StoryEditor
Biznes
02.05.2024 11:55

Wyciszenie mailingów promocyjnych na Dzień Matki: dlaczego coraz więcej marek daje taką możliwość?

Dzień Matki to nie dla każdego szczęśliwa okazja. / Wiadomości Kosmetyczne
Współczesny marketing coraz częściej dostrzega zróżnicowane potrzeby klientów i stara się wychodzić im naprzeciw. W ostatnich latach przed Dniem Matki wiele marek zaczęło wysyłać mailing informujący o nadchodzących newsletterach promocyjnych związanych z tym świętem, umożliwiając jednocześnie opt-out z otrzymywania tych konkretnych treści. Ten ruch pokazuje, że marki zaczynają dostrzegać emocjonalne obciążenie, jakie może wiązać się z tym świętem.

Dzień Matki jest obchodzony w wielu krajach jako święto radosne, pełne ciepła i serdecznych gestów wobec matek. Jednak rzeczywistość bywa bardziej złożona. Nie każda osoba ma dobre relacje ze swoją matką, a wiele osób już ich nie ma, co może sprawić, że ten dzień jest trudny i bolesny. Święto to, często oparte na idealizowanym obrazie macierzyństwa, może wywołać negatywne emocje, a masowe promocje w mediach mogą te uczucia dodatkowo pogłębić. Branża urodowa, która tradycyjnie wykorzystuje Dzień Matki jako okazję do zwiększenia sprzedaży kosmetyków, w szczególności może być przestrzenią, gdzie taka wrażliwość jest wyjątkowo ważna. Wysyłka informacji o nadchodzących promocjach z opcją opt-out jest nie tylko gestem szacunku wobec odbiorców, ale również świadomym działaniem, które może pomóc w budowaniu długotrwałych, pozytywnych relacji z klientami. Firma, która pokazuje, że rozumie i szanuje granice swoich klientów, zyskuje ich zaufanie i lojalność.

Mechanizm opt-out vs. opt-down

Mechanizm opt-out umożliwia odbiorcom wybranie, czy chcą otrzymywać materiały promocyjne związane z Dniem Matki. Zazwyczaj realizowany jest poprzez link zawarty w mailu marketingowym, który pozwala na łatwe i tymczasowe wyłączenie subskrypcji. To proste, ale efektywne narzędzie pokazuje, że firma jest gotowa dostosować swoje praktyki do indywidualnych potrzeb swoich klientów, co jest szczególnie istotne w branży, gdzie emocje odgrywają dużą rolę. Taki krok może również wpłynąć na długoterminową strategię marki. Firmy, które wprowadzają opcję opt-out, sygnalizują, że są gotowe do prowadzenia bardziej zrównoważonej i etycznej komunikacji marketingowej. To z kolei może przyciągnąć nowych klientów, którzy cenią sobie transparentność i uczciwość w działaniach firmowych. W dobie rosnącej świadomości konsumenckiej i dbałości o etykę, takie praktyki mogą stanowić ważny element wyróżniający markę na rynku.

image
Co roku nasze skrzynki są bombardowane newsletterami z okazji Dnia Matki.
Wiadomości Kosmetyczne

Opcja rezygnacji z newslettera (określana jako opt-out) to kluczowy i konieczny element marketingu e-mailowego. Każdy odbiorca ma do niej prawo. Często jednak sytuacja, w której odbiorca nie jest zadowolony z przesyłanych treści, pozostawia mu ograniczony wybór. Może całkowicie zrezygnować z otrzymywania wiadomości i zostać usunięty z baz danych nadawcy lub, jeśli tego nie zrobi, będzie nadal otrzymywać taką samą ilość maili, co prowadzi do oznaczania ich jako spam. Opt-down to łagodniejsza wersja opt-outu, czyli możliwość dostosowania ilości otrzymywanych treści lub ich rodzaju, np. ograniczając otrzymywanie wiadomości sklasyfikowanych w danej kategorii tematycznej. Konsument może wybrać zatem, że na pewne konkretne okazje nie chce dostawać kreacji reklamowych na swoją skrzynkę odbiorczą.

Czy na to jest realne zapotrzebowanie?

W kulturze figura matki jest często przedstawiana w sposób niemal idealizowany, co sprawia, że sugestia umożliwienia konsumentom wyłączenia czasowego mailingów promocyjnych przed Dniem Matki może wydawać się niektórym absurdem. Niemniej jednak warto pamiętać, że dla osób, które po raz pierwszy przechodzą przez ten okres bez matki lub mają matkę, która była sprawczynią przemocy, marketingowa kanonada wokół tego święta może być bolesnym doświadczeniem. Oferowanie opcji opt-out stanowi wyraz empatii i zrozumienia wobec indywidualnych przeżyć każdego człowieka, uznając, że dla niektórych ten dzień może nieść ze sobą głęboki ból i smutek.

Zaprojektowanie skutecznej kampanii marketingowej, która jednocześnie szanuje różnorodność doświadczeń klientów, jest wyzwaniem. Marki muszą znaleźć równowagę między promowaniem produktów a uwzględnianiem wrażliwości klientów. Wymaga to precyzyjnej segmentacji bazy odbiorców i dostosowywania komunikatów do różnych grup. Wprowadzenie opcji opt-out i opt-down z mailingów związanych z Dniem Matki to znak rosnącej świadomości marek na temat wrażliwości emocjonalnej swoich klientów. Pokazuje, że firmy zaczynają rozumieć, jak ważne jest uwzględnianie różnych doświadczeń i podejmowanie działań, które są z nimi spójne. Kiedyś marki koncentrowały się przede wszystkim na zwiększaniu sprzedaży, a wrażliwość na indywidualne potrzeby klienta była często ignorowana. Dziś coraz więcej firm zdaje sobie sprawę, że długotrwała relacja z klientem opiera się nie tylko na sprzedaży, ale także na budowaniu zaufania i zrozumienia.

Czytaj także: Magda Wieczorek, Organique: Staramy się szukać społecznych inicjatyw bliskich kobietom

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
26.11.2025 16:26
„Nowa paleta na sprzedaż, nietrafiony prezent”: fiskus bierze się za kontrole na Vinted i OLX
Wielu sprzedawców ‘nietrafionych prezentów‘ na Vinted to przedsiębiorcy.Wiadomości Kosmetyczne

Resort finansów potwierdził, że prowadzi szeroko zakrojone kontrole wobec osób sprzedających w internecie, obejmujące m.in. użytkowników Vinted i OLX. Według danych ministerstwa, aż 84 operatorów platform przekazało fiskusowi informacje o ponad 309 tys. unikalnych podmiotach, w tym 177 tys. osób fizycznych, za lata 2023 i 2024. Dane te, przekazywane na podstawie nowych przepisów, dotyczą wartości sprzedaży, liczby transakcji oraz charakteru oferowanych przedmiotów. Informacje za 2023 r. trafiły do KAS do 31 grudnia 2024 r., a za rok 2024 – do końca stycznia 2025 r. Skala raportowania sprawiła, że kontrole nabrały tempa od czerwca, a intensyfikacja wezwań do urzędów widoczna jest od września.

Wątpliwości użytkowników budzi przede wszystkim rozróżnienie między sprzedażą okazjonalną a działalnością gospodarczą. Na forach sprzedawców pojawiają się liczne relacje osób, które były przekonane, że limity „kwoty wolnej” dotyczą również dochodów z platform sprzedażowych. Jedna z użytkowniczek Vinted, która uzyskała około 36 tys. zł przychodu, została wezwana do złożenia wyjaśnień i skorygowania PIT-36, ponieważ pięciokrotnie przekroczyła limit działalności nierejestrowanej. Inna sprzedająca, która w 2025 roku osiągnęła przychód ok. 20 tys. zł, była przekonana, że „do 30 tys. zł wszystko jest bez podatku”, nie wiedząc, że limit ten dotyczy ogólnej kwoty wolnej od podatku, a nie dodatkowych zarobków z platform.

Skala problemu widoczna jest także na OLX i Allegro, choć w tym tekście pomijane są inne platformy niż Vinted i OLX. Użytkownicy zgłaszają przypadki, w których fiskus wzywa do wyjaśnienia rozbieżności między deklaracjami a danymi przekazanymi przez serwisy. Według relacji ministerstwa od czerwca do końca września KAS przeprowadziła ponad 160 czynności sprawdzających, w których wykryto nieprawidłowości na kwotę ponad 3 mln zł, oraz 57 kontroli celno-skarbowych i podatkowych, obejmujących często kilka okresów rozliczeniowych, z ustaleniami przekraczającymi 33 mln zł. W pierwszej kolejności analizowane są transakcje przekraczające 30–40 tys. zł rocznie, co – jak wynika z rozmów z użytkownikami – jest obecnie głównym progiem ryzyka.

image

Vinted to najtańszy serwis kurierski? Ekonomista: Spodziewajmy się podwyżki cen.

Fiskus ocenia, czy dana sprzedaż ma charakter okazjonalny, czy nosi znamiona działalności gospodarczej. Analizowane są m.in. regularność transakcji, liczba przedmiotów, ich pochodzenie, sposób prezentacji oraz to, czy przedmioty zostały nabyte z zamiarem dalszej odsprzedaży. Przykładowo sprzedający, który osiągnął 34 tys. zł obrotu i 320 transakcji w 2024 roku, otrzymał informację o konieczności założenia działalności gospodarczej ze skutkiem od miesiąca przekroczenia limitu działalności nierejestrowanej. Dodatkowo organ podatkowy może domagać się zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami, a nawet składek, jeżeli działalność powinna być zarejestrowana wcześniej.

Eksperci przypominają, że osoby obawiające się konsekwencji mogą skorzystać z instytucji czynnego żalu, czyli dobrowolnego zgłoszenia zaniedbań, zanim zostaną one wykryte podczas kontroli. Jak podkreśla doradca podatkowy Przemysław Hinc, szybkie uregulowanie zaległości, korekta deklaracji i dopełnienie obowiązków rejestracyjnych może pozwolić na uniknięcie dotkliwych kar. W świetle nowych uprawnień i intensywnej analityki KAS, obejmującej dane z raportowania krajowego i wymiany automatycznej w UE, eksperci podkreślają, że sprzedaż internetowa – także ta prowadzona na Vinted i OLX – nie jest już obszarem anonimowym i coraz częściej wymaga pełnej zgodności z przepisami podatkowymi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
26.11.2025 14:46
Oriflame prosi obligatariuszy o zgodę na zmiany w warunkach emisji obligacji
Oriflame przeprowadziło w 2025 r. restrukturyzację firmy, co ma przynieść oszczędności w wysokości ok. 57 milionów dolarów rocznie.Shutterstock

Oriflame Investment Holding Plc z siedzibą w Jersey rozpoczęło proces pozyskiwania zgód od zarejestrowanych posiadaczy swoich obligacji na istotne zmiany w warunkach emisji. Proponowane modyfikacje obejmują zarówno Indenture z 4 maja 2021 r. (zaktualizowane po raz pierwszy 10 sierpnia 2021 r.), jak i umowę międzywierzycielską (Intercreditor Agreement) zawartą pierwotnie 22 maja 2019 r. Aby zmiany weszły w życie, konieczne jest uzyskanie zgód od posiadaczy co najmniej 90 proc. łącznej wartości nominalnej istniejących obligacji dolarowych oraz euro. Progi te są kluczowe, ponieważ dopiero ich spełnienie daje możliwość wdrożenia nowych warunków określonych w Reinstated Notes Indenture oraz Amended and Restated ICA.

Konsultacje z inwestorami potrwają do 17 grudnia 2025 r., do godziny 17:00 czasu londyńskiego, chyba że emitent zdecyduje się je zakończyć wcześniej, przedłużyć lub zmodyfikować. Zgodnie z zasadami procesu, posiadacze mogą odwołać udzieloną zgodę jedynie do momentu oficjalnego potwierdzenia przez emitenta osiągnięcia wymaganego progu 90 proc. Po spełnieniu warunków, proponowane zmiany staną się wiążące dla wszystkich posiadaczy obligacji — także tych, którzy nie wyrazili zgody, co stanowi standardową praktykę przy tego typu działaniach restrukturyzacyjnych.

Emitent zaznacza, że zmiany wejdą w życie tylko wtedy, gdy spełnione zostaną określone warunki, w tym finalizacja podpisania zaktualizowanych dokumentów na tzw. Closing Date. Według obecnych danych, ponad 92,36 proc. posiadaczy obligacji euro oraz 95,88 proc. posiadaczy obligacji dolarowych podpisało już Lock-up Agreement, w którym zobowiązują się do poparcia proponowanych zmian. Oznacza to, że wymagany próg został faktycznie przekroczony, choć formalne potwierdzenie pozostaje w gestii emitenta.

Oriflame podkreśla jednocześnie, że proces pozyskiwania zgód może zostać w każdej chwili przerwany, przedłużony lub zmieniony według uznania spółki. Funkcję agenta ds. tabulacji i informacji pełni GLAS Specialist Services Limited, odpowiedzialne za obsługę zapytań inwestorów. Komunikat jednoznacznie zaznacza również, że ogłoszenie ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi oferty zakupu czy sprzedaży papierów wartościowych, a decyzje inwestorów powinny opierać się wyłącznie na treści Consent Solicitation Statement.

W końcowej części ogłoszenia Oriflame ostrzega przed ryzykiem związanym z tzw. forward-looking statements, zaznaczając, że prognozy i oczekiwania mogą nie odzwierciedlać rzeczywistych rezultatów. Spółka wskazuje, iż na wyniki mogą wpływać czynniki trudne do przewidzenia, a historyczne osiągnięcia nie powinny być uznawane za miarodajne w ocenie przyszłości. Emitent nie zobowiązuje się również do aktualizowania przedstawionych prognoz, podkreślając, że wszelkie decyzje podejmowane na ich podstawie obciążone są ryzykiem inwestora.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 01:17