StoryEditor
E-commerce
16.12.2019 00:00

Już prawie 15 proc. Polaków kupuje przez internet żywność i kosmetyki [RAPORT]

14,3 proc. Polaków kupiło przez internet artykuły spożywcze i kosmetyki w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy - wynika z najnowszego raportu GUS. Rok temu wskaźnik wynosił 11,5 proc., co przekłada się na około 800 tys. osób.

W ciągu czterech lat liczba Polaków korzystających z tego kanału robienia zakupów uległa podwojeniu. W 2015 r. żywność i kosmetyki zostały przynajmniej raz zakupione przez jedynie 7,1 proc. naszych rodaków.

W odniesieniu do ogółu internautów, z e-zakupów skorzystało w tym roku 26,5 proc. Polaków. Wskaźnik ten wzrósł przez cztery lata o 7,2 pkt proc.

W 2019 r. ponad 15,7 mln Polaków w wieku 16–74 lata (53,9 proc. populacji) dokonało zakupów przez internet. W latach 2015–2019 systematycznie wzrastał odsetek osób zamawiających lub kupujących w sieci; w okresie tym zwiększył się on o 17 p. proc. Uwzględniając kryterium wieku oraz aktywność zawodową, w 2019 r. największy w skali roku wzrost udziału osób robiących zakupy przez internet odnotowano w grupie wiekowej 16–24 lata (o 9,3 proc.) oraz wśród bezrobotnych (o 10,7 p. proc.).

Biorąc pod uwagę poziom wykształcenia największy udział kupujących w sieci w 2019 r. odnotowano wśród osób z wykształceniem wyższym (81,2%), a uwzględniając miejsce zamieszkania – wśród osób mieszkających w dużych miastach (61,8%) - czytamy w raporcie GUS.

Jak często Polacy robią zakupy w internecie? W ciągu samych ostatnich trzech miesięcy 2019 r. najwięcej osób (16,1 proc.) dokonało e-zakupów 3-5 razy. Jedynie 2,5 proc. Polaków kupiło coś przez internet ponad 10 razy w kwartale.

Analizując popularność e-zakupów według województw zauważyć można, że w 2019 r. w województwie opolskim ponad 60% osób zamawiało lub kupowało przez Internet towary lub usługi do użytku prywatnego. Najmniejszy odsetek takich osób odnotowano w województwie lubelskim (45,0%).

Jak zauważa GUS, powołując się na dane Eurostatu, wśród krajów europejskich widoczne są znaczne różnice pod względem popularności zakupów dokonywanych przez internet. W 2018 r. najczęściej z tej formy zakupów korzystali mieszkańcy Danii (84 proc.), od których Polaków dzielił dystans 36 p. proc. W porównaniu ze średnią unijną (60 proc.) odsetek osób w Polsce dokonujących zakupów przez internet był niższy o 12 p. proc. Najmniejszy odsetek osób korzystających z e-handlu obserwowano w Rumunii (20 proc.).

Najpopularniejszymi towarami kupowanymi przez Polaków w internecie są odzież i sprzęt sportowy. W 2019 r. produkty te nabyło 68,9 proc. osób robiących zakupy przez Internet. Dużym (w ocenie GUS) zainteresowaniem kupujących cieszyły się również: pozostałe wyposażenie, artykuły spożywcze oraz wczasy, wycieczki i bilety. Najrzadziej kupowano filmy i muzykę – 9,2 proc. oraz oprogramowanie (w tym gry) – 9,4 proc.

wiadomoscihandlowe.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
29.04.2024 13:33
Sifted: Vinted osiąga pierwszy raz rentowność i odnotowuje 61 proc. wzrost przychodów
Vinted to jeden z najpopularniejszych serwisów sprzedaży towarów używanych.Canva/Vinted
Vinted, litewski startup, który stał się jednym z najbardziej znanych w Europie rynków artykułów używanych, po raz pierwszy osiągnął rentowność. W swoim raporcie rocznym firma podaje, że jej przychody w 2023 r. osiągnęły poziom 596,3 milionów euro, co oznacza wzrost o 61 proc. rok do roku. Odnotowała również zysk netto w wysokości 17,8 milionów euro w 2023 r., w porównaniu ze stratą netto w wysokości 20,4 milionów euro w 2022 r. Skorygowana EBITDA wyniosła 76,6 milionów euro.

Startup z siedzibą w Wilnie jest wspierany przez jedne z wiodących na świecie firm ventrure capital, w tym Accel, Lightspeed, EQT i Insight Partners. Według portalu Dealroom, Vinted zebrał łącznie 532 miliony dolarów, a według ostatecznych obliczeń jego wartość wyniosła 4,1 miliarda euro. Na koniec 2023 roku zabezpieczył także kredyt odnawialny w wysokości 50 mln euro od BNP Paribas i ING Bank na potencjalne przyszłe możliwości inwestycyjne lub ekspansję, w tym fuzje i przejęcia. Wiele osób spekuluje, że Vinted może być na dobrej drodze do debiutu giełdowego: w wywiadzie dla portalu Sifted rok temu Thomas Plantenga, dyrektor generalny firmy, powiedział, że skalowalność biznesu jest już gotowa do pierwszej emisji akcji, ale wystawienie spółki na giełdzie nie jest pierwszym priorytetem.

Vinted jest obecny na kilkudziesięciu rynkach w Europie i Ameryce Północnej. W zeszłym roku rozszerzyła swoją działalność na Danię, Finlandię i Rumunię. Po przejęciu w 2022 r. projektantki specjalizującej się w używaniu odzieży Rebelle, wkroczyła także na rynek mody luksusowej i opracowała usługę sprawdzającą, czy luksusowe produkty są oryginalne. Vinted rozwija także swoją usługę wysyłkową Vinted Go. W tym roku będzie nadal intensywnie inwestować w tę usługę, szczególnie we Francji, Belgii i Holandii – napisano w oświadczeniu. W 2023 r. średnia miesięczna liczba pracowników wzrosła o jedną trzecią do 1743, przy czym większość była zatrudniona na Litwie. Dziś firma zatrudnia ponad 2000 osób.

Vinted, platforma internetowa pierwotnie przeznaczona dla osób prywatnych, niezamierzanie stała się popularnym kanałem sprzedaży dla konsultantek z firm marketingu wielopoziomowego (MLM). Te przedstawicielki wykorzystują Vinted do dystrybucji kosmetyków, co jest szczególnie widoczne w przypadku produktów z premii czy prowizji otrzymanych w ramach ich działalności. Ponadto, pracownicy drogerii i perfumerii również korzystają z Vinted do sprzedaży markowych kosmetyków, które zdobyli jako benefity pracownicze. Dzięki temu, kupujący na Vinted mogą znaleźć produkty wysokiej jakości po niższych cenach, co czyni platformę atrakcyjną zarówno dla sprzedających, jak i kupujących, mimo że pierwotnie nie była ona przeznaczona do prowadzenia działalności gospodarczej. Na platformie znajdują się obecnie dziesiątki tysięcy ofert z kategorii urodowej.

Czytaj także: Vinted: re-commerce rośnie — ponad 45 proc. Polaków od ponad 4 lat kupuje z drugiej ręki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
24.04.2024 13:00
Na stronie internetowej Dino pojawił się odnośnik do eZebry. Sieć marketów promuje e-drogerię także w swoich gazetkach
Dino przekierowuje do drogerii eZebra ze swojej strony internetowej. Odnośnik pojawił się w menu głównym na stronie internetowej marketdino.plDino
Na stronie Dino na górnej belce pojawił się odnośnik do sklepu eZebra, niezależnej drogerii internetowej. Na początku kwietnia Dino przejęło sporą część udziałów eZebra, stając się kontrolującym udziałowcem. Link kieruje bezpośrednio do internetowej drogerii eZebra, umożliwiając szybki i łatwy dostęp do szerokiego asortymentu kosmetyków, co ma na celu zwiększenie ruchu na stronie eZebra i promowanie jej oferty wśród klientów Dino.

Na stronie głównej Dino Polska pojawił się odnośnik do sklepu eZebra, co jest znaczącym krokiem w integracji obu firm po niedawnym przejęciu eZebra przez Dino. Ten nowy element na stronie jest nie tylko wygodnym udogodnieniem dla klientów poszukujących produktów kosmetycznych online, ale także sygnalizuje zacieśnienie współpracy pomiędzy tymi podmiotami.

image
Dino ze swojej gazetki reklamowej przekierowuje klientów do drogerii eZebra, w której kupiło udziały, Jest to jednak skromny komunikat na ostatniej stronie publikacji
Dino
Sieć marketów zaprasza także klientów do drogerii eZebra wspominając o niej w swojej najnowszej gazetce handlowej. Komunikat jest jednak bardzo skromny, został umieszczony tylko na ostatniej stronie gazetki.

Dino Polska ogłosiło, że 3 kwietnia tego roku sfinalizowało zakup udziałów w internetowej drogerii eZebra, na mocy warunkowej umowy wstępnej zawartej między firmami 17 października 2023 r. W wyniku tej transakcji, Dino Polska nabyło 72,22 proc. udziałów eZebra, a po zwiększeniu kapitału zakładowego firmy, jego udział wzrośnie do 75 proc.

Dino Polska przejmie również kontrolę nad spółkami zależnymi eZebra, w tym 3BOOM sp. z o.o. z Lublina oraz JTG Polska, która dysponuje własnym magazynem i zajmuje się usługami magazynowymi oraz wysyłkowymi. Założyciele eZebra pozostaną na kluczowych stanowiskach kierowniczych i będą nadzorować wdrażanie obecnej strategii rozwoju.

Całkowity koszt zakupionych udziałów wyniósł 63 miliony złotych, przy czym ta kwota może zostać dostosowana w zależności od rzeczywistych danych finansowych ustalonych na dzień finalizacji transakcji. Z tej sumy, 11,5 miliona złotych zostało przekazane do eZebra jako kapitał na pokrycie nowo wyemitowanych udziałów w kapitale zakładowym, wspierając tym samym rozwój firmy. Pozostała kwota, czyli 51,5 miliona złotych, była płatnością za nabycie już istniejących udziałów.

eZebra.pl to największy niezależny polski sklep internetowy specjalizujący się w produktach kosmetycznych, oferujący szeroki asortyment z zakresu pielęgnacji, makijażu, perfum, akcesoriów kosmetycznych oraz produktów do paznokci. Firma współpracuje z około 300 dostawcami i oferuje towary od ponad 1000 marek, co sumuje się do około 40 tysięcy różnych produktów.

Czytaj także: Dino Polska oficjalnie przejęło internetową drogerię eZebra

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
05. maj 2024 11:38