StoryEditor
Handel
21.06.2021 00:00

Maj w handlu. Średni koszyk zakupowy niższy o blisko 5 proc. niż przed rokiem. Staniały kosmetyki

Rośnie inflacja, ale ceny w sieciach handlowych analizowanych w Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy spadły nieznacznie, o 0,04 proc. wobec kwietnia oraz o 4,9 proc. wobec maja 2020 roku. W największym stopniu w skali roku staniały chemia domowa i kosmetyki  - o 9,83 proc.

Eksperci obserwują silną konkurencję pomiędzy sieciami, zwłaszcza po luzowaniu pandemicznych obostrzeń. Zakupy przez internet wciąż pozostają znacznie droższą alternatywą dla sklepów stacjonarnych. Po raz czwarty w tym roku, najtańszy koszyk zakupowy zaoferowała sieć Auchan.

Po długim weekendzie majowym przywrócono możliwość handlu w galeriach, choć wciąż obowiązywały restrykcyjne limity obecności klientów w sklepach. Z badań ruchu w centrach handlowych wynika, że klienci wrócili do zakupów stacjonarnych, jednak liczba odwiedzających jest znacząco niższa. Kolejne miesiące pokażą czy wraz ze słabnięciem pandemii Polacy wrócą do starych przyzwyczajeń, czy może utrzymają nowe nawyki zakupowe.

Eksperci ASM Sales Force Agency zaobserwowali nieznaczne spadki średnich cen koszyków w 6 sieciach między majem a kwietniem 2021 roku. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego odnotowano w sieci Tesco (3,80%), w sklepach Carrefour (3,57%) oraz Intermarché (2,64%). W ujęciu rocznym, podobnie jak w zeszłym miesiącu, na 11 badanych sieci handlowych, w 9 ceny były niższe niż przed rokiem, a w dwóch wyższe.

Ceny nieznacznie wzrosły w sieci Kaufland (2,33%) oraz Tesco (2,15%). Największy spadek cen koszyka miał miejsce w sklepach E.Leclerc, w których średnia cena w maju 2021 r. była niższa aż o 36,91 zł niż przed rokiem. To spadek o 14,18%.

Jak komentuje Patryk Górczyński, dyrektor zarządzający ASM Sales Force Agency, u progu wakacji trwa w Polsce sezon na drożyznę.

- Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że obecnie mamy w kraju najwyższy wzrost cen od kilkunastu miesięcy, o 4,7 procent w ujęciu rocznym. Nasze najnowsze analizy pokazują bardzo dużą rozbieżność cen żywności pomiędzy zakupami stacjonarnymi oraz tymi przez Internet. Wysokie ceny zakupów online mogą sprawić, że po wielu miesiącach przyzwyczajeń, w najbliższym czasie klienci będą wybierać zakupy w placówkach stacjonarnych - tłumaczy.

W maju br. Badanie i Raport Koszyk Zakupowy przeprowadzone przez ASM Sales Force Agency wykazało średnią cenę koszyka na poziomie 227,19 zł, co oznacza niewielką zmianę w stosunku do kwietnia (o 0,09 zł mniej, tj. 0,04%) oraz marca br. (o 0,70 zł mniej, tj. 0,31%)

Gdzie najtaniej, gdzie najdrożej?

Analiza średniej wartości koszyka zakupowego wykazała, że w maju 2021 r. najtańsze zakupy można było zrobić ponownie w sklepach sieci Auchan. To trzeci miesiąc z rzędu i czwarty w tym roku, kiedy Auchan zajmuje pozycję lidera, oferując badany koszyk zakupowy o najniższej wartości. Za zestaw analizowanych produktów w sklepach tej sieci należało zapłacić 210,52 zł. Natomiast najwyższą wartość koszyka odnotowano podobnie jak w poprzednim miesiącu w sieci Tesco, gdzie wyniosła ona 233,94 zł, czyli o 11% więcej niż w najtańszym Auchan.

W największym stopniu w skali roku staniały chemia domowa i kosmetyki (9,83%), używki i alkohol (7,93%), produkty sypkie (6,88%) oraz mrożonki (6,51%). To może oznaczać, że konsumenci nadal znaczną część czasu spędzali w maju w swoich domach.

Analizując koszyk złożony wyłącznie z produktów najtańszych moglibyśmy zapłacić 181,08 zł (mniej o 0,84 zł niż w kwietniu, tj. 0,46%), natomiast koszyk produktów najdroższych - 295,15 zł (więcej o 2,09 zł niż w kwietniu, tj. 0,71%). Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w maju 2021 r. wyniosła 114,07 zł i jest ona o 2,93 zł, tj. o 2,64% większa niż w kwietniu.

Jeśli spojrzymy na dane w ujęciu rocznym, to suma koszyka minimalnego w maju 2021 r. była wyższa o 0,92 % niż przed rokiem, natomiast koszyk maksymalny był w maju br. tańszy o 15% niż w 2020 r.

Zgodnie z przyjętą metodologią, w Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy przeanalizowano ceny przykładowego koszyka zakupowego, w którym znalazły się najpopularniejsze artykuły FMCG z podstawowych kategorii (tj. nabiał, mięso i wędliny, napoje, słodycze, alkohole, chemia domowa, kosmetyki i inne).

ASM Sales Force Agency bada ceny tych samych 40 produktów w 11 sieciach handlowych zarówno w sklepach tradycyjnych jak i w kanale e-commerce.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
30.12.2025 12:54
Zuzanna Pawlikowska-Ślęczkowska, Salestube: W 2026 marketingowym kluczem będzie synergia
Marketplace’y coraz częściej stają się podstawowym kanałem zakupowym dla konsumentów, co sprawia, że marki muszą budować swoją obecność sprzedażową także poza własnymi sklepami internetowymi.Shutterstock

Rok 2025 pokazał wyraźnie, że dynamika e-commerce przyspieszyła bardziej, niż wielu sprzedawców zakładało. Coraz częściej cała ścieżka zakupowa – od inspiracji po finalizację transakcji – odbywa się na marketplace’ach, które przestają być jedynie kanałem porównywania cen, a stają się głównym miejscem zakupów. Dotyczy to już nie tylko platformy Allegro, ale także innych graczy, którzy oferują uproszczone procesy zakupowe, zapisane metody płatności, szybkie dostawy oraz bezpłatne zwroty. Dla marek oznacza to konieczność funkcjonowania w ekosystemie wielokanałowym, w którym własny e-sklep jest tylko jednym z elementów układanki.

Jak podkreśla w wypowiedzi dla Dla Handlu Zuzanna Pawlikowska-Ślęczkowska, senior e-commerce & performance specialist w Salestube, rosnące koszty dotarcia do klienta i coraz bardziej rozproszona uwaga konsumentów sprawiają, że 2026 rok nie będzie czasem prostych decyzji marketingowych. Liczba reklamodawców systematycznie rośnie, a konkurencja o uwagę użytkownika powoduje wzrost stawek reklamowych w niemal wszystkich kanałach. W efekcie działania performance nie mogą mieć już charakteru ad hoc – muszą być oparte na danych, długoterminowym planowaniu i precyzyjnej alokacji budżetów.

Ostatnie lata przyniosły także testy nowych formatów sprzedaży, takich jak live commerce czy zakupy bezpośrednio w mediach społecznościowych. Choć rozwiązania te chwilowo zyskały popularność, nie przełożyły się na trwały wzrost sprzedaży. Bariery w postaci obaw o bezpieczeństwo płatności, niejasnych procedur zwrotów oraz niskiego poziomu zaufania do sprzedawców działających wyłącznie w social mediach ograniczyły ich skalę. Dla marek jest to sygnał, że nie każdy trend automatycznie generuje wartość biznesową, a decyzje inwestycyjne powinny wynikać z analizy danych, a nie z chwilowej mody.

image

Presja marży: konsumenci czujni wobec cen, liczą na więcej rabatów

Jednocześnie, mimo że Polacy wydają dziś więcej niż rok wcześniej, nastroje konsumenckie pozostają ostrożne. Wzrost cen produktów podstawowych zwiększa wrażliwość cenową, co sprzyja popularności azjatyckich marketplace’ów opartych na agresywnej polityce cenowej i dużej skali. Równolegle jednak rośnie znaczenie jakości, pochodzenia produktów, obsługi klienta i wiarygodności marki. Tworzy to przestrzeń dla europejskich i lokalnych sprzedawców: jedni mogą konkurować ceną, inni – komunikacją jakości i lokalności, budując trwalsze relacje z klientami.

W 2026 roku kluczowe znaczenie będzie miała synergia kanałów sprzedaży i marketingu. Ścieżki zakupowe są dziś nieliniowe: użytkownicy przechodzą między wyszukiwarkami, mediami społecznościowymi, marketplace’ami i różnymi urządzeniami. Skuteczne strategie performance będą musiały identyfikować powtarzalne schematy decyzyjne i koncentrować budżety na punktach styku realnie wspierających sprzedaż. Coraz większą rolę odgrywać będą także e-retail media, czyli systemy reklamowe wewnątrz platform takich jak Amazon czy Empik, które dla wielu marek staną się jednym z kluczowych filarów obecności rynkowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
29.12.2025 15:33
Adopt Parfums rozpoczyna rozwój własnej sieci butików w Polsce
Sklep Adopt Parfums w CH Manufaktura w Łodzi (fot. mat. prasowe)mat. prasowe

Francuska marka perfumeryjna Adopt Parfums rozpoczęła rozwój własnej sieci sklepów stacjonarnych w Polsce. Pierwszy butik został otwarty w czerwcu 2025 roku w centrum handlowym Posnania w Poznaniu. Drugi salon uruchomiono 17 grudnia 2025 roku w łódzkiej Manufaktura, jednym z największych i najczęściej odwiedzanych obiektów handlowych w kraju.

Otwarcie własnych butików oznacza zmianę modelu obecności marki na polskim rynku. Do tej pory produkty Adopt Parfums były dostępne wyłącznie poprzez kanał multibrandowy – od 2021 roku znajdują się w ofercie sieci Rossmann. Rozwój sieci monobrandowych sklepów stacjonarnych to pierwszy przypadek, gdy marka decyduje się w Polsce na bezpośrednią sprzedaż detaliczną we własnym formacie.

Asortyment drugiego sklepu, zlokalizowanego w Manufakturze, obejmuje ponad 100 wód perfumowanych produkowanych we Francji. Portfolio zapachowe zawiera kompozycje damskie, męskie i unisex, reprezentujące różne rodziny zapachowe – od świeżych i owocowych, przez gourmand, po drzewne i bardziej intensywne akordy. Uzupełnieniem oferty są wegańskie linie pielęgnacyjne do twarzy, ciała i włosów oraz gotowe zestawy prezentowe.

image
Sklep Adopt Parfums w CH Manufaktura w Łodzi (fot. mat. prasowe)
mat. prasowe

Butik w Łodzi ma powierzchnię 40 mkw. i został zaprojektowany w oparciu o koncept „Perfumoteki”, czyli zapachowej biblioteki prezentującej około 100 kompozycji pogrupowanych według rodzin zapachowych. W przestrzeni sprzedażowej wydzielono również strefy dedykowane zapachom do domu, makijażowi, pielęgnacji, kolekcji męskiej oraz prezentom. Zgodnie z zapowiedziami, nowości produktowe mają pojawiać się cyklicznie co trzy tygodnie.

Docelowo w Polsce ma powstać 50 salonów Adopt Parfums. Za rozwój sieci odpowiada spółka Adopt Parfums Poland, zarejestrowana pod koniec 2024 roku. Budowa własnej sieci butików stacjonarnych stanowi nowy etap ekspansji marki na polskim rynku i istotne rozszerzenie dotychczasowej strategii dystrybucyjnej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
31. grudzień 2025 09:26