziomy braku istotnego ryzyka (ang. No Significant Risk Levels – NSRL) dla dwutlenku tytanu w postaci cząstek unoszących się w powietrzu, o rozmiarach umożliwiających wdychanie. Szczegółowe informacje dotyczące NSRL są dostępne na oficjalnej  stronie internetowej stanu Kalifornii.

Zgodnie z regulacjami, które weszły w życie 1 października 2025 roku, za wartości niepowodujących istotnego ryzyka dla zdrowia uznaje się dzienne narażenie równe lub niższe od:

  • 440 µg/dzień – dla cząstek unoszących się w powietrzu o średnicy 10 µm lub mniejszej,
  • 44 µg/dzień – dla cząstek unoszących się w powietrzu o średnicy 0,8 µm lub mniejszej.

Po wpisaniu dwutlenku tytanu na listę substancji niebezpiecznych, odnotowano ponad 500 zgłoszeń naruszeń oraz liczne postępowania sądowe, głównie wobec producentów oraz dystrybutorów kosmetyków. W odpowiedzi na obawy branży i w celu ograniczenia ryzyka sporów prawnych, w 2024 r. Personal Care Products Council (PCPC) złożyła skargę oraz wystąpiła do OEHHA o określenie dopuszczalnych wartości narażenia.

Dzięki przyjętym regulacjom przedsiębiorstwa zyskały większą pewność prawną w swoich działaniach – produkty, w których poziom narażenia nie przekracza ustalonych wartości NSRL, nie będą wymagały umieszczania ostrzeżeń zgodnych z wymogami ustawy Proposition 65.

Opublikowano nowe zakazane składniki zapachowe typu musk

7 października 2025 roku w Kalifornii podpisano ustawę Musk Reduction Act (AB-60), która rozszerza listę substancji zakazanych w produktach kosmetycznych. W wykazie znalazły się:

  • Musk ambrette (Numer CAS: 83-66-9),
  • Musk tibetene (Numer CAS: 145-39-1),
  • Musk moskene (Numer CAS: 116-66-5),
  • Musk xylene (Numer CAS: 81-15-2).

Dodatkowo wprowadzone zostały również limity stosowania dla Musk ketone (Numer CAS: 81-14-1):

  • w kompozycjach zapachowych (fine fragrance) - 1,4 proc.,
  • w pozostałych produktach – 0,042 proc.,

W produktach przeznaczonych do jamy ustnej stosowanie składnika Musk Ketone jest całkowicie zabronione. Od 1 stycznia 2027 roku wytwarzanie oraz wprowadzanie na rynek produktów niezgodnych z nowymi regulacjami będzie niedozwolone.

Opublikowane przepisy, dostępne na stronie internetowej California legislative information stanowią kontynuację kalifornijskiej polityki eliminowania substancji trwałych, bioakumulujących się oraz toksycznych w produktach kosmetycznych.

Nowe regulacje dla produktów kosmetycznych przeznaczonych do prostowania włosów

11 października 2025 roku została przyjęta ustawa SB-236 (C.U.R.L. Act), której celem jest zakaz produkcji oraz sprzedaży produktów przeznaczonych do chemicznego prostowania włosów, działających poprzez rozrywanie wiązań disiarczkowych, zawierających następujące substancje:

  • Formaldehyde (Numer CAS: 50-00-0),
  • Isobutylparaben (Numer CAS: 4247-02-3),
  • Isopropylparaben (Numer CAS: 4191-73-5),
  • Cyclohexylamine (Numer CAS: 108-91-8)
  • Cyclotetrasiloxane (Numer CAS: 556-67-2),
  • Diethanolamine perfluorooctane sulfonate (Numer CAS: 70225-14-8),
  • Dibutyl phthalate (Numer CAS: 84-74-2),
  • Diethylhexyl phthalate (117-81-7),
  • Lily aldehyde (Numer CAS: 80-54-6).

Wszystkie wymienione substancje, opublikowane na stronie internetowej California legislative information są jednocześnie zabronione do stosowania w Unii Europejskiej zgodnie z Załącznikiem II Wykaz substancji zakazanych w produktach kosmetycznych do Rozporządzenia Kosmetycznego 1223/2009/WE. Niniejsza ustawa stanowi nowy rozdział w California Health and Safety Code i powierza Department of Toxic Substances Control opracowanie metod badań oraz nadzoru nad rynkiem, zapewniając kontrolę nad przestrzeganiem zakazów.  

Kalifornijskie regulacje a producenci z Unii Europejskiej

Dla europejskich producentów kosmetyków planujących wejście na rynek kalifornijski nowe regulacje niosą ze sobą szereg konsekwencji. W związku z aktualizacjami legislacyjnymi konieczne może być dostosowanie formuł produktów przeznaczonych do prostowania włosów, a także przegląd pozostałych receptur pod kątem obecności nowych substancji zapachowych typu musk oraz przyjętych wartości NSRL dla dwutlenku tytanu. Ponadto aktualizacja wykazu składników podlegających zgłoszeniu w Kalifornii nakłada na producentów dodatkowe obowiązki.

W praktyce warto przyjrzeć się recepturom w celu weryfikacji formuł oraz zaplanowania działań zapewniających zgodność z kalifornijskimi przepisami. Uwzględnienie tych zmian, pozwala przedsiębiorcom planujących wejście na rynek USA ograniczyć ryzyko sankcji prawnych oraz utraty zaufania konsumentów.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
31. grudzień 2025 04:19