StoryEditor
Producenci
21.09.2017 00:00

BASF Polska świętuje 25-lecie działalności

Firma BASF Polska świętuje w tym roku 25-lecie działalności. W ramach wystawy „Zrównoważone Miasta” zaprezentowała szereg innowacyjnych rozwiązań – także dla producentów kosmetyków i chemii domowej.

– W ciągu ostatnich 25 lat firma BASF Polska rozwinęła zarówno innowacyjne, dopasowane do polskiego rynku portfolio produktowe, jak również takie modele współpracy biznesowej, dzięki którym stała się partnerem dla niemal wszystkich branż przemysłu w Polsce – powiedział Andreas Gietl, dyrektor zarządzający BASF Polska, podczas konferencji zorganizowanej z okazji obchodów 25-lecia firmy.

Jedną z tych branż dla której BASF dostarcza chemiczne komponenty jest przemysł kosmetyczny i produkcja chemii domowej. Także tutaj, tak jak w przypadku motoryzacji, budownictwa czy rolnictwa, firma oferuje rozwiązania projektowane w zgodzie z koncepcją zrównoważonego rozwoju. Oznacza ona dbałość o wzrost gospodarczyi rozwój społeczny, przy równoczesnej dbałości o ochronę środowiska. – Dla firmy BASF koncepcja zrównoważonego rozwoju to realne technologie, którymi wspieramy naszych partnerów biznesowych i klientów – wyjaśnił Andreas Gietl.

Innowacyjne rozwiązania i technologie przemysłowe, których równorzędnym celem jest ochrona środowiska oraz zdrowie ludzi, zaprezentowane zostały w ramach wystawy  „Zrównoważone Miasta”. – Stawką są przyszłe pokolenia i ich szansa na lepsze jutro – skomentował wystawę Kamil Wyszkowski, dyrektor generalny United Nations Global Compact Poland, organizacji partnerującej firmie BASF w Polsce. Dodał, że rozwój zrównoważonych miast to wyzwanie dla świata. Procesy urbanizacyjne postępują szybko, wywierając ogromny wpływ na wykorzystanie zasobów i degradację środowiska naturalnego, która stanowi ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.

W części przeznaczonej dla producentów kosmetyków i chemii domowej prezentowane były m.in. rozwiązania dla gospodarstw domowych. Tu przykładem może być chociażby Trilon M - środek chelatujący, będący innowacyjną i ekologiczną alternatywą dla zakazanych od stycznia 2017 prawem europejskim fosforanów wchodzących do niedawna w skład detergentów do automatycznego zmywania naczyń. Innym omawianym składnikiem był Lavergy Pro 104 L, dzięki któremu środki do prania ubrań zapewniają efektywne działanie nawet przy temperaturze wody nie przekraczającej 20˚C.

Dla producentów kosmetyków przygotowano natomiast ekspozycję, której bohaterem był Uvinul, filtr chroniący przed promieniowaniem UV. Oferta firmy BASF dla przemysłu kosmetycznego to także nowoczesne emolienty, emulgatory, środki powierzchniowo czynnych do produktów myjących, zagęstniki, a także składniki konystencjo- czy perłotwórcze. Wytwarzane są one w fabryce w Niemczech.   

Podczas obchodów 25-lecia firma, dyrektor zarządzający BASF Polska zapowiedział, że firma zamierza wspierać i rozwijać standardy etycznego biznesu w Polsce. Podpisał deklarację przystąpienia do Standardu Minimum Programu Etycznego, wdrażanego wspólnie z firmami partnerskimi przez UNGC Poland.

Portfolio BASF w Polsce obejmuje chemię przemysłową, tworzywa sztuczne, środki ochrony roślin, chemię budowlaną (w tym domieszki do betonu), lakiery oraz katalizatory samochodowe. Funkcjonują tu m.in. zakłady w Środzie Śląskiej koło Wrocławia (katalizatory), w Myślenicach koło Krakowa oraz centrum dystrybucyjno-logistyczne w Śremie koło Poznania. Firma zatrudnia blisko 800 pracowników, a wartość jej sprzedaży za 2016 rok wyniosła 778 mln euro. BASF Polska jest wyłącznym partnerem laboratorium chemicznego dla dzieci i młodzieży w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Podobne dwa laboratoria działają w Humanitarium na terenie Wrocławskiego Centrum Badań EIT+. Wszystkie laboratoria i pracownie chemiczne BASF Polska rocznie odwiedzane są przez blisko 40 tys. gości.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.11.2025 11:22
Essity kupuje Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B. za 340 mln dolarów
Essity przejmie jedne z najbardziej znanych marek produktów higieny menstruacyjnej.Karolina Grabowska Kaboompics

Edgewell Personal Care poinformował o sprzedaży swojego biznesu higieny intymnej, obejmującego marki Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B., szwedzkiemu koncernowi Essity za 340 mln dolarów. Zamknięcie transakcji planowane jest w pierwszym kwartale 2026 roku, pod warunkiem uzyskania zgód regulacyjnych. Sprzedaż obejmuje całe portfolio produktów z segmentu higieny kobiecej, co oznacza istotne przekształcenie struktury firmy.

Zgodnie z komunikatem, od roku fiskalnego 2026 segment higieny intymnej zostanie sklasyfikowany przez Edgewell jako działalność zaniechana. Firma planuje przeznaczyć środki netto ze sprzedaży na wzmocnienie bilansu oraz inwestycje w kluczowe obszary działalności, które charakteryzują się wyższym potencjałem wzrostu. Transakcja wpisuje się w szerszą strategię restrukturyzacyjną przedsiębiorstwa, mającą na celu uproszczenie portfela marek.

Edgewell przewiduje, że po zakończeniu sprzedaży pojawią się koszty związane z tzw. stranded overhead, które jednak mają zostać w dużym stopniu zrównoważone przychodami z usług przejściowych świadczonych na rzecz Essity w roku fiskalnym 2026. Spółka szacuje, że w ujęciu rocznym wpływ transakcji obniży skorygowany zysk na akcję o 0,40–0,50 dolara oraz zmniejszy skorygowaną EBITDA o 35–45 mln dolarów, już po uwzględnieniu przychodów z usług przejściowych.

Dla Essity przejęcie oznacza wzmocnienie pozycji konkurencyjnej w Ameryce Północnej oraz rozbudowę portfolio w segmentach o najwyższej rentowności. Koncern od lat konsekwentnie rozwija działalność w kategoriach higieny osobistej, a zakup czterech rozpoznawalnych marek Edgewell stanowi istotny krok w tej strategii. Dzięki transakcji Essity zyskuje dostęp do znanych produktów i rozwiniętych kanałów dystrybucji na dużych rynkach.

Decyzja Edgewell o zbyciu części działalności jest motywowana chęcią skoncentrowania się na segmentach o większym potencjale wzrostu oraz lepszej marżowości. Sprzedaż za 340 mln dolarów pozwoli firmie nie tylko na poprawę wskaźników finansowych, lecz także na: szybkie dostosowanie portfela do zmieniających się warunków konkurencyjnych. Jednocześnie Essity, umacniając swoją obecność w kategorii higieny kobiecej, zyskuje przewagę w regionie będącym kluczowym obszarem jej ekspansji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. listopad 2025 04:45