StoryEditor
Targi i konferencje
30.11.2009 00:00

Drogeria Visage w Wiśle żyje z turystów

Drogeria Visage w Wiśle ulokowała się przy głównym trakcie spacerowym. Każdy, kto odwiedza tę popularną miejscowość u podnóża Beskidów, właśnie tu, obowiązkowo, przychodzi po pamiątki i oscypki. W chłodny październikowy poranek do wejścia do drogerii Visage zachęcały szeroko otwarte drzwi,  mimo iż temperatura była bardziej zimowa niż jesienna. W środku najpierw przejście przez bramki antykradzieżowe, jak w typowym samoobsługowym sklepie. Tuż za nimi stoisko kasowe, charakterystyczne, bo przypominające bardziej biurową recepcję, niż sklepową ladę, czy boks kasowy. Dodatkowo otoczone szafami ekspozycyjnymi z kosmetykami do makijażu, a z drugiej strony oddzielone od reszty sklepu dużą, przeszkloną gablotą z wodami toaletowymi.

Dzięki takiemu rozwiązaniu osoby stojące za ladą mają na oku najdroższe produkty. Mogą też bez problemu odejść od stanowiska, żeby zademonstrować klientce kosmetyk do makijażu, o który pyta, lub otworzyć gablotę z zapachami (jest zamykana, bo – jak się dowiedziałam –  to drogi asortyment, a klienci traktują pełnowartościowe produkty, jak testery). Reszta produktów jest dostępna w pełnej samoobsłudze. Poza markami IsaDora, Pupa, Revlon, Art Deco i Pierre René, które witają wchodzących do sklepu,  nie ma tu więcej szaf ekspozycyjnych. Reszta kosmetyków kolorowych  jest ułożona wprost na półkach regałów, tak jak kosmetyki pielęgnacyjne. Mimo iż testery są na wyciągnięcie ręki –  fluidy, pomadki, cienie można wypróbować – klientki i tak proszą o pomoc personel. – O! To jest ten kolor, którego używam – mówi starsza pani po cierpliwej prezentacji kilku odcieni pomadek, którą przeprowadza pani Dorota, kierowniczka drogerii.  „Pierre Rene to polska, niedroga i dobra marka…”, „Bielenda jest bardzo fajna. Aktywna soja wygładza naskórek...” – słyszę jak zachwala kosmetyki, cierpliwie oprowadzając klientkę po sklepie.
80 proc. klientów to turyści 
Drogeria robi wrażenie dobrze zagospodarowanej i uporządkowanej. Kosmetyki są podzielone na kategorie, a klientki muszą przejść przez całą salę sprzedaży, żeby dojść do najpopularniejszych produktów do pielęgnacji twarzy. Całą jedną ścianę zajmują kosmetyki do koloryzacji i pielęgnacji włosów. Na końcówce regału wygospodarowano miejsce na „kącik SPA” – kosmetyki oparte na naturalnych składnikach i przyciągające uwagę oryginalnymi opakowaniami. Na stojakach wyeksponowane zostały produkty, które stanowią uzupełnienie oferty kosmetycznej – akcesoria i ozdoby do włosów oraz akcesoria do pielęgnacji dłoni i stóp. Dość dużo miejsca zajmuje również chemia gospodarcza i artykuły higieniczne. Sklep został tak zorganizowany, żeby zaspokoić potrzeby turystów, jak i stałych mieszkańców. Trzeba jednak pamiętać, że ci drudzy żyją głównie z turystyki. Szeroka półka z chemią gospodarczą przydaje się właścicielom okolicznych pensjonatów , hoteli i prywatnych kwater.
Drogeria w Wiśle jako sklep sieciowy jest zunifikowana – zaopatrzenie, wyposażenie, układ towarów na półkach zostały dostosowane do standardów sieci. Jednak jej lokalizacja stanowi wyzwanie dla personelu. Blisko 80 proc. jej klientów to turyści. Takie osoby wpadają do drogerii przede wszystkim po produkty pierwszej potrzeby – szczoteczkę do zębów, pastę, krem do opalania. Mają określony cel i rolą personelu jest ich poza ten cel wyprowadzić. – To się udaje – zapewnia Leszek Szwajcowski, dyrektor handlowy sieci Drogerie Visage. – Zdarza się, że przychodzą po plaster na odciski, a wychodzą z perfumami Diora – zapewnia. Klienci miejscowi bazują głównie na promocjach i nie są zbyt lojalni – szukają najtańszych ofert w różnych sklepach.
Efekty sieciowego standardu
Sieć drogerii Visage została stworzona przez Teresę Jonas, właścicielkę i prezes firmy Błysk (dystrybutor kosmetyków i chemii gospodarczej z Jastrzębia-Zdroju). Do sieci należy obecnie 8 placówek, wiadomo jednak, że plany rozwoju marki Visage są ambitne. –  W nadchodzącym roku będziemy otwierać jeden sklep miesięcznie – zapowiada Leszek Szwajcowski. – Będą to przede wszystkim główne ciągi handlowe miast. Skupiamy się  nadal na Górnym Śląsku, ale myślimy również o wejściu na teren Opolszczyzny i Małopolski.  Niewykluczone, że w przyszłości pod szyldem Visage będą mogły działać również sklepy franczyzowe. Jeśli do tego dojdzie, będzie je obowiązywał sieciowy standard wyposażenia i zaopatrzenia. – Sklepy, które mają wspólny szyld i nic poza tym, nigdy nie będą traktowane przez dostawców jak poważny partner. My już to wiemy, dokonaliśmy wielu zmian i przyniosło to konkretne efekty – mówi Leszek Szwajcowski. Przez ostatnich kilka miesięcy w drogeriach Visage trwały prace nad uporządkowaniem asortymentu, wdrożeniem nowoczesnych rozwiązań w systemie komputerowym PC Market, a tym samym nad usprawnieniem zamówień i logistyką. Zmiany były radykalne, wiązały się nawet z wymianą personelu. Efekty? W drugim kwartale 2009 r. przyrost sprzedaży w sieci był o 40 proc. większy w stosunku do zakładanego planu. Wartość koszyka zakupowego wzrosła o 100 proc. Poprawiła się rotacja produktów z półki i zmniejszył się stock do – jak mówi Leszek Szwajcowski – ekonomicznie uzasadnionego poziomu. Sieć negocjowała także warunki stałej współpracy z dostawcami. Dzięki podpisanym umowom obie strony mogą ułożyć długoterminowy plan promocji (gazetki, plakaty, reklamy w lokalnych mediach) oraz zarezerwować środki na działania marketingowe. Wśród najważniejszych partnerów drogerii Visage znalazły się: L’Oréal, Baltic Company (IsaDora, Revlon), Schwarzkopf/Henkel, Oceanic, PZ Cussons, Coty, Ziaja, Dax Cosmetics, Laboratorium Kosmetyczne Joanna, Eveline Cosmetics, Donegal, Pierre René, Gosh, Soraya. W każdym sklepie apteczkę z farmaceutykami i suplementami diety uzupełnia US Pharmacia. Drogerie mają od 140 do 250 mkw. powierzchni sprzedaży i 12 tys. pozycji asortymentowych na półkach. Zamówienia składają kierownicy, ale przechodzą one weryfikację w centrali sieci. 
To nie może być kosmetyczny fast-food
Rok 2010 będzie dla drogerii Visage rokiem ekspansji. Zarząd sieci zamierza więc zrobić maksymalnie dużo, aby utrwalić wizerunek sklepów w świadomości klientów i przywiązać ich do marki Visage.
– Bardzo duży nacisk kładziemy na szkolenia personelu. Organizujemy je sami oraz we współpracy z firmami kosmetycznymi. Zależy nam, aby klienci w naszych drogeriach byli profesjonalnie obsłużeni, w odróżnieniu od sieci, które czasem oferują „kosmetyczny fast-food”, czyli klient ma wejść, kupić i wyjść – mówi Leszek Szwajcowski. – Wprowadzimy nowe usługi, jak choćby pakowanie prezentów. W grudniu, z okazji urodzin drogerii Visage, wprowadzimy karty stałego klienta, które będą emitowały rabaty, a później stworzą podstawę do długofalowego programu lojalnościowego – dodaje.
Sieć wydaje cyklicznie gazetkę i plakat promocyjny.


Szafy z kolorówką i szeroka reprezentacja zapachów tuż przy wejściu do drogerii


Produkty SPA na końcówce regału


Stoisko kasowe w formie recepcji

Drogeria Visage
ul. 1 Maja 57, Wisła
Kategoria: filia sieci sklepów
Powierzchnia sprzedaży: 160 mkw.
Liczba zatrudnionych: 3
Średnia liczba klientów tygodniowo: 924
Średnia wartość koszyka zakupów: 45 zł netto
Liczba pozycji asortymentowych: 9865

Tekst: Katarzyna Bochner

Wiadomości Kosmetyczne, Listopad-Grudzień 2009 Nr 11-12(37)
Kosmetyki – produkcja i handel, setki rynkowych nowości: pielęgnacja, makijaż, zapachy i najbardziej aktualne trendy!

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Targi i konferencje
24.07.2025 10:10
Inauguracja Polskiej Izby Gospodarczej Kobiet – z dyskusjami o biznesie, rozwoju, sukcesie i kosmetykach
Podczas wystąpień motywacyjnych poruszano tematy dotyczące m.in. skutecznego inicjowania rozmów biznesowych, asertywności, wykorzystywania kobiecości jako atutu w biznesie Natalia Basałaj

19 lipca 2025 roku w Airport Hotel Okęcie w Warszawie odbyła się uroczysta inauguracja Polskiej Izby Gospodarczej Kobiet – pierwszej tego typu instytucji w Europie, stworzonej z myślą o przedsiębiorczyniach. Wydarzenie objęte zostało patronatem honorowym, m.in. przez Polsko-Irlandzką Izbę Gospodarczą.

W wydarzeniu wzięła udział mecenas Natalia Basałaj – liderka Izby z ramienia Kancelarii Hansberry Tomkiel Sp. k. oraz autorka artykułów, publikowanych na naszym portalu. Reprezentowała Kancelarię w debacie eksperckiej i przygotowała krótką relację z wydarzenia.

Na początku wybrane uczestniczki mogły wziąć udział w profesjonalnym szkoleniu z biznesowego makijażu marki Mary Kay pt. „Dłonie Pełne Dobra”, które poprowadziła Iwona Jankowska. Spółka Mary Kay promuje świadomą pielęgnację oraz wykorzystanie naturalnych składników, takich jak ich odżywcze olejki.

Zobacz też: Inglot, Ziaja, Bielenda, Eris: gdy nazwisko staje się marką w branży beauty 

Następnie dr Aleksandra Marcinkowska rozmawiała z dr Christiną Tracy Stein, córką Briana Tracy – autora wielu popularnych książek o rozwoju osobistym i sukcesie. Później, razem z Dorotą Lightman, rozmawiały z Heleną Deeds, znaną z programów „Żony Hollywood” i „Żony Miami”.

Podczas inspirujących wystąpień motywacyjnych poruszano tematy dotyczące m.in. skutecznego inicjowania rozmów biznesowych, asertywności, wykorzystywania kobiecości jako atutu w biznesie oraz znaczenia wiary w sukces. Podkreślano, jak ważne jest cieszenie się osiągnięciami zamiast ciągłego porównywania się z innymi.

Oficjalną część inauguracji otworzyły Patricia Claudia Mitro, Joanna Parzuchowska i Beata Krzewińska. Debata „Kobiety biznesu – kompetencje przeszłości” była moderowana przez dr Aleksandrę Marcinkowską. Udział w debacie wzięły ekspertki Izby: dr Izabela Lenartowicz, Adela Kozina (EDU SMART), dr Aleksandra Ścibich-Kopiec (FERI), r.pr. Natalia Basałaj (Kancelaria Hansberry Tomkiel) oraz Renata Fijalkowska (Fundacja DIALOG).

image
Debata „Kobiety biznesu – kompetencje przeszłości” z udziałem ekspertek była moderowana przez dr Aleksandrę Marcinkowską
Natalia Basałaj

Izba wspiera swoje członkinie nie tylko w zakresie kompetencji miękkich (psychicznych, społecznych i komunikacyjnych), ale również tzw. hard skills, m.in. z dziedziny prawa własności intelektualnej. Prowadzi serię inspirujących webinarów (np. dotyczących praw autorskich do wytworów AI), szkoleń i konferencji wspierających rozwój osobisty i zawodowy przedsiębiorczyń. Izba stwarza doskonałe okazje do zdobywania wiedzy, wymiany doświadczeń i nawiązywania kontaktów biznesowych.

W dalszej części zarząd Izby wręczył akty powołania nowym ambasadorkom. Następnie miała miejsce premiera książki „Mentalność Kobiet Sukcesu – Polskie Kobiety Biznesu”. Wieczór zwieńczyła uroczysta gala z muzyką na żywo i pokazem mody polskiej projektantki Katarzyny Zmuda-Trzebiatowskiej (marki Kate Zee). Wszystkie uczestniczki otrzymały prezenty – kosmetyki polskiej marki Organique.

Natalia Basałaj

Zobacz też: Natalia Basałaj, kancelaria Hansberry Tomkiel: Jak chronić design i oznaczenia markowych perfum?

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Targi i konferencje
27.06.2025 10:40
Badanie Henkel: Polki a profilaktyka raka piersi. Zaangażowanie marek w kwestie prozdrowotne
– Gliss wspiera kobiety w tym, co naprawdę ważne – w trosce o zdrowie i budowaniu świadomości wokół profilaktyki raka piersi – podkreśla Aleksandra Gawlas-Wilińska, dyrektorka marketingu HCB firmy Henkel, ambasadorka Różowego Patrolu GlissHenkel mat.pras.

Z najnowszego badania, zrealizowanego na zlecenie Henkel Polska przez Maison&Partners Polki a profilaktyka raka piersi – motywacje, bariery oraz opinie o zaangażowaniu marek w kwestie prozdrowotne” wynika, że kobiety podejmują działania profilaktyczne nie dlatego, że muszą, ale dlatego, że chcą – z odpowiedzialności, troski o zdrowie i chęci życia w pełni. To wyraz świadomego wyboru.

Badanie pokazało także, że konsumentki doceniają marki angażujące się w działania prozdrowotne. Choć wiedza i świadomość roli profilaktyki rośnie, kobiety nadal potrzebują wsparcia i edukacji, również od innych kobiet, czego dowodem są już 79 otwarte kluby Różowego Patrolu Gliss oraz ponad 350 certyfikowanych ambasadorek programu, które wspierają ponad 30 tys. kobiet w całej Polsce. Polki pozytywnie oceniają tę inicjatywę.

Profilaktyka raka piersi przestaje być tematem tabu i źródłem lęku. Wyniki badania pokazują, że kobiety coraz częściej podejmują działania z zakresu profilaktyki raka piersi nie dlatego, że się boją, ale dlatego, że czują odpowiedzialność – za siebie i bliskich. 

Na pytanie o powody podejmowania działań zapobiegawczych 36 proc. pań wskazało na rekomendacje lekarskie, a 30 proc. na wewnętrzną potrzebę dbania o swój organizm. Zdarza się również, że motywację przynoszą własne doświadczenia, takie jak obciążenie genetyczne (28 proc.) lub wystąpienie niepokojących objawów (27 proc.).

Dla uczestniczek badania ważną rolę w skutecznym zachęcaniu do badań odgrywają ginekolodzy (tak wskazało 50 proc. kobiet). Co ciekawe, niemal 40 proc. pań wymieniło w tym względzie osoby, które mają osobiste doświadczenie choroby nowotworowej. Kobiety coraz częściej sięgają również po informacje z internetu, mediów społecznościowych oraz kampanii edukacyjnych,  takich jak webinary czy warsztaty. Jednocześnie niepokojący wydaje się fakt, że aż 20 proc. badanych przyznało, że w ogóle nie szuka informacji na temat profilaktyki raka piersi.

Ponad połowa (56  proc.) uczestniczek badania zadeklarowało, że chętnie wzięłoby udział w spotkaniach edukacyjnych, jeśli odbywałyby się one w odwiedzanych przez nie miejscach: galeriach handlowych, salonach kosmetycznych czy kawiarniach. Aż 55 proc. respondentek uznało, że największą motywacją do udziału byłaby możliwość wykonania badań „na miejscu”. 

Marki w trosce o zdrowie. Co sądzą o tym kobiety? 

Polki doceniają zaangażowanie firm i marek w działania społeczne, szczególnie w profilaktykę onkologiczną oraz pomoc pacjentom onkologicznym. 

Jak pokazują wyniki badania, dla ponad połowy kobiet w wieku 20–60 lat (57 proc. uczestniczek) inicjatywy podejmowane przez marki na rzecz społeczeństwa mają realny wpływ na codzienne życie i przyczyniają się do poprawy w istotnych obszarach. Ogólną profilaktykę zdrowotną za istotną uznaje 35 proc. badanych, a 32 proc. zwraca uwagę na wsparcie osób chorych na raka.

Różowy Patrol Gliss – ważny i potrzebny

Na potrzeby wskazane w badaniu odpowiada ogólnopolska inicjatywa edukacyjna Różowy Patrol Gliss, realizowana przez Fundację OnkoCafe – Razem Lepiej we współpracy z marką Gliss. Projekt ten wystartował w 2023 roku, docierając z wiedzą i wsparciem do kobiet w całej Polsce. Spotkania prowadzone są przez ambasadorki, które nie tylko edukują, ale też inspirują i wzajemnie mobilizują. 

Gliss wspiera kobiety w tym, co naprawdę ważne – w trosce o zdrowie i budowaniu świadomości wokół profilaktyki raka piersi. Z dumą angażujemy się w projekt Różowego Patrolu, który realnie zmienia podejście do badań profilaktycznych w Polsce. Wierzę, że to kobieta najlepiej rozumie inną kobietę – jej obawy, potrzeby i wątpliwości – pokazują to także badania. Dlatego chcemy je inspirować i wspierać. Wiemy, że zmiana nie dzieje się z dnia na dzień, ale dzięki konsekwentnym działaniom budujemy zdrowszą przyszłość dla tysięcy kobiet – mówi Aleksandra Gawlas-Wilińska, dyrektorka marketingu HCB firmy Henkel, ambasadorka Różowego Patrolu Gliss.

Dzięki inicjatywie działa już 79 klubów Różowego Patrolu Gliss, przeszkolono ponad 350 Ambasadorek, a działania objęły łącznie ponad 30 tys.kobiet w całej Polsce. Ruch ten nie mógłby się rozwijać bez zaangażowania marki Gliss, która nie tylko wspiera projekt finansowo, ale i aktywnie promuje jego rozwój. W 2025 roku projekt wszedł w nową fazę – powołano pięć koordynatorek regionalnych, odpowiedzialnych za wspieranie i szkolenie nowych ambasadorek. W całym kraju do końca roku powstanie 50 nowych klubów, w których zacznie działać aż 150 nowych ambasadorek.

W badaniu po raz pierwszy zapytano Polki, co sądzą na temat Różowego Patrolu Gliss. Aż 83 proc. kobiet, które zetknęły się z Różowym Patrolem, ocenia inicjatywę jako potrzebną. Co ciekawe, 82 proc. postrzega ją jako bardziej istotną „dla innych kobiet” niż dla siebie – co pokazuje, że społeczna percepcja profilaktyki wciąż się kształtuje. 56% badanych uznało projekt za skuteczny, a około 75 proc. określiło go jako przyjazny i godny zaufania.

Fundacja OnkoCafe – Razem Lepiej powstała w 2014 roku z inicjatywy Anny Kupieckiej, która chorowała na nowotwór piersi. Celem założonej przez nią Fundacji jest działanie w obszarze ochrony i promocji zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem profilaktyki chorób nowotworowych oraz zapewnienie wsparcia dla osób zarówno w trakcie diagnozy i leczenia onkologicznego, jak i po jego zakończeniu.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. lipiec 2025 23:37