
Platforma zakupowa Temu, należąca do chińskiego koncernu i obsługiwana w Polsce przez irlandzką spółkę Whaleco Technology Limited, została objęta postępowaniem przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny poinformował o zarzutach dotyczących nieprawidłowego prezentowania cen promocyjnych. Urząd sprawdził zarówno stronę internetową, jak i aplikację mobilną Temu, analizując, czy klienci otrzymują prawidłowe informacje o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką – obowiązkowej według polskiego prawa.
W toku analizy ustalono, że dane o wcześniejszych cenach były często niepełne, nieczytelne lub nieaktualne. Problem dotyczy zarówno listingu produktów, jak i ich kart oraz koszyka zakupowego. Zdarzało się, że ta sama promocja była inaczej prezentowana w zależności od wariantu towaru – np. tylko wybrane kolory czy rozmiary miały wskazaną wymaganą cenę odniesienia, mimo że wszystkie były objęte tą samą akcją rabatową.
Przykłady wskazane przez UOKiK ujawniają skalę potencjalnego wprowadzania konsumentów w błąd. W przypadku zestawu foliowych balonów promocyjna cena zmieniała się w ciągu kilku dni od 10,07 zł do 14,38 zł, ale każdorazowo jako najniższą cenę z 30 dni podawano tę samą wartość – 18,48 zł. To sugeruje brak aktualizacji danych, które mają kluczowe znaczenie dla oceny rzeczywistej korzyści cenowej.
Podobna sytuacja miała miejsce przy sprzedaży rzutnika LCD. W dwóch promocjach cena produktu zmieniła się z 849,02 zł na 891,61 zł, ale deklarowana najniższa cena sprzed obniżki pozostała niezmienna – 960,99 zł. Takie praktyki są niezgodne z obowiązującym prawem, które nakłada na sprzedawców obowiązek każdorazowego wskazania prawidłowej ceny referencyjnej, odnoszącej się do 30 dni przed ogłoszeniem promocji.
– Promocje stanowią silny impuls zakupowy, prowadzący często do nieplanowanych zakupów. Przedsiębiorcy muszą zadbać o to, żeby wszystkie informacje, które podają, były aktualne – komentuje prezes UOKiK. Jak dodaje, przedsiębiorcy muszą respektować obowiązujące przepisy na każdym etapie sprzedaży, niezależnie od tego, czy promocja opisana jest hasłem, znakiem graficznym czy obniżką procentową.