StoryEditor
E-commerce
14.06.2024 13:23

Amazon powstrzymał 700 tys. prób założenia kont przez sprzedawców podróbek

Podrobione produkty to nie tylko straty fifnsowe dla właścicieli marek czy prawowitych dystrybutorów. To też ryzyko zdrowotne dla kupujących - szczególnie w przypadku kosmetyków czy syplementów diety   / fot. Amazon
Liczba produktów dostępnych na Amazon rośnie, za to maleje liczba fałszerzy próbujących sprzedawać tam podróbki – zapewnia platforma. Dzieje się to dzięki rozwojowi technologii AI, która wyłapuje aktywności internetowych oszustów. W 2023 roku Amazon powstrzymał 700 tys. prób założenia kont przez fałszerzy, jednocześnie znacznie ograniczając skalę tych procederów w porównaniu z 6 mln w 2020 roku.

Jak wynika z badania „(Nie)świadomy konsument 2024” Fundacji Forum Konsumentów i Amazon, 47 proc. Polaków przyznaje, że zdarza im się kupować w sieci podróbki. Co więcej, co drugi Polak nie potrafi odróżnić ich od oryginału. Tymczasem wiele z nich, w tym kosmetyki, może być niebezpieczna dla zdrowia użytkowników.

 

Czytaj też: Dlaczego kupujecie toksyczne kosmetyki na chińskich platformach? Influencerzy zaczynają edukować konsumentów (wiadomoscikosmetyczne.pl)

 

Z tego powodu, a także by ochronić interesy właścicieli marek i prawowitych dystrybutorów, Amazon postanowił wzmocnić ochronę przed podróbkami. W tym celu wykorzystuje technologię AI, która kontroluje sprzedawców i w razie potrzeby blokuje nieuczciwe oferty.

Takie proaktywne kontrole są w stanie zablokować 99 proc. nieuczciwych ofert, zanim właściciel oryginalnej marki zdoła je zauważyć i zgłosić. Zautomatyzowane systemy weryfikują miliardy prób zmian na stronach produktowych, poszukując oznak potencjalnych nadużyć. Obejmuje to zarówno nowo publikowane oferty, jak i modyfikacje w już istniejących. Dzięki zaawansowanym narzędziom uczenia maszynowego, możliwe jest zablokowanie prób wystawienia nieautentycznego lub naruszającego prawo produktu

– informuje platforma.

Polega to na porównywaniu słów kluczowych, tekstu i logotypu z zastrzeżonymi znakami towarowymi oraz utworami chronionymi prawem autorskim. Co więcej, algorytmy AI do wykrywania sfałszowanych dokumentów wykorzystuje się również przy weryfikacji nowych sprzedawców. Zaawansowana foto i wideo analiza pomaga w potwierdzeniu autentyczności dokumentów tożsamości i tego, czy faktycznie pasują one do osoby ubiegającej się o możliwość sprzedaży.

Systemy badają też wiele innych danych, w tym sygnały behawioralne i powiązania z wykrytymi już nieuczciwymi podmiotami, rozpoznając w ten sposób zagrożenia i zapobiegając ich wystąpieniu w przyszłości.

Takie działania przynoszą znaczące efekty. W 2023 r. z udziałem zespołów Amazon wykryto, przejęto i odpowiednio zutylizowano ponad 7 mln podrobionych produktów. Powstrzymano także ponad 700 tys. prób utworzenia kont przez oszustów, nie dopuszczając ich do wystawienia nawet jednego nieautentycznego przedmiotu. To zauważalny spadek w porównaniu z 6 mln tego typu prób w 2020 r.

Cezary Sowiński, public policy manager Amazon komentuje:

Powołaliśmy specjalną jednostkę ds. zwalczania podróbek i aktywnie weryfikujemy sprzedawców, surowo zabraniając sprzedaży nieautentycznych produktów. Zatrudniliśmy w tym celu ponad 15 tys. osób, m.in. naukowców zajmujących się uczeniem maszynowym, programistów i ekspertów śledczych. Ich zadaniem jest ochrona klientów, marek, partnerów i całego sklepu przed podróbkami, oszustwami i innego rodzaju nadużyciami. Od 2020 r., mimo znacznego wzrostu liczby przedmiotów dostępnych w sprzedaży w naszym sklepie, zaobserwowaliśmy ponad 30 proc. spadek łącznej liczby uzasadnionych zgłoszeń o naruszenia.

Oprócz tego, wraz z fundacją Forum Konsumentów, Amazon rozpoczął kampanię edukacyjną „sPRAWA dla konsumenta”, w której podpowiada konsumentom jak rozpoznać, czy kupiony przedmiot jest oryginalny. Dzieli się w niej wskazówkami i najważniejszymi informacjami o bezpiecznych zakupach, a także radzi, jakie sklepy wybierać i na co zwracać uwagę w produktach, by unikać przykrych niespodzianek.

Natomiast we współpracy z producentami Amazon podjął inicjatywę wspierającą celników w wykrywaniu, wyszukiwaniu i konfiskacie nieautentycznych towarów na granicy, a organy ścigania – w likwidacji sieci przestępczych handlujących nielegalnymi towarami.

Dzięki nawiązanym przez Amazon partnerstwom, w 2023 roku udało się przeprowadzić przeszło 50 skutecznych akcji, podczas których zidentyfikowano i zatrzymano w celu przesłuchania ponad 100 osób działających nielegalnie w związku z podróbkami, w tym wielu przedstawicieli producentów, dostawców i dystrybutorów. Efektem były liczne grzywny i kary pozbawienia wolności

– podsumowuje Cezary Sowiński.

Platforma  zapewnia też o swojej współpracy z Organizacją Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która utworzyła grupę zadaniową ds. zwalczania handlu podróbkami, a w zeszłym miesiącu rozpoczęła dyskusję – na szczeblu rządowym – na temat wypracowania globalnych wytycznych dotyczących zwalczania nielegalnego handlu podrobionymi towarami w sklepach online.

Piotr Stryszowski, szef działu w Dyrekcji Handlu OECD odpowiedzialny za Grupę Roboczą ds. Zwalczania Nielegalnego Handlu wyjaśnia:

Opracowując takie zalecenia, OECD ma z jednej strony nadzieję nakłonić podmioty gospodarcze do wzmożenia wysiłków mających na celu zapobieganie handlowi podrobionymi towarami, a z drugiej – nakłonić rządy do wzmocnienia zarówno współpracy z serwisami internetowymi, jak i zwiększenia skuteczności ścigania fałszerzy.

Choć produkcja i sprzedaży podróbek to temat istniejący od dawna, to teraz – wraz z rozwojem internetowych platform sprzedażowych – skala problemu rośnie. Z badania przeprowadzonego przez Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) wynika, że przemysł kosmetyczny UE z powodu podróbek traci rocznie 3 mld euro (wiadomoscikosmetyczne.pl)

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
25.11.2025 16:29
Bloomberg: Telemedycyna napędza mikrodozowanie semaglutydu i Ozempicu
Getty Images

W USA rośnie liczba osób sięgających po leki z grupy GLP-1 mimo braku wskazań medycznych, co jest napędzane intensywną kampanią marketingową firm telemedycznych. Reklamy w metrze, na bilbordach i w mediach społecznościowych przedstawiają zastrzyki jako szybki sposób na zgubienie kilku kilogramów – nawet dla osób z BMI poniżej 27, mimo że takie dawki nie są dopuszczone.

Badania wskazują, że aż 93 proc. reklam GLP-1 w telehealth eksponuje szczupłą sylwetkę, marginalizując ryzyko działań niepożądanych. W przekazach pojawiają się obietnice utraty 17 funtów w dwa miesiące, hasła typu „nie musisz być otyła, by zacząć GLP-1” oraz historie klientów przygotowujących się do ślubu czy sesji zdjęciowych.

Leki takie jak Ozempic, Wegovy, Mounjaro czy Zepbound nie zostały przebadane pod kątem stosowania u osób z BMI niższym niż 27, a wskazania FDA jasno to ograniczają. Producenci – Eli Lilly i Novo Nordisk – podkreślają, że sprzeciwiają się „kosmetycznemu” użyciu oraz fałszywym komunikatom dotyczącym skuteczności i bezpieczeństwa wersji przygotowywanych przez apteki recepturowe. Lilly określiła działania telehealth jako „głęboko niepokojące”, a obie firmy wytoczyły już procesy przeciw podmiotom naruszającym zasady promocji. Ryzyko zdrowotne nie jest małe: lekarze ostrzegają przed działaniami niepożądanymi, w tym problemami żołądkowo-jelitowymi czy uszkodzeniem trzustki, przy jednoczesnym braku udowodnionych korzyści zdrowotnych.

image

Costco wchodzi w rynek leków odchudzających: Ozempic i Wegovy o 50 proc. taniej

Agresywna promocja skłoniła regulatorów do reakcji. Administracja federalna zaostrza nadzór nad reklamami telemedycznymi, nakazując ujawnianie pełnych informacji o skutkach ubocznych. We wrześniu FDA wysłała około 100 listów nakazujących zaprzestanie naruszeń, wskazując, że 88 proc. reklam topowych leków nie spełnia wymogów rzetelnej prezentacji korzyści i ryzyk. Jednocześnie telehealth omija regulacje, promując nie nazwy handlowe, lecz klasy leków lub ich substancje czynne. Firmy takie jak Willow, EllieMD, Midi Health czy Fridays Health nadal prowadzą szeroko zakrojone kampanie, a niektóre unikają udzielania komentarzy na temat praktyk marketingowych.

Pomimo braku wskazań, preskrypcja „off-label” szybko rośnie. Według badań z sierpnia, udział recept na Ozempic wystawianych osobom nieotyłym, nieważącym i nienależącym do grupy diabetyków wzrósł z 3 proc. w 2018 r. do 30 proc. w 2023 r., a w przypadku Wegovy sięgnął nawet 38 proc. Pacjenci relacjonują, że otrzymują receptę tego samego dnia, często bez weryfikacji BMI. Jednocześnie niektóre telehealth, jak Midi, argumentują, że ryzyka zdrowotne – np. choroby sercowo-naczyniowe – mogą pojawiać się już przy BMI poniżej 27, choć zatwierdzone wskazania dotyczą wyłącznie pacjentów z nadwagą lub otyłością. Na rynku widoczna jest też rosnąca liczba przykładów osób bez wskazań medycznych – w tym CEO firm telemedycznych – które otwarcie przyznają się do mikrodozowania.

image

WHO dodaje Ozempic do listy leków podstawowych — co to oznacza?

Rosnąca popularność GLP-1 wzmacnia się dzięki wpływowi influencerów. Mikrodozowanie prezentują celebryci i twórcy internetowi, którzy otrzymują prowizje za polecanie usług. Podobne historie dotyczą modelek czy ambasadorek med-spa, które – mimo zdrowej masy ciała – publicznie opisują „eliminację food noise” czy szybką utratę kilogramów. Jednocześnie rośnie liczba świadectw o uzależnieniu od zastrzyków, nasilających się skutkach ubocznych i potrzebie interwencji ze strony bliskich.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
21.11.2025 12:28
Allegro przyspiesza: dwukrotnie szybszy wzrost niż polska sprzedaż detaliczna
Rafał Brzoska odtrąbił sukces.materiały prasowe/Shutterstock

Allegro zakończyło trzeci kwartał z wynikami znacznie przewyższającymi dynamikę krajowej sprzedaży detalicznej. GMV platformy w Polsce wzrosło o 10,4 proc. rok do roku, czyli ponad dwukrotnie szybciej niż rynek. Grupa zwiększyła bazę aktywnych kupujących o blisko 600 tys. r/r, przekraczając poziom 21,1 mln, a przeciętne roczne wydatki kupujących w Polsce zbliżyły się do 4300 zł. Jednocześnie prawie połowa polskich klientów online zaczyna zakupy od marketplace’ów, przy czym aż 70 proc. z nich – od Allegro. Wzrost przychodów przyspieszył szczególnie dzięki reklamom, które zwiększyły się o 32 proc. rok do roku.

Dynamiczny rozwój widoczny jest także na nowych rynkach, gdzie GMV Allegro wzrosło aż o 56 proc. r/r. Sprzedaż transgraniczna z Czech, Słowacji i Węgier do Polski niemal się podwoiła, a liczba aktywnych kupujących na platformach grupy poza Polską osiągnęła 4,2 mln, rosnąc o ponad 50 proc.. W Polsce liczba sprzedanych produktów zwiększyła się o 11,2 proc. r/r, a kategorie Supermarket oraz Zdrowie i Uroda rosły ponad dwukrotnie szybciej niż całe krajowe GMV. 

W istotnym stopniu do wyników Allegro przyczyniła się rosnąca popularność Allegro Smart!, które w Polsce zyskało w ciągu roku blisko milion nowych subskrybentów. Poza krajem liczba subskrypcji wzrosła ponad dwukrotnie. Aplikacja Allegro pozostaje dominującym kanałem zakupowym – jej baza użytkowników osiągnęła ponad 13 mln w Polsce oraz 2,2 mln na rynkach Czech, Słowacji i Węgier, co oznacza wzrost o 70 proc. r/r. Duże znaczenie miał również rozwój Allegro Pay, które sfinansowało 15,5 proc. wartości GMV w trzecim kwartale.

Nowe technologie stają się kolejnym filarem strategii platformy. Allegro uruchomiło testy Asystenta AI, który ma usprawnić wyszukiwanie i personalizację ofert. Jednocześnie Allegro Delivery zwiększyło udział własnych dostaw do 36 proc. wolumenów, czyli o 2,4 p.p. więcej niż w poprzednim kwartale. Grupa zarządza obecnie siecią ponad 33 tys. automatów paczkowych i 37 tys. punktów odbioru, planując przekroczyć 8000 Allegro One Boxów do końca roku. Nowe magazyny oraz centrum sortowania mają wzmocnić logistykę podczas szczytu zakupowego.

Ważnym elementem strategii okazało się partnerstwo z PKO BP, obejmujące integrację płatności Allegro Klik oraz ofertę finansowania Allegro Kapitał. Plan zakłada ponad 2 mln aktywacji Allegro Klik i wsparcie około 20 tys. firm. Dzięki rosnącym przychodom reklamowym, rozwojowi usług finansowych i logistyki skorygowany zysk EBITDA grupy wzrósł o 24 proc. r/r. Jak podkreśla CFO Jon Eastick, te wyniki dobrze przygotowują Allegro do rywalizacji o udziały w GMV w szczycie sezonu, mimo nieco słabszych niż oczekiwane trendów sprzedaży na początku czwartego kwartału.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 07:47