StoryEditor
Salony beauty
05.02.2024 10:30

Michał Łenczyński, Beauty Razem: przepraszamy za potknięcia dt. komunikacji o zmianie stawki VAT dla branży beauty, zmieniamy strategię medialną

Michał Łenczyński od lat zawiaduje organizacją Beauty Razem. / Beauty Razem
Od momentu ogłoszenia zmiany stawki VAT na usługi z sektora beauty w sieci i poza nią wrze. Pokazały się głosy krytyki i sprzeciwu wobec formy komunikowania tych reform przez Beauty Razem z Michałem Łenczyńskim na czele; tylko w Wiadomościach Kosmetycznych komentarz w tej sprawie od głównego zainteresowanego.

Przypomnijmy kontekst: Organizacja branżowa "Beauty Razem" i jej główny aktywista, ceniony w branży Michał Łenczyński, podejmują wysiłki w celu obniżenia stawki VAT dla właścicieli salonów z 23 proc. do 8 proc. W trakcie konferencji prasowej, która odbyła się 31 stycznia 2024 roku, premier Donald Tusk ogłosił plan obniżenia stawki VAT dla sektora kosmetycznego. Podkreślił on, że jest to ważna sprawa, ponieważ dotyczy ona około 30 tysięcy przedsiębiorstw, z których większość to małe firmy. Decyzja o obniżeniu stawki podatku VAT w sektorze beauty z 23 proc. do 8 proc. wejdzie w życie od 1 kwietnia. To jedno z konkretnych zobowiązań Koalicji Obywatelskiej.

Redakcja Wiadomości Kosmetycznych zwróciła się do Michała Łenczyńskiego z prośbą o komentarz. Oto jego treść:

Dzień dobry,

Pragnę przeprosić za nasze początkowe potknięcia w komunikacji dotyczącej zmiany stawki VAT. Od piątku, w oparciu o głosy naszych Członków, wprowadziliśmy kompletną zmianę strategii medialnej, aby lepiej odzwierciedlać nasze wspólne cele i oczekiwania.

Zmiana VAT na 8 proc. w 2025 roku była naszym ambitnym planem, ale dzięki naszym wspólnym staraniom, sukces nadszedł znacznie wcześniej. To pozytywna zmiana dla salonów, która, jak wiemy, wpłynie na branżę znacząco i szybciej, niż zakładaliśmy.

W pełni skoncentrowaliśmy naszą komunikację na edukacji klientów o realiach rynkowych, podkreślając, że obniżka VAT nie oznacza spadku cen usług, lecz zapobiegnie hiperinflacji. Wzrost kosztów prowadzenia działalności, w tym inflacja, wzrost płacy minimalnej oraz koszty ZUS i produktów, są rzeczywistością, z którą musimy się mierzyć. Nie ma przestrzeni na żadne obniżki cen.

W piątek mieliśmy przyjemność utrwalić owocną współpracę z Ministerstwem Finansów, jako głównego inicjatora i pomysłodawcy zmian. Dodatkowo, otrzymaliśmy potwierdzenie wcześniejszego zaproszenia naszej organizacji do procesu ustawodawczego. Nasza współpraca z Rzecznikiem Małych i Średnich Przedsiębiorstw i jego radami została potwierdzona i wzmocniona.

Ta wyjątkowa sytuacja, w której Beauty Razem ponownie łączy branżę z kluczowymi instytucjami państwowymi i podkreśla unikalną rolę w ekosystemie beauty oraz naszą zdolność do wywierania wpływu na kształtowanie przepisów, które nas dotyczą.

Równolegle zaplanowaliśmy szereg działań, by edukować branżę z korzyści z obniżenia stawki VAT do 8 proc. i ich stosowania, a ich harmonogram rozpisany jest do końca roku. Wystartuje dedykowana komunikacja newsletterem, SMS, push i edukacyjne live. Przełożyliśmy start planowanego na 1 kwietnia 2024 projektu Beauty Radio, dostępnego w ramach Kart Członkowskich Beauty Razem. Spotkało się to ze zrozumieniem i wsparciem ze strony oczekującej na nie Członków.

Doceniamy cierpliwość i wsparcie naszej społeczności w tym przejściowym okresie. Jesteśmy wdzięczni za każdy głos - zarówno pozytywny, jak i krytyczny - gdyż to właśnie dialog pozwala nam na ciągłe doskonalenie naszych działań.

Beauty Razem jest dla Branży, z i dzięki Branży. Każdy z Członków wnosi niezastąpioną wartość do naszej wspólnej sprawy. Razem tworzymy silną, jednolitą branżę beauty, gotową na przyszłe wyzwania.

Z szacunkiem i podziękowaniami za nieustające wsparcie,

Michał Łenczyński
Beauty Razem

P.S. Pamiętajmy, że każdy sukces, nawet ten z Prima Aprilis, jest naszym wspólnym dziełem. Razem piszemy historię branży beauty.

Czytaj także: Czy ceny w salonach kosmetycznych i fryzjerskich spadną od kwietnia w związku ze zmianą stawki VAT? Branża mówi „to zależy”.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
22.04.2025 11:24
Zenoti: Klienci powracający to 42 proc. bazy, ale generują aż 80 proc. całkowitych przychodów salonów kosmetycznych
freepik

Według najnowszego raportu Beauty and Wellness Benchmark Report 2025 firmy Zenoti, klienci powracający generują aż 80 proc. całkowitych przychodów salonów urody i spa, mimo że stanowią jedynie 42 proc. ogólnej bazy klientów. Dla porównania, klienci jednorazowi, którzy dominują w strukturze klienteli z udziałem 58 proc., odpowiadają tylko za 20 proc. przychodów. Dane te podkreślają znaczenie budowania lojalności w branży beauty i wellness jako kluczowego elementu strategii wzrostu.

Raport, oparty na analizie danych z salonów, spa i klinik estetycznych na całym świecie, wskazuje również na ogólną pozytywną tendencję w branży – przychody wzrosły w 2024 roku o 2 proc. To jednak wynik niższy niż 5 proc. wzrost zanotowany w roku 2023. Wśród analizowanych modeli biznesowych najlepiej wypadły te oparte na członkostwach – spa oferujące pakiety członkowskie osiągnęły 5 proc. wzrost przychodów, podczas gdy tradycyjne salony, salony paznokci i spa bez członkostw zatrzymały się na poziomie 2 proc. Kliniki medycyny estetycznej i salony depilacji odnotowały zaledwie 1 proc. wzrostu, a barber shopy wręcz spadek przychodów o 1 proc.

Technologia odgrywa coraz większą rolę w poprawie efektywności operacyjnej. Rezerwacje online stały się standardem – 97 proc. klientów klinik estetycznych oraz 80 proc. gości salonów i spa preferuje umawianie wizyt przez urządzenia mobilne. Przedsiębiorstwa z wysokim udziałem rezerwacji cyfrowych odnotowują również lepsze wykorzystanie zasobów kadrowych. Kolejnym zauważalnym trendem jest wzrost sprzedaży kart podarunkowych – w skali całej branży o 20 proc., przy czym salony zanotowały aż 93 proc. wzrost sprzedaży, a kliniki medycyny estetycznej – 23 proc. Co istotne, 24 proc. tych kart wykorzystywanych jest przez nowych klientów, co czyni ten model skutecznym narzędziem pozyskiwania gości.

Pomimo pozytywnych trendów, raport wskazuje też na wyzwania – liczba nowych wizyt spadła w 2024 roku o 9 proc. Dodatkowym problemem są anulacje i niepojawianie się klientów na umówionych wizytach. Średni wskaźnik odwołań w salonach wynosi 8 proc., a nieobecności 3 proc., co oznacza, że łącznie 11 proc. wszystkich wizyt nie dochodzi do skutku. W klinikach medycyny estetycznej sytuacja jest jeszcze trudniejsza – 16 proc. anulowań i 5 proc. niepojawień. Podobnie wypadają salony paznokci (16 proc./1 proc.) oraz spa (11 proc./1 proc.). W odpowiedzi na te problemy zaleca się wdrożenie programów lojalnościowych, automatycznych przypomnień oraz działań marketingowych opartych na danych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
18.04.2025 15:37
Kandydat na prezydenta flirtuje z branżą beauty? Artur Bartoszewicz proponuje bon „Piękna Matka Plus”
Artur Bartoszewicz

Artur Bartoszewicz, kandydat na prezydenta RP, zaprezentował nową propozycję skierowaną do kobiet wychowujących dzieci. Bon „Piękna Matka Plus” miałby wynosić 700 złotych miesięcznie i być przeznaczony na usługi z zakresu beauty, medycyny, stomatologii oraz spa. Jak podkreślił Bartoszewicz w programie „Graffiti” na antenie Polsat News, celem tego świadczenia jest nie tylko poprawa sytuacji kobiet, ale także pobudzenie konsumpcji i rozwój konkretnych sektorów gospodarki.

Kandydat wskazuje, że wsparcie dla matek w formie bonu może stać się impulsem do szerszych zmian gospodarczych. – Chcę doprowadzić do sytuacji, w której w ciągu następnych 15 lat polska gospodarka podwoi swoje PKB, wartość inwestycji, konsumpcji, podwoi wielkość budżetu. Będziemy siłą, imperium – zadeklarował Bartoszewicz. Jego zdaniem, inwestycje w zdrowie i dobrostan kobiet będą miały przełożenie na wzrost wydatków i rozwój krajowej gospodarki.

Ważnym aspektem nowej propozycji jest także kwestia społeczna. Bartoszewicz stwierdził, że jednym z celów bonu jest „przebudowa wizerunku matki, który został zdegradowany”. Według niego, obecna polityka nie uwzględnia wystarczająco roli kobiet i matek w społeczeństwie, a jego program ma to zmienić. „Pokazuję, gdzie są bariery i wskazuję rozwiązania” – dodał.

Bon „Piękna Matka Plus” jest częścią szerszego programu kandydata o nazwie „Królik Plus”, który ma przeciwdziałać negatywnym trendom demograficznym w Polsce. Bartoszewicz podkreśla, że jego celem jest zwiększenie dzietności poprzez wzmocnienie pozycji kobiet i poprawę ich jakości życia. Propozycja wprowadzenia bonu „Piękna Matka Plus” może być również interpretowana jako bezpośrednia próba zdobycia poparcia wśród konkretnych grup wyborców. Świadczenie kierowane do matek wyraźnie odwołuje się do kobiet w wieku rozrodczym. Jednocześnie bon, mający zasilić rynek usług beauty, medycznych i spa, może zyskać aprobatę wśród pracowników i pracownic tych branż. Dla właścicieli salonów kosmetycznych, fryzjerskich czy gabinetów odnowy biologicznej oznaczałby on stały dopływ środków publicznych i wzrost popytu na usługi, co w okresie niepewności gospodarczej może być atrakcyjną perspektywą.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 16:32