StoryEditor
Producenci
03.12.2018 00:00

[SONDA: 2019 W BRANŻY KOSMETYCZNEJ] Teresa Jonas, DP Drogerie Polskie: Będą dalsze wzrosty przychodu w sieciach drogeryjnych

W 2019 roku nastąpią dalsze wzrosty przychodu w kanałach drogeryjnych pod warunkiem, że oferta produktowa i marketingowa będzie zbieżna z oczekiwaniami coraz bardziej wymagającego konsumenta - przewiduje Teresa Jonas, prezes zarządu sieci DP Drogerie Polskie.

Jaki będzie 2019 r. dla handlu w sektorze drogeryjnym?

Rynek kosmetyczny stale się powiększa, zawdzięczamy to głównie coraz bardziej wyedukowanym, świadomym swoich potrzeb konsumentom. To blogerki, influencerki, celebryci poprzez nowe kanały dotarcia do swoich odbiorców kreują i promują nowości kosmetyczne oraz trendy obowiązujące w danym momencie.

Stale rozwijająca się świadomość zdrowego stylu życia praktycznie zbudowała w sklepach drogeryjnych dodatkową kategorię, jaką są kosmetyki naturalne, które stanowią całkiem pokaźny wolumen dodatkowego obrotu. Obserwujemy również rosnące zainteresowanie produktami do wykonywania zabiegów kosmetycznych, brak czasu na odwiedzenie profesjonalnych salonów kosmetycznych powoduje chęć uzyskania podobnego efektu w domu. To nie tylko koloryzacja włosów czy depilacja, ale też manicure hybrydowy, zabiegi pielęgnacyjne (twarz i ciało), a nawet uzyskanie efektu profesjonalnego makijażu powodują, że konsumentki coraz śmielej sięgają po produkty zarezerwowane do tej pory wyłącznie dla profesjonalistów.

W 2019 roku przewiduję dalsze wzrosty przychodu w kanałach drogeryjnych pod warunkiem, że oferta produktowa i marketingowa będzie zbieżna z oczekiwaniami coraz bardziej wymagającego konsumenta.

Jak Pani ocenia kondycję polskiego handlu, zarówno detalu, jak i hurtu, w branży kosmetycznej?

Rynek sklepów kurczy się od lat, jednak tempo spadku, pomimo wzrostu sprzedaży detalicznej i całej gospodarki, w ostatnim czasie niebezpiecznie przyspiesza. Głównie za sprawą takich inicjatyw jak ograniczenie handlu w niedziele, które miało uderzyć w placówki największe, a pomóc małym. Niestety wzrost przychodów widać głównie w wielkich formatach, które silną komunikacją akcji promocyjnych są w stanie przyciągnąć do siebie klientów, rekompensując straty spowodowane wolnymi niedzielami.

Aby jednak moja wypowiedź nie zabrzmiała bardzo pesymistycznie, to w myśl powiedzenia „co nas nie zabije, to nas wzmocni” od kilku lat wdrażamy inicjatywy pozwalające nie tyle przetrwać naszym partnerom biznesowym, ale przede wszystkim rozwijać swój biznes.

Podobno udział drogerii rynku tradycyjnego w sprzedaży kosmetyków wzrósł o 1 proc. Czy widzicie to Państwo w swoich analizach? Czy może to być stała tendencja?

Rynek tradycyjnych drogerii konsolidował się najpóźniej, jest daleko za pionierami w branżach spożywczej, odzieżowej, farmaceutycznej czy paliwowej, ale to właśnie dzięki powstaniu sieci franczyzowych i podejmowaniu spójnych działań udało się zatrzymać tendencje spadkowe. Nasze analizy pokazują nieco większe przyrosty aniżeli 1 proc., jednak nie zamierzamy na tym poprzestać.

Czy to znaczy, że drogerie tradycyjne się specjalizują?

Trudno tutaj mówić o specjalizacji – drogeria zawsze pozostanie drogerią, bo tego właśnie oczekuje konsument, staramy się jednak odróżnić przede wszystkim doborem asortymentu, jakością obsługi, formatem, sposobem komunikacji z klientem.

Jaki dalszy scenariusz przewiduje Pani dla handlu drogeryjnego w Polsce?

Kierunek jest bardzo prosty do przewidzenia, wygranymi będą najmocniejsze koncepty sieciowe i franczyzowe, te które zaoferują polskim konsumentom najbardziej przyjazny dla nich format. Wyznacznikiem sukcesu w handlu nie jest kolor szyldu czy fason fartuszka dla personelu, wyznacznikiem sukcesu są większe przychody, nowi klienci którzy przychodzą do sklepu i dotychczasowi, którzy nie odchodzą do konkurencji. Jeżeli właściciel drogerii który kilka lat temu przystąpił do sieci dostosował się do zaproponowanych mu standardów i nie odnotował z tego tytułu wymiernych korzyści, powinien jak najszybciej zastanowić się nad zmianą, która ułatwi mu prowadzenie biznesu.

Jakie najważniejsze cele postawiliście przed sobą na 2019 r.?

Jestem przekonana że bohaterem 2019 roku zostanie największa jak dotąd inwestycja DP - mobilna aplikacja dla konsumentów „Klub DP”. Te bardzo nowoczesne rozwiązanie pozwoli nam dotrzeć do nowej grupy klientów i prezentować im jeszcze bardziej atrakcyjne oferty. Jest to pierwszy tak innowacyjny projekt wdrożony w sieci franczyzowej, zintegrowany z systemem kasowym w sklepach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.12.2025 12:08
L‘Oreal zwiększa swoje udziały w Galdermie
Cetaphil mat.pras.

Francuski koncern L‘Oreal zwiększa swoje udziały w szwajcarskiej marce dermatologicznej Galderma z około 10 proc. do 20 proc. – potwierdziła szwajcarska firma. Kwota transakcji nie została ujawniona.

L‘Oreal zakupił udziały od szwedzkiego konsorcjum private equity EQT, w skład której wchodzą m.in. Abu Dhabi Investment Authority. Transakcja ma zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale 2026 roku. 

W wyniku tych zmian Galderma rozważa zastąpienie członków zarządu reprezentujących konsorcjum dwoma niezależnymi kandydatami z L‘Oreal już na najbliższym walnym zgromadzeniu spółki w 2026 roku.

Galderma nadal zapewnia imponujący wzrost, silną innowacyjność i pozycję lidera w swojej szerokiej, opartej na badaniach naukowych ofercie dermatologicznej – oświadczył w komunikacie prasowym Flemming Ørnskov, prezes Galdermy. – Dzięki wzmocnionej strategii komercyjnej, ciągłej ekspansji platformy i portfolio oraz coraz mocniej zorientowanemu na konsumenta podejściu do innowacji, szybko stajemy się potęgą w dziedzinie dermatologii. Cieszymy się ze zwiększonych inwestycji L‘Oréal, które potwierdzają kierunek naszych działań. Wkraczając w rok 2026, nadal w pełni koncentrujemy się na naszej zintegrowanej strategii dermatologicznej i obsłudze naszych klientów, konsumentów i pacjentów – dodał prezes szwajcarskiej firmy.

Rozważane są dodatkowe projekty badań naukowych będące przedmiotem wspólnego zainteresowania, koncentrujące się na pielęgnacji i zdrowiu skóry, innowacjach i długoterminowym rozwoju. Galderma pierwotnie powstała jako spółka joint venture między Nestle i L‘Oréal.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
09.12.2025 09:32
Chappell Roan nową globalną ambasadorką MAC Cosmetics
Piosenkarka dołączyła do zacnego grona ambasadorek MAC.MAC Cosmetics

MAC Cosmetics ogłosił, że od 2026 roku nową globalną ambasadorką marki zostanie Chappell Roan, laureatka nagrody Grammy i jedna z najgłośniejszych artystek młodego pokolenia. Piosenkarka będzie twarzą kampanii prowadzonych na wszystkich kluczowych rynkach, co oznacza znaczące wzmocnienie globalnego wizerunku marki i dalsze inwestycje w segment celebryckich partnerstw, które w ostatnich latach generują rosnący udział w sprzedaży wielu koncernów kosmetycznych.

Artystka podkreśliła, że współpraca z MAC ma dla niej wymiar symboliczny. Jak powiedziała, marka „od zawsze robiła miejsce dla takich osób jak ona”, wspierając sztukę, queerowość, drag i ekspresję własną. Wypowiedź Roan wpisuje się w strategię firmy, która od początku lat 90. buduje swoją tożsamość wokół inkluzywności i społeczności LGBTQIA+, m.in. poprzez programy charytatywne i aktywacje w przestrzeni kultury popularnej.

Nicola Formichetti, globalny dyrektor kreatywny MAC, zwrócił uwagę na skalę wpływu artystki na młode pokolenie. Jak podkreślił, Roan reprezentuje generację ceniącą autentyczność i „queer joy”, co idealnie współgra z misją marki „All Ages, All Races, All Genders”. Podkreślenie tych wartości wskazuje, że partnerstwo będzie miało nie tylko wymiar komercyjny, lecz także wizerunkowy, wzmacniający długoletnie zaangażowanie MAC w tematy równościowe.

Według Aïdy Moudachirou-Rebois, wiceprezeski i globalnej dyrektor zarządzającej MAC, współpraca z artystką zaczęła się jeszcze przed jej międzynarodowym sukcesem. Marka wspierała makijaż i koncepcje wizualne wokół kilku kluczowych momentów jej kariery, co przełożyło się na decyzję o długoterminowym partnerstwie. Moudachirou-Rebois oceniła, że historia Roan – oparta na determinacji i konsekwencji – wzmacnia autentyczność komunikacji marki.

Debiut artystki w kampaniach zaplanowany na 2026 rok sugeruje, że projekty są już w przygotowaniu, a MAC zamierza wykorzystać rosnący zasięg piosenkarki. W 2024 i 2025 roku jej obecność w mediach społecznościowych i na listach przebojów rosła w tempie dwucyfrowym, a koncerty regularnie przyciągały dziesiątki tysięcy fanów. Dla marki oznacza to potencjalnie znaczące wzmocnienie przekazu i dotarcie do nowych grup odbiorców.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. grudzień 2025 15:11