StoryEditor
Makijaż
11.02.2021 00:00

Makijaż na Walentynki 2021 - delikatnie czy odważnie?

Walentynkowy makijaż powinien być równie wyjątkowy jak cały ten dzień. Look z okazji święta zakochanych może być nieco bardziej odważny i zmysłowy. Zainspirujmy się najnowszymi trendami i oczarujmy partnera wspaniałym wyglądem. Jak wykonać makijaż jak z wybiegów podpowiada Bianka Juhász z firmy Nu Skin.

Walentynki to szczególny dzień w roku. W tym roku zapewne będziemy je świętować w nieco bardziej kameralnej atmosferze, ale warto pamiętać, że na świętowanie miłości i piękny wygląd zawsze jest dobry czas, pomimo pandemii i ograniczeń.

Jeśli zdecydowanie wolisz naturalny wygląd, postaw na makijaż w stylu "no make-up". Wówczas zadbaj o to, aby cera była promienna i muśnięta bronzerem. Bez względu na to, którą z propozycji wybierzesz, wykorzystaj okazję, aby poczuć się zjawiskowo. Aby łatwiej było ci dopasować propozycję dla siebie, zebraliśmy trendy z jesienno-zimowych pokazów mody. 

Trend nr 1: Mocny akcent na ustach

Czerwone usta to klasyk wśród makijażowych propozycji. To nie przez przypadek, ponieważ mocny, odważny kolor na ustach dodaje pewności siebie i sprawia, że czujemy się sexy. Jeśli uwielbiasz eleganckie odcienie karminu, warto sięgnąć po pomadkę w tym kolorze.

Dzięki dobrej szmince osiągniesz długotrwały i intensywny efekt, który nie rozmazuje się, niezależnie od sytuacji. W dodatku ma ona lekką i nieklejącą konsystencję. Dzięki zawartości składników odżywczych i wygładzających, takich jak np. olejek z awokado, wosk pszczeli i witamina E chroni usta i nadaje im miękkości. Do wyboru mamy bogatą paletę odcieni czerwieni – od głębokich, winnych po jaśniejsze. Jeśli zaś lepiej czujesz się w odcieniach różu, sięgnij po niezwykle dziewczęcy odcień lub jeżynowy - podpowiada Bianka Juhász.

Trend nr 2: Naturalny i promienny look

Naturalny makijaż w stonowanych odcieniach ma wiele zwolenniczek. Można go z powodzeniem wykonywać na co dzień, ale kto powiedział, że nie będzie odpowiedni też na wieczorną, romantyczną kolację w blasku świec? Najważniejsze, abyś czuła się komfortowo i w zgodzie ze sobą. Makijaż w stylu no make-up make-up wygląda, jakby go nie było i na tym polega cały jego urok.

– Zadaniem tego typu makijażu jest ujednolicenie kolorytu cery oraz nadanie jej promiennego wyglądu. Dlatego najważniejszym krokiem przed jego wykonaniem jest nałożenie odpowiedniego preparatu pielęgnacyjnego, na przykład takiego jak lekki żel, który intensywnie nawilża, a dzięki ultra lekkiej konsystencji świetnie sprawdzi się jako baza. Następnie nakładamy podkład – w tym celu warto sięgnąć po lekki podkład łączący zalety kremu CC (korekcja koloru) oraz ochronę przeciwstarzeniową. Jako wykończenie oprósz kości policzkowe, czoło oraz wierzchołek nosa bronzerem. Te jedwabiste perełki pudrowe w pięciu różnych odcieniach, stanowią idealne wykończenie makijażu i dodają koloru cerze - radzi ekspertka.

- Na koniec sięgnij po błyszczyk, który poprawia kontur ust oraz nadaje im naturalny połysk. Jedynym mocniejszym akcentem w tym wydaniu mogą być wyraźniej podkreślone rzęsy. W tym przypadku polecam dobrą mascarę, która zapewni długotrwałe podkręcenie bez grudek i wspaniale podkreśli spojrzenie. Jej wyjątkowa, delikatnie zakrzywiona szczoteczka ułatwia aplikację tuszu oraz rozdziela i podkręca każdą rzęsę. Alternatywą może być również bezbarwny żel wzmacniający, który odżywia i chroni rzęsy przed łamaniem się. Preparat nadaje się do stosowania na rzęsy i brwi. Można też używać go jako bazy dla mascary, aby przedłużyć trwałość tuszu i cieszyć się pięknym wyglądem przez cały dzień – dodaje Bianka Juhász.

Ciekawych propozycji makijażu z okazji dnia zakochanych jest wiele. Bez względu na to czy zdecydujesz się na subtelny i romantyczny, czy też nieco bardziej drapieżny styl, warto pamiętać, że make-up powinien pasować do całej stylizacji. Warto kierować się zasadą umiaru, a przede wszystkim pozostawać w zgodzie ze sobą, swoim stylem i upodobaniami. Wówczas będziesz czuć się pięknie, a wieczór z pewnością będzie niezapomniany.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.06.2025 10:31
Kiko Milano powitało lato energetyczną kolekcją kosmetyków i pokazem makijażu
Marta Gąska i pokaz makijażu kosmetykami Kiko MilanoMarzena Szulc /WK

W tym tygodniu miała miejsce premiera nowej kolekcji kosmetyków i perfum włoskiej marki kosmetycznej Kiko Milano – Juicy Fizz. Wyłącznym dystrybutorem marki jest Grupa Primavera Parfum. Goście – dziennikarki beauty i influencerki – mogły przetestować nowe produkty oraz wziąć udział w pokazie makijażu.

Słoneczna pogoda i unikalny plenerowy klimat warszawskiej restauracji Zachodni Brzeg były idealnym tłem na soczystej, świetlistej kolekcji Juicy Fizz.

Atrakcją tego spotkania był pokaz makijażowy w wykonaniu  Marty Gąski – wybitnej makeupistki, współpracującej z marką. Marta Gąska, wykorzystując kosmetyki z najnowszej kolekcji Kiko Milano, prezentowała proces tworzenia świetlistego looku, pełnego świeżych i energetyzujących barw i odcieni. 

W letniej kolekcji znalazła się gama produktów do makijażu twarzy, oczu czy ust, a także produkty do opalania z filtrami UVA i UVB. Dodatkowo kolekcję wzbogaciła limitowana woda perfumowana, w której królują nuty kwiatowo-cytrusowe: Navigli Fizz Eau de Parfum. Perfumy zostały stworzone i wyprodukowane we Włoszech, zawierają m.in. ekstrakty cytrusowe oraz ekologiczny alkohol roślinny. 

Letnia linia Juicy Fizz trafi do drogerii sieci Hebe. 

Po raz kolejny włoska marka wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich użytkowniczek. Linia podkreśli naturalną promienność każdej kobiety i doda soczystego charakteru każdemu letniemu momentowi. Jest harmonijnym połączeniem eksplozji koloru, słońca i prawdziwie włoskiej atmosfery – podkreśla Maina Sarna, marketing manager w Primavera Parfum Group, w komentarzu na LinkedIn.

Marka KIKO Milano została założona w 1997 roku przez włoskiego przedsiębiorcę, Antoniego Percassiego. Produkty Kiko Milano są dostępne m.in. w sklepach internetowych Perfumeria.pl i Tagomago.pl – należących do Primavery.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
28.04.2025 11:18
L’Oréal mianował Harolda Jamesa na stanowisko swojego głównego wizażysty
IG Harold James

L’Oréal poinformował o wyznaczeniu Harolda Jamesa na stanowisko swojego nowego, globalnego wizażysty (global makeup artist). Ma to być rozpoczęciem nowego rozdziału tej legendarnej paryskiej marki kosmetycznej.

Harold James, urodzony we Francuskiej Gujanie i wychowany w Paryżu, wnosi do marki ponad 10-letnie doświadczenie zawodowe z pracy m.in. za kulisami Tygodni Mody i z czerwonych dywanów na całym świecie. 

Od pokazów haute couture po indywidualne znane klientki, jego prace są cenione za umiejętność do podkreślania indywidualności. Teraz James wkracza do L’Oréal Paris, dostosowując swoje umiejętności artystyczne do trwającej misji marki, jaką jest promowanie poczucia własnej wartości i wzmocnienia pozycji kobiet – wyjaśnia marka. 

Praca Harolda Jamesa celebruje różnorodność kobiet poprzez makijaż. Oprócz jego ogromnej umiejętności słuchania potrzeb każdej kobiety, wykorzystuje on swój ogromny talent, aby ukazać indywidualność i wyjątkową wartość każdej kobiety. Witamy Harolda w rodzinie, gdzie jego innowacyjny duch i ponadczasowy styl sprawiają, że jest naturalnym wyborem, aby ukierunkować wizję makijażu dla L’Oréal Paris – podkreśla Delphine Viguier-Hovasse, globalna prezes L’Oréal Paris.

Filozofia piękna Harolda Jamesa czerpie z szerokiej gamy wpływów – od minimalistycznej elegancji Japonii po nowojorski miejski styl, przy jednoczesnym osadzeniu w kultowym uroku paryskiego szyku.

Uwielbiam piękno od najmłodszych lat. Od samego początku miałem wsparcie wielu kobiet, które dostrzegły mój potencjał, dały mi odwagę do rozwijania mojego rzemiosła i możliwości zrobienia kariery z mojej pasji. Moja artystyczna podróż jest nadal inspirowana przez kobiety: ich różnorodność, siłę i determinację. I to jest największym zaszczytem, aby dołączyć do marki kosmetycznej, która jest oddana ich wzmocnieniu, co jest w pełni zgodne z moimi wartościami. Dołączenie do L’Oréal Paris jest rozszerzeniem mojego uniwersum, w którym piękno, różnorodność i wzmocnienie pozycji kobiet świecą jasno – mówi Harold James.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. lipiec 2025 01:06