StoryEditor
Sieci i centra handlowe
04.06.2025 15:30

Atak na e-commerce Victoria’s Secret. Firma ostrzega przed wpływem na wyniki finansowe

Sieć bieliźniarska jest liczącym się graczem na rynku kosmetycznym ze względu na bogatą ofertę zapachów, makijażu i pielęgnacji. / Shutterstock

Victoria’s Secret & Co. poinformowała o incydencie bezpieczeństwa, który spowodował trzydniowe wyłączenie sklepu internetowego. Firma ostrzega, że zdarzenie może negatywnie wpłynąć na wyniki finansowe za bieżący kwartał. Trwają prace nad pełną oceną skali i konsekwencji ataku. Mimo że wstępne dane za pierwszy kwartał – zakończony 3 maja – nie zostały naruszone, to spółka podkreśla, że poniosła dodatkowe koszty i straty, które mogą odbić się na przyszłych wynikach.

W 2023 roku około jedna trzecia całkowitej sprzedaży Victoria’s Secret pochodziła z kanału e-commerce, co czyni przerwę w działalności cyfrowej szczególnie istotną. Incydent doprowadził do opóźnienia publikacji raportu finansowego, pierwotnie planowanego na ten tydzień. Pracownicy wciąż mają ograniczony dostęp do części systemów korporacyjnych, co utrudnia przetwarzanie danych potrzebnych do przygotowania sprawozdań.

Pomimo problemów technicznych, Victoria’s Secret podała wstępne wyniki za pierwszy kwartał – sprzedaż wyniosła 1,35 miliarda dolarów i była zgodna z oczekiwaniami analityków. Spółka zaznacza, że jak dotąd incydent nie spowodował istotnych zakłóceń w bieżącej działalności operacyjnej, choć niektóre procesy wciąż są przywracane.

Reakcja rynku była natychmiastowa – akcje spółki spadły o około 2 proc. w notowaniach na nowojorskiej giełdzie w dniu ogłoszenia informacji. Od początku roku kurs Victoria’s Secret stracił już około 50 proc. To kolejny w ostatnim czasie przypadek naruszenia bezpieczeństwa danych w sektorze detalicznym – podobne problemy dotknęły ostatnio firmę Adidas AG oraz kilku detalistów w Wielkiej Brytanii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
04.06.2025 13:30
The Body Shop wraca na rynek belgijski i szwajcarski pod nowym kierownictwem
Saga The Body Shop nie wydaje się mieć końca.The Body Shop

Brytyjska marka kosmetyczna The Body Shop planuje powrót do Belgii i Szwajcarii po wcześniejszym wycofaniu się z tych rynków. Licencję na prowadzenie działalności w obu krajach uzyskał niemiecki biznesmen Stefan Herzberg, były menedżer domów towarowych Karstadt. Pierwsze sklepy mają zostać otwarte jeszcze w 2025 roku. Herzberg prowadzi obecnie zaawansowane rozmowy z belgijską siecią domów towarowych Inno, a także rozważa otwarcie placówek własnych.

W Szwajcarii The Body Shop wraca na rynek po zamknięciu wszystkich 33 sklepów, które do niedawna prowadziła sieć Coop. Umowa franczyzowa z dotychczasowym operatorem wygasła z końcem maja, a Herzberg już rozpoczął poszukiwania nowych lokalizacji. Przedsiębiorca dysponuje obecnie licencjami na cztery kraje: Niemcy, Holandię, Belgię i Szwajcarię. Jak sam deklaruje, trwają również poszukiwania partnerów franczyzowych, którzy mogliby wesprzeć dalszą ekspansję.

Powrót The Body Shop na europejskie rynki to część szerszego procesu odbudowy firmy po trudnym okresie finansowym. Marka została uratowana latem 2023 roku przez firmę inwestycyjną Auréa. W ciągu pierwszych 100 dni pod nowym zarządem spółka osiągnęła 2 miliony funtów zysku, przy sprzedaży wynoszącej 28 milionów funtów. Nowy dyrektor generalny, Charles Denton, zapowiedział w grudniu 2024 roku, że firma „wróciła na dobre”.

Warto przypomnieć, że The Body Shop funkcjonował w Polsce od 2007 roku, jednak 22 lutego 2025 roku sieć zakończyła działalność w naszym kraju. Sklep internetowy został zamknięty już 26 stycznia. Marka została założona przez Anitę Roddick w 1976 roku w Brighton, a w kolejnych dekadach należała m.in. do L’Oréal i Natura &Co, zanim trafiła do portfela Aurelius Group.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
03.06.2025 11:30
MiniSo wraca do Polski. Po nieudanym debiucie planuje nowy start w Złotych Tarasach
MiniSo oferuje między innymi produkty kosmetyczne.MiniSo

Po kilkuletniej nieobecności, sieć MiniSo ponownie wchodzi na polski rynek. Marka zadebiutowała w Polsce w 2018 roku, prowadząc cztery sklepy i ambitnie planując rozwój do 100 placówek do 2020 roku. Plany te pokrzyżowała pandemia, w wyniku której firma wycofała się z kraju. Teraz MiniSo powraca ze sklepem w warszawskich Złotych Tarasach. Wcześniej rozwój sieci prowadziła firma Miniso Lifestyle Polska, obecnie odpowiada za to spółka Miniso Trading.

MiniSo, założona w 2013 roku przez japońskiego projektanta Miyake Jyunya i chińskiego przedsiębiorcę Ye Guofu, rozwinęła się błyskawicznie. Już po czterech latach działalności miała 2600 sklepów, a jej przychody w 2015 roku wyniosły 750 mln dolarów. W 2016 roku firma podwoiła te wyniki. Dziś obecna jest w 100 krajach z niemal 7600 sklepami, z czego aż 4275 działa w Chinach kontynentalnych.

Sieć nadal dynamicznie się rozwija – otwiera około 800 nowych sklepów rocznie. Tylko w pierwszym kwartale 2025 roku przychody MiniSo wzrosły o 18,9 proc. rok do roku, osiągając 610 mln dolarów. Marża brutto wyniosła 44,2 proc., co oznacza wzrost w porównaniu z 43,4 proc. w tym samym okresie rok wcześniej. Zysk kwartalny osiągnął poziom 57,4 mln dolarów.

Oprócz flagowej sieci, MiniSo inwestuje również w rozwój konceptu TOP TOY, który specjalizuje się w sprzedaży zabawek kolekcjonerskich i popkulturowych gadżetów. Obecnie posiada on 280 sklepów – o 120 więcej niż rok wcześniej. W ostatnim kwartale 2024 roku TOP TOY rozpoczął także ekspansję zagraniczną, co wskazuje na dalsze ambicje grupy w skali globalnej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. czerwiec 2025 18:53