StoryEditor
Handel
28.12.2024 12:00

Luksusowy merchandising — co wyróżnia segment premium i z jakimi wyzwaniami się wiąże?

Sposób ustawienia produktów na półce w sklepie wydawać by się mógł rzeczą pozornie błahą i nieistotną. Jednak merchandising wizualny jest niezwykle istotnym elementem w stymulowaniu sprzedaży, jak i kreacji wizerunku marki. Na ten ostatni szczególny nacisk kładą brandy pozycjonujące się w segmencie premium i aby go utrzymać na stosownym poziomie stosują konkretne działania.

W ostatnich latach jasno dostrzegalny jest trend rosnącej znajomości produktów wśród konsumentów w branży beauty. W tak dojrzewającym rynku przybywa producentów i marek, pozycjonujących się w segmencie premium. Tego typu przestrzeń rządzi się jasnymi prawami — spójne akcje marketingowe, nieelastyczna polityka cenowa i nienaganny merchandising. Tylko co znaczy nienaganny?

Należy pamiętać, że niezależnie od selektywności, najważniejszym celem merchandisingu jest maksymalizacja zysków z dostępnej przestrzeni. Z drugiej strony, wybór samych bestsellerów prawdopodobnie będzie skutkować nieprzejrzystością układu produktów na półce. Doprowadzi to do utrudnienia klientowi wyboru produktu, a co ważniejsze w przypadku segmentu premium — negatywnego wpływu na wizerunek marki. Tym sposobem docieramy do pewnego impasu, z którym mierzą się wszyscy visual merchandiserzy — sprzedaż czy prezencja?

Oczywiście w szczególnym przypadku personalizowanych przestrzeni, mogących zawrzeć pełen asortyment, pytanie to staje się bezzasadne. Jednak jeśli chodzi o każdą inną przestrzeń w punkcie sprzedaży, problem ten trzeba rozważyć z innej strony. Klienci pozwalają sobie na luksus zakupu kosmetyków marki premium ze względu na to, jakie uczucie wywołuje u nich ten fakt — a merchandising półki, do której podchodzą, jest jednym z elementów je wywołujących. Docieramy do pewnego ciekawego wniosku — sprzedaż marek luksusowych jest stymulowana przez wizualną elegancję merchandisingu, a ta ma priorytet nad logiczną chęcią wyraźniejszego pokazania topów sprzedaży. Merchandising kreuje wizerunek, przez który konsument decyduje się na zakup produktów.

Stąd, półki przeznaczone są pełnym liniom, nie pojedynczym produktom, a te ostatnie prezentowane są na półce według kolejności użytkowania, nie wysokości cen lub popularności. W mniejszych klastrach niektóre z linii pielęgnacyjnych czy zapachowych w ogóle nie są wprowadzane, nawet wbrew cyfrom sprzedaży. Sytuacje braku towaru są równie nieakceptowalne, niezależnie od potencjału sprzedaży danego produktu. I każda z zasad powyżej aplikowana jest nawet do najmniejszych przestrzeni dostępnych marce. Filozofia dbania o wizerunek w niektórych przypadkach zabrania wykorzystania w merchandisingu nawet najlepiej rotujących produktów.

To tylko kilka najważniejszych sposobów na stworzenie wyjątkowej, ekskluzywnej tożsamości marki w umyśle klienta. Umiejętność nadania priorytetu estetyce i elegancji przestrzeni sprzedaży oraz wykorzystanie ich do kreacji wizerunku to jeden z najważniejszych wyznaczników luksusu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
04.07.2025 12:48
Na pocztę po przepisy siostry Anastazji i żel pod prysznic: Farmona wchodzi w sojusz z Pocztą Polską
Czy to kolejny krok w kierunku „ukioskowienia” Poczty Polskiej?Shutterstock

Od lipca 2025 r. oferta sklepu internetowego Poczty Polskiej powiększyła się o kosmetyki Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona. Dzięki temu klienci zyskują dostęp do produktów już ponad 30 polskich marek, co potwierdza dynamiczny rozwój kanału sprzedaży uruchomionego zaledwie 12 miesięcy wcześniej – w lipcu 2024 r.

W e-sklepie pojawiło się 5 najpopularniejszych linii Farmony: Nivelazione, Herbal Care, Jantar, Tutti Frutti oraz Radical. Oprócz pojedynczych kosmetyków można kupić zestawy prezentowe i preparaty specjalistyczne, co odpowiada na rosnące zainteresowanie segmentem „uroda i zdrowie”, który według danych operatora notuje dwucyfrowe wzrosty miesiąc do miesiąca.

Farmona dołącza do grona 11 innych krajowych producentów dostępnych w tej kategorii, m.in. Floslek, Koszyczek Natury, Herbapol, Nutka, Green Velo, Manufaktura, Pharmazis, Madonia, Ingrid, Bio Madent i Dentino.

Poczta Polska zaczynała sprzedaż online od wydań filatelistycznych, prenumeraty prasy oraz artykułów do pakowania. Dziś na wirtualnych półkach znajduje się już kilka tysięcy artykułów w ponad 15 kategoriach, obejmujących nie tylko kosmetyki, ale także elektronikę (telewizory, tablety, smartfony, drobne AGD), produkty dla dzieci i seniorów oraz asortyment do domu i ogrodu. Tempo rozbudowy oferty wskazuje, że udział kanału e-commerce w przychodach spółki będzie systematycznie rósł w kolejnych kwartałach.

Pomimo rozwoju kanału e-commerce i poszerzania oferty o nowe kategorie produktów, Poczta Polska znajduje się obecnie pod rosnącą krytyką ze strony komentatorów i opinii publicznej. Zwracają oni uwagę na paradoksalny kierunek strategii spółki – intensywny rozwój usług pozapocztowych, takich jak sprzedaż kosmetyków, elektroniki czy artykułów gospodarstwa domowego, odbywa się równolegle z pogarszającą się sytuacją kadrową w placówkach pocztowych. W wielu punktach brakuje pracowników, co przekłada się na dłuższy czas obsługi i rosnące niezadowolenie klientów korzystających z podstawowych usług pocztowych. Krytycy pytają, czy ekspansja e-handlu nie odbywa się kosztem kluczowej misji operatora narodowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
04.07.2025 10:25
Alibaba przeznaczy 50 mld juanów na kupony chcąc utrzymać pozycję lidera e-commerce
Chiński gigant nakłada presję na globalną konkurencję.Shutterstock

Chiński gigant technologiczny Alibaba ogłosił, że w ciągu najbliższego roku rozdysponuje kupony i vouchery o łącznej wartości 50 miliardów juanów, czyli około 6,98 miliarda dolarów amerykańskich. Program zachęt ma na celu pobudzenie aktywności konsumenckiej i handlowej na platformach e-commerce i dostawczych grupy, takich jak Tmall i Taobao.

Decyzja zapadła w odpowiedzi na rosnącą konkurencję na rynku krajowym – szczególnie w sektorach dostaw jedzenia i handlu internetowego. W ostatnim czasie JD.com znacznie poszerzyło swoją obecność, a mniejsze platformy również coraz śmielej sięgają po klientów. Działania Alibaby mają zatrzymać użytkowników i sprzedawców w obrębie własnych ekosystemów sprzedażowych.

Dla branży kosmetycznej i produktów do pielęgnacji ciała program ten oznacza większą presję cenową. Liczne marki działające na Tmallu i Taobao będą musiały konkurować nie tylko jakością, lecz także agresywnymi promocjami, by przyciągnąć klientów w okresach zwiększonego ruchu wynikającego z kampanii zniżkowych. Zwiększy się też znaczenie strategii marketingowych dopasowanych do kampanii kuponowych.

Równolegle Alibaba rozwija swoją infrastrukturę chmurową w Azji Południowo-Wschodniej. W tym tygodniu otwarto trzeci ośrodek danych w Malezji, a w październiku ruszy kolejny na Filipinach. W Singapurze firma uruchomiła centrum rozwoju sztucznej inteligencji, które ma wspierać biznesy w wykorzystywaniu aplikacji chmurowych i narzędzi uczenia maszynowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. lipiec 2025 00:23