StoryEditor
Producenci
31.12.2020 00:00

[SONDA 2021 PROGNOZY] Kamilla Stańczyk, Eco&More: To będzie rok małych kroków

– Plan planem, a zwinność i umiejętność wprowadzania zmian jest obecnie najważniejsza. Trzeba trzymać się założeń głównych, a zmieniać drogę dojścia do nich. Długofalowe plany powinny składać się z małych kroków, które łatwiej jest zmienić, żeby dojść tam, gdzie się chce. Konsumenci kupują i będą kupowali kosmetyki, branża nie ucierpi bardziej niż w 2020 – mówi Kamilla Stańczyk, właścicielka firmy Eco&More i jej prezes, w naszej noworocznej sondzie.  

Jaki będzie rok 2021 dla branży?

Moim zdaniem rok 2021 będzie wielką niewiadomą. Konsumenci zmienili swoje zachowania zakupowe, przeszli na e-commerce, kupują zupełnie inne produkty niż deklarowali jeszcze w ankietach w 2019 roku. Generalnie branża jako całość nie ucierpi bardziej niż w 2020. Konsumenci kupują i będą kupowali kosmetyki, są to dobra podstawowe i obrotu na nich nie zabraknie. My, jako Eco and More, mamy silną kategorię produktów dla dzieci, dzięki czemu nasz wzrost jest stabilny i zgodny z przewidywaniami. 

Jaki to będzie rok dla Państwa firmy?

Zdecydowanie będzie to rok obserwacji i reakcji na otoczenie. Mamy swoje plany, akurat tak się złożyło, że zakończyliśmy trzyletni plan rozwoju powstały w 2017 roku i wchodzimy w kolejny jeszcze bardziej ambitny plan działań. Teraz mamy jednak w głowie, że plan planem, a zwinność i umiejętność wprowadzania zmian jest najważniejsza. Trzeba trzymać się założeń głównych, a zmieniać drogę dojścia do nich.

Jakie planujecie Państwo zmiany w ofercie swoich produktów? Na które kategorie produktów położycie największy nacisk?

W przyszłym roku zbudujemy nowy zespół do zarządzania kategoriami, dzięki czemu jeszcze lepiej będziemy mogli się skupić na rozwoju poszczególnych działów. W tej chwili wzmocniliśmy nasze zasoby o category managera kategorii Baby z wieloletnim doświadczeniem trade’owym. Poszukujemy kolejnych członków zespołu. Nasz asortyment jako dystrybutora jest szeroki i zmiany wprowadzamy cały czas. Kategoria mamy i dziecka jest najsilniejsza, bo wywodzimy się z branży dziecięcej. Nie zmienia to faktu, że planujemy premiery także w innych kategoriach.

Jakie trendy będą kluczowe przy wprowadzaniu przez Państwa nowych marek do oferty? Czy są takie plany? Czy liczba nowości będzie taka, jak w latach poprzednich, czy ostrożniej podchodzicie Państwo do wdrożeń?

Głównym trendem, który jest w DNA naszej firmy, jest ekologia. Jak na nią patrzymy – to już inna rzecz. Do tej pory producenci stawiali na certyfikowane składy. Obecnie każdy bez wyjątku zwraca uwagę na impakt opakowaniowy, śmieci po produkcie i na procesy produkcyjne. I takie też zmiany nastąpią w naszym asortymencie. W markach dziecięcych z naszego portfolio szykują się rewolucyjne zmiany, które sprawią, że ekologia nabierze swojego prawdziwego znaczenia. 

Czy zmienią się główne kanały sprzedaży Państwa produktów? Które kanały będziecie Państwo rozwijać? Co będzie dla Państwa najważniejsze przy wyborze partnerów w handlu, z kim chcecie pracować?

Chcemy pracować z etycznymi firmami, których zespół rozumie, co znaczy „ekologiczny”. Chcemy być partnerem, a nie dostawcą. Dlatego zachęcamy wszystkich do zmiany sposobu negocjacji na dyskusję, a nie monolog. Zwracamy uwagę na sposoby dystrybucji, gospodarowanie śmieciami, optymalizację transportu. W kanałach masowych ciężko nam się przebić, bo nie uprawiamy greenwashingu. Pewnie mamy za mały PR, bo na pewno nie za mało robimy.  

Czy firma zwiększa czy zmniejsza inwestycje marketingowe w 2021 r.? W jakich mediach będziecie Państwo najbardziej aktywni?

Marketing jest wsparciem sprzedaży. Mówię to z perspektywy CMO firmy. Ale bez marketingu sprzedaży nie ma, więc tak, będziemy wspierać i inwestować w działania marketingowe. Obecnie prowadzimy przetarg na obsługę agencyjną. Współpracujemy i będziemy pracować z obecnymi agencjami i partnerami, jak na przykład 4mat, z którym mamy bardzo dobre relacje. Nasza współpraca CSR z ośrodkami zdrowia, szpitalami, szkołami rodzenia, położnymi i lekarzami będzie się nadal rozwijać.

Jakie cele stawiacie sobie Państwo na 2021 r.? Jakie najważniejsze wyzwania stoją przed Państwem w zarządzaniu firmą i w rozwoju biznesu?

Wyzwanie to ludzie. Jesteśmy firmą na przełomie, mamy ambitne cele, potrzebujemy zaangażowanego zespołu, który lubi tworzyć i posiada pierwiastek przedsiębiorczości. Bez tego nie możemy się rozwijać, każdy w firmie ma swój wkład. U nas nie da się przesiedzieć cicho przy biurku.

Zmienimy biuro, powiększymy magazyn, pojawi się nowy koncept sprzedaży. Będzie to rok inwestycji. Najważniejsze, żebyśmy umieli dobrze liczyć i żeby można było cokolwiek zaplanować. Bez tego będzie trudno.

Czy myślicie Państwo nad długofalową strategią czy skupiacie się jednak na krótkoterminowych celach?

Oba te działania są konieczne. Jednak długofalowe plany powinny składać się z małych kroków, które łatwiej jest zmienić, żeby dojść tam, gdzie się chce.

Co budzi Pani największe obawy u progu 2021 r.? Co może być największą przeszkodą w dalszym sprawnym funkcjonowaniu firmy czy w rozwoju biznesu?  

Jesteśmy uzależnieni od kursu walut, zmian geopolitycznych, ekonomii, jak każdy zresztą. Niepewność, o czym przekonaliśmy się w czasie pandemii, jest największym strachem. Brakuje nam spokoju ducha. Bardzo byśmy chcieli, żeby zarówno ludzie w firmie, jak i partnerzy biznesowi mieli więcej spokoju i przewidywalności. Marzy nam się atmosfera pracy, jak w filmach, ale tak nie jest. Sporo nerwów, zmian, niepewności. I to nas najbardziej boli.

Czy 2020 r. był to dla Państwa firmy okres trudny, czy w ostatecznym rozrachunku jednak pozytywny?  W jakich nastrojach i z jakimi wynikami  kończycie rok?

Wyniki firmy są dobre i kończymy rok w dobrych nastrojach. Przetrwaliśmy burzę, zatrudniliśmy ludzi, mamy towar, mamy klientów. Nie możemy chcieć więcej… no może tylko tego wspomnianego spokoju. Marzymy o spotkaniach z bliskimi, rozmowach z rodzicami nie tylko o zdrowiu, zaplanowaniu wakacji, wizyt u kontrahentów, zaproszeniu gości do nas. W 2020 bardzo nam brakowało tej fizyczności. Chyba jesteśmy starej daty (śmiech), lubimy się spotykać w realu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 09:28
L’Oréal zwiększa moce produkcyjne: 60 mln euro na rozbudowę zakładu w Gauchy
L’Oréal inwestuje 60 milionów euro w modernizację swojego zakładu produkcyjnego w Gauchy, zwiększając produkcję w związku z przygotowaniami firmy do dodania do swojego portfolio zapachów Gucci i Balenciaga.StudioPhotoLoren

L’Oréal ogłosił inwestycję o wartości 60 mln euro, która zostanie przeznaczona na modernizację i rozbudowę fabryki w Gauchy na północy Francji. Zakład ten od lat pełni kluczową rolę w globalnym łańcuchu produkcji perfum koncernu, a nowe środki mają przygotować go na kolejną fazę wzrostu – szczególnie w związku z planowanym rozszerzeniem portfolio o perfumy Gucci i Balenciaga.

Planowana inwestycja umożliwi zwiększenie rocznych mocy produkcyjnych zakładu do imponujących 200 mln flakonów perfum, co znacząco wzmocni pozycję L’Oréal w segmencie zapachów. Wzrost ten jest odpowiedzią na dynamicznie rosnące globalne zapotrzebowanie na perfumy, które w ostatnich latach należą do najszybciej rozwijających się kategorii beauty.

Fabryka w Gauchy już dziś odpowiada za produkcję kluczowych marek L’Oréal, takich jak Lancôme, a jej linie wytwarzają m.in. różne warianty i rozmiary perfum Idôle Nectar. Włączenie do portfolio zapachów marek tak prestiżowych jak Gucci i Balenciaga wymaga jednak znaczącego zwiększenia elastyczności oraz mocy wytwórczych, co stanowi główny cel bieżącej modernizacji. Rozbudowa krajowych mocy produkcyjnych to również element strategiczny. Umocnienie zakładu we Francji pozwala L’Oréal nie tylko lepiej odpowiadać na globalny popyt, ale także skracać czas dostaw i optymalizować koszty logistyczne. Przy rosnącej konkurencji na rynku luksusowych zapachów większa kontrola nad produkcją staje się kluczową przewagą.

Jak podkreśla spółka, inwestycja w Gauchy jest odpowiedzią na długoterminowe trendy, w tym stały wzrost rynku perfum i rosnące oczekiwania konsumentów względem marek premium. Rozszerzenie portfela o kolejne domy mody oraz zwiększenie mocy produkcyjnych mają umożliwić L’Oréal utrzymanie tempa wzrostu i dalsze umacnianie pozycji globalnego lidera w kategorii zapachów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2025 14:34