StoryEditor
Sieci i centra handlowe
09.01.2025 15:00

Primark inwestuje w Polsce: trzy nowe sklepy i 25 milionów euro na rozwój

Primark zapowiada dynamiczny rozwój swojej sieci sklepów w Polsce, ogłaszając inwestycję o wartości ponad 25 milionów euro. Marka planuje otwarcie trzech nowych lokalizacji, które zwiększą liczbę sklepów w kraju do 10 oraz poszerzą całkowitą powierzchnię handlową o ponad 25 proc.

Primark ogłosił, że nowe sklepy powstaną w kluczowych miastach Polski: Lublinie (centrum handlowe Felicity), Białymstoku (Atrium Biała) oraz w Warszawie (Promenada). Ich otwarcia zaplanowano na lata finansowe 2025/2026 i 2026/2027. Nowe lokalizacje będą oferować szeroką gamę produktów, od najnowszych trendów w modzie po kosmetyki, wyposażenie domu i artykuły lifestyle’owe, dostosowane do potrzeb szerokiego grona klientów.

Polska, jako strategiczny rynek dla Primark, zyskała już 7 sklepów od debiutu marki w 2020 roku w warszawskiej Galerii Młociny. Obecnie Primark posiada sklepy m.in. w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Łodzi, a nowa inwestycja ma przyspieszyć dalszy rozwój. – „Rozwój naszej działalności w regionie Europy Środkowo-Wschodniej nieustannie jest dla nas kluczowym priorytetem, a my nie zamierzamy zwalniać tempa. Polska to dla nas strategiczny rynek, na którym Primark stale poszerza swoją obecność. Zaledwie 4 lata po otwarciu pierwszego sklepu zbudowaliśmy silny biznes z lojalną i rosnącą bazą klientów.” – podkreśla Maciej Podwojski, Head of Primark CEE.

Primark rozwija swoją działalność w Europie Środkowo-Wschodniej, kończąc 2024 rok z 16 sklepami w sześciu krajach. Polska, jako największy rynek w tym regionie, jest kluczowym punktem dalszej ekspansji marki, która zdobyła już stabilną pozycję w takich krajach jak Czechy (3 sklepy) czy Rumunia (3 sklepy). Dzięki nowym inwestycjom Primark umacnia swoją obecność i odpowiada na rosnące zapotrzebowanie klientów w regionie.

Czytaj także: Primark otworzy siódmy sklep w Polsce i zapowiada wejście na Węgry. Do końca 2025 chce mieć 16 sklepów w tej części Europy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
06.11.2025 16:37
Zmiany w zarządzie Victoria’s Secret? Przewodnicząca rady nadzorczej "pozbawiona obiektywizmu".
Gigant bieliźniany gorączkowo poszukuje sposobów na przetrwanie rewolucji kulturowej wewnątrz i na zewnątrz firmy.Lagardère Travel Retail

Australijska grupa inwestycyjna BBRC International, posiadająca blisko 12,9 proc. akcji Victoria’s Secret, wezwała do usunięcia z funkcji przewodniczącej rady nadzorczej Donny James oraz domaga się miejsca w zarządzie dla swojego założyciela, Bretta Blundy’ego. W liście skierowanym do spółki BBRC wyraziła zaniepokojenie ładem korporacyjnym i strategią firmy, określając James jako „zbyt długo zasiadającą” i pozbawioną obiektywizmu.

Victoria’s Secret poinformowała, że analizuje kandydaturę Blundy’ego, podkreślając jednocześnie, iż jego udział w radzie może wiązać się z potencjalnym konfliktem interesów. W reakcji na ujawnienie listu akcje spółki spadły o ok. 3 proc. w notowaniach przed sesją giełdową, a w godzinach popołudniowych zniżkowały o kolejne 1,5 proc.. Według danych LSEG BBRC jest drugim największym udziałowcem amerykańskiego producenta bielizny, który od 2021 r. funkcjonuje jako niezależna spółka po wydzieleniu z L Brands.

Blundy, australijski miliarder i założyciel BBRC, argumentuje, że jego obecność w radzie „wypełniłaby kluczowe luki i zwiększyła zaufanie rynku”. Ostrzegł jednocześnie, że jeśli zarząd nie zmieni swojego stanowiska, BBRC zamierza podjąć działania w celu wymiany części dyrektorów podczas przyszłorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy – „jeśli nie wcześniej”.

Victoria’s Secret przyznała, że jest „rozczarowana” brakiem odpowiedzi Blundy’ego na pytania dotyczące jego kandydatury, ale zapewniła o kontynuowaniu rozmów z BBRC w sprawie jego postulatów. W maju 2025 r., po zwiększeniu udziałów przez BBRC, spółka wprowadziła tzw. „shareholder rights plan”, mający chronić przed wrogim przejęciem. W czerwcu z kolei fundusz Barington Capital Group z Nowego Jorku również wezwał firmę do zmian w składzie rady i zniesienia planu ochrony akcjonariuszy.

Spór z BBRC to kolejny sygnał presji, jakiej Victoria’s Secret poddawana jest ze strony inwestorów po spadku wartości akcji od momentu debiutu giełdowego w 2021 r. Firma, której kapitalizacja wynosi obecnie ok. 1,8 mld USD, od dwóch lat zmaga się z osłabioną sprzedażą i próbami redefinicji wizerunku marki. Konflikt z największymi udziałowcami może zadecydować o dalszym kierunku zmian w strategii i strukturze zarządu spółki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
21.10.2025 13:22
H&M planuje emisję obligacji o wartości 500 mln euro po dwóch latach przerwy
Sieć od lat oferuje kosmetyki pielęgnacyjne i makijażowe.H&M Beauty

Szwedzka grupa H&M ogłosiła zamiar emisji 8-letnich obligacji o wartości 500 mln euro (ok. 583 mln dolarów). Będzie to pierwsza oferta długu spółki od dwóch lat i jednocześnie dowód na poprawę kondycji finansowej po serii lepszych od oczekiwań wyników kwartalnych.

Zgodnie z komunikatem, środki pozyskane z emisji zostaną przeznaczone na ogólne cele korporacyjne. Decyzja o emisji następuje po dwóch z rzędu kwartałach, w których H&M zanotowało wyniki przewyższające prognozy analityków. Firma, kierowana przez prezesa Daniela Ervéra, koncentruje się na wzmocnieniu swojej głównej marki oraz ścisłej kontroli kosztów, co przynosi efekty w postaci poprawy rentowności.

Nowe papiery dłużne będą zapadać w 2033 roku i stanowią kontynuację poprzedniej emisji z 2023 roku, również o wartości 500 mln euro. Tamte obligacje miały charakter zielony i obecnie notowane są powyżej wartości nominalnej, co wskazuje na zaufanie inwestorów do stabilności H&M.

Sprzedaż nowej emisji koordynują międzynarodowe instytucje finansowe: BBVA, BNP Paribas, Citigroup, Danske Bank oraz Svenska Handelsbanken. Włączenie kilku czołowych banków europejskich i amerykańskich potwierdza skalę oraz znaczenie transakcji na rynku kapitałowym.

Planowana emisja obligacji sygnalizuje wzrost pewności finansowej H&M i utrzymujące się tempo odbudowy po okresie spowolnienia. Dla rynku detalicznego, który wciąż funkcjonuje w warunkach ostrożności i zmienności kosztów operacyjnych, decyzja szwedzkiej grupy jest interpretowana jako dowód skuteczności strategii restrukturyzacyjnej i większej odporności na presję makroekonomiczną.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. listopad 2025 16:27