StoryEditor
Handel
23.11.2023 11:57

Promocje kosmetyków w gazetkach sieci handlowych Biedronka, Lidl i innych – kto robi ich najwięcej? [Raport Moja Gazetka]

Kosmetyki często trafiają do gazetek sieci handlowych, a promocje na nie są bardzo głębokie / wiadomoscikosmetyczne.pl
W gazetkach promocyjnych której sieci handlowej kosmetyki pojawiają się najczęściej? Jakie są to typy promocji? W których kategoriach kosmetyków promocje są najgłębsze? Która marka kosmetyczna jest królową promocji? Oto dane z raportu przygotowanego przez Moja Gazetka dla portalu wiadomoscikosmetyczne.pl.

Moja Gazetka zebrała dane dla wiadomoscikosmetyczne.pl na temat aktywności producentów kosmetyków w gazetkach promocyjnych sieci handlowych innych niż typowo drogeryjne. Chcieliśmy dowiedzieć się, na ile kosmetyki są dla sieci FMCG istotnym asortymentem i jak często stanowią wabik na konsumentów szukających okazji cenowych oraz kosmetyki jakich marek i z jakich kategorii najczęściej są promowane w gazetkach handlowych.

Moja Gazetka analizując kategorie kosmetyczne w gazetkach handlowych wzięła pod uwagę 12 kategorii kosmetyków pielęgnacyjnych z 5 sieci: Aldi, Lidl, Kaufland, Biedronka i Carrefour.

Badane kategorie to:

  • Mydła 
  • Kosmetyki pod prysznic i do kąpieli
  • Dezodoranty i antyperspiranty
  • Maski, odżywki i szampony do włosów
  • Kosmetyki odo oczyszczania twarzy
  • Balsamy do ciała
  • Kremy do twarzy
  • Kremy do rąk
  • Kosmetyki do opalania
  • Produkty do higieny jamy ustnej
  • Kosmetyki do higieny intymnej
  • Pianki do golenia

Przeanalizowanych zostało 477 ofert z gazetek wyemitowanych w lipcu i październiku 2023 r.

 

Jakie promocje kosmetyków są w gazetkach sieci handlowych?

 

Sieci handlowe stosują różne formy promocji, by zachęcić klientów do kupowania kosmetyków – niższe ceny, sprzedaż w pakietach, produkty gratis. Najczęstszą formą promocji jest po prostu obniżenie ceny na dany kosmetyk.

W gazetkach sieci Aldi najczęściej pojawiały się promocje na pojedyncze kosmetyki – średnio zniżki sięgały 25 proc.

Promocje od 1 sztuki to aż 93,8 proc. wszystkich promocji z badanych gazetek.

Lidl w swoich gazetkach najczęściej zachęca klientów do kupowania większej liczby kosmetyków, by mogli skorzystać z promocji. Najczęściej trzeba kupić 2 sztuki tego samego produktu – wówczas zniżka sięga 40, 50 lub 60 proc. na drugą sztukę.

Tego typu oferty stanowią 86,5 proc. wszystkich promocji z badanych gazetek.

Kaufland stawia na różnorodność. 38 proc. promocji dostępnych jest już od jednej sztuki, 25,6 proc. to promocje typu 2+1 (przy zakupie 2 produktów, trzeci gratis), a 12,8 proc. to oferty typu 1+1.

Biedronka, tak jak Lidl, walczy o to, by klienci wrzucali do koszyków jak najwięcej. Taniej można kupić drugi produkt — to aż 78,5 proc. wszystkich promocji opublikowanych w gazetkach tej sieci.

W gazetkach Carrefour w badanym okresie tylko 5 promocji dotyczyło kosmetyków. W każdym przypadku skorzystanie z niej wymagało zakupu drugiego produktu. 3 z nich, czyli 60 proc., to oferty typu „drugi produkt za 1 grosz”.

 

Czy wszystkie kosmetyki w gazetkach sieci handlowych są w promocji?

 

Gazetki handlowe kojarzą się z promocjami, klient sięgając po nie ma wrażenie, że dostaje informacje o specjalnych okazjach, które zaraz się skończą. Nie jest to jednak jedyny cel gazetek. Spora część prezentacji w nich dotyczy po prostu nowej oferty (szczególnie w sieciach dyskontowych często wymienianej w kategoriach przemysłowych), produktów sezonowych i nowości. Również pojawianie się kosmetyków w gazetkach handlowych nie zawsze oznacza, że obowiązuje na nie specjalna cena lub promocja.

W gazetkach sieci Aldi na 43 oferty kosmetyków 16 było objętych promocjami (obniżką ceny, rabatem na drugą sztukę itp.). Oferty promocyjne dotyczą w przybliżeniu 37 proc. analizowanego asortymentu.

Gazetki Lidl zawierały w badanym okresie 61 ofert kosmetyków, z czego 37 objętych było promocją, co stanowi prawie 61 proc. ogółu publikacji.

W Kauflandzie na 96 ofert 47 było promocjami, czyli blisko 49 proc. wszystkich modułów z kosmetykami.

W Biedronce 130 ofert ze 186 związanych było z obniżką ceny lub inną formą promocji, czyli prawie 70 proc. wszystkich ofert.

Carrefour ma odwrotną strategię. W przypadku kosmetyków nie skupia się na promocjach. Tylko 5 z 91 pokazanych w gazetkach Carrefour kosmetyków objętych było promocją, co stanowi jedynie 5,5 proc. ogółu ofert.

Podsumowując, największy odsetek przecenionych kosmetyków zaoferowała w swoich gazetkach Biedronka (70 proc.), a najmniejszy Carrefour (5,5 proc.). Oferty promocyjne stanowiły 49,3 proc. ogółu ofert kosmetyków pielęgnacyjnych w analizowanych gazetkach.

image

Promocje kosmetyków w gazetkch sieci handlowych. Raport Moja Gazetka dla wiadomoscikosmetyczne.pl, listopad 2023

Moja Gazetka

 

Jakie kosmetyki są najczęściej promowane w gazetkach sieci handlowych?

 

Z 12 kategorii kosmetyków pielęgnacyjnych, które zostały wzięte pod uwagę w raporcie, niektóre są promowane częściej niż inne.

Gwiazdami promocji są kosmetyki do kąpieli i pod prysznic, które stanowią 18 proc. wszystkich ofert, szampony i odżywki do włosów (17,8 proc.) oraz produkty do higieny jamy ustnej (16,6 proc.).

7,8 proc. ofert stanowią promocje, które obejmują wszystkie kosmetyki danej marki.

 

image

Promocje kosmetyków w gazetkch sieci handlowych. Raport Moja Gazetka dla wiadomoscikosmetyczne.pl, listopad 2023

Moja Gazetka

 

Jakie marki kosmetyków są najczęściej promowane w gazetkach handlowych?

 

Nie wszystkie marki kosmetyczne sprzedają swoje produkty w sieciach handlowych. Nie wszystkie też stać na promocje w ich gazetkach. Kosmetyki niektórych marek są natomiast dostępne w promocji częściej niż inne.  

Królową promocji w analizowanych gazetkach sieci handlowych okazała się marka Nivea (12 proc. ofert). Za nią, ze sporym dystansem, znalazły się marki Fa i Garnier (po 5,5 proc.), a następnie Dove (4,7 proc.) oraz Luksja i Colgate (po 4,3 proc.).

 

image

Promocje kosmetyków w gazetkch sieci handlowych. Raport Moja Gazetka dla wiadomoscikosmetyczne.pl, listopad 2023

Moja Gazetka

 

Która sieć handlowa promuje kosmetyki swoich marek?

 

Z analiz Moja Gazetka wynika, że kosmetyki marek własnych stanowią średnio 12,4 proc. ofert na kosmetyki pielęgnacyjne w analizowanych gazetkach, jednak wyniki dla poszczególnych sklepów są skrajne.

Podczas gdy w gazetkach Carrefour marki własne stanowią jedynie 1,1 proc. asortymentu kosmetyków pielęgnacyjnych, w gazetkach sieci Lidl odpowiadają one aż za 24,6 proc. publikowanych ofert.

 

image

Promocje kosmetyków w gazetkch sieci handlowych. Raport Moja Gazetka dla wiadomoscikosmetyczne.pl, listopad 2023

Moja Gazetka

 

Jakie kategorie kosmetyków są najtańsze w promocji?

 

Spośród 12 kategorii kosmetyków prezentowanych w gazetkach handlowych badanych w raporcie, największymi obniżkami zostały objęte kremy do twarzy (31,80 proc.) kosmetyki do oczyszczania twarzy (31,10 proc.) oraz balsamy do ciała (30,40 proc.). Każda z tych kategorii została w badanym okresie przeceniona średnio o ponad 30 proc.

Z kolei najmniej przecenione kosmetyki to kosmetyki do opalania (średnia zniżka o 21,8 proc.) oraz do higieny intymnej (średnia zniżka o 18 proc.).

image

Promocje kosmetyków w gazetkch sieci handlowych. Raport Moja Gazetka dla wiadomoscikosmetyczne.pl, listopad 2023

Moja Gazetka

 

Moja Gazetka jest darmową aplikacją gromadzącą najnowsze gazetki promocyjne oraz jedną z najpopularniejszych aplikacji zakupowych w Polsce. Współpracuje z ponad 80 sieciami handlowymi zapewniając im możliwość dotarcia z ofertą do stale rosnącej grupy świadomych konsumentów.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
24.04.2025 15:37
Paweł Banach, Packeta Poland: Wzrost sprzedaży na rynku lokalnym wyhamowuje? Myśl o ekspansji zagranicznej.
Cross-border, czyli handel transgraniczny, to forma sprzedaży produktów lub usług między różnymi krajami, najczęściej realizowana za pośrednictwem internetu – gdy firma z jednego państwa oferuje swoje produkty klientom z innego rynku, bez fizycznej obecności w danym kraju.Shutterstock

Paweł Banach, business development manager w Packeta Poland, wypowiedział się dla portalu Network Magazyn na temat cross-border, związanych z nim szans, zagrożeń i możliwości. Kiedy zdaniem eksperta jest najlepszy moment na przekroczenie ze swoim biznesem granic Polski?

Ekspansja zagraniczna w e-commerce nie jest jedynie oznaką dynamicznego rozwoju firmy, ale przede wszystkim sposobem na zmniejszenie ryzyka związanego z uzależnieniem od jednego rynku. Działając wyłącznie lokalnie, przedsiębiorstwo staje się bardziej wrażliwe na wahania koniunktury, sezonowość czy działania konkurencji. Przeniesienie części działalności za granicę może znacząco zwiększyć odporność operacyjną firmy.

Jednym z wyraźnych sygnałów na to, że firma powinna zacząć myśleć o ekspansji zagranicznej jest moment, w którym wzrost sprzedaży na rynku lokalnym wyhamowuje. Widzimy to często – budżety reklamowe rosną, działania marketingowe są intensywne, a konwersje się zatrzymują. To oznacza, że rynek zaczyna się nasycać, a możliwości rozwoju maleją.[...] Ale są też inne, mniej oczywiste sygnały. Na przykład zmiana dynamiki sprzedaży – widzimy, że niektóre produkty przestają się sprzedawać tak dobrze jak wcześniej (moda na nie minęła, na rynku pojawiło się dużo zamienników, itp.), albo pojawia się nowa, agresywna konkurencja, która tak dumpinguje ceny, że sprzedaż przestaje się opłacać. Wtedy warto szukać rynku, na którym nasza oferta może zyskać drugie życie.

powiedział Paweł Banach w komentarzu dla portalu Network Magazyn.

Niepowodzenia na rynku krajowym często nie są wynikiem błędnej strategii, ale niesprzyjającego otoczenia. Przykładowo, e-sklep inwestujący w kampanie reklamowe czy sprzedaż przez marketplace’y w Polsce może nie osiągnąć satysfakcjonujących wyników – nie z powodu błędów we wdrożeniu, lecz dlatego, że potencjał jego oferty jest wyższy na innych rynkach. Przeniesienie sprzedaży do kraju, w którym produkt odpowiada lokalnym trendom i oczekiwaniom konsumentów, może diametralnie zmienić wyniki – nawet o kilkadziesiąt procent, jak pokazują case studies firm DTC w Niemczech czy Czechach.

Proces wejścia na nowy rynek wymaga jednak starannego przygotowania. Pierwszym krokiem jest analiza potencjału – warto sprawdzić nie tylko wielkość rynku, ale także dynamikę wzrostu i dominujące zachowania zakupowe. Kolejnym etapem jest sprecyzowanie celów – szybka sprzedaż czy budowanie marki w dłuższej perspektywie – co wpływa na wybór kanałów i strategii marketingowej. Równie istotne jest dostosowanie oferty: ceny muszą odpowiadać lokalnym realiom, a formy płatności i dostawy – preferencjom klientów. W badaniu ecommercenews.eu aż 78 proc. respondentów wskazało, że brak lokalnych metod płatności zniechęcił ich do zakupu w zagranicznym sklepie.

Na koniec warto podkreślić znaczenie lokalizacji sklepu – nie tylko w sensie geograficznym, ale przede wszystkim językowym i kulturowym. Profesjonalne tłumaczenia, lokalna obsługa klienta i dopasowana nawigacja to elementy, które realnie wpływają na współczynnik konwersji – według danych CSA Research, aż 76 proc. konsumentów preferuje zakupy w swoim języku. Testowanie rynku poprzez lokalne platformy, takie jak marketplace’y, pozwala ograniczyć ryzyko inwestycji i ocenić realny potencjał sprzedaży, zanim firma zdecyduje się na szerszą ekspansję.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
24.04.2025 14:34
Euromonitor: W 2024 roku aż 22 proc. sprzedaży globalnej zostało ukształtowane przez social commerce
TikTok rośnie na znaczeniu jako platforma social commerce.Shutterstock

Według najnowszego raportu Euromonitor International, w 2024 roku aż 22 proc. globalnej sprzedaży było kształtowane przez handel społecznościowy (social commerce), a 3 proc. całkowitej sprzedaży e-commerce odbywało się za pośrednictwem platform społecznościowych. To pokazuje rosnące znaczenie mediów społecznościowych w decyzjach zakupowych konsumentów, zwłaszcza w branży urody i pielęgnacji. Zjawisko to jest napędzane przez treści tworzone przez użytkowników i marketing influencerów, co zwiększa świadomość konsumencką w zakresie zdrowia, urody i stylu życia.

Dużą rolę w tej transformacji odegrało uruchomienie TikTok Shop (TTS) we wrześniu 2023 roku. Platforma ta, oferująca 11 kategorii produktowych, szybko zyskała ogromną bazę użytkowników. Popularność zdobyły m.in. filmy zakupowe („shoppable videos”) oraz transmisje na żywo z tutorialami pielęgnacyjnymi, podczas których użytkownicy mogą zadawać pytania w czasie rzeczywistym i dokonywać zakupów bezpośrednio z poziomu aplikacji. Produkty z kategorii beauty i personal care stanowiły w 2024 roku około 6 proc. sprzedaży TTS w Stanach Zjednoczonych.

Jak zauważył Jitong Li, konsultant ds. urody i mody w Euromonitor International, aplikacja TikTok coraz bardziej kształtuje trendy zakupowe, zwłaszcza w obszarze kosmetyków kolorowych i pielęgnacji skóry. Wzrost cen produktów kosmetycznych oraz rosnące zainteresowanie składem kosmetyków sprawiają, że konsumenci chętniej sięgają po tzw. „dupe’y” – tańsze odpowiedniki popularnych produktów o zbliżonym działaniu i składzie.

Z badania „Beauty Survey 2024” wynika, że konsumenci planują zwiększyć wydatki na produkty prozdrowotne. Obserwuje się rosnące zainteresowanie zdrową skórą, analizą składników i dążeniem do piękna „od wewnątrz”. Kanały cyfrowe pełnią funkcję edukacyjną, zachęcając użytkowników do zdrowszego stylu życia. W kształtowaniu opinii i preferencji coraz większą rolę odgrywają nie tylko influencerzy i eksperci od pielęgnacji skóry, ale również same marki, które aktywnie wykorzystują możliwości handlu społecznościowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 09:06