StoryEditor
Handel
07.11.2023 10:30

Konsumenci bacznie przyglądają się sklepowym promocjom. Wskazali gdzie są najlepsze

W IV edycji programu „Blix Awards – Wybór Konsumentów” Rossmann jest zwycięzcą segmentu Drogerie w kategorii „Promocja Roku”, a Natura otrzymała nagrode specjalną za  kampanię „Oszczędności mamy w Naturze” / wiadomoscikosmetyczne.pl
W programie branżowym „Blix Awards – Wybór Konsumentów” ponad 130 tys. klientów zdecydowało, które sklepy w Polsce oferują najlepsze promocje. Ich zadaniem to Biedronka, Stokrotka, Kaufland, Żabka, Rossmann i Action. Nagrodę specjalna otrzymały natomiast Drogerie Natura.

W IV edycji programu „Blix Awards – Wybór Konsumentów” wzięło udział ponad 130 tys. klientów sklepów, którzy łącznie w kilku kategoriach wyrazili blisko 4 mln opinii na temat 93 sieci handlowych. W kategorii „Promocja Roku” wskazali, które sklepy zorganizowali najbardziej przypadające im do gustu akcje promocyjne. Wzięli pod uwagę najczęściej wykorzystywane rabaty i najlepsze okazje pod względem ceny, jakości produktu oraz potrzeby konsumenckie.

Marcin Lenkiewicz, wiceprzewodniczący kapituły programu Blix Awards relacjonuje:

W tym roku walka w tej kategorii była wyjątkowo zacięta. Sieci handlowe komunikowały nam, że uznanie w dziedzinie promocji, w postaci nagrody lub wyróżnienia, jest dla nich szczególnie ważne, bo w czasach wysokiej inflacji muszą mocno rywalizować o klientów. Wśród laureatów innych kategorii często padały stwierdzenia, że w przyszłym roku muszą jeszcze mocniej powalczyć, żeby znaleźć się w elitarnym gronie sieci, które – wg samych konsumentów – oferują najlepsze na rynku promocje.

Organizatorzy podkreślają, że ta kategoria od początku istnienia programu jest jedną z najważniejszych. Jak wiadomo z rynkowych badań, dzisiaj już blisko 90 proc. dorosłych Polaków przegląda gazetki bądź ma z nimi styczność, czyli szuka przecenionych produktów.

Dr Krzysztof Łuczak, członek kapituły programu zauważa:

„Promocja Roku” zawsze wzbudza największe zainteresowanie konsumentów, bo rabaty najczęściej decydują o wyborze danego sklepu. Oferując je, sieci handlowe bardzo agresywnie między sobą konkurują. Jest to widoczne szczególnie w czasach drożyzny. Klienci stają się coraz bardziej oszczędni i uważają, że sklepy powinny o nich walczyć promocjami. Polski rynek jest absolutnym ewenementem na skalę europejską pod względem ilości obniżek.

Nagrody w tej kategorii rozdano w sześciu segmentach. W pierwszym formacie zwyciężyła Biedronka. Z kolei wśród supermarketów wygrała sieć sklepów Stokrotka. Zwycięskim hipermarketem okazał się Kaufland. Grupę convenience zdominowała Żabka. Wśród drogerii zwycięzcą jest Rossmann. Natomiast w segmencie Dom i Ogród wygrała sieć Action.

Ponadto w tym roku organizatorzy przyznali też wyróżnienia specjalne. W grupie Drogerii otrzymała je sieć Drogerie Natura za kampanię „Oszczędności mamy w Naturze”.

Pozwala ona na zakup produktów wyjątkowych i niszowych polskich marek, ale też artykułów z podstawowego koszyka zakupowego. Ta kampania buduje promocyjny charakter marki w połączeniu z jej nazwą.

– zwraca uwagę dr Łuczak.

 

„Blix Awards – Wybór Konsumentów” to największy program w branży retailowej w Polsce, który od kilku lat jest organizowany przez Grupę Blix i UCE Research.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
27.11.2025 10:01
Rossmann opuszcza niemiecki związek przedsiębiorców po decyzji o rozmowach z AfD
Niemiecka sieć drogeryjna podjęła konkretne kroki.Agata Grysiak

Niemieckie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Rodzinnych – Die Familienunternehmer – znalazło się w centrum kontrowersji po ogłoszeniu, że chce otworzyć się na rozmowy z partią AfD. Organizacja zniosła dotychczasowy zakaz kontaktów z posłami tej partii do Bundestagu, co wywołało silne reakcje wśród firm członkowskich. Decyzja przewodniczącej związku Marie-Christine Ostermann, uzasadniana potrzebą „merytorycznej dyskusji”, spotkała się z krytyką, mimo że sama organizacja podkreśla, że nie popiera rządu współtworzonego przez AfD.

W wyniku tej zmiany polityki ze związku występują dwaj szczególnie rozpoznawalni członkowie – Rossmann i Vorwerk. Drogerie Rossmann, będące jednym z największych detalistów w Niemczech, potwierdziły rezygnację poprzez komunikat przekazany agencji dpa. Jak podała firma, decyzję podjęto ze względu na brak akceptacji dla nowego stanowiska Die Familienunternehmer. Informacje o wystąpieniu Rossmanna jako pierwsza ujawniła branżowa „Lebensmittelzeitung”.

Zmiana linii komunikacyjnej związku, przedstawiana jako otwarcie na dialog, wywołała również krytykę wśród innych przedsiębiorstw zrzeszonych w Die Familienunternehmer. Choć organizacja liczy około 6 500 członków, jej pełna lista nie jest publicznie znana, co utrudnia ocenę możliwej skali dalszych reakcji. Związek przekonuje, że rozmowa z reprezentantami AfD nie oznacza poparcia ich światopoglądu, lecz stanowi próbę konfrontacji odmiennych stanowisk.

Dyskusja wokół relacji niemieckiego biznesu ze skrajnie prawicową partią wpisuje się w szerszy kontekst debaty o roli przedsiębiorców w życiu publicznym. Reakcja Rossmanna – firmy o znaczącej rozpoznawalności i wpływach – pokazują, że decyzja Die Familienunternehmer może mieć poważne konsekwencje wizerunkowe i organizacyjne. Otwarta pozostaje kwestia, czy kolejne przedsiębiorstwa pójdą w ich ślady oraz w jakim kierunku będzie rozwijała się polityka związku wobec AfD.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
25.11.2025 16:29
Bloomberg: Telemedycyna napędza mikrodozowanie semaglutydu i Ozempicu
Getty Images

W USA rośnie liczba osób sięgających po leki z grupy GLP-1 mimo braku wskazań medycznych, co jest napędzane intensywną kampanią marketingową firm telemedycznych. Reklamy w metrze, na bilbordach i w mediach społecznościowych przedstawiają zastrzyki jako szybki sposób na zgubienie kilku kilogramów – nawet dla osób z BMI poniżej 27, mimo że takie dawki nie są dopuszczone.

Badania wskazują, że aż 93 proc. reklam GLP-1 w telehealth eksponuje szczupłą sylwetkę, marginalizując ryzyko działań niepożądanych. W przekazach pojawiają się obietnice utraty 17 funtów w dwa miesiące, hasła typu „nie musisz być otyła, by zacząć GLP-1” oraz historie klientów przygotowujących się do ślubu czy sesji zdjęciowych.

Leki takie jak Ozempic, Wegovy, Mounjaro czy Zepbound nie zostały przebadane pod kątem stosowania u osób z BMI niższym niż 27, a wskazania FDA jasno to ograniczają. Producenci – Eli Lilly i Novo Nordisk – podkreślają, że sprzeciwiają się „kosmetycznemu” użyciu oraz fałszywym komunikatom dotyczącym skuteczności i bezpieczeństwa wersji przygotowywanych przez apteki recepturowe. Lilly określiła działania telehealth jako „głęboko niepokojące”, a obie firmy wytoczyły już procesy przeciw podmiotom naruszającym zasady promocji. Ryzyko zdrowotne nie jest małe: lekarze ostrzegają przed działaniami niepożądanymi, w tym problemami żołądkowo-jelitowymi czy uszkodzeniem trzustki, przy jednoczesnym braku udowodnionych korzyści zdrowotnych.

image

Costco wchodzi w rynek leków odchudzających: Ozempic i Wegovy o 50 proc. taniej

Agresywna promocja skłoniła regulatorów do reakcji. Administracja federalna zaostrza nadzór nad reklamami telemedycznymi, nakazując ujawnianie pełnych informacji o skutkach ubocznych. We wrześniu FDA wysłała około 100 listów nakazujących zaprzestanie naruszeń, wskazując, że 88 proc. reklam topowych leków nie spełnia wymogów rzetelnej prezentacji korzyści i ryzyk. Jednocześnie telehealth omija regulacje, promując nie nazwy handlowe, lecz klasy leków lub ich substancje czynne. Firmy takie jak Willow, EllieMD, Midi Health czy Fridays Health nadal prowadzą szeroko zakrojone kampanie, a niektóre unikają udzielania komentarzy na temat praktyk marketingowych.

Pomimo braku wskazań, preskrypcja „off-label” szybko rośnie. Według badań z sierpnia, udział recept na Ozempic wystawianych osobom nieotyłym, nieważącym i nienależącym do grupy diabetyków wzrósł z 3 proc. w 2018 r. do 30 proc. w 2023 r., a w przypadku Wegovy sięgnął nawet 38 proc. Pacjenci relacjonują, że otrzymują receptę tego samego dnia, często bez weryfikacji BMI. Jednocześnie niektóre telehealth, jak Midi, argumentują, że ryzyka zdrowotne – np. choroby sercowo-naczyniowe – mogą pojawiać się już przy BMI poniżej 27, choć zatwierdzone wskazania dotyczą wyłącznie pacjentów z nadwagą lub otyłością. Na rynku widoczna jest też rosnąca liczba przykładów osób bez wskazań medycznych – w tym CEO firm telemedycznych – które otwarcie przyznają się do mikrodozowania.

image

WHO dodaje Ozempic do listy leków podstawowych — co to oznacza?

Rosnąca popularność GLP-1 wzmacnia się dzięki wpływowi influencerów. Mikrodozowanie prezentują celebryci i twórcy internetowi, którzy otrzymują prowizje za polecanie usług. Podobne historie dotyczą modelek czy ambasadorek med-spa, które – mimo zdrowej masy ciała – publicznie opisują „eliminację food noise” czy szybką utratę kilogramów. Jednocześnie rośnie liczba świadectw o uzależnieniu od zastrzyków, nasilających się skutkach ubocznych i potrzebie interwencji ze strony bliskich.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 04:31