StoryEditor
Prawo
10.07.2023 00:00

Unia szykuje nowe sankcje dla nieodpowiedzialnych społecznie biznesów

Nowe przepisy unijne mają za w założeniu doprowadzić do sytuacji, w której przedsiębiorstwa komercyjne będą zwracały większą uwagę na odpowiedzialność społeczną i środowiskową swojego biznesu. / Tingey Injury Law Firm via Unsplash
Unia Europejska opracowuje kompleksowe przepisy dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej, wykluczenia z rynku i kar dla firm, które nie przestrzegają praw człowieka i nie ograniczają negatywnego wpływu na środowisko. Wprowadzenie tych sankcji ma na celu zapewnienie większej ochrony praw człowieka i środowiska naturalnego. Wkrótce rozpoczną się konsultacje z państwami członkowskimi. Zgodnie z propozycją, firmy niewłaściwie działające mogą być obciążane karą o wysokości 5 procent ich rocznego obrotu.

Zgodnie z doniesieniami na Prawo.pl, Unia Europejska od kilku lat pracuje nad przepisami mającymi zachęcić firmy do podejmowania bardziej odpowiedzialnego biznesu. Wniosek dotyczący dyrektywy w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w obszarze zrównoważonego rozwoju został najpierw przyjęty przez Komisję Europejską. Na początku czerwca Parlament Europejski zatwierdził stanowisko wprowadzające wstęp do rozmów. Następnym etapem będzie dyskusja z państwami członkowskimi na temat ostatecznego kształtu przepisów.

Jeśli przepisy te zostaną w przyszłości przyjęte w formie dyrektywy, państwa członkowskie będą miały dwa lata na ich implementację poprzez uchwalenie odpowiednich krajowych aktów prawnych. Celem tych przepisów jest promowanie zrównoważonego rozwoju i nakłanianie firm do podejmowania działań zgodnych z zasadami odpowiedzialnego biznesu.

Główne założenia

Nowe przepisy unijne mają na celu zapewnienie, że firmy skupią się na świadomym wpływie swojej działalności na ludzi i środowisko. Firmy zostaną zobowiązane do przestrzegania zasad należytej staranności, identyfikowania, zapobiegania i łagodzenia negatywnych skutków swojej działalności, zarówno w kontekście swojego przedsiębiorstwa, jak i partnerów biznesowych. Priorytetem jest zapobieganie naruszeniom praw człowieka, takim jak wykorzystywanie pracowników czy praca dzieci, ochrona środowiska i zachowanie różnorodności biologicznej.

Przepisy będą miały zastosowanie do wszystkich firm mających siedzibę w UE, niezależnie od sektora, zwłaszcza do usług finansowych zatrudniających ponad 250 pracowników i mających globalny obrót przekraczający 40 mln euro. W niektórych przypadkach przepisy będą również dotyczyć przedsiębiorców spoza UE, jeśli uzyskują zyski na obszarze UE.

Trwają prace

Podczas dyskusji dotyczących nowych regulacji zauważono, że niektóre państwa członkowskie już samodzielnie podjęły inicjatywy w celu wprowadzenia ograniczeń dotyczących negatywnego wpływu firm. Jednakże te regulacje są fragmentaryczne i rozproszone, dlatego istnieje potrzeba uporządkowania i stworzenia jednolitego aktu prawnego. Aby zapewnić przestrzeganie przepisów, planowane jest wprowadzenie surowych sankcji. Firmy będą ponosić odpowiedzialność odszkodowawczą, ale także będą narażone na sankcje ze strony krajowych organów kontrolnych. W planowanych środkach znajdzie się publiczne informowanie o firmach, które nie przestrzegają zasad, wycofywanie towarów z rynku oraz grzywny w wysokości co najmniej 5 procent globalnego obrotu netto. Duże i średnie firmy będą miały około 3-4 lat na wdrożenie nowych obowiązków, podczas gdy mniejsze firmy będą miały dodatkowy rok.

Podczas ostatniego posiedzenia Parlamentu Europejskiego stanowisko negocjacyjne zostało przyjęte głosami 366 za, 225 przeciw, a 38 osób wstrzymało się od głosu.

Czytaj także: Miya Cosmetics wsparła Fundację Rak‘n‘Roll

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
06.11.2025 17:28
Brytyjski organ nadzoru reklamy atakuje maski LED do fototerapii
Podczas terapii światłem osoba używa maski LED, aby poprawić wygląd skóry i uzyskać korzyści estetyczne i zdrowotne.Vershinin89

Brytyjski organ nadzoru reklamy ASA (Advertising Standards Authority) zakazał emisji reklam czterech marek kosmetycznych i detalistów – Beautaholics, Luyors Retail, Project E Beauty oraz Silk’n – które sugerowały, że maski LED mogą leczyć trądzik, różowaty trądzik (rosacea) lub eliminować bakterie wywołujące zmiany skórne. Zgodnie z przepisami, takie deklaracje mogą pojawiać się jedynie w odniesieniu do produktów zarejestrowanych jako wyroby medyczne przez Medicines & Healthcare products Regulatory Agency (MHRA). ASA uznała, że wszystkie cztery reklamy naruszały te zasady, ponieważ odnosiły się do uznanych schorzeń dermatologicznych i zawierały treści o charakterze medycznym.

Sprawa została zainicjowana przez system monitorowania reklam ASA oparty na sztucznej inteligencji, który automatycznie wyszukuje treści mogące łamać przepisy. Wśród zakazanych kampanii znalazła się m.in. płatna reklama Beautaholics opublikowana 16 maja 2025 r. w serwisach należących do Meta (Facebook, Instagram), promująca maskę RejuvaLux LED. Reklama sugerowała, że produkt pomaga w walce z trądzikiem i różowatym trądzikiem, powołując się na „klinicznie potwierdzoną terapię światłem”. Choć urządzenie miało certyfikat UKCA, nie było zarejestrowane w MHRA. Marka przyznała, że niektóre sformułowania mogły sugerować właściwości lecznicze i zobowiązała się do ich usunięcia.

Podobne naruszenie dotyczyło firmy Luyors Retail, która również 16 maja 2025 r. opublikowała na platformie Meta płatny materiał reklamowy o treści: „Pomaga zwalczać wszystko – od trądziku po oznaki starzenia – z kliniczną precyzją”. Przedsiębiorstwo usunęło reklamę po interwencji ASA i zapewniło, że w przyszłości nie będzie sugerować medycznych zastosowań swoich produktów. Kolejnym przypadkiem była marka Project E Beauty, która w maju 2025 r. promowała maskę LumaLux LED, obiecując „83 proc. poprawy w zmianach trądzikowych w ciągu czterech tygodni”. Na stronie internetowej znajdowały się także zdjęcia „przed i po” oraz hasła takie jak „leczy trądzik” i „niszczy bakterie P-acnes”. Po dochodzeniu marka usunęła reklamy i zmieniła treści na stronie, wskazując, że pozostawione wzmianki o trądziku odnoszą się wyłącznie do indywidualnych opinii użytkowników.

Czwartą firmą objętą decyzją ASA była marka Silk’n. Jej reklama z 20 maja 2025 r. prezentowała kobietę używającą maski LED z podpisem: „Zakończyłam niebieskie światło, aby leczyć mój trądzik i blizny”. Dodatkowo na stronie internetowej marki pojawiły się sformułowania o „precyzyjnym leczeniu zaczerwienienia związanego z trądzikiem”. Firma argumentowała, że był to autentyczny komentarz użytkowniczki, a użyte sformułowania odnosiły się wyłącznie do efektu kosmetycznego, nie medycznego. MHRA jednak uznała, że nawet „zaczerwienienie związane z trądzikiem” może być interpretowane jako stan medyczny. ASA w konsekwencji nakazała Silk’n zaprzestanie emisji reklamy i zakazała używania terminologii medycznej w komunikacji marketingowej.

Decyzja ASA stanowi kolejny przykład zaostrzonej kontroli nad przekazami marketingowymi w branży beauty, w szczególności wobec urządzeń kosmetycznych o charakterze technologicznym. Wszystkie cztery sprawy – zidentyfikowane przez system AI regulatora – pokazują rosnącą skuteczność nadzoru automatycznego. ASA podkreśliła, że jakiekolwiek odniesienia do leczenia lub zapobiegania chorobom skórnym w reklamach produktów niezarejestrowanych przez MHRA stanowią naruszenie przepisów. W przyszłości organ planuje kontynuować wykorzystywanie narzędzi sztucznej inteligencji w celu wykrywania podobnych przypadków w przestrzeni cyfrowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
31.10.2025 10:47
Nowa lista stacji sanitarno-epidemiologicznych od 2026 roku; gdzie zbadamy kosmetyki i chemię?
(fot. Shutterstock)Shutterstock

Od 1 stycznia 2026 roku zacznie obowiązywać nowy wykaz stacji sanitarno-epidemiologicznych uprawnionych do wykonywania określonych badań laboratoryjnych i pomiarów. Zmiany wynikają z rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 23 października 2025 roku, które zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Dokument określa, które jednostki sanepidu będą odpowiedzialne za realizację badań w poszczególnych obszarach oraz dla jakich terenów będą wykonywać je nieodpłatnie.

Nowe przepisy zastąpią obowiązujące od 22 marca 2010 roku rozporządzenie w tej samej sprawie. Oznacza to, że po 15 latach obowiązywania dotychczasowych zasad system nadzoru sanitarnego zostanie dostosowany do aktualnych realiów i wyzwań zdrowotnych. Ministerstwo Zdrowia podkreśliło, że zmiany mają na celu poprawę jakości badań, skrócenie czasu reakcji na zagrożenia oraz efektywniejsze wykorzystanie środków publicznych.

Wykaz stacji został podzielony według siedmiu kluczowych obszarów badań. Obejmują one: biologiczne czynniki chorobotwórcze w zakresie mikrobiologii medycznej, wodę, środowisko i środowisko pracy, żywność, materiały i wyroby przeznaczone do kontaktu z żywnością, higienę radiacyjną oraz chemikalia i produkty kosmetyczne. W każdym z tych obszarów wskazano konkretne laboratoria, które będą pełnić funkcję referencyjną lub wspomagającą.

Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, choć laboratoria funkcjonują we wszystkich szesnastu wojewódzkich stacjach sanitarno-epidemiologicznych, a także w części powiatowych jednostek, żadne z nich nie posiada pełnego zakresu kompetencji umożliwiającego samodzielną realizację wszystkich obowiązków. Konieczność reorganizacji wynika z rosnącej liczby zagrożeń epidemicznych, postępu technologicznego w dziedzinie badań laboratoryjnych oraz zmian w międzynarodowych rekomendacjach dotyczących zdrowia publicznego.

Nowe rozporządzenie ma umożliwić bardziej precyzyjne przypisanie zadań do wyspecjalizowanych laboratoriów. Ministerstwo Zdrowia wskazało, że centralizacja i lepsza koordynacja analiz pozwolą na sprawniejsze zarządzanie zasobami, zwiększenie wiarygodności wyników oraz szybszą reakcję w sytuacjach kryzysowych. Resort podkreśla również, że nowy system przyczyni się do pełniejszego dostosowania polskiego nadzoru sanitarnego do standardów Światowej Organizacji Zdrowia i Unii Europejskiej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. listopad 2025 02:27