StoryEditor
E-commerce
23.09.2020 00:00

Allegro uruchomi program motywacyjny oparty na akcjach. Start w 2021 roku 

Jak informuje PAP Biznes, Allegro planuje od 2021 roku wprowadzić program motywacyjny dla pracowników oparty na akcjach o wartości około 110 mln zł rocznie. W 2021 roku koszty księgowe tego programu mają wynieść 40 mln zł, a w średnim terminie wzrosną do 110 mln zł. Program oparty na akcjach jest elementem nowego programu motywacyjnego Allegro Incentive Plan (AIP).

Spółka poinformowała też, że wszyscy pracownicy grupy, którzy będą zatrudnieni w dniu wejścia spółki na giełdę i którzy nie posiadają akcji objętych w ramach historycznych uzgodnień inwestycyjnych, otrzymają jednorazową premię w formie akcji o wartości 10.000 zł na pracownika, do której uprawnienia nabędą po 360 dniach od daty wejścia na giełdę.

"W prospekcie zapowiedzieliśmy wprowadzenie nowego programu motywacyjnego – Allegro Incentive Plan (AIP). Jego pierwszy element – o czym już informowaliśmy wcześniej – zakłada, że pracownikom, którzy w dniu wejścia Allegro na giełdę będą zatrudnieni w spółce z Grupy na umowę o pracę, zostaną przyznane nieodpłatne akcje o wartości 10.000 zł. Drugim elementem AIP jest plan wykorzystania akcji w celu motywowania i nagradzania obecnych i przyszłych pracowników na stanowiskach o kluczowym znaczeniu zarządczym, produktowym lub eksperckim. Status spółki publicznej umożliwi nam wykorzystanie akcji do budowania długoterminowego zaangażowania pracowników w rozwój spółki. Program ten planujemy uruchomić w przyszłym roku" - poinformowało PAP Biznes biuro prasowe Allegro, na pytanie o zapowiedziany w prospekcie program motywacyjny.

Łączna wysokość wydatków Allegro związanych z ofertą wynosić będzie nie więcej niż ok. 125 mln zł, w tym będą zawarte prowizje lub wynagrodzenie banków, szacunkowe koszty doradców oraz inne opłaty dodatkowe, a także wydatki niegotówkowe w kwocie 25,5 mln zł (związane z przydziałem akcji pracownikom grupy).

Allegro zatrudnia obecnie ponad 2400 osób. Grupa prowadzi największą platformę handlową w Polsce - Allegro. pl, oraz porównywarkę cenową Ceneo.pl. Platforma e-commerce obejmuje około 12,3 mln aktywnych kupujących, a na Allegro.pl zawierane jest średnio 32 mln transakcji miesięcznie.

Allegro, które rozpoczęło ofertę publiczną, oczekuje debiutu na GPW około 12 października.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
01.12.2025 13:33
Strajki pracowników Amazon w Niemczech w Black Friday: 3 tys. osób przerwało pracę
Pracownicy Amazona zastrajkowali.Algi Febri Sugita

Pracownicy magazynów Amazon w Niemczech przeprowadzili strajki w Black Friday, jednym z najintensywniejszych dni zakupowych roku. Protesty są częścią wieloletniej kampanii na rzecz zawarcia układu zbiorowego, którego od lat domaga się związek zawodowy Verdi. W tym roku skala akcji była znacząca, zarówno pod względem liczby uczestników, jak i liczby objętych nią lokalizacji.

Z danych Verdi wynika, że do strajków dołączyło około 3 tys. pracowników, obejmując dziewięć centrów logistycznych Amazon: w Bad Hersfeld, Dortmundzie, Frankenthal, Graben, Koblencji, Moenchengladbach, Rheinbergu, Werne i Winsen. Związek od dawna prowadzi działania mające skłonić firmę do rozpoczęcia formalnych negocjacji w sprawie płac i warunków pracy, jednak dotychczas bez przełomu.

Amazon, zatrudniający w Niemczech około 40 tys. pracowników logistycznych oraz dodatkowe 12 tys. sezonowych na okres świąteczny, zapewnił, że protesty nie wpłyną na terminowość dostaw. Firma powtórzyła także swoje stanowisko, że oferuje konkurencyjne wynagrodzenia na tle branży.

Strajki podjęte w kluczowym dla e-handlu dniu podkreślają narastające napięcia pomiędzy pracownikami a jednym z największych pracodawców w europejskim sektorze logistycznym. Verdi argumentuje, że intensyfikacja pracy w sezonie zakupowym wymaga dodatkowych zabezpieczeń, szczególnie w zakresie stabilnych i przewidywalnych zasad wynagradzania.

Z perspektywy rynku niemieckiego, będącego największym rynkiem Amazonu w Europie, spór ten może mieć długofalowe skutki. Związki zawodowe liczą, że presja wywierana podczas szczytów sprzedażowych skłoni firmę do rozmów, natomiast Amazon utrzymuje, że obecny model zatrudnienia jest efektywny i nie wymaga zmian. Konflikt o układy zbiorowe pozostaje więc nierozstrzygnięty, a tegoroczny Black Friday stał się kolejnym etapem tej trwającej od lat konfrontacji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
28.11.2025 10:33
Francja żąda trzymiesięcznego zawieszenia całej strony Shein
Shein mierzy się z kolejnymi problemami.Shutterstock

Francuski rząd wystąpił o sądowe, trzymiesięczne zawieszenie całej francuskiej wersji strony Shein po tym, jak organy nadzoru wykryły w ofercie platformy sprzedaż lalek seksualnych o wyglądzie dziecka oraz zakazanej broni. Według Ministerstwa Finansów identyfikacja tych produktów, oferowanych przez zewnętrznych sprzedawców, potwierdziła poważne naruszenia prawa i zasad bezpieczeństwa obowiązujących na rynku cyfrowym.

Jak poinformowano, Francja zamierza zwrócić się do sędziego sądu w Paryżu o zastosowanie środka nadzwyczajnego na podstawie artykułu 6.3 ustawy o gospodarce cyfrowej. Przepis ten pozwala na nakazanie działań ograniczających szkody wynikające z nielegalnych treści online. Wniosek obejmuje pełne wstrzymanie funkcjonowania serwisu Shein na okres trzech miesięcy, co ma umożliwić usunięcie ryzykownych produktów oraz poprawę mechanizmów kontroli. Shein już 5 listopada wyłączył we Francji swoją platformę marketplace, na której funkcjonowali sprzedawcy zewnętrzni, po tym jak regulatorzy znaleźli zakazane towary. Jednak główna część serwisu – obejmująca odzież sprzedawaną bezpośrednio przez Shein – nadal pozostaje dostępna. To właśnie wobec tej części rząd domaga się obecnie czasowego blokowania.

W najbliższą środę ma odbyć się rozprawa w sądzie w Paryżu, na którą wezwano Infinite Styles Services Co Ltd, europejski podmiot Shein z siedzibą w Dublinie. Decyzja sądu spodziewana jest w nadchodzących tygodniach, a jej skutki mogą być znaczące zarówno dla działalności Shein, jak i dla całego sektora platform e-commerce działających we Francji. Jak podkreślają francuskie władze, wniosek o zawieszenie ma na celu ograniczenie obrotu nielegalnymi i szkodliwymi produktami oraz wymuszenie na platformie wzmocnienia nadzoru nad ofertą. Rząd wskazuje, że przypadek Shein może stać się precedensem pokazującym, jak państwa członkowskie UE będą egzekwować odpowiedzialność dużych platform za treści i towary dostępne w ich ekosystemach.

Przypomnijmy w kontekście kosmetyków dostępnych na Shein, że problem kwestionowania bezpieczeństwa platformy i produktów na niej wystawianych pojawia się regularnie, zarówno we Francji, jak i w innych krajach UE. Platforma oferuje tysiące produktów beauty – od kolorówki po pielęgnację – często w bardzo niskich cenach, co budzi pytania o jakość składników, zgodność z wymogami etykietowania oraz spełnianie europejskich norm bezpieczeństwa. Organizacje konsumenckie i służby nadzoru wielokrotnie zgłaszały zastrzeżenia dotyczące produktów kupowanych na Shein: wskazywano m.in. na brak pełnych informacji o składach, ryzyko obecności niedozwolonych substancji czy niezgodność kosmetyków z wymogami Rozporządzenia (WE) nr 1223/2009. Choć część oferty może pochodzić od legalnie działających producentów, skala i tempo rotacji asortymentu utrudniają skuteczną kontrolę, a użytkownicy często otrzymują produkty bez odpowiedniej dokumentacji czy deklaracji zgodności, co zwiększa ryzyko dla zdrowia konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. grudzień 2025 23:36