StoryEditor
Drogerie
04.09.2023 11:24

Drogerie Natura szukają pracowników. Co oferują i czego oczekują?

Pracownicy w drogeriach są odpowiedzialni m.in. za ekspozycję produktów i wygląd drogerii / wiadomoscikosmetyczne.pl, archiwum redakcji
Drogerie Natura poszukują sprzedawców i kierowników drogerii w kilku lokalizacjach w Polsce. Czego mogą się spodziewać pracownicy?

Praca w drogeriach Natura

Drogerie Natura prowadzą rekrutację do sklepów. Poszukują sprzedawców do drogerii w Zielonej Górze, Bełchatowie, Wrocławiu, Warszawie, Gdańsku, Koszalinie, Żywcu, Ostrowie Wielkopolskim, Piotrkowie Trybunalskim i Szczecinie. Poszukiwana jest także osoba na stanowisko kierownika drogerii w Zielonej Górze i zastępcy kierownika drogerii w Żywcu.

Sprzedawca w drogerii Natura

Pracownikom drogerii sieć Natura oferuje zatrudnienie na umowę zlecenie i część etatu. Praca jest zmianowa. Wypłata miesięczna: stała podstawa plus premia za wyniki.

Do obowiązków pracownika należy:

  • dbanie o ekspozycję produktów i wygląd drogerii;
  • udział w organizowanych eventach i akcjach promocyjnych;
  • przyjęcie dostaw wewnętrznych i zewnętrznych;
  • szereg czynności wspierających sprzedaż i funkcjonowanie drogerii;
  • wsparcie kierownika drogerii w bieżących zadaniach.

Od pracowników sieć Natura wymaga: zainteresowania światem kosmetyków oraz chęci zdobywania o nich dodatkowej wiedzy; znajomości i przestrzegania  standardów obsługi klienta; umiejętności pracy w zespole; zaangażowania, otwartość na kontakt z klientem i chęć rozwoju w sprzedaży bezpośredniej; wyczucia estetyki oraz znajomości pakietu MS Office.

Mile widziane jest doświadczenie w podobnej branży na podobnym stanowisku.

Wśród benefitów spółka Natura obiecuje m.in. prywatną opiekę medyczną, ubezpieczenie na życie, kartę sportową i rabaty pracownicze na zakupy w Drogerii Natura.

Kierownik drogerii Natura

Kierownik drogerii w Drogeriach Natura jest zatrudniany są na umowę o pracę na pełny etat. Praca jest zmianowa. Wypłata miesięczna: stała podstawa plus premia za wyniki.

Do obowiązków kierownika drogerii należy:

  • Odpowiedzialność za wyniki sprzedaży drogerii;
  • Zapewnienie sprawnego funkcjonowania drogerii;
  • Profesjonalna obsługa klienta oraz aktywne doradztwo w wyborze kosmetyków;
  • Dbanie o estetyczny wygląd drogerii i ekspozycję produktów;
  • Efektywne zarządzanie zespołem;
  • Motywowanie i wspieranie pracowników w ich rozwoju;

Wymagania wobec kierownika drogerii: 

  • Odpowiedzialność za jakość i terminowość realizowanych zadań.
  • Od kierownika drogerii spółka Natura oczekuje:
  • Minimum 1 rok doświadczenia w pracy na stanowisku kierowniczym;
  • Gotowość do pracy zmianowej;
  • Umiejętność działania pod presją;
  • Wysoko rozwinięte umiejętności komunikacyjne i interpersonalne;
  • Zaradność i samodzielność w działaniu;
  • Umiejętność przekazywania wiedzy i motywowania zespołu do efektywnej pracy;
  • Orientacja na wynik i na osiąganie celów sprzedażowych.

Kandydata na to stanowisko ocenia Regionalny Kierownik Sprzedaży.

Pozapłacowe benefity dla kierownika drogerii w ogłoszeniach rekrutacyjnych są wymienione takie same jak dla pracownika drogerii.

Drogerie Natura liczba sklepów 

Spółka Natura jest jedną najdłużej działających i największych sieci drogeryjnych na polskim rynku prowadzących własne sklepy. Powstała w 1997 r., obecnie ma ponad 250 drogerii. Prowadzi proces modernizacji sklepów dostosowując je do nowych standardów wizualizacji i zamyka nierentowne placówki. Rozwija sprzedaż online prowadząc sklep drogerienatura.pl

Czytaj więcej: Drogerie Natura zamykają nierentowne sklepy

Kto jest właścicielem drogerii Natura?

Drogerie Natura działają w  Grupie Pelion, do której należą także m.in. sieć aptek DOZ i platforma doz.pl  Głównym udziałowcem spółiki jest Corporation of European Pharmaceutical Distributors N.V. – międzynarodowy holding odpowiedzialny za rozwój detalicznej sieci dystrybucji farmaceutycznej w Europie. CEPD N.V. jest częścią Pelion – największej firmy z branży ochrony zdrowia w Polsce, która powstała w 1990 roku.

 

 

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. wrzesień 2025 22:05