StoryEditor
Beauty
25.01.2024 16:16

Czemu skóra staje się sucha zimą?

Przesuszona skóra to zimą nagminny problem. / Alexandru Zdrobău via Unsplash
Nasza skóra codziennie regeneruje się, usuwając około 30-40 tysięcy martwych komórek i zastępując je nowymi. To zdrowy i naturalny proces, który zazwyczaj nie jest zauważalny ani odczuwalny. Jednak co zrobić, gdy w wyniku mroźnej zimy skóra staje się podrażniona, sucha, łuszczy się, a nawet pęka?

Pielęgnacja skóry jest niezwykle ważna, zwłaszcza podczas chłodniejszych miesięcy, ponieważ skóra może tracić wilgoć z powodu suchego, ogrzanego powietrza we wnętrzach biur czy domów, niskich temperatur na zewnątrz i negatywnego wpływu środowiska. W okresach o niskich temperaturach produkcja sebum w skórze jest znacznie obniżona, co może wpłynąć na naturalną regulację tłuszczu i wilgoci. Dodatkowo, wiatr i suche powietrze mogą przyczynić się do przesuszenia skóry. Skutkiem tego mogą być widoczne zmarszczki, suche plamy oraz uczucie napięcia skóry. W takim stanie skóra może również być mniej odporna na szkodliwe czynniki zewnętrzne, takie jak promieniowanie UV. Dlatego też należy szczególnie dbać o skórę w okresie zimowym. Przesuszona skóra będzie się długo mścić.

 

Jakie sygnały sugerują, że skóra jest przesuszona?

 

Główną przyczyną suchości skóry jest uszkodzona bariera hydrolipidowa. Zaburzenia w ilości lipidów i sebum w substancji międzykomórkowej, która łączy komórki w warstwie rogowej naskórka, prowadzą do utraty wilgotności przez skórę, co skutkuje jej wysuszeniem. Nieprawidłowa pielęgnacja może również przyczynić się do naruszenia naturalnej bariery skóry, zwłaszcza w przypadku nadmiernego stosowania agresywnych metod oczyszczania i złuszczania oraz niewystarczającej nawilżającej pielęgnacji. Skąd jednak mamy wiedzieć, że nasza skóra jest bardzo przesuszona? Z pewnością warto zwrócić uwagę na:

  • Odczucie szorstkości skóry przy dotyku.
  • Uczucie napięcia, często pojawiające się po kąpieli.
  • Spadek elastyczności skóry.
  • Łuszczenie się naskórka, szczególnie w reakcji na ocieranie o odzież lub nawet lekkie zadrapanie skóry.
  • Odczucie swędzenia i pieczenia.
  • Bladość skóry oraz utrata naturalnego kolorytu.
  • Skłonność do zaczerwienień.
  • W zaawansowanych przypadkach, zgrubienie skóry i rogowacenie, zazwyczaj widoczne na dłoniach i stopach.

 

Jak dbać o suchą skórę zimą?

 

Oprócz intensywnie nawilżających masek i kremów do twarzy oraz ciała, odżywcze serum i nawilżające olejki doskonale przyczyniają się do utrzymania jędrności skóry. Składniki takie jak gliceryna, pantenol, alantoina, aloes, mocznik oraz bogate oleje, np. jojoba, awokado i olejek z wiesiołka, stanowią doskonałe źródło nawilżenia dla skóry, zaspokajając jej pragnienie. Dodatkowo, witamina E i niacynamid działają jako przeciwutleniacze, chroniąc przed działaniem wolnych rodników, pobudzając produkcję lipidów i w ten sposób wzmacniając naturalną barierę ochronną skóry.

Składniki aktywne, takie jak kwas hialuronowy i skwalan, są skuteczne w ochronie skóry przed utratą wilgoci i mogą poprawić jej elastyczność. Dzięki swoim właściwościom przeciwutleniającym przeciwdziałają przedwczesnemu procesowi starzenia się skóry oraz szybko wygładzają drobne zmarszczki spowodowane przesuszeniem.

Codziennie skóra naturalnie pozbywa się martwych komórek naskórka, które powinny być regularnie usuwane (przynajmniej raz w tygodniu). Peelingi pomagają w delikatnym usunięciu tych martwych komórek, pobudzają krążenie krwi i przygotowują skórę do dalszej pielęgnacji. Dzięki temu skóra może lepiej wchłaniać składniki aktywne i szybciej zabezpieczać zapasy wilgoci. Tego rodzaju delikatne peelingi są szczególnie korzystne, ponieważ przeciwdziałają nadmiernemu przesuszeniu skóry, pozostawiając ją miękką w dotyku. Alternatywą dla tradycyjnych peelingów są peelingi złuszczające, które są odpowiednie także dla skóry wrażliwej. Wykorzystują one łagodne kwasy, takie jak kwas salicylowy (BHA) lub glikolowy (AHA), aby delikatnie rozluźnić martwe komórki naskórka i rozjaśnić cerę, zamiast używać cząstek ściernych.

Aby zadbać o nawilżenie suchej skóry, warto pamiętać o odpowiednim wietrzeniu pomieszczeń w domu i nie przegrzewać sypialni, np. przez zwiększanie temperatury na termostacie w nocy. Unikaj także zbyt intensywnego nagrzewania samochodu podczas jazdy. Dodatkowo, konieczne jest dostarczanie wysuszonej skórze odpowiedniej ilości płynów, dlatego ważne jest picie dużej ilości wody w ciągu dnia. W dodatku warto dbać o zrównoważoną dietę, która zawiera oleje roślinne, tłuste ryby oraz owoce morza.

Czytaj także: Nowy trend kosmetyczny na TikToku: kąpiel w surowym mleku

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Beauty
03.12.2025 14:27
Masstige. Luksus dla wielu, nie dla wybranych
Masstige. Luksus dla wielu, nie dla wybranychMateriał Partnera

Współczesny konsument coraz częściej podejmuje świadome decyzje zakupowe. Nie kieruje się już wyłącznie modą czy impulsem. Szuka rozwiązań, które łączą jakość z rozsądną ceną. W świecie pełnym ofert każdy chce znaleźć produkt odpowiadający jego potrzebom, a jednocześnie dający realną wartość. Kiedy udaje się trafić na taki produkt, pojawia się satysfakcja i poczucie dobrze podjętej decyzji. W tym kontekście narodziło się zjawisko masstige – masowy luksus. To jeden z najważniejszych trendów redefiniujących rynek beauty i lifestyle. Masstige łączy elegancję, wygodę i dostępność cenową. Dzięki temu luksus staje się doświadczeniem codziennym, a nie tylko odświętnym.

Raport The State of Fashion: Beauty 2025 Czym jest raport? The State of Fashion: Beauty 2025 to wspólne opracowanie McKinsey & Company oraz Business of Fashion. Analizuje globalny rynek beauty, jego dynamikę i kierunki rozwoju. Raport wskazuje także, które trendy będą kształtować sektor w najbliższych latach – od zmian w zachowaniach konsumentów po nowe modele dystrybucji.

Dlaczego jest ważny?

• Wartość rynku beauty w 2024 roku: ponad 441 mld USD.

 • Prognozowany wzrost: ok. 5% rocznie do 2030.

 • Konsumenci coraz częściej oczekują „smart luxury” – jakości premium w rozsądnej cenie.

 • Podkreślono rosnące znaczenie autentyczności i redefinicji luksusu.

 

Początki masstige – od koncepcji do globalnej filozofii

Masstige powstało z prostego spostrzeżenia: ludzie nie chcą wybierać między jakością a ceną.

Produkty masstige plasują się pomiędzy rynkiem masowym a luksusowym. Nie są tak tanie jak klasyczna oferta masowa, ale znacznie bardziej osiągalne niż produkty premium. Dzięki temu marki mogą docierać do szerokiego grona odbiorców, oferując estetykę i doświadczenie luksusu w przystępnej formie.

Dlaczego masstige rośnie? Estetyka, ekonomia i redefinicja luksusu

Szczególnie istotnym wnioskiem z raportu McKinsey jest zmiana postrzegania jakości przez konsumentów. Raport pokazuje, że 63% konsumentów nie zgadza się ze stwierdzeniem, że produkty premium oferują lepszą jakość niż masowe. To wyraźny sygnał, że percepcja wartości się zmienia. Konsument nie szuka taniości, lecz uczciwego, emocjonalnie uzasadnionego zakupu.

Na popularność dostępnego luksusu wpływa kilka czynników:

 • Media społecznościowe – sprawiły, że estetyka i aura luksusu stały się dostępne dla każdego.

• Rosnące koszty życia i inflacja – skłaniają konsumentów do poszukiwania produktów atrakcyjnych cenowo, które jednocześnie dostarczają przyjemności.

 • Zmiana definicji luksusu – dla pokoleń Y i Z luksus to autentyczność, zmysłowe doznania i wartości, a nie tylko wysoka cena.

Kluczowe dane z raportu The State of Fashion: Beauty 2025

Globalny rynek beauty

Preferencje konsumentów

• 63% konsumentów nie uważa, że premium = lepsza jakość.

• 25% konsumentów świadomie wybiera tańsze produkty

• Najważniejszy czynnik wyboru marki: jakość produktu.

Trend masstige

• Konsumenci oczekują „smart luxury” – jakości premium w przystępnej cenie.

• Dostępny luksus staje się nowym językiem aspiracji.

Tesori d’Oriente. Dostępny luksus w polskim rynku beauty

Polski rynek beauty jest wyjątkowo podatny na masstige. Millenialsi i Gen Z chętnie sięgają po produkty, które łączą luksusowy wygląd z dostępnością cenową. Przykładem jest Tesori d’Oriente, marka budująca swoją pozycję poprzez narrację wokół zmysłowych rytuałów i orientalnego dziedzictwa. Jej obecność w drogeriach czy dyskontach nie osłabia wizerunku, lecz go wzmacnia – pokazuje, że luksusowe doświadczenie może być codzienne i autentyczne.

„Nasza strategia jako dystrybutora włoskiej marki Tesori d’Oriente w Polsce opiera się na założeniu łączenia jakości premium z szeroką dostępnością – zarówno cenową, jak i dystrybucyjną. Zależy nam, aby każdy konsument, niezależnie od miejsca zakupu – czy to drogeria, dyskont czy sklep internetowy – mógł stworzyć własny rytuał luksusu w swojej łazience. Dla nas luksus to przede wszystkim głębia doznań: zapach, konsystencja, tekstura, estetyka opakowania oraz emocje, które towarzyszą codziennej pielęgnacji. Wierzymy, że piękno nie powinno być przywilejem, lecz wartością dostępną dla każdego.” – mówi Paweł Szuba, Prezes Corri, wyłącznego dystrybutora marki Tesori d’Oriente w Polsce.

Preziosi per Tessuti w Lidlu. Luksus w kanale dyskontowym

Kolejnym przykładem dostępnego luksusu jest włoska marka Preziosi per Tessuti, którą od niedawna możemy kupić w stałej ofercie sieci Lidl Polska. Jeszcze niedawno obecność marek luksusowych w dyskontach uznawano za ryzykowną. Dziś to świadoma strategia odpowiadająca na zmieniające się potrzeby klientów. „Preziosi per Tessuti to marka, która zaprasza do świata włoskiej elegancji, dostępnej na co dzień — subtelnej, pięknej i bliskiej. Dla nas masstige to coś więcej niż strategia cenowa — to sposób myślenia o luksusie, który nie wyklucza, lecz zaprasza. To nowa relacja między marką a konsumentem, oparta na emocjach, estetyce i dostępności. Współczesny konsument nie chce już wybierać między prestiżem a dostępnością. Oczekuje, że produkt będzie piękny, trwały, sensoryczny i jednocześnie dostępny w jego codziennym środowisku zakupowym.” – mówi Wioletta Kmieć, Key Account Managerka w Optymer Trade, dystrybutora marki Preziosi per Tessuti.

Preziosi per Tessuti zachowuje wszystkie elementy estetyki premium: dopracowane kompozycje zapachowe, elegancki design opakowań i spójną narrację wizualną. To, co się zmienia, to kontekst dystrybucji – ale nie tożsamość marki. Pierwsze reakcje pokazują, że polski rynek jest gotowy na taką redefinicję luksusu.

Święta w stylu masstige. Luksusowe prezenty w zasięgu ręki

Masstige wymusza na markach przemyślane przekształcenie modelu biznesowego – tak, by połączyć wysoką jakość, dopracowany design i spójną narrację z rozsądną ceną. Dla konsumentów to szansa na wybór produktów, które wzbogacają codzienność, oferując piękno, zmysłowe doznania i osobiste rytuały.

Sezon świąteczny to kulminacja strategii dostępnego luksusu. Konsumenci kupują nie tylko produkty, lecz także gesty, atmosferę i doświadczenia. Produkty wyglądające jak luksus, pachnące jak luksus, dostępne w przystępnej cenie – to mocny argument w komunikacji. Marki masstige – jak Tesori d’Oriente czy Preziosi per Tessuti – w tym okresie szczególnie intensywnie rozwijają ofertę: eleganckie opakowania, limitowane edycje i zestawy prezentowe. Są to produkty łączące szeroką dostępność z unikalnym charakterem, które udowadniają, że doświadczenie premium może być integralną częścią codziennego życia. Właśnie dlatego masstige staje się nie tylko trendem, ale trwałą filozofią konsumpcji – dostępny luksus staje się coraz bardziej osiągalny dla szerokiego grona odbiorców.

*dane dotyczące wartości rynku beauty, trendów konsumenckich i masstige pochodzą z raportu The State of Fashion: Beauty 2025, McKinsey & Company i Business of Fashion, 2025.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 09:12
Kolejne marki kosmetyczne biorą na celownik dzieci, eksperci protestują
Dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latachIrina Mikhailichenko

Coraz więcej nowych firm kosmetycznych kieruje swoją ofertę do dzieci oraz najmłodszych pokoleń konsumentów, którzy wiedzę o pielęgnacji skóry i makijażu czerpią przede wszystkim z social mediów i trendów na TikToku. Dermatolodzy protestują, ale marki proponują kremy i maseczki do twarzy nawet przedszkolakom.

Opinia ekspertów przegrywa póki co z marketingiem i viralowymi produktami. Kiedyś najmłodsi (Sephora kids) wykupywali kosmetyki pielęgnacyjne Drunk Elephant. Teraz najnowszym hitem wśród najmłodszej grupy konsumentów są produkty marki Rini, która kieruje swoje produkty do dzieci już od 3 roku życia. Jak podaje portal fashionnetwork, zestaw pięciu maseczek nawilżających dla dzieci, polecanych przez producenta do codziennego użycia (o uroczych nazwach typu Puppy, Panda i Unicorn) można nabyć na stronie internetowej producenta za  ok. 30 euro.

Inna młoda amerykańska marka, Evereden, sprzedaje kosmetyki dla dzieci w wieku przedszkolnym (m.in. mgiełki do twarzy, toniki, kremy nawilżające), osiągając roczne obroty powyżej 100 mln dolarów. W październiku zadebiutowała marka Sincerely Yours, której twarzą jest 15-letnia influencerka Salish Matter. Event w centrum handlowym z okazji premiery przyciągnął tysiące osób. 

– Skóra dziecka nie potrzebuje kosmetyków, poza codziennymi produktami higienicznymi takimi jak pasta do zębów, żel pod prysznic czy krem z filtrem przeciwsłonecznym – podkreśla Laurence Coiffard, naukowiec z francuskiego Uniwersytetu w Nantes, współautor strony internetowej Cosmetics Watch.

Produkty kosmetyczne, kierowane do dzieci, stały się elementem szerszego społecznego trendu. Wiele dziewczynek z pokolenia alfa (dzieci urodzone między 2010 a 2024) stosuje bowiem zabiegi pielęgnacyjne skóry, makijaż, a nawet fryzury typowe dla starszych nastolatek lub ich matek, naśladując popularne influencerki z TikToka lub YouTube‘a. 

Coiffard powołuje się na badania, z których wynika, że dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latach. Są też bardziej narażone na działanie substancji zaburzających gospodarkę hormonalną i fitoestrogenów, które mogą zaburzać rozwój hormonów.

image

Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Amerykańska dermatolog Molly Hales, która przez kilka miesięcy obserwowała trendy kosmetyczne wśród dzieci i nastolatek na TikToku, wskazuje, że młode użytkowniczki używają zbyt wielu produktów (niektóre nawet po kilkanaście), lub stosują kremy przeciwzmarszczkowe dla dorosłych.

Z jej obserwacji wynika, że kilka marek, takich jak Glow, Drunk Elephant czy The Ordinary, było wyjątkowo często obecnych w treściach młodych użytkowniczek TikToka. 25 najpopularniejszych filmów analizowanych przez Hales zawierało produkty zawierające średnio od 11 do nawet 21 składników aktywnych, potencjalnie mogących wpływać na podrażnienia skóry dzieci.

Nowe marki dla dzieci, takie jak Rini, Evereden czy Saint Crewe, przekonują, że ich kosmetyki są bardziej odpowiednie dla skór młodych osób. W opinii Hales trend ten niej jest potrzebny, utrwala on bowiem pewien standard piękna lub oczekiwania dotyczące tego, jak należy dbać o zdrowie i urodę skóry, stosując przy tym bardzo kosztowną i czasochłonną codzienną rutynę. Zdaniem badaczki, dziewczęta mogą w lepszy sposób wykorzystywać czas i pieniądze.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. grudzień 2025 12:12