StoryEditor
Sieci i centra handlowe
18.05.2022 00:00

Action ma już 190 sklepów w Polsce i zapowiada dalszy rozwój

Niespożywcze dyskonty Action, oferujące m.in. szeroki  wybór kosmetyków, odnotowały w pierwszym kwartale 2022 roku 42 proc. wzrost sprzedaży w Europie, w porównaniu do tego samego okresu w rok wcześniej. Od stycznia sieć otworzyła 15 sklepów w Polsce. W sumie jest ich już 190, a w planach są kolejne.

Od stycznia Action otworzył w Polsce 15 sklepów oraz centrum dystrybucyjne w Bieruniu. Na początku maja firma uruchomiła kolejne trzy markety: w Żaganiu, Jaśle oraz najbardziej wysuniętą na północ placówkę w kraju – w Rumi. Łącznie Action otworzył w Polsce już 190 sklepów i planuje kolejne. Firma zatrudnia w Polsce ponad 2,5 tys. osób i z każdym nowym sklepem liczba ta rośnie.

Pracownicy Action dążą do usuwania zbędnych kosztów, koncentrując się na prostocie i standaryzacji procesów. Zawsze mamy na uwadze klientów i dążymy do zapewnienia im jak najatrakcyjniejszej oferty produktów przyjaznych dla środowiska. Takie podejście zapewnia nam dalszy rozwój, pomimo skomplikowanej sytuacji gospodarczej w Europie – mówi Sławomir Nitek, dyrektor generalny Action Polska.

W pierwszym kwartale 2022 roku Action osiągnął w Europie skonsolidowaną sprzedaż netto w wysokości 1,8 mld euro, co jest o 42 proc. wyższym wynikiem niż w pierwszym kwartale 2021 roku. Wzrost sprzedaży według danych porównywalnych (LFL) wyniósł 27,7 proc., co odzwierciedla mniejszy wpływ pandemii w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

Zarząd Action za cel postawił sobie dążenie do zrównoważonego rozwoju. Kluczowe w jego realizacji ma być m.in. odpowiedzialne zaopatrzenie i produkcja. Do 2030 sieć zamierza zredukować emisję CO2 o 50 proc. w porównaniu z rokiem 2020. Do 2024 r. żaden ze sklepów Action nie będzie korzystał z ogrzewania gazem.

– Chcemy, by Action stał się głównym graczem w procesie zaopatrywania konsumentów w bardziej zrównoważone produkty. Nieustannie pracujemy nad ulepszaniem naszej oferty i łańcucha dostaw oraz zmniejszeniem ich negatywnego wpływu na środowisko. W 2021 roku poczyniliśmy postępy w realizacji naszych planów dotyczących obiegu zamkniętego w celu zmniejszenia śladu węglowego popularnych artykułów i zwiększenia ich cyrkularności. W 2022 r. plany te będą gotowe dla całej naszej oferty – wyjaśnia Sławomir Nitek.

Action to funkcjonująca w 10 krajach w Europie sieć dyskontów niespożywczych, zapewniająca stale zmieniającą się, różnorodną ofertę około 6 tys. produktów, wśród których są liczne artykuły kosmetyczne i chemiczne.

Zobacz też: Action zaskakuje szeroką ofertą kosmetyczną [FOTOREPORTAŻ]

Sieć liczy ponad 2 tys. sklepów, które odwiedzane są każdego tygodnia przez ponad 11 milionów klientów. Ponadto w każdym tygodniu kolejne 8 mln konsumentów odwiedza stronę internetową Action.com. Zatrudnia ponad 65 tys. osób.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.11.2025 11:18
Pepco Group zabezpiecza 770 mln euro finansowania i finalizuje emisję obligacji o wartości 2 mld zł
Logo sieci sklepów Pepco.Shutterstock

Pepco Group, ogólnoeuropejska sieć dyskontowych sklepów wielobranżowych, zawarła umowę z konsorcjum 10 banków na uruchomienie nowych linii kredytowych o łącznej wartości 770 mln euro. To więcej niż zakładane pierwotnie 750 mln euro, ponieważ zainteresowanie finansowaniem ze strony banków znacząco przewyższyło oczekiwania. Jak wskazał Willem Eelman, dyrektor ds. finansowych Grupy, uzyskane środki mają wzmocnić strukturę kapitałową i zwiększyć elastyczność finansową spółki, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów obsługi długu. Czy to oznacza, że Pepco grozi upadłość, jak sądzi część branży?

Nowe finansowanie obejmuje dwie linie kredytowe oraz 5-letni, wielowalutowy kredyt odnawialny. Pierwsza linia, o wartości 235 mln euro, ma 3-letni okres zapadalności, do 5 listopada 2028 r., i marżę 1,55 proc. powyżej stawki EURIBOR. Druga linia, również o wartości 235 mln euro, posiada okres zapadalności wydłużony do 5 listopada 2030 r., a marża na niej wynosi 1,70 proc. powyżej EURIBOR. Największym elementem struktury finansowania jest 300 mln euro kredytu odnawialnego, którego marża ustalona została na poziomie 1,35 proc. powyżej EURIBOR, z dwiema opcjami przedłużenia o kolejne lata.

Środki z nowych linii kredytowych posłużą do refinansowania istniejącego zadłużenia Grupy. Zostanie nimi spłacony kredyt terminowy o wartości 250 mln euro zapadający w kwietniu 2026 r., kredyt odnawialny o wartości 390 mln euro z zapadalnością w kwietniu 2027 r. oraz 200 mln euro niespłaconej części obligacji zabezpieczonych oprocentowanych na poziomie 7,25 proc. i zapadających w lipcu 2028 r. Nowy kredyt odnawialny pełnić będzie także funkcję rezerwy płynnościowej, zapewniając Grupie stabilność operacyjną w nadchodzących latach.

Organizatorami całego procesu refinansowania były Citibank N.A. (oddział w Londynie), ING Bank N.V. oraz J.P. Morgan Securities Plc, które pełniły funkcje koordynatorów. W konsorcjum znalazło się łącznie 10 instytucji finansowych, z czego siedem – w tym Citi Handlowy, ING Bank Śląski, PKO BP, Santander Bank Polska i Bank Pekao – zostało wskazanych jako główni aranżujący. Pozostałe trzy banki, w tym Barclays Bank PLC i KBC Bank NV, również uczestniczyły jako wyznaczeni główni aranżujący.

Równolegle Grupa Pepco sfinalizowała proces emisji obligacji w Polsce o wartości 2 mld zł, prowadzony przez jej zależną spółkę PEU (FIN) plc. Emisja Serii 1. została zakończona 6 listopada 2025 r., natomiast rejestracja w KDPW ma nastąpić 7 listopada. Środki z emisji wynoszące 600 mln zł, czyli ok. 141 mln euro, zostały przekształcone poprzez instrumenty CCIRS w zobowiązania denominowane w euro, oprocentowane stałą stopą 4,50 proc. w całym okresie trwania obligacji. Dzięki temu Grupa uzyskała spójność walutową i stabilność harmonogramu spłat zobowiązań.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
06.11.2025 16:37
Zmiany w zarządzie Victoria’s Secret? Przewodnicząca rady nadzorczej "pozbawiona obiektywizmu".
Gigant bieliźniany gorączkowo poszukuje sposobów na przetrwanie rewolucji kulturowej wewnątrz i na zewnątrz firmy.Lagardère Travel Retail

Australijska grupa inwestycyjna BBRC International, posiadająca blisko 12,9 proc. akcji Victoria’s Secret, wezwała do usunięcia z funkcji przewodniczącej rady nadzorczej Donny James oraz domaga się miejsca w zarządzie dla swojego założyciela, Bretta Blundy’ego. W liście skierowanym do spółki BBRC wyraziła zaniepokojenie ładem korporacyjnym i strategią firmy, określając James jako „zbyt długo zasiadającą” i pozbawioną obiektywizmu.

Victoria’s Secret poinformowała, że analizuje kandydaturę Blundy’ego, podkreślając jednocześnie, iż jego udział w radzie może wiązać się z potencjalnym konfliktem interesów. W reakcji na ujawnienie listu akcje spółki spadły o ok. 3 proc. w notowaniach przed sesją giełdową, a w godzinach popołudniowych zniżkowały o kolejne 1,5 proc.. Według danych LSEG BBRC jest drugim największym udziałowcem amerykańskiego producenta bielizny, który od 2021 r. funkcjonuje jako niezależna spółka po wydzieleniu z L Brands.

Blundy, australijski miliarder i założyciel BBRC, argumentuje, że jego obecność w radzie „wypełniłaby kluczowe luki i zwiększyła zaufanie rynku”. Ostrzegł jednocześnie, że jeśli zarząd nie zmieni swojego stanowiska, BBRC zamierza podjąć działania w celu wymiany części dyrektorów podczas przyszłorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy – „jeśli nie wcześniej”.

Victoria’s Secret przyznała, że jest „rozczarowana” brakiem odpowiedzi Blundy’ego na pytania dotyczące jego kandydatury, ale zapewniła o kontynuowaniu rozmów z BBRC w sprawie jego postulatów. W maju 2025 r., po zwiększeniu udziałów przez BBRC, spółka wprowadziła tzw. „shareholder rights plan”, mający chronić przed wrogim przejęciem. W czerwcu z kolei fundusz Barington Capital Group z Nowego Jorku również wezwał firmę do zmian w składzie rady i zniesienia planu ochrony akcjonariuszy.

Spór z BBRC to kolejny sygnał presji, jakiej Victoria’s Secret poddawana jest ze strony inwestorów po spadku wartości akcji od momentu debiutu giełdowego w 2021 r. Firma, której kapitalizacja wynosi obecnie ok. 1,8 mld USD, od dwóch lat zmaga się z osłabioną sprzedażą i próbami redefinicji wizerunku marki. Konflikt z największymi udziałowcami może zadecydować o dalszym kierunku zmian w strategii i strukturze zarządu spółki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. listopad 2025 17:05