StoryEditor
Drogerie
08.08.2022 00:00

Artur Rojek włącza się do akcji „Czujesz Klimat?” Rossmanna

Artur Rojek został ambasadorem inicjatywy Rossmanna „Czujesz Klimat?”. Artysta ogłosił swoją decyzję podczas OFF Festivalu w Katowicach, którego jest twórcą i dyrektorem. W nadchodzących miesiącach do inicjatywy dołączą kolejni ambasadorzy, którzy podzielą się swoimi sposobami na lepsze, bardziej przyjazne środowisku życie i wspólnie z Rossmannem będą promować bardziej ekologiczne postawy.

Artur Rojek, wokalista i kompozytor, twórca i dyrektor artystyczny OFF Festivalu – jednego z najbardziej znanych festiwali muzycznych w Polsce – został pierwszym ambasadorem inicjatywy Rossmanna „Czujesz Klimat?”.

Jaki jest cel akcji „Czujesz Klimat?”

Celem inicjatywy „Czujesz Klimat?” jest m.in. zbudowanie świadomości, że każdy z nas może podejmować bardziej przyjazne środowisku wybory. Dlatego w ramach akcji w drogeriach Rossmann na półkach zostały oznaczone   produkty wyróżniające się ze względu na dobry dla planety skład, opakowanie przyjazne środowisku i bardziej zrównoważoną produkcję.

Czytaj: Rossmann poszerza listę produktów oznaczonych jako przyjazne dla klimatu  

W inicjatywę „Czujesz Klimat?” Rossmann, jako największa sieć drogeryjna działająca na polskim rynku zaangażował również swoich dostawców, organizacje branżowe skupiające producentów kosmetyków, a także mobilizuje do proekologicznych działań swoją konkurencję.

Czytaj: Rossmann rozmawia z producentami o ekologii

Współpraca Rossmanna z Arturem Rojkiem i artystami nada akcji skali

W myśl zasady „to co dobre, dobrze jest robić razem!”, marka Rossmann postanowiła zaprosić do akcji wyjątkowych artystów utożsamiających się z jej wartościami. Pierwszy wybór padł na Artura Rojka, który od lat kojarzony jest ze świadomymi, proekologicznymi wyborami i stylem życia. Rossmann został też sponsorem Sceny Leśnej festiwalu.

Czytaj:  Rossmann partnerem Sceny Leśnej OFF Festivalu. Zaprasza do strefy „Czujesz Klimat?"  

Dzięki współpracy Rossmanna ze znanym muzykiem, możliwe jest dotarcie z tą ideą do szerokiego grona odbiorców. 

– Wybór Artura Rojka na ambasadora akcji był dla nas oczywisty. To artysta świadomy zagrożeń ekologicznych, od lat starający się żyć tak, by jak najmniej szkodzić środowisku – na OFF Festivalu muzyka i ekologia zawsze szły w parze. Jako muzyk Artur Rojek jest też dla nas uosobieniem klimatu rozumianego szerzej – jako dobra atmosfera, energia, wspólnota. Jesteśmy dumni, że mogliśmy połączyć siły i zostać sponsorem festiwalu, by jeszcze mocniej wspierać ważną dla obu stron ideę – podkreśla Agata Nowakowska, rzeczniczka Rossmanna.

– Na OFF Festivalu stawiamy m.in. na segregację odpadów, biodegradowalne naczynia i sztućce, infrastrukturę częściowo zbudowaną z materiałów eco friendly, a także rozbudowaną ofertę wege w strefie gastro. Robiliśmy to jako pierwsi, jeszcze przed tym jak wprowadzone zostały w tej kwestii europejskie przepisy. Staramy się być zawsze o krok do przodu. OFF jest od lat w czołówce najbardziej ekologicznych festiwali w Europie. Chcemy być nowatorscy i pokazywać, że wszystko to, co robimy, możemy robić mądrzej. I chociaż nie zbawimy tym całego świata, to mamy wpływ na najbliższe otoczenie, w którym funkcjonujemy. Wielkie zmiany powinniśmy rozpocząć od samych siebie! Cieszę się, że taka sieć jak Rossmann włącza się w promowanie tej ważnej idei – mówi Artur Rojek.

Jak informuje Rossmann, w nadchodzących miesiącach do inicjatywy dołączą kolejni ambasadorzy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
03.11.2025 11:18
Hebe zwalnia tempo wzrostu, ale zwiększa przychody i rozbudowuje sieć
Jedna z największych sieci drogeryjnych w Polsce ogłosiła swoje wyniki finansowe.Hebe mat.pras.

Hebe, sieć należąca do portugalskiej Grupy Jerónimo Martins, zakończyła pierwsze dziewięć miesięcy 2025 roku z przychodami na poziomie 451 mln euro. Oznacza to wzrost o 6,9 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2024 roku, kiedy sieć osiągnęła 422 mln euro. Pomimo wzrostu wartości sprzedaży, dane porównywalne (LFL) pokazują lekkie osłabienie – sprzedaż spadła o 0,1 proc. rok do roku. To wyraźna zmiana po wyjątkowo mocnym 2024 roku, kiedy w pierwszym kwartale dynamika LFL sięgnęła +18,2 proc.

W 2025 roku Hebe mierzy się z trudniejszym otoczeniem rynkowym. Po wzroście sprzedaży LFL o 1,9 proc. w pierwszym kwartale i 0,7 proc. w drugim, trzeci kwartał przyniósł już spadek o 2,7 proc. Sieć działa w warunkach rosnącej konkurencji, słabszego popytu konsumenckiego oraz deflacji koszyka zakupowego. Zarząd spółki podkreśla, że w odpowiedzi na te wyzwania Hebe wzmacnia politykę cenową, koncentrując się na utrzymaniu konkurencyjności, przy jednoczesnym zachowaniu dyscypliny kosztowej i ochronie marż.

Łączna sprzedaż w euro wzrosła w analizowanym okresie o 6,9 proc., przy czym 5,3 punktu procentowego tego wzrostu wynikało z rozwoju i modernizacji sieci handlowej, a 1,6 punktu – z efektów kursowych. Strategia ekspansji i inwestycje w modernizację pozostają kluczowymi filarami działalności spółki, pozwalając jej utrzymać stabilny udział w rynku mimo spowolnienia dynamiki sprzedaży porównywalnej.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025 roku Hebe otworzyła 13 nowych sklepów – 11 w Polsce i 2 w Czechach. Na koniec września sieć liczyła 393 placówki, wobec 370 rok wcześniej. Łączna powierzchnia sprzedaży wzrosła z 94 264 m² do 100 239 m², co oznacza przyrost o ponad 6 tys. mkw w skali roku. Wzrost ten potwierdza konsekwentną realizację planów rozwojowych, mimo rosnących kosztów operacyjnych i presji na rentowność.

image

Hebe podsumowuje III kwartał działań CSR

Hebe zapowiada, że do końca 2025 roku zamierza otworzyć około 30 nowych sklepów. Jednocześnie sieć utrzymuje e-commerce jako jeden z kluczowych elementów strategii rozwoju – zarówno w Polsce, jak i w Czechach, gdzie platforma online jest wykorzystywana jako narzędzie ekspansji zagranicznej i budowania rozpoznawalności marki.

Marka Hebe, obecna na rynku od 2011 roku, stała się jednym z najważniejszych graczy w polskim segmencie drogeryjnym. Jej debiut miał miejsce w Warszawie, a w kolejnych latach sieć systematycznie zwiększała obecność w dużych i średnich miastach. Obecnie Hebe konkuruje bezpośrednio z takimi sieciami jak Rossmann i Super-Pharm, stawiając na rozbudowaną ofertę dermokosmetyków, produktów do pielęgnacji i makijażu oraz rosnącą obecność marek własnych.

Hebe pozostaje częścią Grupy Jerónimo Martins, właściciela m.in. sieci Biedronka – największego detalisty spożywczego w Polsce. Portugalski koncern konsekwentnie rozwija portfolio marek na rynku krajowym, a segment beauty z Hebe w roli głównej stanowi coraz istotniejszy element jego działalności w Polsce i regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
31.10.2025 11:29
Drogerie DM wdrożyły badania lekarskie i… mają problem
Niemiecki Urząd ds. Konkurencji potwierdził, że przygotowuje już pozwy sądowe w sprawie badań wzroku, prowadzonych przez drogerie DMShutterstock

Latem sieć DM wdrożyła w kilku wybranych drogeriach na terenie Niemiec usługi medyczne - w tym przesiewowe badanie wzroku oraz badanie siatkówki oka. Spotkało się to jednak z dużą krytyką ze strony socjaldemokraty Andreasa Philippi, ministra zdrowia landu Dolna Saksonia (SPD). Sprawą chce zająć się również niemiecki Urząd ds. Konkurencji, wszczynając w tej sprawie postępowanie i wskazując na kilka naruszeń prawa przez drogerie.

DM, największa na terenie Niemiec sieć drogeryjna, wdrożyła testowo w czterech swoich placówkach usługę przesiewowego badania wzroku oraz badania siatkówki oka. Celem było – jak podkreśla firma – wczesne zdiagnozowanie i wykrywanie chorób oczu. Zdaniem ministra zdrowia Dolnej Saksonii, Andreasa Philippiego, drogeria nie jest właściwym miejscem do prowadzenia takich badań.

Brak wiedzy medycznej może stworzyć zagrożenie  zdrowia ludzi, a zadaniem rządu federalnego jest podjęcie działań w tej sprawie – podkreśla minister. Jego zdaniem personel drogerii nie jest uprawniony do medycznej oceny wyników.

Sieć DM współpracuje z różnymi partnerami w zakresie badań, oferując klientom badania oczu, skóry i krwi. Pod własną marką oferuje też testy na nietolerancje pokarmowe. Usługi te skrytykowały juz stowarzyszenia medyczne – opisuje portal lebensmittelpraxis.de.

Zdaniem Philippiego tego rodzaju testy stanowią dla drogerii przede wszystkim narzędzie marketingowe i nie są one przydatne z punktu widzenia profilaktyki zdrowotnej. – Mimo że personel jest przeszkolony w zakresie obsługi urządzeń, nie może on medycznie interpretować wyników. Bez oceny eksperckiej jest prawdopodobieństwo błędnych interpretacji, co wiąże się z kolei z potencjalnym ryzykiem dla pacjentów, wynikającym z fałszywego poczucia bezpieczeństwa – wyjaśnia Philippi.

Philippi twierdzi też, że deklarowany przez DM cel (odciążenie gabinetów lekarskich) jest nierealny.

Bez wstępnego badania lekarskiego istnieje ryzyko błędnej diagnozy i zbyt późno wykonanej wizyty lekarskiej – przekonuje minister, widząc rozwiązanie problemu we wzmacnianiu lokalnej opieki lekarskiej poprzez apteki (szczególnie na obszarach wiejskich). Jego zdaniem to apteki zatrudniają specjalistów wykwalifikowanych na tyle, że mogliby bezpiecznie wykonywać proste testy medyczne – bezpieczniejsze w efekcie dla pacjenta. Jak podkreśla jednak minister zdrowia, wizyta lekarska jest niezbędnym elementem do postawienia kompleksowej diagnozy oraz konsultacji. Jego zdaniem sprawa wymaga regulacji prawnych i działań ze strony na poziomie fedralnym. 

Diagnostyką medyczną i profilaktyką powinni zajmować się lekarze – podkreśla. Philippi.

Niemiecki Urząd ds. Konkurencji potwierdził, że przygotowuje już pozwy sądowe w sprawie badań wzroku, prowadzonych przez drogerie DM. Zarzuty dotyczą m.in. naruszenia zakazu reklamy, wprowadzającej w błąd, a także ustawy o osobach, nie będących lekarzami i praktykujących usługi medyczne.

Jak ustalił portal lebensmittelpraxis.de, sieć DM nie zgadza się z powyższymi zarzutami, jak również nie zamierza rezygnować z usługi badań wzroku, uważając że w ten sposób odciąża system opieki zdrowotnej.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. listopad 2025 23:51