StoryEditor
Drogerie
15.06.2020 00:00

Rossmann w Manufakturze – sieć robi śmiały krok w nowoczesność

W połowie czerwca w łódzkiej Manufakturze Rossmann otworzył swoją flagową drogerię. W założeniu ma ona być krokiem w nowoczesność. Wystrój sklepu, zaproponowane rozwiązania i nowe marki są zgodne z najgorętszymi światowymi trendami. Można tu nalewać kosmetyki do własnych opakowań, kupić produkty oszczędzające wodę, kolorówkę marek znanych z internetu, a także regionalne przetwory. Twórcom koncepcji zależało, aby klienci bawili się zakupami, nie zapomnieli jednak o tych, którzy do Rossmann przychodzą jedynie na szybkie sprawunki.

Rossmann w Manufakturze został podzielony na cztery strefy. Pierwszą jest Manufaktura Piękna. Najbardziej charakterystyczną jej częścią jest Refill station – automaty, w których klienci mogą napełniać butelki wielokrotnego użytku, np. szamponem, żelem pod prysznic, płynem do prania czy mycia naczyń.

W ten sposób dokładamy nasz „kamyczek” do ograniczania zużycia plastiku – mówi Agata Nowakowska, rzecznik Rossmann SDP.

Na półkach nowootwartej drogerii swoją premierę miała też stworzona przez Rossmanna marka „Manufaktura Piękna”.

Są to produkowane w Polsce kosmetyki „stworzone z miłością, zapakowane z czułością i podane z radością” – wyjaśnia Agata Nowakowska.

W skład marki wchodzi około 250 produktów. Są wśród nich te z naturalnymi składnikami, wegańskie, waterless (jak mydła w kostce czy pudry do mycia włosów, przy produkcji których zużywa się mniej wody) czy sensoryczne (działające na zmysły powonienia, wzroku i dotyku – kule, pudry, ciastoliny, galaretki czy musy).

Przy tworzeniu ich opakowań także myśleliśmy o ekologii – sięgnęliśmy głównie po papier, szkło i recyklat – dodaje rzeczniczka sieci.

Kolejną częścią tego jedynego w swoim rodzaju Rossmanna jest Strefa Beauty. Wyróżnia ją rozbudowana oferta perfumeryjna. W ofercie znalazła się m.in. francuska marka Adopt’. Tworzone przez nią zapachy są rozlewane do niewielkich flakoników, które idealnie się mieszczą nawet w małych damskich torebkach. W tej strefie klientki znajdą też makijażową markę NYX oraz wyspę Semilac, gdzie będzie można zrobić manicure. Atrakcją dla klientek wrzucających zdjęcia na Instagram będzie specjalna ścinka Selfie Wall, która stworzy idealne tło do uwiecznienia zakupów z przyjaciółką.

Inny wystrój charakteryzuje Strefę Zdrowia. Zdobi ją ściana z mchu z napisem „Zdrowo!”, a w ofercie znalazły się m.in. przekąski, bogaty wybór produktów wegańskich, bezglutenowych i ekologicznych, wyrobów regionalnych, w tym miodów z polskich pasiek. Na półkach znalazły się też ekologiczne włoskie makarony, ekologiczne kawy i herbaty oraz największy w Polsce wybór produktów marki własnej Rossmanna – enerBiO.

Nowy Rossmann zachęca do testowania i zabawy zakupami. Rozumie jednak, że nie każdy ma na to czas i ochotę. Stąd pomysł na Strefę Grab&go, stworzoną dla klientów, którzy lubią robić zakupy „w biegu”. Mogą w niej szybko znaleźć podstawowe niezbędne produkty, takie jak mydło, jedzenie dla dziecka, karmę dla zwierząt czy papier toaletowy.

W sumie w ofercie Rossmann w Manufakturze znalazło się blisko 25 tys. produktów. W tym 3 tys. zapowiadanych pod koniec kwietnia nowości. Łódzki Rossmann jest najbardziej nowoczesnym sklepem sieci, jednak równocześnie 1400 drogerii zostało przebudowanych, tak by sieć uzyskała spójność. Do nich również trafiły wyselekcjonowane nowości, a sieć wystartowała z komunikacją nowego asortymentu i sposobu ekspozycji (o czym wiadomoscikosmetyczne.pl pisały TUTAJ)

W maju Rossmann obchodził 27-lecie swojej obecności w Polsce. 

KLIKNIJ I PRZECZYTAJ TAKŻE:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. wrzesień 2025 01:31