StoryEditor
Salony beauty
16.10.2020 00:00

Beauty Razem: W mediach pojawiły się przekłamania. Nie ma powodu, by rezygnować z usług beauty

- Pojawiły się nieprawdziwe artykuły na temat branży beauty w portalu Wirtualna Polska i WP Finanse zawierające bardzo istotne przekłamania, także prawne. Informacja, że „W salonach może przebywać tylko jeden klient” jak podała WP, to nieprawda. Podobnie informacje o wzroście cen usług beauty - prostuje Michał Łenczyński z Beauty Razem.

W odpowiedzi na informacje Wirtualnej Polski, Michał Łenczyński napisał oświadczenie w imieniu 35-tysięcznego środowiska profesjonalistów sektora urody, Beauty Razem.

- Skandaliczny i nieprawdziwy jest nagłówek „Ludzie są w szoku. Nawet 40% podwyżki. Rosną ceny usług kosmetycznych” i dane podane w artykule, tym bardziej bez podania źródeł i prób badawczych, w tym „ceny zaczęły rosnąć w maju” czy „wzrostem cen reagowanie na pandemię”, analogicznie w poprzednim artykule bijącym w Bogu ducha winnych fryzjerów. W naszym środowisku Beauty Razem nie zgadzamy się na przedstawianie w zakłamanym, krzywym zwierciadle, naszych ulubionych kosmetyczek, stylistek, fryzjerek i innych osób do których przychodzimy i którym ufamy - wyjaśnia szef społeczności.

Podkreśla, że ceny praktycznie nie wzrosły. Średni wzrost ceny zabiegu beauty to 1,80 zł (złoty osiemdziesiąt), ale 79,3% salonów nie podniosło cen.

- Pojedyncze przypadki może kłują w oczy, ale mogą wynikać nie ze złej woli, ale z wzrostu cen środków higienicznych, dezynfekcyjnych i ochronnych, które kupujemy na potęgę, by właśnie zatroszczyć się o zdrowie klientów i zapewnić klientom bezpieczeństwo. Niewielka część salonów które rozważają drobne podwyżki, w większości myślą o tym na przełomie roku 2020/2021, co jest związane z rosnącymi cenami a nie żadną „reakcją na pandemię”. Wynika to z badań na próbie statystycznej 1340 salonów, w kontrze do braku jakichkolwiek badań ze strony WP. Oczywiście, wzrosty cen będą się zdarzały, bo rosną ceny wszystkiego. Ale póki co nie jest to duża skala (tylko ok. 1,80 zł, tylko 1/5 salonów), a właściciele i pracownicy salonów po prostu lubią swoich Klientów i chcą dla nich uczciwie i bezpiecznie pracować" - tłumaczy w oświadczeniu Michał Łenczyński. 

Jego zdaniem fałszywe jest też stwierdzenie, że: „w salonach może przebywać tylko jeden klient”, jak podała WP.

"Prawdą jest, że w salonach kosmetycznych i fryzjerskich (w tym mobilnych) mogą przebywać wyłącznie klienci, obsługa, a gdy klient wymaga opieki, także jego opiekun - obowiązuje Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 9 października 2020. Prowadzenie działalności beauty odbywa się na obecnych zasadach, zarówno w strefie czerwonej, żółtej i zielonej i jest legalne, zgodne z prawem. Salony stosują dodatkowe środki bezpieczeństwa. Jak twierdzi prof. Włodzimierz Gut, także w Wirtualnej Polsce, nie ma powodów by obawiać się przychodzić do salonów. Branża zaprasza wszystkich klientów do bezpiecznego skorzystania z usług w bezpiecznym standardzie" - czytamy w oświadczeniu.

Zdaniem Beauty Razem, "WP opatrzyła wywiad z profesorem Gutem skandalicznym nagłówkiem „Czy powinniśmy zrezygnować z wizyt u fryzjera ze względu na wzrost zachorowań” sugerującym czytelnikom coś dokładnie przeciwnego niż mówi sam ekspert.  Czujemy się tym potraktowani nieuczciwie" - czytamy. Michał Łenczyński dodaje, że w tej samej Wirtualnej Polsce, ekspert, profesor Włodzimierz Gut, jasno wyraził się, że nie ma powodu, by rezygnować z usług beauty, przy zachowaniu standardów bezpieczeństwa.

 - To jest oczywiste, bo standardy nie tylko spełniamy, ale też sami je współtworzyliśmy z Ministerstwem Rozwoju, z pozytywną opinią Głównego Inspektoratu Sanitarnego i Ministerstwa Zdrowia - w okresie od ok. 15 kwietnia do ok. 15 maja 2020 r. Chcąc zadbać o bezpieczeństwo naszych Klientów i wysoki reżim standardów sanitarnych, specjalnie przygotowaliśmy bezpieczne rozwiązania pod trwająca od marca trudną sytuację dla wszystkich na świecie - przypomina. 


 

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Salony beauty
03.09.2024 10:31
Hollywood Hair otwiera trzynasty salon w Polsce
W ciągu 8 lat obecności na rynku Hollywood Hair otworzyło w Polsce 13 salonów zajmujących się przedłużaniem włosówfot. mat. prasowe

Sieć Hollywood Hair otwiera swój trzynasty salon w Polsce. Do końca 2024 r. marka specjalizująca się w przedłużaniu włosów zamierza także otworzyć drugi salon w Londynie.

Hollywood Hair to sieć salonów fryzjerskich specjalizujących się w przedłużaniu włosów i marka posiadająca własnej produkcji suplementy, kosmetyki i akcesoria do włosów. Firma działa od 8 lat i otwiera obecnie swój 13 salon w Polsce, który będzie działał w Rzeszowie przy ul. Hetmańskiej 4.

W sumie Hollywood Hair prowadzi 15 salonów. Jeden działa w hiszpańskiej Marbelli i jeden w Londynie w Wielkiej Brytanii.

– Jeszcze w tym roku uruchomimy naszą kolejną lokalizację w Londynie – zapowiada Klaudia Duszyńska, założycielka Hollywood Hair.

Do końca 2024 r. firma zamierza także otworzyć jeszcze jeden salon w Polsce.

Z danych Market Research Future wynika, że globalny rynek przedłużania włosów osiągnie wartość 10,98 mld USD do 2032 roku.

Czytaj także: Clean Beauty Action Network wzywa do zakazania toksycznych środków prostujących włosy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Salony beauty
25.08.2024 19:36
Właścicielka salonu kosmetycznego straciła dorobek całego życia w pożarze kamienicy w Poznaniu
Kamienica przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu strawiona pożarem, który był tragiczny w skutkach. Dwóch strażaków biorących udział w akcji gaśniczej nie żyje, kilkunastu trafiło do szpitali, mieszkańcy kamienicy stracili wszystko.źródło: facebook Miasto Poznań

Właścicielka salonu kosmetycznego Inspiracja straciła swój salon, mieszkanie i wszystko, co posiadała w pożarze kamienicy w centrum Poznania. Społeczność Beauty Razem, znajomi i klienci salonu już organizują pomoc, by mogła szybko wrócić do pracy i do normalnego życia. Pożar w Poznaniu był wyjątkowo tragiczny w skutkach. Dwóch strażaków zginęło podczas akcji ratowniczej, a kilkunastu trafiło do szpitali.

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w sobotę 24 sierpnia br. w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu. Zgłoszenie dotarło do strażaków o 23.50, a pięć minut później już byli na miejscu i rozpoczęli akcję gaśniczą. Gdy poszukiwali źródła ognia w piwnicach budynku, doszło do wybuchu. Początkowo mowa była o jednej eksplozji, nagrania, które pojawiają się w internecie wskazują jednak na to, że były to dwa wybuchy w odstępie kilku sekund, a pożar rozprzestrzenił się bardzo szybko i do ogromnych rozmiarów. W kamienicy znajdowały się mieszkania i lokale usługowe, wśrod nich firma, która zajmowała się regeneracją i sprzedażą akumulatorów i baterii do elektronarzędzi.  

W wyniku tych tragicznych zdarzeń dwóch strażaków zginęło. Wiceminister spraw wewnętrznych Wiesław Leśniakiewicz poinformował, że byli to 34-letni strażak z 12-letnim stażem i 33-letni strażak z 11-letnim stażem. Kilkunastu strażaków i trzy inne osoby trafiły do szpitali. W niedzielę 25 sierpnia sześciu strażaków nadal pozostawało w szpitalu. Jak informował w Polsat News dr Patryk Konieczka, szef SOR Szpitala Centralnego w Poznaniu, mają poparzone drogi oddechowe oraz liczne rany spowodowane odłamkami szkła, które wyrzucane podczas wybuchu z ogromną prędkością, przebijały ich kombinezony.

Siła rażenia wybuchu była ogromna, kamienica jest zniszczona a mieszkające w niej osoby straciły wszystko. Wśród poszkodowanych jest pani Alicja, właścicielka salonu kosmetycznego Inspiracja, który prowadziła w kamienicy. Tutaj również mieszkała.

"Drodzy, tego co się zdarzyło dzisiejszej nocy nie da się opisać słowami... Żyjemy! Ja, moja córka i pies. Wyszłyśmy z kamienicy tak jak stałyśmy, straciłyśmy więc wszystko. I salon, i mieszkanie.

Staramy się pozbierać myśli i nie pozwolić, by obrazy wczorajszego horroru odebrały nam resztki nadziei. Straciłam wszystko... Tymczasowe schronienie zapewniła nam jedna z oddanych Klientek. W najbliższych dniach muszę też zacząć poszukiwania nowego lokalu na salon. Chcę zostać na Jeżycach i muszę jak najszybciej wrócić do pracy, żeby zacząć odbudowywać wszystko co straciłam" – napisała pani Alicja w poście na profilu salonu.

Na ten wpis zareagowało mnóstwo osób, w tym klientki salonu. Apel o wsparcie umieściła również na profilu Beauty Razem – grupy zrzeszającej przedsiębiorców prowadzących usługi beauty – pani Jagoda zachęcając koleżanki i kolegów z branży do wsparcia poszkodowanej, która chce jak najszybciej stanąć na nogi i zacząć pracować, by wrócić do normalnego życia. Odzew jest ogromny. Zdarzają się pojedyncze nieprzychylne komentarze, których autorzy uważają, że każdy biznes, tak jak każde mieszkanie, powinien być ubezpieczony i nie zamierzają dokładać się do zbiórki ani udzielać innej pomocy. Jednak zdecydowana większość to deklaracje pomocy finansowej i rzeczowej, potwierdzenia wpłat na założoną zbiórkę, oferty bezpłatnego przekazania wyposażenia i produktów do salonu.

Pod postem umieszczonym na profilu salonu Inspiracja internauci posyłają informacje o wolnych lokalach do wynajęcia, klientki, ale także osoby, które nigdy z usług salonu nie korzystały deklarują zakup voucherów na zabiegi, aby w ten sposób wspomóc właścicielkę salonu kosmetycznego, wiele osób oferuje także osobiste rzeczy, jak odzież czy książki i przybory szkolne.

Organizowane są również zbiórki pomocowe dla wszystkich mieszkańców kamienicy przy Kraszewskiego. Zbiórki i pomoc organizują Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych, Caritas Poznań i Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Poznań.

W pierwszej kolejności potrzebne są artykuły higieniczne i kosmetyczne, odzież, obuwie, koce, a pomoc już napływa z wielu stron. 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. wrzesień 2024 11:11