StoryEditor
E-commerce
08.04.2024 15:07

Kiedy platforma Kaufland Global Marketplace będzie dostępna dla klientów z Polski?

Kaufland Global Marketplace ma rozbudowaną ofertę kosmetyczną. / Kaufland Global Marketplace
Niemiecka firma Kaufland, część Grupy Schwarz, ogłosiła plany rozwinięcia swojej platformy e-commerce na dodatkowe dwa europejskie rynki. Start Globalnego Rynku Kaufland jest zaplanowany na późne lato tego roku, ale sprzedawcy detaliczni zainteresowani korzystaniem z tej platformy mogą już teraz dokonywać rejestracji. Oferowane są zachęty dla pierwszych użytkowników.

Kaufland, firma z grupy Schwarz, ogłosiła plany wprowadzenia swojej platformy handlu elektronicznego, Kaufland Global Marketplace, na rynki Polski i Austrii. Uruchomienie serwisu planowane jest na późne lato bieżącego roku, przy czym już teraz zachęca się detalistów do rejestracji w KGM. Według Kauflanda, sprzedawcy detaliczni będą mieli możliwość sprzedaży swoich produktów na pięciu różnych platformach jednocześnie, z potencjalnym zasięgiem ponad 81 milionów klientów online. Firma już teraz zachęca do wczesnej rejestracji, oferując specjalne warunki dla pierwszych użytkowników. Sprzedawcy, którzy zdecydują się na wczesne dołączenie, przez pierwsze trzy miesiące od uruchomienia nie będą obciążeni żadną prowizją, a opłata podstawowa za korzystanie z platformy będzie zniesiona. Dodatkowo, dostępna będzie zniżka 1200 euro na sponsorowane reklamy produktów.

image
Przykładowa strona kategorii w Kaufland Global Marketplace.
Kaufland Global Marketplace

Początkowo Kaufland Global Marketplace został wprowadzony w Niemczech, szybko stając się jedną z czołowych i najszybciej rozwijających się platform e-commerce, oferując 45 milionów produktów z ponad 5000 kategorii i przyciągając około 32 miliony klientów miesięcznie. Po sukcesie w Niemczech, Kaufland rozszerzył działalność na Czechy i Słowację, a teraz planuje ekspansję na Polskę i Austrię.

Firma proponuje dwa modele subskrypcji miesięcznej. Pierwszy umożliwia dostawcom i producentom dodawanie nieograniczonej liczby ofert produktów, zapewnia wsparcie marketingowe oraz funkcję automatycznego dopasowania ceny do najniższej dostępnej na rynku. Drugi plan, będący wersją premium, różni się tym, że oferuje sprzedawcom unikatowy, spersonalizowany adres URL ich sklepu online. Do miesięcznego kosztu abonamentu dodatkowo naliczane są prowizje od dokonanych transakcji sprzedaży.

Czytaj także: Kaufland zaprasza do współpracy nowych najemców

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
03.09.2025 11:12
Sinsay zmienia się w marketplace. LPP szykuje wstrząs na rynku e-commerce
Marka Sinsay należy do koncernu LPP, podobnie jak Reserved, Cropp, House i Mohito.Shutterstock

Grupa LPP, właściciel marek Reserved, Cropp, Mohito i House, przygotowuje się do strategicznej zmiany w sprzedaży online. Najnowsze plany zakładają przekształcenie Sinsay – najpopularniejszej platformy monobrandowej w Polsce – w pełnoprawny marketplace. Spółka prowadzi obecnie rekrutację na stanowisko Marketplace Managera, którego zadaniem będzie rozwój projektu. Celem jest stworzenie platformy handlowej dla tysięcy zewnętrznych sprzedawców, a nie tylko kanału dystrybucji dla oferty własnej LPP.

Skala przedsięwzięcia może zmienić układ sił w polskim e-commerce. Sinsay nie ogranicza się do sprzedaży odzieży, ale obejmuje także kategorie home, beauty, kids i lifestyle. Aplikacja marki generuje już dziś miliony wejść i wysokie konwersje, a sieć stacjonarna rozwija się o setki nowych sklepów rocznie. Według planów, do 2027 r. to właśnie Sinsay ma odpowiadać za większość przychodów całej Grupy LPP.

Nowa strategia oznacza, że Allegro zyska konkurenta działającego na odmiennych zasadach – z własnym ruchem, siecią sklepów i lojalnościowym DNA. Również CCC/Modivo przestają być jedynym polskim marketplace modowym, a Empik traci przewagę centrum handlowego online. Powstaje więc pytanie, czy uruchomienie marketplace staje się dziś koniecznością dla każdego dużego detalisty, by utrzymać pozycję rynkową.

Największym wyzwaniem dla LPP będzie skala operacyjna: pozyskanie sprzedawców, integracja koszyków zakupowych, logistyka i obsługa zwrotów. Kluczowe stanie się także edukowanie klientów, że kupują nie tylko produkty LPP, ale i od partnerów zewnętrznych. Jeśli projekt się powiedzie, polski e-commerce może zyskać nowego giganta platformowego, a Allegro po raz pierwszy od lat stanie przed realnym zagrożeniem konkurencyjnym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
02.09.2025 14:49
InPost pozywa Allegro. Spór o 98,7 miliona zł trafił do sądu arbitrażowego
Rafał Brzoska idzie na wojnę z Allegro?materiały prasowe/Shutterstock

InPost skierował do sądu arbitrażowego sprawę przeciwko Allegro, oskarżając największą platformę e-commerce w Polsce o utrudnianie klientom wyboru formy dostawy. Właściciel sieci paczkomatów naliczył Allegro karę w wysokości 98,7 milionów złotych. Jak podkreślił prezes Rafał Brzoska podczas wtorkowej konferencji prasowej, działania Allegro miały naruszać zarówno zapisy umowy, jak i interesy konsumentów.

Według Brzoski użytkownicy sami zgłaszali, że ich preferencje dotyczące formy dostawy były manipulowane w trakcie transakcji. „Naliczyliśmy 100 mln zł kary, Allegro tej kary nie zapłaciło, więc zgodnie ze ścieżką umowną poszliśmy do sądu arbitrażowego” – stwierdził prezes InPostu Rafał Brzoska. Podkreślił również, że jako zarząd ma obowiązek dbać o interes akcjonariuszy, zwłaszcza w przypadku umów wieloletnich zawieranych w dobrej wierze.

Allegro w odpowiedzi na zarzuty poinformowało, że roszczenia są całkowicie bezpodstawne. „Dostaliśmy od InPostu wezwanie, ale po wstępnej analizie uznaliśmy te roszczenia za niemające oparcia w obowiązującej obie strony umowie” – przekazał w komentarzu dla PAP Biznes Marcin Gruszka, szef komunikacji Grupy Allegro. Sprawa, jak zaznaczył, znajduje się na wczesnym etapie, dlatego spółka nie planuje jej szerzej komentować.

Rozstrzygnięcie sporu ma nastąpić do końca 2026 roku. Sąd arbitrażowy, w którym sprawa będzie procedowana, zdaniem Brzoski daje szansę na szybsze orzeczenie niż sądy powszechne. InPost liczy, że niezależni arbitrzy jednoznacznie wskażą stronę, która naruszyła postanowienia umowy.

Pomimo trwającego konfliktu obie firmy współpracują przy obsłudze klientów, szczególnie w kontekście zbliżającego się szczytu świątecznego. Brzoska zaznaczył, że operacyjny dialog z Allegro jest utrzymywany, choć – jak twierdzi – platforma wciąż nie stosuje się do zapisów umowy. „Nie komentujemy, jak potoczą się losy dalszej współpracy, my robimy swoje i to skutecznie” – powiedział.

Prezes InPostu odniósł się także do przyszłości partnerstwa z Allegro po 2027 roku. Jego zdaniem e-commerce stoi przed rewolucją technologiczną, w której obecne modele marketplace mogą zostać poddane silnej presji. Brzoska podkreślił, że InPost rozwija ekspansję zagraniczną – obecnie 52 proc. przychodów pochodzi spoza Polski – podczas gdy Allegro generuje około 99 proc. obrotów na rynku krajowym. „Jesteśmy otwarci na rozmowy z każdym, kto honoruje partnerskie podejście do współpracy” – podsumował.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. wrzesień 2025 14:57