StoryEditor
Handel
12.05.2022 00:00

Drożyzna w sklepach coraz bardziej obciąża portfele Polaków. Najmniej w górę poszły ceny chemii gospodarczej

Jak wynika z cyklicznego raportu „Indeks Cen W Sklepach Detalicznych”, autorstwa UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych, w kwietniu br. w sklepach było drożej średnio o 21,8 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku. W górę poszły wszystkie z dwunastu analizowanych kategorii. Najbardziej podrożały produkty tłuszczowych, natomiast najmniej zdrożały owoce, napoje oraz artykuły chemii gospodarczej – 11,4 proc. (2,9 proc.). 

Aż w jedenastu przypadkach wzrosty były dwucyfrowe. Do porównania łącznie zestawiono ponad 30 tys. cen detalicznych sieci handlowych działających w 16 województwach. Badaniem objęto wszystkie dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience i cash&carry.

To jest dowód na to, że realny wzrost cen i w konsekwencji ich odczuwalność są znacznie wyższe dla konsumentów, niż wskazywałyby na to oficjalne odczyty inflacji. Niestety, z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że to nie koniec podwyżek. W świetle obecnych czynników, szczyt wzrostów cen spodziewany jest na okres wakacyjny, kiedy w sklepach może być drożej rdr. o 25 proc., a nawet 30 proc. – komentuje dr Tomasz Kopyściański, ekonomista z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu.

Zdecydowanie mniej w porównaniu do innych artykułów podstawowej potrzeby zdrożały produkty chemii domowej.

Artykuły chemii gospodarczej są produktami, dla których łatwiej jest odnaleźć tańsze substytuty czy zamienniki. To powoduje, że wzrost cen będzie szybko tworzył barierę psychologiczną. Jeśli coś podrożeje, to konsument poszuka takiego samego rodzaju towaru, tylko za mniej pieniędzy – wyjaśnia dr Anna Semmerling, ekspertka z zakresu finansów i ekonomii Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku.

Ceny w sklepach nie spadną szybko. Najgorzej może być w lipcu i w sierpniu, kiedy faktycznie mogą wzrosnąć nawet o 30 proc. rdr. Zdaniem eksperta z Grupy BLIX, jeżeli w tym czasie nie wydarzy się nic negatywnego, to po wakacjach dynamika cen zacznie powracać do stanu sprzed pandemii. Ale na większe wyhamowanie przed końcem 2022 roku, na razie nie ma, co liczyć. Obecnie, aby ceny wyhamowały bądź nawet spadały musi nastąpić recesja. 

Przeczytaj również: Polski konsument jeszcze nigdy nie był tak oszczędny

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
03.10.2025 09:40
Pepco uruchamia program emisji obligacji o wartości do 2 miliardów zł
Sklep sieci Pepco w czeskiej Pradze.Photo Nature Travel/Shutterstock

Grupa Pepco poinformowała o podpisaniu umowy programu emisji obligacji w Polsce, realizowanego przez jej spółkę zależną PEU (FIN) plc. Partnerami w przedsięwzięciu są trzy duże instytucje finansowe: Bank Polska Kasa Opieki S.A., Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. oraz Santander Bank Polska S.A. Program zakłada możliwość emisji obligacji w wielu transzach, do łącznej kwoty maksymalnej 2 miliardów zł.

Spółka przewiduje możliwość emisji zarówno obligacji zwykłych, jak i Zielonych Obligacji, zgodnych z zasadami ICMA Green Bond Principles. W przypadku wyboru tej drugiej formy, środki pozyskane z emisji będą przeznaczone na finansowanie i refinansowanie projektów zrównoważonych, wpisujących się w kategorie uznane za „zielone” według opublikowanych 29 września 2025 r. Ram Finansowania Zrównoważonego Grupy Pepco.

Nowe obligacje będą oprocentowane według stałej lub zmiennej stopy procentowej, a ich termin zapadalności zostanie określony na okres od trzech do siedmiu lat. Każda seria będzie zabezpieczona poręczeniami udzielonymi zgodnie z polskim prawem przez Pepco Group N.V. oraz Pepco Poland sp. z o.o. Szczegółowe warunki emisji zostaną ustalone po procesie budowy księgi popytu, który zdecyduje o parametrach danej transzy.

Po emisji papiery wartościowe będą rejestrowane w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych lub w ewidencji prowadzonej przez agenta emisji, a następnie wprowadzone do alternatywnego systemu obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, obligacje w ramach tego programu będą oferowane wyłącznie inwestorom kwalifikowanym i nie będą wymagały publikacji prospektu emisyjnego, co przyspiesza proces pozyskania finansowania.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
02.10.2025 13:27
Dealz z wyraźnym spadkiem sprzedaży w kwartale; winne kosmetyki i pielęgnacja
Dealz oferuje szeroką selekcję kosmetyków.Agata Grysiak

Sieć sklepów Dealz, działająca wyłącznie na polskim rynku, odnotowała w bieżącym kwartale spadek sprzedaży porównywalnej rok do roku o 4,4 proc. Jak poinformowała firma, największe trudności dotknęły dwie kategorie – kosmetyki i produkty do pielęgnacji oraz napoje bezalkoholowe. Oba segmenty odpowiadają za znaczną część koszyka zakupowego klientów.

Spadek sprzedaży kosmetyków i artykułów pielęgnacyjnych firma tłumaczy intensywnymi promocjami wprowadzonymi przez konkurencyjne sieci detaliczne. Na rynku masowym zaobserwowano bowiem rosnącą presję cenową, co przyciągnęło część konsumentów do innych formatów handlowych. W przypadku napojów bezalkoholowych negatywnym czynnikiem okazała się pogoda – tegoroczne lato było chłodniejsze i mniej sprzyjające konsumpcji napojów niż w ubiegłym roku.

Łącznie, w ujęciu 51 tygodni obecnego roku obrotowego, sprzedaż porównywalna Dealz wzrosła jedynie o 1,9 proc. Oznacza to spowolnienie w porównaniu do wcześniejszych okresów, kiedy dynamika wzrostu była bardziej wyraźna. Wyniki kwartalne mogą wpłynąć na całoroczne podsumowanie, ograniczając tempo rozwoju sieci.

Obecne dane potwierdzają, że polski rynek detaliczny pozostaje wymagający, a sieci handlowe muszą mierzyć się jednocześnie z rosnącą konkurencją promocyjną i czynnikami zewnętrznymi, takimi jak pogoda. Dealz będzie musiał poszukiwać nowych sposobów na przyciągnięcie klientów, aby utrzymać dodatnią dynamikę sprzedaży w kolejnych kwartałach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. październik 2025 05:15