StoryEditor
Producenci
13.09.2021 00:00

Maciej Zakościelny twarzą i akcjonariuszem marki True men skin care

Znany aktor filmowy, teatralny i telewizyjny Maciej Zakościelny, został ambasadorem polskiej pielęgnacyjnej marki dla mężczyzn True men skin care. Jednocześnie stał się akcjonariuszem spółki FerrumLabs, właściciela marki. 

Wejście w projekt Macieja Zakościelnego to kolejny krok w rozwoju marki, która w styczniu br. zadebiutowała na rynku. Pierwsza linia produktów marki uwzględnia krem nawilżający na dzień oraz regenerujący krem do twarzy na noc. Są one dostępne w sprzedaży online, jak i w salonach kosmetycznych i barberskich w całej Polsce. Mimo młodego stażu, marka od początku stawia na międzynarodową ekspansję oraz budowanie silnego zaplecza dystrybucyjnego. Dzięki współpracy z Amazon Prime oraz międzynarodowymi drogeriami kosmetycznymi Notino i MakeUp kosmetyki marki True men skin care docierają już do konsumentów z ponad 24 krajów europejskich. Marka ma też ambitne plany finansowe. W ciągu roku od zakończenia emisji celem spółki jest wypracowanie przychodu w skali roku na poziomie 1 mln zł. Kolejny krok to osiągnięcie w ciągu od 2 do 3 lat od zakończenia emisji crowdinvestingowej silnej marki o wartości sprzedaży na poziomie 4,5 mln zł rocznie.

Cieszę się, że stałem się częścią True men skin care i wraz z Maciejem Adamaszkiem będę współpracował przy tworzeniu polskiej marki kosmetyków dla mężczyzn, z której filozofią mogę się identyfikować. Jestem przekonany, że rozwój branży męskiej pielęgnacji, który w ostatnich latach mogliśmy obserwować na Zachodzie, będzie następował i u nas. Poza możliwością wejścia w perspektywiczną niszę branżową, nie bez znaczenia dla mojej decyzji o inwestycji był także proekologiczny aspekt produkcyjny kosmetyków oraz ich wysoka jakość – mówi Maciej Zakościelny.

Właściciel marki, Maciej Adamaszek wierzy, że ambasador i jednocześnie akcjonariusz True men skin care w osobie Macieja Zakościelnego wzniesie markę na zupełnie nowy poziom.

Podjęcie współpracy biznesowej z Maciejem Zakościelnym to doskonała wiadomość dla firmy oraz akcjonariuszy. Fakt, że gwiazda takiej rangi docenia wschodzącą markę, zawierza naszej idei i inwestuje własne środki w biznes, któremu poświeciliśmy ostatnie 2 lata swojego życia, jest ogromnym „kopem motywacyjnym” dla dalszego rozwoju. Już teraz, po kilku miesiącach działalności, osiągamy średnio ponad 100 proc. wzrostów sprzedaży w ujęciu miesięcznym. Wierzę, że wspólnie z Maćkiem zbudujemy jeszcze większą świadomość marki, która przełoży się na jeszcze lepsze wyniki finansowe naszej spółki – mówi Maciej Adamaszek, prezes FerrumLabs i właściciel marki True men skin care.

Według raportu Euromonitor International, światowy rynek męskiej pielęgnacji miał osiągnąć w 2020 roku wartość ponad 60 mld dol. oraz potroić swoje przychody od 2015 roku. Z kolei Research and Market podaje, że rynek kosmetyków dla mężczyzn był wart z końcem ubiegłego roku niemal 70 mld. dol. W Polsce, według raportu PMR, rynek kosmetyków rośnie nieprzerwanie od 2006 roku w średnim rocznym tempie 4 proc. Tendencji wzrostowej nie zaszkodziła pandemia, choć wzrost ten był w 2020 roku nieco mniejszy (1,6 proc.). Jak podają eksperci z PMR, już w bieżącym roku tempo wzrostu rynku kosmetyków ma ponownie wynieść ponad 4 proc., a wartość rynku szacowana jest na 26,1 mld złotych.

Czytaj też: True men skin care – marka dla nowoczesnego mężczyzny

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.12.2025 14:47
Miraculum prezentuje strategię na lata 2026–2030
Polska firma kosmetyczna opublikowała swoje plany na najbliższe lata.Miraculum

Miraculum przedstawiło strategię rozwoju obejmującą lata 2026–2030, opartą na założeniu dalszego wzrostu globalnego rynku kosmetycznego. Spółka zakłada, że w perspektywie najbliższych pięciu lat wartość światowego rynku wzrośnie łącznie o około 30 proc. Na tym tle rynek polski ma rozwijać się wolniej, z dynamiką szacowaną na poziomie 2–3 proc. rocznie, co oznacza utrzymanie umiarkowanego, ale stabilnego tempa wzrostu.

W ujęciu geograficznym kluczowym rynkiem dla Miraculum pozostanie Europa, mimo że tempo wzrostu w tym regionie będzie niższe niż w krajach rozwijających się. Spółka wskazuje, że wynika to przede wszystkim z wysokiego stopnia dojrzałości europejskiego rynku kosmetycznego oraz rosnących wymogów regulacyjnych, które ograniczają dynamikę sprzedaży w porównaniu z regionami o niższym poziomie nasycenia.

Strategia zakłada koncentrację na rozwoju marek uznanych za kluczowe, takich jak Pani Walewska, Wars, JOKO, Miraculum, Prastara oraz Chopin. Celem jest nadanie im wyraźnych i spójnych cech wyróżniających, które pozwolą budować długofalową wartość rynkową oraz wzmocnić pozycję konkurencyjną w segmencie średniej półki cenowej. Jednocześnie spółka deklaruje utrzymanie jakości opartej na naturalnych składnikach, co ma odpowiadać na rosnące oczekiwania konsumentów w tym obszarze.

Istotnym elementem strategii jest wzmocnienie obecności w kanale nowoczesnym oraz przeprowadzenie re-designu produktów zgodnie z nowym pozycjonowaniem marek. Miraculum planuje także rozwój oferty pielęgnacyjnej do twarzy poprzez wprowadzenie linii opartych na wysoko efektywnych składnikach aktywnych, co wpisuje się w rosnący udział kategorii face-care w strukturze sprzedaży rynku kosmetycznego.

Równolegle spółka zakłada rozwój segmentu perfumerii, koncentrując się na tworzeniu unikalnych kompozycji zapachowych. Celem jest zbudowanie silniejszej pozycji marki Miraculum w świecie zapachów oraz zwiększenie jej rozpoznawalności poza rynkiem krajowym. Strategia na lata 2026–2030 przewiduje także rozszerzanie obecności na rynkach międzynarodowych i stopniowe umacnianie globalnej pozycji spółki, przy jednoczesnym zachowaniu dyscypliny kosztowej i spójności portfela marek.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.12.2025 13:57
Coty sprzedaje ostatnie udziały w Wella i przyspiesza redukcję zadłużenia
W portfolio Coty obecnie znajdują się takie brandy jak Bruno Banani, Lancaster, Sally Hansen czy Miss Sporty.Shutterstock

Amerykański koncern kosmetyczny Coty poinformował o sprzedaży pozostałych 25,8 proc. udziałów w marce fryzjerskiej Wella do funduszu KKR za 750 mln dolarów. Transakcja zamyka wieloletni proces wyjścia Coty z tej inwestycji, przy jednoczesnym zachowaniu prawa do udziału w przyszłych wpływach z ewentualnej sprzedaży Wella lub jej pierwszej oferty publicznej.

Jak donosi Bloomberg, zgodnie z komunikatem spółki Coty będzie uprawnione do 45 proc. wpływów z potencjalnej sprzedaży lub IPO Wella po osiągnięciu przez KKR tzw. preferowanego zwrotu z inwestycji. Większość środków uzyskanych z transakcji ma zostać przeznaczona na redukcję zadłużenia, co wpisuje się w deklarowany przez spółkę cel poprawy bilansu i stabilności finansowej.

Decyzja o sprzedaży udziałów zapada w okresie wyraźnych trudności operacyjnych Coty. W ciągu ostatnich dwóch lat spółka miała problemy ze wzrostem sprzedaży w segmencie mass beauty, który pozostaje pod silną presją konkurencji ze strony nowszych marek. Notowania Coty spadły w tym czasie o ponad 70 proc., choć po ogłoszeniu transakcji akcje wzrosły o około 2 proc. w handlu przedsesyjnym.

Na początku 2025 roku Coty rozpoczęło przegląd strategiczny, rozważając sprzedaż części aktywów w celu skoncentrowania się na segmencie zapachów, który pozostaje kluczowym obszarem działalności spółki. Tydzień wcześniej „Financial Times” informował, że główny akcjonariusz, JAB Holding, rozważa zmiany w kierownictwie, które mogą skutkować odejściem przewodniczącego rady nadzorczej oraz dyrektora generalnego.

Coty podkreśla, że obecna transakcja finalizuje program restrukturyzacyjny zapoczątkowany w 2020 roku, którego celem było uproszczenie portfela marek i operacji. Spółka nabyła Wella w 2015 roku od Procter & Gamble w ramach transakcji o wartości 12,5 mld dolarów obejmującej biznes kosmetyczny P&G. Założona w 1904 roku w Paryżu Coty posiada obecnie kapitalizację rynkową na poziomie około 2,8 mld dolarów i licencjonuje m.in. zapachy marek Gucci, Chloé oraz Burberry.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2025 15:03