StoryEditor
Sieci i centra handlowe
24.10.2023 12:20

Lidl testuje stacje uzupełniania detergentów

29 kwietnia 2022: Lidl ogłosił testy pierwszej w Wielkiej Brytanii ”inteligentnej” stacji uzupełniania detergentu do prania w supermarkecie, we współpracy z chilijskim start-upem Algramo, start-upem zajmującym się zrównoważonym rozwojem. Sześciomiesięczny pilotaż, rozpoczęty w Kingswinford w West Midlands, pozwolił zaoszczędzić 2970 jednorazowych plastikowych pojemników w jednym sklepie. / Lidl
Lidl prowadzi testy stacji refill w kolejnych krajach. Przez sześć miesięcy w dziesięciu holenderskich sklepach sieci klienci będą mogli korzystać ze stacji uzupełniania detergentów i płynów zmiękczających. Mogą napełniać specjalnie przygotowany pojemnik wielokrotnego użytku trzema różnymi rodzajami płynnego detergentu lub płynu zmiękczającego do tkanin.

Lidl wprowadził testowo stacje refill do detergentów w dziesięciu swoich sklepach w Holandii. Jako zachętę klienci mogą zobaczyć na ekranie, ile plastiku oszczędzają, ponownie wykorzystując pojemnik wielokrotnego użytku. Otrzymują także dodatkowy rabat przy każdym uzupełnieniu, jak donosi RetailTrends. Do 2025 roku niemiecki dyskont zamierza zmniejszyć o 30 proc. użycie tworzyw sztucznych w swojej ofercie marek własnych.

Coraz więcej sieci handlowych stawia na zrównoważone rozwiązania, w tym refillomaty, które pozwalają klientom uzupełniać swoje opakowania wielokrotnego użytku z produktami. Przykłady takich inicjatyw można znaleźć w różnych branżach. Na przykład, w sklepach spożywczych, marka Unverpackt w Niemczech oferuje szeroki wybór produktów spożywczych i domowych w opakowaniach wielokrotnego użytku. W Wielkiej Brytanii, sieć Waitrose wprowadziła stacje do uzupełniania opakowań m.in. z płynami do mycia naczyń i proszkami do prania. W sektorze kosmetyków, The Body Shop w niektórych swoich sklepach oferuje możliwość uzupełniania kosmetyków, a sieć Lush posiada swoje "Naked Shops" z produktami bez opakowań. W sklepie flagowym Carrefour Arkadia w Warszawie klienci mają okazję nabyć produkty chemiczne z linii własnej marki Carrefour i przelać je do swoich własnych opakowań lub butelek wielokrotnego użytku. Dostępne są osiem artykułów z dziedziny chemii domowej, które są oferowane pod logo sieci handlowej. Taka forma zakupu pozwala na zaoszczędzenie nawet do 50 procent w porównaniu z produktami markowymi dostępnymi w tradycyjnych opakowaniach.

To tylko kilka przykładów, jakie sieci handlowe angażują się w walkę z nadmiernym zużyciem plastiku i promują zrównoważone podejście do opakowań poprzez wprowadzenie refillomatów do swojej oferty.

Czytaj także: Drogeria DOT pracuje nad zmianą konsumenckich nawyków. Wielorazowe opakowania to jej świat

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
17.07.2025 15:39
Sinsay jak Rossmann? Sieciówka publikuje wyniki testów kas samoobsługowych.
Za kasami samoobsługowymi stanęła między innymi firma SilkyCoders.SilkyCoders

W obliczu coraz większego tempa życia klienci sklepów oczekują szybkiej i wygodnej obsługi. W odpowiedzi na te potrzeby detalista coraz częściej sięga po kasy samoobsługowe. Jak wynika z raportu Global Market Insights, globalny rynek tego typu rozwiązań rośnie w tempie 10 proc. rocznie i do 2030 roku osiągnie wartość 10 miliardów dolarów. Trend ten znajduje odzwierciedlenie także na polskim rynku.

W połowie 2024 roku LPP uruchomiło testowe wdrożenie kas samoobsługowych w sklepach marki Sinsay, która poza odzieżą i dodatkami do domu oferuje między innymi kosmetyki produkowane w modelu private label. Wyniki po sześciu miesiącach pokazują wyraźne zainteresowanie tą formą obsługi – aż co drugi klient wybiera właśnie kasę samoobsługową. Czas pojedynczej transakcji skrócił się średnio do 1 minuty i 7 sekund, a aż 75 proc. transakcji kartą odbywa się właśnie przy tych stanowiskach.

W ciągu pół roku zrealizowano ponad 1,1 miliona transakcji, co przełożyło się na 3,3 miliona zeskanowanych produktów. Już po dwóch miesiącach od wdrożenia zaobserwowano spadek kosztów operacyjnych, co potwierdza efektywność rozwiązania. Kluczowe znaczenie ma tu również ograniczenie problemów technicznych – w Sinsay nie stosuje się klipsów antykradzieżowych, a klienci skanują jedynie kod kreskowy z zawieszki, co minimalizuje błędy związane z wagą produktów.

Na tym etapie testy obejmują wyłącznie markę Sinsay, co pozwala na analizę wyników w warunkach braku zabezpieczeń wymagających dodatkowej obsługi. Przyszłe decyzje o rozszerzeniu systemu na inne marki LPP będą zapewne uzależnione od wyników obecnej fazy pilotażu i ewentualnych zmian w modelu sprzedaży. Ponad 70 kas zainstalowanych w 30 salonach Sinsay, które to liczby cytuje SilkyCoders, świadczą o kolejnej potencjalnej rewolucji w modelu sprzedaży fashion.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
15.07.2025 14:30
Claire’s rozważa ponowne ogłoszenie upadłości: problemy z zadłużeniem i spadkiem popytu
Kultowa wśród młodych osób sieciówka biżuteryjno-kosmetyczna ponownie staje wobec ryzyka bankructwa.Eric Glenn

Claire’s Stores Inc., amerykańska sieć sklepów z akcesoriami i kosmetykami, rozważa złożenie wniosku o ochronę przed upadłością dla swojej działalności w USA. Powodem są narastające trudności finansowe wynikające ze słabego popytu, rosnących kosztów importu oraz wysokiego zadłużenia. Firma, która już raz ogłosiła bankructwo w 2018 roku, ponownie znalazła się pod presją ze względu na pogarszające się warunki rynkowe.

Claire’s zatrudniła firmę doradczą Houlihan Lokey do przeanalizowania możliwych scenariuszy restrukturyzacji, w tym ewentualnej sprzedaży całości lub części działalności. Marka działa zarówno w Ameryce Północnej, jak i w Europie, przy czym zainteresowanie potencjalnych inwestorów koncentruje się głównie na europejskich aktywach spółki. Jak dotąd nie podjęto ostatecznej decyzji dotyczącej reorganizacji. Claire’s obecnie zarządza pożyczką terminową o wartości 477 milionów dolarów, której termin spłaty przypada na 2026 rok. W ostatnim czasie firma zdecydowała się na odroczenie płatności odsetek, by zachować płynność finansową.

Problemy Claire’s odzwierciedlają szersze trudności, z jakimi borykają się detaliczne marki działające w centrach handlowych. Spadek liczby odwiedzin w galeriach, rosnąca wrażliwość cenowa konsumentów oraz obciążenia celne i importowe znacząco wpłynęły na rentowność. Claire’s, mimo prób odbudowy po bankructwie sprzed kilku lat, nie zdołała dostosować się w pełni do nowych realiów rynkowych.

Możliwa upadłość w USA mogłaby umożliwić firmie restrukturyzację zadłużenia lub sprzedaż bardziej dochodowych części działalności, co pomogłoby w stabilizacji sytuacji finansowej. Po wcześniejszym bankructwie kontrolę nad firmą przejęli wierzyciele, w tym Elliott Management i Monarch Alternative Capital. Obecne działania mogą zadecydować o przyszłości marki, która niegdyś była jednym z liderów rynku akcesoriów dla młodzieży.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. lipiec 2025 00:36