StoryEditor
Prawo
25.06.2020 00:00

Wakacje kredytowe - po interwencji UOKiK obowiązują nowe zasady. Sprawdź co się zmieniło!

W 14 bankach na 26 zbadanych przez UOKiK wykryto nieprawidłowości - informuje PAP. - Pozaustawowe wakacje kredytowe nie są rozwiązaniem darmowym, stąd konsument powinien dysponować pełną, rzetelną i jasną informacją o konsekwencjach odroczenia spłaty rat – mówi Tomasz Chróstny, prezes urzędu. - Banki dostosowały się do uwag lub deklarowały zmianę niekorzystnych praktyk we wskazanym terminie. Co się zmieni?

- W efekcie działań Urzędu konsumenci otrzymują jasne i precyzyjne informacje o koszcie moratorium pozaustawowego, tzw. komercyjnych wakacji kredytowych, jak również o możliwości odstąpienia od takiego rozwiązania – komentuje szef UOKiK.

Na początku kwietnia prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące warunków tzw. wakacji kredytowych, które są udzielane dobrowolnie przez banki. Urząd sprawdzał m.in. sposób informowania konsumentów o koszcie odroczenia spłaty rat czy respektowanie odstąpienia od wprowadzonych do umowy kredytu zmian w zakresie odroczenia spłaty rat kredytu i informowania o tym uprawnieniu.

Postępowaniem było objętych 26 banków. Nieprawidłowości zidentyfikowano w przypadku 14 banków, do których zostały wysłane wystąpienia - zdecydowana większość z nich pozytywnie odniosła się do zastrzeżeń prezesa UOKiK.

Wyeliminowaliśmy niekorzystne warunki dla kredytobiorców, którzy z uwagi na pandemię koronawirusa zdecydowali się na skorzystanie z oferowanych dobrowolnie przez banki tzw. wakacji kredytowych. Konsumenci mają zagwarantowane prawo do odstąpienia od zmian umowy w ciągu 14 dni, są o tym poinformowani i znają koszty zawieszenia rat oferowanego dobrowolnie przez banki. Będziemy jednak wciąż monitorować sytuację, aby prawa konsumentów były na każdym etapie zagwarantowane – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Prezes UOKiK zakwestionował w postępowaniu wyjaśniającym:

- Brak wystarczającej i jednoznacznej informacji o skutkach finansowych odroczenia spłaty kredytu przedstawianych przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z komercyjnych wakacji kredytowych – np. o wysokości rat po wakacjach kredytowych, zasad naliczania odsetek. Informacja o kosztach takiego rozwiązania musi być rzetelna i wyczerpująca, tak aby konsument mógł podjąć świadomą decyzję o zawieszeniu spłaty rat i powinna być udostępniona kredytobiorcy już na początkowym etapie.

- Nieinformowanie bądź niewystarczające informowanie klientów przed zawarciem aneksu lub wprowadzeniem zmian do umowy o możliwości odstąpienia w ciągu 14 dni lub też skracanie tego okresu na niekorzyść konsumenta. Termin ten powinien być liczony od momentu, gdy konsument zostanie poinformowany o rzeczywistych skutkach finansowych wakacji kredytowych. Oświadczenie o odstąpieniu od umowy może być doręczone osobiście, ale również pocztą tradycyjną i elektroniczną.

- Postanowienia sugerujące, że konsument zaakceptował określony stan zadłużenia wynikający z umowy. Mogły one naruszać dobre obyczaje, bo wymuszały złożenie oświadczenia niemającego związku z celem podpisania aneksu, którym jest odroczenie spłaty kredytu. Mogły również utrudniać w przyszłości konsumentowi dochodzenie swoich praw na drodze sądowej. Przeczytaj opinię prawną UOKiK w tej sprawie.

Banki wyeliminowały już wskazane nieprawidłowości lub zadeklarowały wdrożenie wymaganych poprawek w ustalonym terminie. Urząd będzie monitorował wypełnianie przez nie wskazanych zapewnień. Jako pierwsze pozytywnie do zastrzeżeń UOKiK odniosły się Santander Bank Polska oraz Bank BNP Paribas, których dodatkowe zapisy do umów budziły największe zastrzeżenia.

Banki te w toku postępowania przed Urzędem wycofały się z kwestionowanych zapisów oraz wydały stanowisko, że nie będą interpretować aneksów jako potwierdzenia uznania zadłużenia przez kredytobiorcę. Działania te uznajemy za korzystne dla kredytobiorców. 

Ustawowe wakacje kredytowe

Ze względu na to, że komercyjne wakacje kredytowe oferowane przez banki w wielu przypadkach nie były kierowane do osób rzeczywiście potrzebujących pomocy – tzn. takich, które w wyniku epidemii koronawirusa utraciły pracę lub główne źródło dochodów, a ponadto mogły prowadzić do zwiększenia obciążeń kredytowych konsumentów, ustawodawca - przy zaangażowaniu UOKiK przygotował w tym zakresie rozwiązanie prawne.

Wakacje kredytowe znalazły się w ustawie o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw, którą 22 czerwca podpisał Prezydent RP.

Każdy kredytobiorca, który stracił główne źródło dochodu, będzie mógł zawiesić spłatę rat kredytu hipotecznego i konsumenckiego na maksymalnie 3 miesiące. Jest to rozwiązanie darmowe – jedyną opłatą będzie kontynuacja składek za ubezpieczenie w celu zapewnienia dalszej ochrony. To realna pomoc dla kredytobiorców, wspierająca ich w utrzymaniu stabilności finansowej w sytuacji pogorszenia dochodów gospodarstwa domowego – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Z ustawowych wakacji kredytowych będą mogły skorzystać osoby, które straciły pracę lub główne źródło dochodu po 13 marca 2020 r. Spłata będzie zawieszana na maksymalnie 3 miesiące po doręczeniu kredytodawcy stosownego wniosku. Bank nie będzie pobierał opłat za skorzystanie z wakacji kredytowych ani odsetek. Okres spłaty całego zobowiązania wydłuży się o czas „wakacji”. Zgodnie z projektem przepisów z wakacji kredytowych będzie można skorzystać, gdy umowa o kredyt została zawarta przed 13 marca 2020 r. oraz gdy zakończenie okresu kredytowania przypada po upływie 6 miesięcy od tej daty.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
04.07.2025 11:33
Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego: Kosmetyki nie podlegają pod EUDR 2023/1115!
Sądzimy, że doprecyzowanie i wyjaśnienie zakresu stosowania EUDR w odniesieniu do kosmetyków ułatwi pracę m.in. sieciom handlowym, ponieważ zdejmie z nich obowiązek zbierania i przechowywania dokumentacji do dużej grupy produktów z portfolio sieci – mówi dr inż. Ewa Starzyk.Unsplash

Od 30 grudnia 2025 roku zacznie obowiązywać unijne rozporządzenie EUDR 2023/1115, którego celem jest przeciwdziałanie wylesianiu w związku z handlem międzynarodowym. Wiele firm z branży kosmetycznej z niepokojem przygląda się nowym regulacjom, obawiając się dodatkowych obowiązków dokumentacyjnych. Jednak – jak wynika z analizy Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego – kosmetyki gotowe nie podlegają temu rozporządzeniu.

EUDR obejmuje wyłącznie wybrane grupy towarów, takie jak: bydło, kakao, kawa, olej palmowy, soja, drewno oraz kauczuk. Nowe przepisy mają zastosowanie jedynie do tych produktów oraz artykułów bezpośrednio z nich wytworzonych, których kody CN znajdują się w załączniku I do rozporządzenia. W przypadku, gdy produkt – jak kosmetyk – nie znajduje się w tym wykazie, nie są wobec niego nakładane żadne nowe obowiązki prawne wynikające z EUDR.

Mimo to, wiele podmiotów w branży kosmetycznej – w tym ich klienci – prosi o dokumenty potwierdzające zgodność kosmetyków z EUDR. Według dr inż. Ewy Starzyk, dyrektorki ds. regulacji i zrównoważonego rozwoju w Polskim Związku Przemysłu Kosmetycznego, zamieszanie wynika z niejednolitego zakresu stosowania rozporządzenia wobec różnych grup produktów. Na przykład czekolada jest objęta EUDR aż do etapu finalnego produktu, ale większość surowców, w tym używanych w kosmetykach, przestaje podlegać EUDR, jeśli po dalszym przetworzeniu otrzymują nowy kod CN.

Zgodnie z obowiązującym prawem UE, producenci kosmetyków funkcjonują jako „osoby odpowiedzialne” lub „dystrybutorzy” w rozumieniu rozporządzenia kosmetycznego 1223/2009, a nie jako „operatorzy” czy „handlowcy” w rozumieniu EUDR. Oznacza to, że nie mają oni obowiązku stosowania procedur należytej staranności, ani zbierania i przekazywania dokumentów potwierdzających zgodność z EUDR – zarówno w odniesieniu do gotowych produktów, jak i użytych komponentów czy opakowań.

Doprecyzowanie, że gotowe kosmetyki nie podlegają EUDR, może znacząco uprościć działanie wielu podmiotów w łańcuchu dostaw, w tym sieci handlowych. Jak zaznacza dr inż. Starzyk, wyłączenie tej kategorii produktów z obowiązków dokumentacyjnych powinno ułatwić zarządzanie asortymentem oraz zdejmie z firm obowiązek przechowywania i przetwarzania zbędnych informacji o zgodności produktów, które nie są objęte rozporządzeniem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
01.07.2025 13:36
KAS zatrzymała 60 tys. nielegalnych suplementów i leków w ramach operacji PANGEA XVII
Nielegalne produkty zostały przejęte w wyniku międzynarodowej akcji.Ministerstwo Finansów - Krajowa Administracja Skarbowa

W okresie od grudnia 2024 roku do maja 2025 roku Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) uczestniczyła w międzynarodowej operacji PANGEA XVII, koordynowanej przez INTERPOL. Akcja, obejmująca działania w 90 krajach, miała na celu walkę z nielegalnym handlem produktami leczniczymi i wyrobami medycznymi. W Polsce w operację zaangażowane były również Policja oraz Główny Inspektorat Farmaceutyczny. KAS zabezpieczyła blisko 60 tys. sztuk nielegalnych produktów różnego typu.

W skali globalnej operacja zakończyła się zatrzymaniem 769 osób oraz rozbiciem 123 zorganizowanych grup przestępczych. Służby zabezpieczyły łącznie 50,4 miliona dawek podrobionych lub nielegalnych leków, których wartość oszacowano na około 65 milionów dolarów. W porównaniu do poprzednich edycji PANGEA, obecna odsłona trwała dłużej, co pozwoliło na przeprowadzenie dokładniejszych kontroli.

W Polsce działania kontrolne prowadzone były w sortowniach przesyłek, na lotniskach, w centrach logistycznych, na przejściach granicznych oraz drogach. Zatrzymane produkty obejmowały m.in. tabletki, saszetki, spraye, igły, strzykawki, plastry, inhalatory czy wyroby weterynaryjne. Ich wartość szacowana jest na ponad 800 tys. zł. Najczęściej były to środki wspomagające układ pokarmowy i nerwowy, leki przeciwlękowe, psychostymulanty, sterydy anaboliczne oraz suplementy diety.

Najwięcej nielegalnych produktów pochodziło z Indii i Ukrainy, a także z USA, Republiki Korei, Rosji i Białorusi. Zatrzymane towary w dużej mierze przeznaczone były na rynek polski, ale część miała trafić także do odbiorców w innych krajach Unii Europejskiej. Działania KAS miały na celu nie tylko egzekwowanie prawa, ale również ochronę zdrowia publicznego przed potencjalnie niebezpiecznymi substancjami.

Operacja PANGEA XVII po raz kolejny pokazała, jak ważna jest międzynarodowa współpraca w walce z fałszywymi lekami. Dzięki koordynowanym działaniom wielu państw oraz organizacji, możliwe jest ograniczanie skali tego zjawiska i promowanie bezpiecznych zachowań konsumenckich. KAS odegrała w tej edycji istotną rolę, podkreślając znaczenie kontroli granicznych i skutecznej prewencji w zwalczaniu przestępczości farmaceutycznej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. lipiec 2025 02:28