StoryEditor
E-commerce
01.02.2023 00:00

Prezes UOKiK stawia kolejne zarzuty Amazonowi

Oferty w serwisie ecommerce Amazon mają rzekomo utrudniać konsumentom dokonywanie zakupów będąc w pełni poinformowanym, jak ten proces przebiega. / Wiadomości Kosmetyczne
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Tomasz Chróstny, rozpoczął przeciwko Amazonowi. Zarzuty dotyczą wprowadzania w błąd co do konkretnych momentów zawierania umów kupna-sprzedaży, dostępności produktów, terminów dostaw oraz praw konsumenckich. Firma może zostać ukarana grzywną w wysokości do 10 proc. obrotu. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów docierały już sygnały o nieprawidłowościach w usługach świadczonych w ramach serwisu, a od września 2021 roku prezes UOKiK prowadzi postępowanie wyjaśniające.

- Konsumenci podejmują decyzje zakupowe pod wpływem różnych czynników. Oprócz ceny, istotne jest, żeby produkt dotarł w oczekiwanym terminie, a sugerując się ofertą Amazona mogą być przekonani, że sklep im to zapewni. Mają prawo polegać na deklaracjach udzielanych im w serwisie i zakładać, że dostępne funkcje nie wprowadzają w błąd. Gdyby konsumenci wiedzieli, że złożenie zamówienia nie jest jeszcze zakupem, a dostępność produktów i podany czas dostaw są tylko szacunkowe, mogliby nie skorzystać z usług tego przedsiębiorcy – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, na temat bieżących kontrowersji związanych z gigantem ecommerce i jego postępowaniem w zakresie obsługi zamówień.

Według Chróstnego, Amazon stosuje praktyki niezgodne z najlepszym interesem konsumentów i wprowadza ich w błąd na trzy sposoby; myli klientów co do momentu zawarcia umowy kupna-sprzedaży, podaje niezgodne z prawdą informacje na temat dostępności towaru i dat jego wysyłki oraz nie informuje klarownie, co zawiera się w tzw. gwarancji dostawy.

Platforma zakupowa sugeruje, że klient zawiera umowę kupna w momencie złożenia zamówienia, podczas gdy według Amazon jest to zaledwie oferta kupna. Właściwym momentem zawarcia transakcji jest wysłanie towaru, która to informacja znajduje się w warunkach sprzedaży i wyświetla się podczas ostatniego etapu procesu zakupowego. Niestety, konsumenci mogą ją łatwo pominąć ze względu na trudną do odczytania na białym tle jasnoszarą czcionkę i umiejscowienie informacji. Dobrze widoczne są natomiast oznaczenia „Kup teraz”, które jasno sugerują, że klient zawiera transakcję, płacąc za swoje zamówienie.

Wyświetlane na stronie informacje dotyczące dostępności i terminów dostaw produktów oferowanych przez Amazon również mogą nie być zgodne z prawdą. Konsumenci składają zamówienie, mając pewność, że faktycznie kupili produkt i że sprzedawca ma go w stocku. Ponadto, produkty oznaczone jako dostępne w magazynie mogą w rzeczywistości nie znajdować się w rzeczonym magazynie lub mogą nie być wysyłane w ogóle z różnorakich względów. Czasy podane w wiadomościach o doręczeniu — np. „Najszybsza dostawa jutro, 2 lutego. Zamów w ciągu 6 godz. 32 min” - służą wyłącznie celom informacyjnym. Nie można tego jednak wiedzieć na etapie składania zamówienia, jeżeli konsument nie zapoznał się z regulaminem sprzedaży, który zawiera informację o szacunkowym charakterze powyższych danych.

Kolejną kwestią, o której konsumenci mogą nie być należycie informowani, są ich prawa w związku z ofertami oznaczonymi za pomocą tzw. gwarancji dostawy. Amazon korzysta z takiego znacznika w przypadku wybranych produktów, wyświetlając daty dostawy i informacje, kiedy konsumenci powinni składać zamówienia, aby faktycznie uzyskać produkt w wybranym terminie. W przypadku opóźnionej dostawy konsument może skontaktować się z firmą i otrzymać zwrot pieniędzy. Informacje o tej usłudze i warunkach, które należy spełnić, aby zakwalifikować zakup, są jednak dostępne tylko na etapie podsumowania transakcji, chyba że konsument zdecyduje się na skorzystanie z niezbyt widocznego łącza uzupełniającego określającego szczegóły dostawy. Jeśli tego nie robi, nie ma świadomości na temat przysługujących możliwości. Informacja ta nie jest również zawarta w potwierdzeniu zakupu otrzymanym przez konsumenta. Urząd uważa, że ​​taka informacja o uprawnieniach powinna być przekazywana w sposób jasny i klarowny, tj. już w szczegółach produktu, tak aby można było porównać ofertę z innymi.

Postępowanie wobec europejskiego oddziału Amazona trwa.

Czytaj także: UOKiK prowadzi postępowania wobec Allegro i Amazon

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
21.11.2025 12:28
Allegro przyspiesza: dwukrotnie szybszy wzrost niż polska sprzedaż detaliczna
Rafał Brzoska odtrąbił sukces.materiały prasowe/Shutterstock

Allegro zakończyło trzeci kwartał z wynikami znacznie przewyższającymi dynamikę krajowej sprzedaży detalicznej. GMV platformy w Polsce wzrosło o 10,4 proc. rok do roku, czyli ponad dwukrotnie szybciej niż rynek. Grupa zwiększyła bazę aktywnych kupujących o blisko 600 tys. r/r, przekraczając poziom 21,1 mln, a przeciętne roczne wydatki kupujących w Polsce zbliżyły się do 4300 zł. Jednocześnie prawie połowa polskich klientów online zaczyna zakupy od marketplace’ów, przy czym aż 70 proc. z nich – od Allegro. Wzrost przychodów przyspieszył szczególnie dzięki reklamom, które zwiększyły się o 32 proc. rok do roku.

Dynamiczny rozwój widoczny jest także na nowych rynkach, gdzie GMV Allegro wzrosło aż o 56 proc. r/r. Sprzedaż transgraniczna z Czech, Słowacji i Węgier do Polski niemal się podwoiła, a liczba aktywnych kupujących na platformach grupy poza Polską osiągnęła 4,2 mln, rosnąc o ponad 50 proc.. W Polsce liczba sprzedanych produktów zwiększyła się o 11,2 proc. r/r, a kategorie Supermarket oraz Zdrowie i Uroda rosły ponad dwukrotnie szybciej niż całe krajowe GMV. 

W istotnym stopniu do wyników Allegro przyczyniła się rosnąca popularność Allegro Smart!, które w Polsce zyskało w ciągu roku blisko milion nowych subskrybentów. Poza krajem liczba subskrypcji wzrosła ponad dwukrotnie. Aplikacja Allegro pozostaje dominującym kanałem zakupowym – jej baza użytkowników osiągnęła ponad 13 mln w Polsce oraz 2,2 mln na rynkach Czech, Słowacji i Węgier, co oznacza wzrost o 70 proc. r/r. Duże znaczenie miał również rozwój Allegro Pay, które sfinansowało 15,5 proc. wartości GMV w trzecim kwartale.

Nowe technologie stają się kolejnym filarem strategii platformy. Allegro uruchomiło testy Asystenta AI, który ma usprawnić wyszukiwanie i personalizację ofert. Jednocześnie Allegro Delivery zwiększyło udział własnych dostaw do 36 proc. wolumenów, czyli o 2,4 p.p. więcej niż w poprzednim kwartale. Grupa zarządza obecnie siecią ponad 33 tys. automatów paczkowych i 37 tys. punktów odbioru, planując przekroczyć 8000 Allegro One Boxów do końca roku. Nowe magazyny oraz centrum sortowania mają wzmocnić logistykę podczas szczytu zakupowego.

Ważnym elementem strategii okazało się partnerstwo z PKO BP, obejmujące integrację płatności Allegro Klik oraz ofertę finansowania Allegro Kapitał. Plan zakłada ponad 2 mln aktywacji Allegro Klik i wsparcie około 20 tys. firm. Dzięki rosnącym przychodom reklamowym, rozwojowi usług finansowych i logistyki skorygowany zysk EBITDA grupy wzrósł o 24 proc. r/r. Jak podkreśla CFO Jon Eastick, te wyniki dobrze przygotowują Allegro do rywalizacji o udziały w GMV w szczycie sezonu, mimo nieco słabszych niż oczekiwane trendów sprzedaży na początku czwartego kwartału.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
21.11.2025 12:25
Kosmetyczne q-commerce, czyli rewolucja w drogerii Super-Pharm
Program lojalnościowy Klub Super-Pharm zrzesza obecnie ponad milion klientów.mat.pras.

Większość użytkowników sieci aktualnie nie wyobraża sobie życia bez robienia zakupów online. Zamawiane są już nie tylko ubrania, których zabrakło stacjonarnie w ulubionej sieciówce, ale nawet codzienne zakupy spożywcze. Wzrost w tym obszarze zanotowała także branża beauty. W 2024 roku aż 17,3 proc. wszystkich kosmetyków w kraju sprzedano właśnie za pomocą platform e-commerce. Super-Pharm połączyło siły z Glovo i Bolt Food, dzięki czemu od września można zamawiać tysiące produktów z drogeryjnego asortymentu z dostawą pod drzwi – i to w mniej, niż 30 minut. Z usługi mogą już korzystać mieszkańcy 30 polskich miast.

Coraz większą popularnością cieszą się także ekspresowe dostawy, realizowane już w kilkadziesiąt minut. Jest to rozwiązanie pozwalające kupującym oszczędzić czas oraz nerwy, które nierzadko zostają wystawione na próbę podczas wizyty w galerii handlowej. Super-Pharm, jako lider w branży health & beauty, dostrzega potrzeby klientów, starając się na nie niezwłocznie odpowiadać.

W Super-Pharm naszą misją jest inspirowanie do życia, które jest zdrowsze i piękniejsze – mówi Monika Kolaszyńska, CEO Super-Pharm Poland. – Dzięki partnerstwu z Bolt i Glovo przenosimy tę obietnicę na zupełnie nowy poziom. Chcemy być bliżej naszych klientów, dokładnie wtedy, gdy nas potrzebują. Oddajemy w ich ręce możliwość ekspresowej dostawy – ulubiony dermokosmetyk, viralowe perfumy arabskie czy kosmetyki koreańskie mogą znaleźć się pod ich drzwiami nawet w 30 minut.

Wejście we współpracę z dwiema wiodącymi platformami to odpowiedź na rosnące oczekiwania klientów, dla których kluczowe stają się wygoda, oszczędność czasu i natychmiastowa dostępność produktów. To strategiczny krok dla Super-Pharm, który znacząco wzmacnia pozycję e-commerce marki. Jest to także rozwiązanie na nagłe sytuacje, które mogą spotkać każdego z konsumentów – np. gdy zabraknie pieluszek dla dziecka lub niespodziewanie zaatakuje przeziębienie, nie ma czasu by czekać na zamówienie kilka dni. Taka dostawa w pół godziny jest wówczas ratunkiem. 

Asortyment obejmuje jednak znacznie więcej, m.in. viralowe koreańskie kosmetyki, dermokosmetyki do pielęgnacji skóry wrażliwej, a także produkty do codziennego makijażu oraz niezbędną w domu chemię gospodarczą

Usługa dostępna jest w 30 polskich miastach, w których znajdują się drogerie Super-Pharm. Także w miejscowościach typowo turystycznych, takich jak Zakopane, dzięki czemu nawet podczas wyjazdów nie zabraknie szamponu ani pasty do zębów. Dodatkowym plusem czekającym na zamawiających jest fakt, iż ceny są takie same jak stacjonarnie w drogerii, a członkowie klubu Super-Pharm będą mogli zbierać dodatkowe punkty również za zakupy w aplikacji. Warto dodać, że program lojalnościowy Klub Super-Pharm zrzesza obecnie ponad milion klientów.

Jak podkreśla Super-Pharm, współpraca powstała po to, aby zapewnić kupującym wygodę i ułatwić codzienne zakupy. – Super-Pharm wraz z partnerami chce budować poczucie bezpieczeństwa i niezawodności wśród swoich klientów. Niezależnie od tego, czy trzeba w ostatniej chwili spakować kosmetyczkę, czy uzupełnić zapas ulubionego kremu – podkreśla sieć.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2025 19:07