StoryEditor
Handel
20.01.2021 00:00

Sprzedaż w sklepach małoformatowych w grudniu ub.r. Niewielki wzrost od listopada

W grudniu 2020 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 m2 była o 2,5 proc. niższa od niż rok wcześniej, natomiast liczba transakcji spadała aż o 19 proc. Jednak w porównaniu z listopadem 2020 r. łączne obroty placówek małego formatu zwiększyły się o 5,4 proc. -  wynika z danych CMR.

Wzrost wartości sprzedaży w ujęciu mdm przy jednoczesnym spadku liczby transakcji (o 3 proc.), to efekt większych zakupów w okresie przedświątecznym.

Grudniowe wzrosty sprzedaży w małym formacie są wprawdzie niewielkie w porównaniu z supermarketami – takie wnioski płyną z danych CMR, bo w sklepach powierzchni 301-2500 m kw (z wyłączeniem dyskontów) w grudniu 2020 r. wartość sprzedaży w grudniu była o 30 proc. wyższa niż w listopadzie.

Tegoroczne święta wielu Polaków obchodziło w znacznie węższym niż zwykle gronie, jednak przygotowania do świąt, a potem do sylwestrowej zabawy są wyraźnie widoczne nawet na paragonach z placówek małego formatu.

W tygodniu, w którym były święta, średnia wartość koszyka wynosiła prawie 25 zł, czyli o 23 proc. więcej niż w 2019 r., ale jednocześnie o 7 proc. mniej niż w tygodniu wielkanocnym, który wypadł w pierwszym etapie kwarantanny.

O ile jednak okoliczności, w których obchodziliśmy tegoroczną Wielkanoc, czyli obawy o zdrowie, unikanie zaludnionych miejsc i dotkliwe dla większych placówek limity klientów, przyczyniły się do tego, że duża część świątecznych zakupów była robiona w małych, pobliskich sklepach, to już w przypadku Bożego Narodzenia tego typu placówki były wykorzystywane głównie tak jak w poprzednich latach – do zakupów uzupełniających, impulsowych i jako ostatnia deska ratunku, gdy czegoś zabrakło.

Szczyt grudniowej sprzedaży w tym formacie sklepów miał miejsce 23 grudnia, ale znacznie wyższą niż zwykle sprzedaż zanotowano również 22 grudnia, a także w samą Wigilię. 

Sklepy małoformatowe do 300 m2 obejmują: małe sklepy spożywcze do 40 m2, średnie sklepy spożywcze 41-100 m2, duże sklepy spożywcze 101-300 m2 oraz specjalistyczne sklepy alkoholowe.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
06.11.2025 10:40
Zalando podsumowało III kwartał: wzrosły zyski i ilość klientów
T. Schneider/Shutterstock

Opublikowane dziś wyniki Zalando za trzeci kwartał 2025 r. pokazują silny wzrost platformy, mającej obecnie ponad 61 mln klientów. W trzecim kwartale Zalando osiągnęło silny wzrost i podwyższyło rentowność, do czego przyczyniło się połączenie sił z platformą About You, jak również skuteczna realizacja strategii mających na celu zwiększenie zysków w obszarach B2C i B2B.

Strategiczne połączenie z pochodzącą z Hamburga firmą About You zostało sfinalizowane w lipcu. Dzięki temu Zalando jest w stanie obsłużyć większą liczbę klientów, mając przy nowe możliwości współpracy dla partnerów w całej Europie.

W trzecim kwartale Zalando utrzymało trend wzrostu rentowności zwiększając GMV o 21,6 proc. do 4,2 mld euro, a przychody o 26,5 proc. do 3 mld euro. Wyniki te były w dużej mierze efektem włączenia About You i bardzo dobrych wyników Zalando i About You.

image

Raport Zalando: Kluczowe trendy w dziedzinie urody, inspirujące w 2025 roku. Które kosmetyki są na topie?

W segmencie B2B Zalando odnotowało znaczące sukcesy we współpracy z dużymi partnerami handlowymi, włączając w to rozszerzenie współpracy z brytyjskim Marks & Spencer. Prognoza na cały rok 2025 potwierdzona została w oparciu o dobre wyniki, osiągnięte od początku roku. 

Dobre wyniki trzeciego kwartału pokazują, że połączenie sił z About You przyspieszyło realizację naszej strategii budowy ekosystemu, otwierając nowe możliwości rozwoju w całej Europie. To ważny krok w budowaniu jeszcze bardziej spójnego i inspirującego doświadczenia zarówno dla naszych klientów jak i partnerów. Widzimy dynamicznie rosnącą liczbę klientów, także w Polsce, którzy coraz częściej odkrywają naszą szeroką ofertę i wybierają spośród wielu propozycji – od mody, przez sport, po beauty. To właśnie ta różnorodność i lojalność klientów napędzają nasz wzrost i wzmacniają pozycję Zalando jako jednej z wiodących destynacji dla mody i lifestyle w Europie – komentuje Daniel Rogiński, General Manager CEE Zalando. – Stawiamy klientów w centrum wszystkich decyzji, budując doświadczenie, które inspiruje i pomaga im wyrażać siebie. W Polsce przykładem takiego podejścia jest nasza współpraca z programem Top Model Polska, którego jesteśmy wyłącznym partnerem modowym. Dzięki temu stylizacje z programu są dostępne dla każdego – wprost na naszej platformie – dodaje Daniel Rogiński.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.11.2025 13:25
Gdzie klienci aptek płacą najwięcej? Czy warto kupować leki online? [Raport]
Szokujące wyniki dotyczą aptek zlokalizowanych pod Warszawą. W tej okolicy apteki będące jedynymi placówkami w gminie oferowały znacznie wyższe ceny, niż apteki zlokalizowane w stolicyAdobeStock

Dlaczego pacjenci w małych miasteczkach płacą za leki ponad 30 proc. więcej, niż w metropoliach? Gdzie można dostać najtańsze leki i czy warto kupować je online? Na te i wiele innych pytań, dotyczących rynku aptecznego, odpowiada nowy raport Forum Konsumentów.

Apteki są jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc związanych z ochroną zdrowia. Codziennie korzysta z nich ok. 2 mln osób, a w okresach zwiększonej zachorowalności – nawet dwukrotnie więcej. Farmaceuci są często pierwszym kontaktem pacjentów z systemem ochrony zdrowia. W wielu aptekach mogą skorzystać nie tylko z możliwości realizacji recepty, ale też z coraz popularniejszych usług opieki farmaceuty.

Coraz częściej docierały do nas głosy pacjentów, którzy krytykują znaczne różnice w cenach leków oraz sygnalizują problemy z dostępnością leków w aptekach. Najgorsza jest sytuacja w małych miastach oraz na wsi, tam leki są najdroższe i coraz rzadziej dostępne od ręki. Forum Konsumentów postanowiło zbadać tę sytuację, a wnioski przekaże do kluczowych instytucji – wyjaśnia dr Tomasz Sińczak, Prezes Forum Konsumentów.

Forum Konsumentów zleciło przeprowadzenie badania, które miało sprawdzić, jak kształtują się ceny leków w zależności od rodzaju apteki, która je sprzedaje i jej lokalizacji. Eksperci sprawdzili też, czy kilka popularniejszych leków jest dostępnych w każdej badanej aptece. Z zebranych w ten sposób informacji udało się wyciągnąć kilka najważniejszych wniosków dotyczących sytuacji na rynku aptecznym, istotnych z perspektywy konsumenckiej.

Pacjent to szczególny rodzaj konsumenta: przychodzi do apteki nie tylko po to, aby zakupić niezbędny lek, ale także uzyskać pomoc czy poradę w zakresie swojego zdrowia. Mamy do czynienia z aptekami na co dzień, dlatego zweryfikowaliśmy z perspektywy pacjenta, co oferują. Ich jakość bezpośrednio przekłada się na zdrowie Polaków – zaznacza prezes.

Lokalne monopole droższe niż stolica? Różnice w cenach przekraczają 50 proc.

Okazuje się, że apteki sieciowe oferują bardziej konkurencyjne ceny. Średnia wartość koszyka w aptekach sieciowych była o 23,83 zł niższa niż w indywidualnych. Jednak apteki stacjonarne są wciąż droższe niż internetowe. Średnia wartość całego koszyka leków w aptece stacjonarnej była o 31 proc. wyższa, niż w internetowej. Największą różnicę cenową (57 proc.) odnotowano dla leku Zyrtec UCB.

Szokujące wyniki dotyczą aptek zlokalizowanych pod Warszawą. W tej okolicy apteki będące jedynymi placówkami w gminie oferowały znacznie wyższe ceny, niż apteki zlokalizowane w stolicy. Średnia wartość koszyka w tych gminach była o 31 proc. wyższa, a średnie ceny poszczególnych leków były wyższe o 26-43 proc. Różnice między najtańszymi a najdroższymi lekami dochodziły nawet do 120 proc.

Problem z dostępnością poszukiwanych leków również dotyczył aptek, które były jedynymi placówkami w gminie, ale nie tylko. W skrajnym przypadku, w aptece indywidualnej w Olsztynie, nie było żadnego z badanych leków.

Profesjonalna obsługa i usługi farmaceutyczne

W badaniu sprawdzono, czy we wszystkich aptekach byli obecni magistrowie farmacji, którzy zapewniają najwyższy poziom obsługi pacjentów. Okazuje się, że magistrowie byli obecni we wszystkich aptekach sieciowych, a w indywidualnych w 66 proc. placówek. Również personel aptek sieciowych znacznie częściej posiadał identyfikatory (62 proc. vs 34 proc. w indywidualnych).

Z perspektywy pacjentów istotne jest uzyskanie niezbędnych leków w sytuacji zagrożenia zdrowia – dlatego w badaniu zweryfikowano, jak wygląda możliwość uzyskania recepty farmaceutycznej. Zaledwie 30 proc. badanych aptek oferowało możliwość wystawienia recepty, z czego apteki sieciowe deklarowały taką możliwość częściej (38 vs 24 proc. w indywidualnych). 

Sprawdzono również, czy w każdej aptece można sporządzić tzw. lek recepturowy. Niestety, tylko 18 proc. badanych placówek oferowało taką usługę. Były to przede wszystkim apteki sieciowe.

W badaniu oceniano jakość obsługi w aptece – profesjonalizm, chęć pomocy, uprzejmość personelu, a nawet estetykę wnętrza. We wszystkich kategoriach apteki sieciowe wypadły lepiej niż indywidualne, a największa różnica dotyczyła wyglądu apteki.

Konsument, czyli pacjent, nie tylko płaci za leki, ale oczekuje również obsługi na najwyższym poziomie i otoczenia go opieką. Wyniki badania pokazują, że apteki sieciowe są lepiej wyposażone, zawsze jest w nich obecny magister farmacji i częściej oferują przygotowanie bardzo specjalistycznych preparatów – podsumowuje dr Tomasz Sińczak.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. listopad 2025 14:01