StoryEditor
Handel
26.06.2020 00:00

Monika Fedorczuk, Konfederacja Lewiatan: Bezrobocie wolno rośnie, ale może przyspieszyć

Dane GUS dotyczące bezrobocia w maju 2020 r. potwierdzają wcześniejsze szacunki resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. Stopa bezrobocia wyniosła 6 proc., a liczba bezrobotnych zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy 1011,7 tys. Oznacza to niewielki wzrost bezrobocia od początku pandemii COVID -19 - mówi Monika Fedorczuk, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

- Warto pamiętać, że wchodziliśmy w okres zamrożenia gospodarki z rekordowo niskim bezrobociem (w lutym 2020 r. było to 5,5 proc.), również w porównaniu z innymi krajami europejskimi. Obecną, stosunkowo dobrą sytuację na rynku pracy, zawdzięczamy bardzo ostrożnym ruchom kadrowym ze strony pracodawców, którzy czekając na zmianę sytuacji, raczej korzystają z dostępnych form wspierania utrzymania pracowników niż dokonują radykalnych zwolnień.

Epidemia koronawirusa nie zmieniła jednej z najbardziej charakterystycznych cech rynku pracy, czyli zróżnicowania regionalnego. Najtrudniejsza sytuacja jest w województwie warmińsko - mazurskim, gdzie stopa bezrobocia wynosi 10,4 proc. i w obszarze województwa mazowieckiego bez wliczania Warszawy (9,7 proc.) Na przeciwnym biegunie są województwa wielkopolskie i śląskie ze stopą bezrobocia na poziomie - odpowiednio - 3,6 proc. i 4,5 proc. W samym regionie warszawskim stołecznym zarejestrowane osoby bez pracy stanowią 2,4 proc.

Na poziomie powiatów stopa bezrobocia jest zdecydowanie bardziej zróżnicowana i waha się od 1,4 proc. czy 1,5 proc. w - odpowiednio - Katowicach i Poznaniu do aż 23,9 proc. w powiecie szydłowieckim na Mazowszu. Warto zauważyć, że województwo mazowieckie jest obszarem o największym zróżnicowaniu sytuacji na powiatowych rynkach pracy - pomiędzy stolicą a powiatem szydłowieckim od lat jest kolosalna różnica, która mimo licznych programów aktywizacji nie ulega zmniejszeniu, co świadczy o tym, że problemy mają charakter strukturalny.

Prezentowane dane dotyczą maja, kiedy zakończył się okres zamrożenia gospodarki. Kolejne miesiące będą testem, na ile obecne na rynku firmy będą mogły wrócić do poziomu aktywności sprzed koronawirusa, a tym samym utrzymać wszystkich dotychczasowych pracowników. Instrumenty przewidziane w kolejnych ustawach antykryzysowych mają ograniczony, trzymiesięczny czas obowiązywania. Okres po zakończeniu wsparcia ze strony rządowej będzie prawdziwym testem na faktyczne zapotrzebowanie na pracowników na rynku pracy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 13:12
Sierpniowy koszyk zakupowy: żele pod prysznic zdrożały bardziej niż kawa
W sierpniu w ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic Agata Grysiak

W sierpniu ceny codziennych zakupów nieznacznie spadły – wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy ASM SFA. Średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu 2025 r. była niższa niż przed miesiącem o blisko 2 zł (0,62 proc.). Dodatkowo, w 9 na 13 sieci objętych analizą, ceny badanych produktów również były niższe niż miesiąc temu. W ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.).

Według ostatecznych danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2025 w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,9 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca pozostały na niezmienionym poziomie.

Ceny lekko w dół. Koszyk zakupowy tańszy o blisko 2 zł

Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, że w sierpniu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku spadła o 1,98 zł, czyli 0,62 proc. i wyniosła 317,60 zł. Spadek cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a w pozostałych czterech ceny badanych produktów były wyższe niż w lipcu br. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci E.Leclerc (4,35 proc.), natomiast największy wzrost w sklepach POLOmarket (5,14 proc.). Podobnie jak przed miesiącem w 2 na 13 sieci objętych badaniem średnie ceny koszyków wyniosły mniej niż 300 zł.

Sierpniowy spadek średniej wartości koszyka zakupowego o niespełna 2 zł wpisuje się w obserwowaną w ostatnich miesiącach stabilizację cen. Dane GUS pokazują, że inflacja w ujęciu rocznym wyniosła 2,9 proc., co oznacza, że dynamika wzrostu cen wyhamowała i pozostaje stosunkowo niska w porównaniu z latami 2022–2023. To właśnie ta stabilizacja na poziomie makroekonomicznym przekłada się na wyraźniejsze uspokojenie cen w handlu detalicznym. Dane ASM SFA pokazują, że wciąż obserwujemy duże wahania cen poszczególnych produktów, a różnice w niektórych kategoriach pozostają znaczące. Wybór odpowiedniej sieci handlowej ma realne znaczenie dla domowych budżetów – szczególnie w sytuacji, gdy wielu Polaków odczuwa rosnące koszty utrzymania, jak np. czynsze czy opłaty za usługi. Widać też, że formaty Cash & Carry i sieci hybrydowe oferują korzystniejsze ceny, podczas gdy zakupy w dark store’ach pozostają najdroższą opcją – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.

Pomidory tanieją, żel pod prysznic i kawa w górę

Badanie ASM SFA wykazało, że w sierpniu br. wśród 15 produktów o największym znaczeniu dla konsumentów, czyli o najwyższym wskaźniku indeksu mocy, najbardziej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.). Natomiast największa obniżka dotyczyła pomidorów (21,88 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
16.09.2025 15:26
Natura sprzedaje działalność Avonu w Ameryce Środkowej i na Dominikanie
Avon wyprzedaje część swojego biznesu.Avon

Natura &Co ogłosiła sprzedaż działalności Avonu w Ameryce Środkowej i na Dominikanie (tzw. Avon CARD) na rzecz Grupo PDC. Transakcja obejmuje rynki Gwatemali, Nikaragui, Panamy, Hondurasu, Salwadoru oraz Dominikany. Cena sprzedaży została ustalona na symbolicznego 1 dolara, a dodatkowo Avon Guatemala dokona płatności wierzytelnościowej w wysokości 22 milionów dolarów.

Umowa przewiduje, że Natura nadal będzie dostarczać gotowe produkty nowemu właścicielowi i pozostanie licencjodawcą marki Avon w regionie. Dzięki temu, mimo zmiany struktury własnościowej, obecność marki na rynkach Ameryki Środkowej i Karaibów zostanie utrzymana.

Sprzedaż Avon CARD wpisuje się w szerszą strategię restrukturyzacyjną Natura &Co, która wcześniej obejmowała m.in. zbycie Aesop i The Body Shop. Celem jest uproszczenie portfela i skoncentrowanie się na kluczowych obszarach działalności. Decyzja o sprzedaży działalności Avonu w Ameryce Środkowej i na Dominikanie była podyktowana koniecznością dalszej restrukturyzacji i uproszczenia portfela Natura &Co. Grupa od kilku lat zmaga się z wysokimi kosztami operacyjnymi oraz spadkiem rentowności, dlatego konsekwentnie pozbywa się aktywów uznanych za mniej strategiczne. Po wcześniejszej sprzedaży marek Aesop i The Body Shop, zbycie Avon CARD stanowi kolejny krok w realizacji planu skoncentrowania się na rynkach i segmentach o największym potencjale wzrostu, przy jednoczesnym utrzymaniu obecności marki poprzez licencjonowanie i dostawy produktów.

Ogłoszenie transakcji spotkało się z pozytywną reakcją inwestorów – akcje Natura wzrosły o ponad 3 proc. na indeksie Bovespa, podczas gdy sam benchmark zyskał 1,1 proc. Wzrost kursu podkreśla, że rynek odczytuje sprzedaż jako krok wzmacniający strategiczne ukierunkowanie firmy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. wrzesień 2025 22:27