StoryEditor
Szkolenia
01.02.2016 00:00

Dlaczego warto inwestować w szkolenia dla pracowników? Praktyka czyni Mistrza

Nikt nie rodzi się lekarzem, wybitnym muzykiem czy dobrym sprzedawcą. Osobowość i predyspozycje są oczywiście ważne, ale najistotniejszymi czynnikami decydującymi o odniesieniu sukcesu w konkretnej dziedzinie są: silna motywacja (tj. wewnętrzna chęć doskonalenia się) oraz systematyczne powtarzanie, czyli praktyka lub ćwiczenia. Odpowiednio dobrane i dobrze przeprowadzone szkolenia sprzedawców są inwestycją, która bardzo szybko się zwraca.

Analizując biografie sławnych ludzi, widzimy, że tylko nieliczni geniusze osiągnęli mistrzostwo samodzielną pracą. Większość z nich otrzymała merytoryczne wsparcie doświadczonych nauczycieli (inaczej: mentorów), którzy przekazali im swoją wiedzę, wskazali kierunek oraz zaszczepili w nich pasję. Zauważmy również, że typową cechą osób o ponadprzeciętnych wynikach jest ciągła potrzeba rozwoju, gotowość do sprawdzania własnych sił i konfrontacji umiejętności na tle innych oraz odwaga w rywalizacji.
Powyższe argumenty wyjaśniają powody, dla których międzynarodowe koncerny tak dużą wagę przywiązują do systematycznych szkoleń pracowników.

Każdy konsument doświadczył w swoim życiu sytuacji, w której poszedł do sklepu z zamiarem kupienia określonej rzeczy, a przez nieumiejętną, niekompetentną, niewłaściwą lub nieuprzejmą obsługę personelu zmienił zdanie i wyszedł z niczym. Niestety wielu pracodawców nadal nie widzi potrzeby dalszego rozwoju swoich pracowników. Tymczasem odpowiednio dobrane i dobrze przeprowadzone szkolenia są inwestycją, która bardzo szybko się zwraca.

Najczęstsze błędy popełniane przez sprzedawców
- Niedocenianie roli klienta (to nie sprzedawca wyświadcza przysługę klientowi, obsługując go, lecz klient, pozwalając mu się obsłużyć – inaczej: nie będzie klienta, nie będzie miejsca pracy).
- Nadmierna poufałość i brak profesjonalizmu w stosunku do stałych klientów.
- Nieznajomość produktu, który się oferuje lub brak przekonania do niego (nie sprzedamy produktu, w który nie wierzymy).
- Nieumiejętność określenia potrzeb i pragnień klienta, czyli zadawanie nieodpowiednich pytań lub zbyt duże tempo obsługi (np. presja czasu spowodowana liczbą klientów).
- Brak zrozumienia dla obaw i wątpliwości klienta (to moment, kiedy klient jeszcze się waha przed podjęciem zakupu, a sprzedawca zamiast dowiedzieć się więcej o jego potrzebach i rozwiać wątpliwości – wycofuje się).
- Niedostatecznie aktywna lub zbyt agresywna postawa w stosunku do klienta.
Podstawowe obszary, w jakich powinni być szkoleni sprzedawcy, to: obsługa klienta, szeroko pojęta sprzedaż (techniki, przebieg sprzedaży) oraz szkolenia produktowe.

Szkolenia z obsługi klienta
Są absolutnie konieczne dla osób, które rozpoczynają pracę w obsłudze klienta, zarówno w handlu, jak i usługach. Pomimo ogromnego postępu w tej dziedzinie ciągle w wielu placówkach podejście personelu do klienta jest, delikatnie mówiąc, nie do przyjęcia.

Czego trzeba się nauczyć:
- co wypada, a czego nie wypada robić w relacji z klientem jak powinna przebiegać profesjonalna obsługa klienta w danym punkcie sprzedaży (od powitania do pożegnania) o co chodzi w ogólnych relacjach z klientem (np. jak zachęcić potencjalnego klienta, aby wracał i robił zakupy, można np. założyć kartę stałego klienta, przekazać próbki, fachową poradę, kupon rabatowy itp.)
- jak sobie radzić z trudnościami w relacjach z klientem
- jak przyjmować reklamacje
spróbować określić profil (osobowość, cechy) idealnego sprzedawcy

Szkolenia sprzedażowe
Ten rodzaj szkoleń przydaje się zarówno nowym, jak i doświadczonym sprzedawcom. Bardzo często łączy się je ze szkoleniami motywacyjnymi. Najczęściej wykorzystują sprawdzone techniki najlepszych sprzedawców.

Są źródłem wiedzy o tym:

- jakie etapy wchodzą w skład procesu sprzedaży (np. określenie profilu klienta, identyfikacja potrzeb, prezentacja produktu, rozwianie wątpliwości, domykanie sprzedaży, tworzenie relacji itd.)
- jak poprzez doskonalenie metod i umiejętności możemy stać się bardziej skuteczni
- jak unikać najczęstszych błędów na każdym etapie sprzedaży
- jak zwiększyć swoją efektywność i wydajność
- jak budować wiarygodność i trwałe relacje z klientami
- jak motywować się do pracy

Szkolenia produktowe
Mają ogromną siłę, ponieważ sprzedawcy najczęściej polecają produkty, o których najwięcej wiedzą i co do których mają przekonanie, że są dobre. Idealnie gdyby były cykliczne i zapewniane przez producentów oraz dystrybutorów.

Na tego typu szkoleniach sprzedawca otrzymuje informacje:
- o producencie, idei danej marki, jej cechach szczególnych
- o nowej linii lub całej ofercie – dla kogo jest przeznaczona, jakie produkty wchodzą w jej skład
- jak prezentować dany produkt, a w szczególności jak przemawiać językiem korzyści (a nie cech)
- jakie składniki aktywne znajdują się w produktach i jak one działają
- jak stosować dany produkt, praktyczne porady na czym polega unikalność produktów oraz ich przewaga nad konkurencją
- jaka jest bezpośrednia konkurencja

Dlaczego warto inwestować w szkolenia dla pracowników:
- systematyzują wiedzę i rozwijają umiejętności jej praktycznego zastosowania
- prezentują „gotowe” techniki najlepszych sprzedawców (często w formie ćwiczeń i przykładów)
- motywują, pobudzają wyobraźnię i skłaniają do refleksji (co ja bym zrobił na jego miejscu?)
- zapobiegają utrwalaniu złych nawyków i pomagają je wyeliminować
- umacniają pewność siebie, zwłaszcza w trudnych i kłopotliwych sytuacjach
- dają wskazówki, jak unikać najczęstszych błędów
- inspirują, poszerzają horyzonty
- są wartością dodaną do wynagrodzenia
- pozwalają osiągać lepsze wyniki w pracy i statystycznie poprawiają wyniki sprzedaży
Osoby zajmujące się szkoleniami bardzo często podkreślają, że szkolenia nie są po to, aby uczyć, lecz po to, aby inspirować i pobudzać do samodoskonalenia. I o to chodzi! Bo sukces w biznesie zależy od ludzi. 

Beata Maciej

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
03.12.2025 00:49
Rossmann zapowiada: w drogeriach znów będą drogiści
Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie skrojony pod naszych pracowników – mówi prezes Rossmann SDP Marcin GrabaraRossmann

Akademia Drogistów to program nauczania on-line, kierowany do osób chcących podnieść swoje kwalifikacje i zostać drogistą. Kilkunastu ekspertów m.in. doktorzy nauk farmaceutycznych, dermatolog, psycholożka, kosmetolożka, dietetyczka czy trener personalny dzielą się wiedzą jak dbać o siebie i innych w holistyczny sposób.

Akademia jest wspólną inicjatywą firmy szkoleniowej questus, Rossmanna oraz Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Drogiści pojawili się w XIX wieku oferując szeroką gamę produktów codziennego użytku. Potrafili doradzić w każdej kwestii związanej z dbaniem o urodę. Na miejscu przygotowywali różne mikstury, mieszanki i kosmetyki. Kompetencje drogistów były związane z poradnictwem kosmetycznym i chemicznym, ale nie medycznym. Cieszyli się dużym zaufaniem społecznym jako eksperci z unikalnymi kompetencjami. Klienci ufali im, tak jak my dzisiaj ufamy – jeśli chodzi o nasze zdrowie – farmaceutom w aptekach – wyjaśnia profesor Robert Kozielski z firmy Questus.

Początkowo drogerie pełniły funkcję podobną do aptek, sprzedając nie tylko kosmetyki, ale także substancje chemiczne i lecznicze. Z biegiem czasu zaczynały powstawać pierwsze manufaktury i fabryki kosmetyków. Lata mijały, handel rozwijał się coraz dynamiczniej, a zawód drogisty zaczynał odchodzić w zapomnienie. W Polsce zniknął z rynku na początku lat dwutysięcznych.

Drogiści XXI wieku

Tymczasem klienci potrzebują ekspertów z dziedziny dbania o urodę i zdrowie. Najlepszym przykładem są Niemcy czy Szwajcaria, gdzie zawód drogisty cały czas funkcjonuje i cieszy się dużym prestiżem.

Reaktywacja tej profesji w Polsce ma duże szanse zakończyć się powodzeniem dzięki Akademii Drogistów – programowi nauczania on-line. Całość składa się z 37 godzin zajęć ze 173 merytorycznymi lekcjami wideo (każda od 7 do 20 minut). Zagadnienia są podzielone na osiem modułów: „Wprowadzenie do zawodu drogisty”, „Uważność na siebie”, „Twarz”, „Skóra głowy i włosy”, „Ciało”, „Technologia kosmetyków”, „Uważność na drugiego człowieka” i „Współczesny drogista”.

Akademię stworzyło 17 ekspertów: pracowników naukowych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (doktorzy nauk farmaceutycznych, medycznych, chemicznych, dermatolog), praktyków tworzących kosmetyki z firmy Oceanic, badaczy z agencji Minds & Roses oraz niezależnych specjalistów. 

Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie wręcz skrojony pod naszych pracowników. Nasi klienci oczekują nawiązania z nimi bezpośredniej, bliskiej relacji, indywidualnego podejścia i fachowego doradztwa. Dlatego w przypadku naszych pracowników koszty nauki w akademii ponosi firma Rossmann

 – mówi prezes Rossmann SDP Marcin Grabara.

Holistyczne podejście do pielęgnacji

Drogistą może zostać każdy, w tym np. osoby szukające nowych wyzwań zawodowych, chcące się przekwalifikować. Projekt skierowany jest przede wszystkim do pracowników drogerii, salonów kosmetycznych oraz wszystkich tych, którzy interesują się holistycznym podejściem do pielęgnacji.

Akademia buduje specjalistyczne umiejętności i kompetencje, podnosząc szanse na rozwój zawodowy, ale jest też „instrukcją" jak w czasach zmian nie zatracić w sobie dbałości o osobisty dobrostan, wrażliwość na drugiego człowieka i siebie. Dostęp do platformy i programu nauczania kosztuje 2 490 zł.

image

Forbes: Rossmann ponownie w topie najlepszych pracodawców na świecie

Współpraca z Akademią Drogistów pokazuje, że nowoczesne podejście do zdrowia i pielęgnacji wymagają dyskusji między akademickością a praktyką zawodową. Dzisiejszy drogista to profesjonalista o szerokiej wiedzy, zdolny doradzać klientom w sposób odpowiedzialny, oparty na rzetelnych podstawach naukowych i empatii. Cieszy mnie, że nasi wykładowcy i eksperci mają swój udział w kształtowaniu tych kompetencji, wspierając rozwój zawodowy osób pracujących w branży kosmetyczno-zdrowotnej. Wierzę, że dzięki takim inicjatywom budujemy most między uczelnią a środowiskiem praktyków, wspólnie podnosząc jakość doradztwa i zaufania społecznego – dodaje prof. dr hab. n. med. Janusz Piekarski, Rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

W cenie jest też egzamin, zapewniający certyfikację Instytutu Badań Edukacyjnych. Niebawem drogista będzie wpisany na listę Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji, a certyfikat honorowany w całej Unii Europejskiej. Naukę w akademii można rozpocząć w dowolnym momencie i prowadzić ją w elastycznym trybie on-line – indywidualnym tempie, zgodnie z własnymi możliwościami czasowymi.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
24.04.2025 16:38
WSIiZ i Pollena-Aroma zapraszają studentów na nowy kierunek: perfumiarstwo
Monika Kaleta i Agnieszka Pieńkosz-Żagan, perfumiarki Pollena-Aroma.Pollena-Aroma

Wyższa Szkoła Inżynierii i Zdrowia w Warszawie (WSIiZ) we współpracy z firmą Pollena-Aroma – największym polskim producentem kompozycji zapachowych i aromatów spożywczych – uruchomiła nowy kierunek studiów podyplomowych: Perfumiarstwo. To pierwsza w Polsce tak kompleksowa oferta edukacyjna poświęcona tworzeniu kompozycji zapachowych oraz ich praktycznym zastosowaniom w różnych kategoriach produktów. Rekrutacja na rok akademicki 2025/2026 już ruszyła.

Nowy program powstał w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie rynku kosmetycznego na wykwalifikowanych specjalistów. Przemysł perfumeryjny należy obecnie do najdynamiczniej rozwijających się segmentów rynku – wymaga nie tylko estetycznej wrażliwości, ale również zaawansowanej wiedzy technologicznej. Program obejmuje m.in. procesy pozyskiwania surowców, tworzenia receptur, testów laboratoryjnych oraz projektowania procesów produkcyjnych. Słuchacze zapoznają się również z zagadnieniami logistyki, dystrybucji i promocji produktów zapachowych.

W program zaangażowani są specjaliści zarówno z Polski, jak i z zagranicy. Zajęcia prowadzić będą eksperci z Pollena-Aroma, w tym Monika Kaleta – główna perfumiarka firmy i członkini prestiżowego The International Society of Perfumer-Creators, z ponad 25-letnim doświadczeniem. Część zajęć odbywać się będzie w siedzibie Pollena-Aroma w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie słuchacze będą mieli okazję zapoznać się z funkcjonowaniem nowoczesnej, w pełni zautomatyzowanej fabryki zapachów.

Pollena-Aroma, działająca od blisko 70 lat, od 2017 roku należy do międzynarodowej Grupy Turpaz. Firma tworzy kompozycje zapachowe wykorzystywane m.in. w kosmetykach, świecach i odświeżaczach powietrza, dysponując zaawansowanym zapleczem laboratoryjnym i produkcyjnym. WSIiZ z kolei kontynuuje misję praktycznego kształcenia, oferując programy ściśle powiązane z potrzebami rynku. Dzięki tej współpracy studia podyplomowe z perfumiarstwa mają szansę stać się nowym standardem w kształceniu specjalistów w branży kosmetycznej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. grudzień 2025 02:34