StoryEditor
Biznes
07.05.2025 15:38

Shein i Temu tną wydatki reklamowe w USA, zwiększają w Europie

Temu i Shein są wyjątkowo popularne również w Polsce (fot. Ascannio/Shutterstock) / Ascannio/Shutterstock

Chińskie platformy e-commerce Shein i Temu znacząco zmieniły swoje strategie reklamowe, ograniczając wydatki w Stanach Zjednoczonych na rzecz intensyfikacji kampanii w Europie – szczególnie w Wielkiej Brytanii i Francji. Jak podała agencja Reuters, powołując się na dane firmy analitycznej Sensor Tower, przesunięcie to następuje tuż przed wejściem w życie nowego prawa w USA, które kończy tzw. zwolnienie de minimis. Dotąd pozwalało ono na bezcłowy import tanich produktów, w tym kosmetyków i akcesoriów do pielęgnacji.

W kwietniu Shein zwiększył wydatki na reklamy cyfrowe o 35 proc. zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i we Francji. Temu jeszcze mocniej zintensyfikował działania reklamowe: o 40 proc. we Francji i o 20 proc. w Wielkiej Brytanii w ujęciu miesiąc do miesiąca. Jeszcze bardziej imponujący wzrost widać w ujęciu rocznym – Temu wydał o 115 proc. więcej na reklamy we Francji i o 20 proc. więcej w Wielkiej Brytanii. Shein zanotował roczne wzrosty odpowiednio o 45 proc. i aż 100 proc..

Tymczasem na rynku amerykańskim obie firmy zdecydowały się na znaczące cięcia. Według agencji Reuters, w ciągu dwóch tygodni kwietnia Temu ograniczyło budżet reklamowy w USA o 31 proc., a Shein o 19 proc.. To wyraźna reakcja na decyzję rządu USA o zakończeniu obowiązywania zwolnienia de minimis z dniem 2 maja. Zmiana ta podnosi koszty importu tanich towarów, co uderza w model biznesowy oparty na masowej sprzedaży niedrogich produktów, takich jak akcesoria kosmetyczne.

Przesunięcie wydatków reklamowych do Europy i Brazylii pokazuje, jak firmy dostosowują się do zmieniającej się polityki handlowej. W Brazylii Shein produkuje lokalnie, a Temu przygotowuje się do dużej ekspansji. Unikanie barier celnych i zwiększanie obecności w mniej restrykcyjnych regionach pozwala obu platformom utrzymać konkurencyjność i kontynuować dynamiczną ekspansję na rynkach zagranicznych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
09.05.2025 15:38
Indonezyjskie goździki pod presją klimatu: spadają plony i eksport, co na to branża beauty?
Intensywny, korzenny aromat goździków jest wykorzystywany w perfumerii, szczególnie w kompozycjach orientalnych, świątecznych i uniseksowych.Jacek Halicki, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Dane Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wskazują, że indonezyjskie plony goździków w ostatnich dwóch dekadach wykazują znacznie większą zmienność niż u konkurencyjnych producentów. W 2023 roku wydajność była niemal o 25 proc. niższa niż w rekordowym 2010 roku. W efekcie wielu lokalnych rolników musi podejmować dodatkową pracę, ponieważ typowy okres zbiorów – sierpień i wrzesień – przestaje gwarantować wystarczające zbiory.

Chociaż Indonezja wciąż odpowiada za ponad dwie trzecie globalnej produkcji goździków, większość surowca trafia na rynek krajowy. Od 2020 roku kraj ten ustąpił jednak miejsca Madagaskarowi jako największy eksporter goździków na świecie – wynika z danych Banku Światowego. Malejące zbiory i wahania klimatyczne zagrażają nie tylko lokalnemu rolnictwu, ale także pozycji Indonezji na globalnym rynku przypraw. Goździki są szeroko wykorzystywane w branży kosmetycznej ze względu na swoje właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne, aromatyczne i pobudzające krążenie. Najczęściej stosuje się olejek eteryczny z goździków (INCI: Clove Oil), pozyskiwany z pąków kwiatowych lub liści drzewa goździkowego (Syzygium aromaticum). 

Plantatorzy goździków z wyspy Ternate w Indonezji, gdzie przyprawa ta od wieków odgrywała kluczową rolę w lokalnej gospodarce, dziś zmagają się nie z kolonialnymi zakazami uprawy, lecz z coraz bardziej nieprzewidywalnym klimatem. Jauhar Mahmud, 61-letni rolnik z podnóży wulkanu Gamalama, zauważa w rozmowie z AFP, że obecne warunki pogodowe są skrajnie zmienne: „Deszczu jest dużo – to dobre przy sadzeniu, ale zbiór staje się niepewny.” Goździki, by wykształcić odpowiedni aromat i smak, wymagają określonej temperatury i wilgotności.

W korzystnym sezonie jedno z 150 drzew Jauhara potrafiło wydać nawet 30 kilogramów cennej przyprawy, używanej w przemyśle spożywczym, perfumeryjnym, a także do produkcji tradycyjnych papierosów. Jednak zmienna pogoda prowadzi do wahań cen, które obecnie oscylują między 5,30 a 7,40 dolarów (4,65–6,50 euro) za kilogram. Przekłada się to na niepewne dochody, zwłaszcza że goździki nie owocują co roku – są silnie uzależnione od sezonowych warunków atmosferycznych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
09.05.2025 10:47
Bielenda z nowym centrum logistycznym w Zgierzu – 10,5 tys. mkw nowej powierzchni magazynowej
Nowy magazyn zacznie działać jeszcze w tym roku.Panattoni

Grupa Bielenda, jeden z czołowych polskich producentów kosmetyków, wynajęła nowoczesną powierzchnię magazynową w rozbudowywanym Panattoni Park Zgierz II. Firma uruchomi w tej lokalizacji nowy magazyn centralny, który ma wspierać rosnące potrzeby logistyczne związane z krajową i międzynarodową dystrybucją produktów. W obiekcie o powierzchni 10 500 mkw, obejmującej także zaplecze socjalno-biurowe, zatrudnienie znajdzie około 40 pracowników.

Bielenda działa na rynku od ponad 30 lat i zarządza szerokim portfolio rozpoznawalnych marek, takich jak BodyBoom, Soraya, Tołpa czy Dermika. Produkty grupy są obecne nie tylko w Polsce, ale także w prawie 60 krajach na pięciu kontynentach. Dynamiczny rozwój oraz wzrost wolumenów sprzedaży sprawiły, że firma zdecydowała się na utworzenie centralnego punktu dystrybucyjnego, zlokalizowanego w centralnej Polsce.

Nowa inwestycja zostanie zrealizowana w Panattoni Park Zgierz II – centrum logistycznym klasy A, położonym w strategicznej lokalizacji zaledwie 2,5 km od węzła autostrady A2 i 13 km od autostrady A1. Jak podkreśliła Katarzyna Kujawiak, Development Director w Panattoni, wybór tej lokalizacji przez Bielendę potwierdza atrakcyjność i funkcjonalność kompleksu, z którego wcześniej skorzystała także jedna z największych sieci drogeryjnych w kraju.

Otwarcie magazynu planowane jest jeszcze na 2025 rok. Obiekt ma usprawnić zarządzanie łańcuchem dostaw w skali krajowej i międzynarodowej, odpowiadając na rosnące potrzeby eksportowe firmy. To kolejny przykład inwestycji, która pokazuje rosnącą rolę centralnej Polski jako kluczowego hubu logistycznego dla branży kosmetycznej i FMCG.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. maj 2025 12:41