StoryEditor
Drogerie
13.01.2025 07:50

Sieć Boots zadowolona z wyników kwartalnych, w Black Friday padł rekord sprzedaży

Boots odnotował wzrost sprzedaży online, a także w drogeriach stacjonarnych  / Shutterstock

Brytyjska sieć drogeryjno-apteczna Boots podliczyła wyniki kwartalne, odnotowując wzrost sprzedaży o 8,1 proc. Tylko w ciągu jednego tygodnia, zawierającego Black Friday, sprzedaż wzrosła o 20 proc. Wśród najlepiej sprzedających się kategorii znalazły się wówczas perfumy, kosmetyki i prezenty świąteczne.

8,1-procentowy wzrost sprzedaży w pierwszym kwartale (kończącym się 30 listopada 2024 roku) został osiągnięty bez uwzględnienia sprzedaży grudniowej, bezpośrednio poprzedzającej Boże Narodzenie

Podczas Black Friday tylko w ciągu jednego dnia strona internetowa Boots osiągnęła najwyższy wynik sprzedażowy w swojej historii – w godzinach najwyższego ruchu odnotowano blisko pięć zamówień na sekundę. Tego dnia także sprzedaż w placówkach stacjonarnych była wysoka.

Jeśli chodzi o wyniki z całego kwartału, to wzrost sprzedaży w tym okresie wzrósł o 23 proc., stanowiąc 22 proc. całkowitej sprzedaży detalicznej. Popularnością cieszył się program lojalnościowy Boots Price Advantage – liczba jego aktywnych uczestników wzrosła w ciągu kwartału o ponad 700 tys. nowych klientów.

Odnotowano także wzrost sprzedaży w placówkach stacjonarnych – szczególnie dobre wyniki osiągnęły sklepy detaliczne i flagowe sieci z artykułami kosmetycznymi i zdrowotnymi, a także punkty sprzedaży na lotniskach.

Czytaj też: Prezenty z lotniska – popularniejsze niż rok temu

Zdaniem Boots te dobre wyniki sprzedaży stacjonarnej wynikają m.in. z remodelingu lub odnowienia ponad 30 sklepów w ciągu omawianego kwartału, w tym kilku mieszczących się w nowoczesnych centrach handlowych (np. w Bristol Cribbs Causeway, Manchester Trafford Centre i Birmingham Bullring).

W ciągu całego kwartału sprzedaż w kategorii kosmetyków wzrosła o 11 proc. r/r, co wynikało z wciąż znaczącego popytu na perfumy, kosmetyki premium i pielęgnację skóry.

Sklepy stacjonarne sieci odnotowały szczególnie znaczący wzrost w kategorii koreańskich kosmetyków pielęgnacyjnych. Wzrosło także zainteresowanie klientów produktami marek własnych: witaminami, suplementami diety i kosmetykami.

Czytaj też: Trendy beauty wg Superdrug: czego młodzi klienci oczekują od drogerii w 2025 roku?

Sprzedaż w części aptecznej wzrosła o 10,9 proc., m.in. dzięki usługom takim jak różnego rodzaju szczepienia. W ciągu kwartału Boots zrealizował także ponad 155 tys. konsultacji w ramach NHS Pharmacy First, umożliwiając klientom aptek dostęp do środków leczących siedem najpowszechniejszych schorzeń (w tym bólu gardła, bólu ucha czy infekcji dróg moczowych).

Jak podsumowali szefowie brytyjsko-irlandzkiego oddziału Boots, te solidne wyniki finansowe i sprzedażowe rosły wraz ze zwiększaniem się udziału sieci w rynku oraz z większym zadowoleniem klientów.

Te dane pokazują, że nasza wciąż trwająca transformacja, od ulepszeń w zakresie obsługi klienta w sprzedaży stacjonarnej i internetowej po położenie nacisku na oferowanie konsumentem najlepszej gamy produktów i usług we wszystkich przedziałach cenowych, przynosi efekty – skomentował wyniki Anthony Hemmerdinger, dyrektor zarządzający Boots UK and Ireland.

Hemmerdinger zapowiedział, że transformacja Boots będzie kontynuowana także w 2025 roku, podobnie jak dalsze ulepszanie obsługi klientów. Przyznał, że w bieżącym roku Boots znajduje się w obliczu zwiększonej presji kosztowej, jednak sieć ma już plany na poradzenie sobie z tymi wyzwaniami i zamierza w dłuższej perspektywie kontynuowanie zrównoważonego wzrostu.

Czytaj też: Czy Boots zmieni właściciela? Sycamore Partners rozważa przejęcie WBA

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
19.12.2025 11:22
Markus Trojansky, Drogerie DM: Nasza marka zyskuje w Polsce coraz większą rozpoznawalność [ROCZNIK WK]
Markus Trojansky, dyrektor zarządzający DM Drogerie Markt w PolsceDM

Rok 2025 na rynku drogeryjnym upłynął pod znakiem dużej dynamiki oraz konieczności dostosowywania się handlu do nowych realiów regulacyjnych. Kluczowym wyzwaniem stał się system kaucyjny oraz szeroko rozumiane zmiany w obszarze legislacji, dotyczącej opakowań. Mimo wyzwań, chcemy dawać naszym klientom poczucie bezpieczeństwa i pewność, że koszyk zakupowy w naszej drogerii okaże się korzystniejszy niż u konkurencji – mówi w komentarzu dla Rocznika Wiadomości Kosmetycznych Markus Trojansky, dyrektor zarządzający DM Drogerie Markt w Polsce.

Czas wyzwań i czas rozwoju

Mijający rok był dla nas czasem intensywnego, ale bardzo satysfakcjonującego rozwoju. Konsekwentnie realizujemy strategię ekspansji, a jednocześnie wzmacniamy naszą obecność w codziennym życiu klientów. Widzimy, że nasza marka zyskuje coraz większą rozpoznawalność, zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online, a klienci wracają do nas, wybierając drogerię, która odpowiada na potrzeby całych rodzin. 

Dziś mamy ponad 70 sklepów w całej Polsce, w tym również w dużych miastach. Obok Wrocławia i Krakowa, gdzie DM jest już dobrze znane, jesteśmy też obecni w  Warszawie, Łodzi czy Poznaniu.

Rok 2025 potwierdza też, jak ważna jest dla nas strategia omnichannelowa. Rozwijamy kanał e-commerce i aplikację mobilną, które coraz częściej stają się naturalnym uzupełnieniem zakupów stacjonarnych. 

W obszarze asortymentu mocno inwestujemy w jakość, widzimy rosnące zainteresowanie produktami z kategorii “bio” oraz markami własnymi, po które klienci sięgają bardzo chętnie. [...] Tylko do stycznia 2025 roku wprowadziliśmy do naszego asortymentu ponad 5 tys. nowych produktów.

image
Marzena Szulc

Mijający rok to dla nas potwierdzenie, że wybrana strategia rozwoju jest skuteczna. Patrzymy w przyszłość z dużym optymizmem, widząc ogromny potencjał rynku i dalsze możliwości budowania i umacniania brandu DM jako rodzinnej drogerii, która jest bliska klientom i odpowiada na ich codzienne potrzeby.

Jakość zamiast ilości

W całym 2025 roku otworzyliśmy łącznie ponad 20 sklepów. To imponujący wynik, z którego jesteśmy dumni, choć od początku podkreślamy, że dla nas liczy się nie tylko ilość, ale przede wszystkim jakość. Dlatego starannie dobieramy lokalizacje, stawiając na te, które są najbliżej naszych klientów. W kolejnych latach będziemy kontynuować ten kierunek, zagęszczając obecność w miastach, w których już działamy i stopniowo otwierając się na nowe regiony.

Jeśli chodzi o zatrudnienie, to obecnie nasz zespół w Polsce liczy już ponad 600 osób we wszystkich obszarach działalności. To ludzie, którzy tworzą społeczność pracowniczą DM i budują kulturę naszej marki na co dzień. Cieszy nas stosunkowo niska fluktuacja – bo to najlepszy dowód na to, że nasi pracownicy czują się częścią firmy i chcą z nami rozwijać swoją karierę. 

Rośnie sprzedaż i efektywność

Z roku na rok zwiększamy wyniki sprzedażowe, bardziej niż proporcjonalnie do nowych otwarć i wzrostu rozpoznawalności marki w Polsce, skutecznie też podnosimy efektywność naszych działań. Jednocześnie zwiększamy przy tym nakłady inwestycyjne nawet o kilkadziesiąt procent, co wynika z intensywnej fazy rozwoju DM w kraju. Przypomnijmy, że średni koszt inwestycji w jeden sklep to około 3 mln. zł.

Powyższy materiał jest fragmentem szerszego komentarza, opublikowanego w roczniku Wiadomości Kosmetycznych 2025/26, który właśnie ukazał się na rynku.

Ten 160-stronicowy magazyn z okładką autorstwa uznanej graficzki Oli Niepsuj można można nabyć tutaj 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
16.12.2025 07:48
Drogerie DM: po miesiącach zapowiedzi rusza sprzedaż OTC online. Farmaceuci protestują
Online pharmacy, on-line chemist‘s shopShutterstock

Sieć drogerii DM będzie oferować od wtorku OTC, czyli leki bez recepty, za pośrednictwem swojego sklepu internetowego. Leki na receptę pozostają wyłączone z tej oferty. Niemiecki związek farmaceutów przestrzega przed niebezpiecznymi pomyłkami, jakie mogą popełnić klienci.

Sieć drogerii DM aptek rozpoczyna sprzedaż online leków bez recepty od wtorku 16 grudnia. Firma podkreśla, że krok ten pozwala na rozszerzenie asortymentu w sklepie internetowym, a leki na receptę nie będą tam dostępne.

Recepty nie mogą być realizowane w DM – zapowiada Christoph Werner, prezes DM, zacytowany przez dziennik “Handelsblatt”.

Leki bez recepty (np. leki przeciwbólowe) będą – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami sprzed blisko roku – dystrybuowane za pośrednictwem centrum logistycznego w Czechach – informuje Sebastian Bayer, dyrektor zarządzający ds. marketingu i zaopatrzenia DM. 

image

Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach

Mimo że za pośrednictwem strony internetowej drogerii nie będzie można realizować recept, niemiecki związek farmaceutów ostro krytykuje tę decyzję. Zdaniem związku, osoby z problemami zdrowotnymi mogą się pomylić, jeśli rozróżnienie między aptekami a drogeriami nie będzie jasne, a silnie działające (i potencjalnie niebezpieczne) leki powinny być wydawane wyłącznie przez aptekę. W opinii związku leki nie powinny trafiać na rynek za pośrednictwem drogerii “napędzanych marketingiem”. 

Szczególnie w przypadku poważniejszych schorzeń, takich jak alergie, bóle czy przeziębienie, ważne jest kwestionowanie autodiagnoz pacjentów i, w razie wątpliwości, odradzanie im przyjmowania niewłaściwych leków – uważają farmaceuci.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. grudzień 2025 11:03