StoryEditor
Perfumerie
08.11.2021 00:00

Sephora: Okres świąteczny zaważy na wynikach sprzedaży kosmetyków luksusowych

Klienci wybierają znane luksusowe zapachy, ale nowością jest trend na zapachy niszowe. Dla branży dóbr luksusowych sprzedaż w okresie przedświątecznym jest kluczowa, mocno ważąca na wynikach całego roku. Od lat kosmetyki są jednym z top 3 najchętniej wybieranych prezentów świątecznych – mówi Małgorzata Dzięcielewska, Marketing & Assortment Director Sephora Poland & Czech Republic.

Kiedy w sieci Sephora zaczyna się przedświąteczny handel?

W Sephora okres przedświąteczny rozpoczyna się praktycznie od października, kiedy to do naszych perfumerii stacjonarnych i on-line docierają pierwsze produkty oferty świątecznej – przede wszystkim kalendarze adwentowe, ale też pierwsze zestawy produktowe. Kalendarze adwentowe, zawierające 24 produkty, odkrywane zgodnie z tradycją po kolei, każdego dnia od 1 grudnia do Wigilii, to rosnący trend prezentowy na polskim rynku. Z jednej strony reprezentują one dobrą relację wartości zestawu do ceny, a z drugiej są produktem, w który marki wkładają dużo kreatywności, tworząc przepiękne opakowania, często wielokrotnego użytku, jak np. propozycja marki Sephora Collection. Tegoroczny kalendarz Sephora Favourites, czyli kompilacja miniproduktów najbardziej pożądanych marek kosmetycznych, jak Fenty Beauty, The Ordinary, Natasha Denona, Benefit i wiele innych, to prawdziwy hit tegorocznej sprzedaży. 

Pełna oferta świąteczna pojawia się jednak nieco później – w pierwszej połowie listopada, gdy wielu naszych klientów rozpoczyna już faktyczne przygotowania do Świąt i do poprzedzających je, grudniowych Mikołajek. W listopadzie, jak co roku, szykujemy też specjalne oferty cenowe, i nie tylko, na Black Friday czy Cyber Monday. To ważny handlowy moment, wyczekiwany przez klientów, na który mocno się przygotowujemy również od strony logistycznej, aby móc sprostać zwiększonym w tym okresie zamówieniom, nie tylko w kanale e-handlu.

Które kategorie cieszą największą popularnością wśród klientów? 

Niezmiennie zapachy to dominująca kategoria zakupowa w okresie świątecznym. Klienci z jednej strony wybierają znane luksusowe zapachy, jak Dior, Tom Ford czy Armani, z drugiej strony nowości jesiennego sezonu. Nowością jest pojawiający się już od kilku lat rosnący trend na zapachy niszowe, których sporo znaleźć można w ofercie Sephora, jak włoska marka Aqua di Parma, Maison Margiela, Etat Libre et Orange czy Bottega Venetta Parco Palladiano. Wśród najchętniej wybieranych prezentów znajdują też zestawy prezentowe. To asortyment, który szybko znajduje swoich klientów, więc warto kupować go wcześniej.

Z punktu widzenia klienta zakupy powinny być wygodne, szybkie i możliwe do zrealizowania w dowolnym czasie i miejscu. Z tego powodu stawiamy na usługi takie jak Click & Collect, czy Call & Collect – dzięki której dokonujemy zakupów w wybranej perfumerii rozmawiając z konsultantem przez telefon, z możliwością natychmiastowego odbioru – ważne dla wielu klientów szczególnie w czasie pandemii. Natomiast dzięki usłudze S+ dostępnej w każdej perfumerii, jeśli w trakcie wizyty w sklepie wybrany przez klienta produkt akurat nie jest dostępny w tej perfumerii stacjonarnej, lub jest z asortymentu wyłącznie z oferty sklepu stacjonarnego, to ma możliwość zamówić go szybko i sprawnie w perfumerii stacjonarnej ze sklepu online korzystając z pomocy konsultanta, a my bezpłatnie dostarczymy go pod wybrany adres. 

Jak ocenia Pani e-commerce jako kanał sprzedaży?

Nasz sklep internetowy bardzo rozwinął się w ostatnich latach, a szczególnie w zeszłym roku, kiedy przez wiele tygodni ze względu na pandemię, perfumerie były zamknięte. Dlatego stawiamy na to, aby poza ofertą, klienci w łatwy sposób mogli dokonywać zakupów w tym kanale. Na sephora.pl można skorzystać m.in. z profesjonalnej usługi ExpertChat, czyli wirtualnej konsultacji live, już niebawem pojawi się też specjalna wyszukiwarka prezentów tzw. Gift Finder.

Przeczytaj również: Sephora rozpoczęła współpracę z Kohl’s otwierając pierwsze punkty typu shop-in-shop.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
26.04.2024 10:54
Douglas otwiera 150. perfumerię w Polsce
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
/ Douglas
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
/ Douglas
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
/ Douglas
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
/ Douglas
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
Nowa perfumeria Douglas w Lesznie oferuje klientom szereg udogodnień.
Gallery
Douglas poszerza swoją obecność na terenie Europy, otwierając dziś swój 150. sklep perfumeryjny w Polsce. Znajdująca się w Galerii Starówka w Lesznie nowa perfumeria zaprezentuje najnowszy design oraz ofertę produktów marki, oferując przy tym szereg usług integrujących świat offline i online. Otwarcie tego sklepu stanowi element strategii ekspansji firmy w Europie Środkowo-Wschodniej i obejmuje rozwój w dużych aglomeracjach, jak i mniejszych miastach.

Sieć perfumerii Douglas otworzyła dziś 150. sklep w Polsce.

- To wielkie osiągnięcie. Dzięki temu krokowi Douglas kontynuuje swoją strategię ekspansji w kraju, w którym beauty premium wyraźnie rośnie. Koncentrujemy się na wzroście zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miastach. Odkąd Douglas wszedł na polski rynek ponad 23 lata temu, firma stale wzmacnia swoją obecność, zarówno otwierając nowe sklepy, jak i modernizując istniejące. W bieżącym roku obrotowym Douglas otworzył już 6 nowych sklepów w Polsce i odnowił 5 istniejących. Ponadto na naszej stronie internetowej oferujemy szeroką gamę dodatkowych marek — napisał w mediach społecznościowych Sander van der Laan, CEO Douglasa i pogratulował Agnieszce Mosukrek-Zava, prezesce Douglasa w Polsce oraz całemu teamowi.

Nowo otwarta perfumeria Douglas w Galerii Starówka w Lesznie, zajmująca powierzchnię 196 kw., stanowi drugi taki sklep w tym mieście. Klienci mogą wybierać spośród szerokiej gamy produktów i usług kosmetycznych. W ofercie znajduje się ponad 80 marek, w tym takie luksusowe marki światowej sławy jak Estée Lauder, Yves Saint Laurent, czy Sensai, a także Dr. Susanne von Schmiedeberg i Sol de Janeiro. W perfumerii Douglas w Lesznie dostępne są również bezpłatne, spersonalizowane konsultacje, które pomagają w doborze odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji skóry, makijażu i perfum. Dodatkowo, klienci mogą skorzystać z bezpłatnej analizy stanu skóry twarzy oraz z 15-minutowego makijażu bez opłat.      

W ramach strategii "Let it Bloom" Douglas ciągle rozszerza swoją ofertę, oferując teraz ponad 1600 marek. Zgodnie z podejściem omnichannel, marka wprowadziła nowoczesne rozwiązania usprawniające zakupy zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online. Na przykład, nowo otwarty sklep w Lesznie umożliwia integrację zakupów offline i online poprzez usługę click & collect, pomoc doradców kosmetycznych w zakupach online oraz możliwość rezerwacji usług i uczestnictwa w live eventach sprzedażowych przez stronę internetową.

Od kiedy Douglas wkroczył na polski rynek ponad 23 lata temu, firma  umacnia swoje miejsce na rynku, nie tylko poprzez otwieranie kolejnych perfumerii i modernizację już istniejących punktów, ale również przez rozwijanie swojej platformy e-commerce z szerokim spektrum usług omnichannel. W zeszłym roku marka uruchomiła aż 17 nowych lokalizacji w Polsce i przeprowadziła remonty w 21 sklepach. Douglas poszerza także swoją gamę produktów, dodając rocznie ponad 90 nowych marek, w tym takie jak Dolce & Gabbana, Molton Brown, Babor czy Miller Harris.

Czytaj także: Douglas wszedł na Booksy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
16.04.2024 11:51
Grupa Douglas przyspiesza trend wzrostowy w II kwartale i zmniejsza dług o 1 mln euro
Sieć perfumerii odnotowała zadowalające dla siebie wyniki.wiadmoscikosmetyczne.pl
Grupa Douglas zanotowała 11,5 proc. wzrost sprzedaży netto w drugim kwartale roku finansowego 2023/24, od stycznia do marca, według wstępnych danych. Wzrost ten był napędzany przez oba kanały sprzedaży: w sklepach stacjonarnych o 12 proc., a w handlu elektronicznym o 10,7 proc. Wzrost odnotowano we wszystkich segmentach, również w pierwszej połowie roku obrotowego.

Douglas Group przyspieszyła swoją ścieżkę wzrostu w niedawno zakończonym drugim kwartale roku finansowego 2023/24: od stycznia do marca sprzedaż grupy (netto) wzrosła o 11,5 proc. na podstawie wstępnych i niezbadanych danych. Wzrost napędzany był przez oba kanały; Podczas gdy sprzedaż w sklepach wzrosła o 12 proc., sprzedaż w handlu elektronicznym wzrosła o 10,7 proc. Wszystkie segmenty przyczyniły się do ogólnego wzrostu i nadal rosły w stosunku do roku poprzedniego także w pierwszej połowie roku obrotowego.

Jednocześnie grupa jeszcze bardziej utorowała drogę na przyszłość dzięki kompleksowemu refinansowaniu i kolejnemu krokowi w kierunku delewarowania. Po wejściu na giełdę we Frankfurcie grupa pozyskała nowe finansowanie w łącznej wysokości 1,6 miliarda euro na znacznie lepszych warunkach i znacznie obniżyła wskaźnik dźwigni z poprzedniego poziomu 4,0x do ok. 2,7x (obliczony na podstawie skorygowanej EBITDA (LTM) i płynności na dzień 31.12.2023). Oznacza to, że oczekuje się, że roczne płatności odsetkowe grupy zostaną obniżone nawet o 100 mln euro.

Po bardzo dobrym rozpoczęciu roku finansowego w okresie świątecznym, zaliczyliśmy kolejny doskonały kwartał. Wyniki stanowią imponującą demonstrację atrakcyjności naszej oferty, naszej wyjątkowej lojalności klientów i odporności naszego modelu omnichannel. Oznacza to również jedenaście kolejnych kwartałów całkowitego wzrostu sprzedaży – wyraźny znak, że jesteśmy na dobrej drodze.

powiedział Sander van der Laan, dyrektor generalny Grupy Douglas.

Czytaj także: Douglas wszedł na Booksy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. maj 2024 04:27