StoryEditor
Makijaż
27.04.2010 00:00

Makijaż zacznij od... demakijażu

Akademia Wizażu – projekt pod takim hasłem uruchomiła na początku bieżącego roku marka Gosh Professional. Trzysta najlepszych ekspedientek ze sklepów Klubu Gosh zostało zaproszonych do bezpłatnego udziału w wykładach i warsztatach związanych z kreacją makijażu.


Głównymi celami  projektu są:
- zdobycie teoretycznej wiedzy na temat makijażu wraz z elementami jego historii,
- zdobycie praktycznych umiejętności wykonywania makijaży dopasowanych indywidualnie do typu urody,
- zdobycie profesjonalnej wiedzy ze sposobów prezentacji kosmetyków kolorowych, które zapewnią ich skuteczną odsprzedaż.
Pomysłodawcami projektu są menadżerowie i wizażystki  Brodr. Jorgensen Polska, którzy pod kierunkiem Ilony Spychalskiej (product & education director) stworzyli projekt, którego główną prowadzącą jest Aleksandra Jaśkowiec (product trainer).
Nowa koncepcja marki Gosh jest szkołą rozłożoną na dziesięć samodzielnych jednostek zajęciowych, po sześć godzin każda, której efektem końcowym będzie zdobycie certyfikatu poprzedzonego egzaminem teoretycznym i praktycznym.
Jest to projekt mający służyć podniesieniu kompetencji i zwiększeniu profesjonalizmu personelu pracującego w sklepach Klubu Gosh.
Eksperci marki Gosh zdecydowali się również podzielić swoją wiedzą z czytelnikami Wiadomości Kosmetycznych. Rozpoczynamy cykl publikacji pod wspólnym tytułem AKADEMIA WIZAŻU GOSHA. Znajdziecie w nich Państwo wskazówki niezbędne do profesjonalnej obsługi klienta i sprzedaży kosmetyków do makijażu.
Zapraszamy do lektury!

Makijaż zacznij od... demakijażu

Zdobienie ciała w tym i makijaż przeszło długą drogę przeobrażeń i poszukiwań nieuchwytnej definicji czym jest piękno…
Makijaż jako nasza druga skóra ma akcentować atuty urody i niwelować mankamenty skóry w postaci wyprysków, rozszerzonych naczynek, przebarwień, zasinień w okolicach oczu. Istotą makijażu nie jest przebieranie się i tworzenie nowego „ja”, ale wydobywanie i podkreślanie naturalnego piękna. Ma on poprawiać samopoczucie, sprawiać że kobieta czuje się pewniejsza siebie i bardziej atrakcyjna. Makijaż musi być dobrany kolorystycznie do typu urody, charakteru i okazji. Naturalny i lekki na dzień, z nutą ekstrawagancji i zdecydowanie bardziej nasycony barwami na wieczór.
Aby mówić o idealnie podkreślonej urodzie kosmetykami kolorowymi musimy odpowiednio przygotować skórę przeprowadzając demakijaż. To właśnie zaniedbanie tego rytuału powoduje ponad połowę problemów ze skórą. Prawidłowy demakijaż usuwa z powierzchni twarzy brud, kurz a także zanieczyszczenia fizjologiczne, takie jak pot, wydzielina łojowa, które utrudniają skórze właściwe oddychanie i niestety są obecne na niej każdego dnia. Nigdy nie należy nakładać kremów czy makijażu na niedokładnie oczyszczoną twarz. Dlatego choć nazwa tego zabiegu brzmi „demakijaż”, to powinien on być wykonywany wieczorem i rano. Poranne oczyszczanie twarzy jest bardzo istotne, gdyż skóra odnawia się w nocy i wytwarza sebum, które należy usunąć. Również osoby, które się nie malują muszą dla zachowania zdrowej skóry używać mleczka i toniku.
Preparaty stosowane przy demakijażu spełniają funkcje nie tylko oczyszczającą, ale także pielęgnacyjną, składają się bowiem z substancji nawilżających oraz odświeżających.
Poprawnie wykonany demakijaż powinien wyglądać następująco:
1. Zacznij od oczu. Nasącz płatek kosmetyczny specjalnym płynem do demakijażu oczu. Do usunięcia kosmetyków wodoodpornych – kredki, eyelinera, tuszu lub podkładu wodoodpornego użyj łagodnego 2-fazowego preparatu, który dokładnie zmyje makijaż, a przy tym nie pozostawi tłustej powłoki w okolicach oczu i twarzy. Do zmywania kosmetyków klasycznych, nie wodoodpornych,  zastosuj mleczko nawilżające do demakijażu oczu. Przyłóż płatek na zamkniętej powiece, lekko dociśnij i pozostaw na kilkanaście sekund, żeby preparat rozpuścił kosmetyki.
2. Tusz do rzęs zmywaj przy zamkniętym oku ruchami pionowymi, z góry do dołu wzdłuż rzęs. Zwróć uwagę, aby resztki tuszu nie pozostały między rzęsami i w kącikach oczu. Pamiętaj, źle oczyszczone rzęsy stają się kruche i mogą się łamać.
3. Delikatnie przesuwaj płatek kierując się wzdłuż górnej powieki oczu od jej wewnętrznego do  zewnętrznego kącika i wracaj z powrotem wzdłuż dolnej powieki od zewnętrznego kącika do wewnętrznego kącika oka. Nie rozciągaj, nie trzyj przy tym skóry i trzymaj się właściwego kierunku, bo w przeciwnym razie przyspieszysz powstawanie zmarszczek. Czynności powtarzajmy tak długo, aż płatek będzie czysty.
4. Resztki tuszu spomiędzy rzęs i kredkę z dolnej powieki usuniesz precyzyjnie patyczkiem kosmetycznym zanurzonym w płynie do demakijażu. Pamiętaj, te okolice oczu są szczególnie wrażliwe, rób to więc ostrożnie, by nie podrażnić spojówek.
5. Rozpocznij demakijaż twarzy, który również uwzględnia skórę na dekolcie i szyi. Dwa płatki nasącz odpowiednim preparatem do demakijażu twarzy i ruchami od linii dekoltu ku szyi (delikatnie prowadzimy ruchy zmywające w okolicach tarczycy) wykonaj demakijaż. Twarz zmywaj od żuchwy do kości  policzkowych, a następnie kieruj ruchy ku skroniom. Płatki nosa dokładnie oczyszczaj, a sam nos zmywaj w kierunku od dołu do góry, w tym uwzględniaj linię brwi. Demakijaż czoła prowadź od linii brwi ku nasadzie włosów. Niebywale ważne jest zachowanie ruchu od dołu ku górze w celu podnoszenia, wygładzania skóry i przeciwdziałania prawom grawitacji.
6. Za każdym razem, po użyciu mleczka, w twarz obowiązkowo wklepuj tonik. Tworzy on na skórze film, który działa silnie nawilżająco, daje skórze ulgę, poczucie odświeżenia, ściąga pory, łagodzi podrażnienia. Działa antybakteryjnie i antyseptycznie, przywraca właściwe, kwaśne pH skóry. Dzięki temu nie mają możliwości rozwoju bakterie. Dodatkowo zmywamy resztki mleczka i rozpuszczonych zanieczyszczeń ze skóry. Działanie toniku, to przede wszystkim dostarczenie skórze nawilżenia, dlatego tak ważne jest, by był on dopasowany do typu cery, jak również odpowiednio używany, tj. wklepany za pomocą wacika w tych samym kierunku jak mleczko i odsączony za pomocą chusteczki. Nieodsączony tonik może spowodować podrażnienie skóry, zabierając jej zbyt dużo wilgoci, dodatkowo tworzy na skórze warstwę ograniczającą przepuszczalność dla czynników aktywnych z kremów. Tonik jest również niezbędny do równomiernego rozkładania pigmentów kosmetyków kolorowych.
7. Kolejny etap – krem pielęgnujący okolice oczu. Oczywiście dobieraj go odpowiednio do rodzaju skóry i jej potrzeb. Nawilżający i lekki dla osób bez widocznych oznak starzenia i dla skóry z pierwszymi oznakami upływającego czasu o działaniu ujędrniającym. Nanoś krem ruchem wklepującym od wewnętrznego kącika powieki górnej po jej zewnętrzną krawędź i wracaj w okolicach dolnej powieki od zewnątrz ku wewnętrznemu kącikowi oka.
8. Ostatni etap pielęgnacji polega na wklepaniu opuszkami palców odpowiedniego kremu. Nakładaj go w tym samym kierunku jak wykonywany był demakijaż – od dekoltu, przez szyję, aż po twarz. Pamiętaj, że skóra ma swoją granice wchłanialności, dlatego nakładaj odpowiednią ilość preparatu, zgodną z potrzebami skóry


Ilona Spychalska, product&education director Gosh Professional


Akcesoria – niezbędnik makijażystki
Aby czerpać radość z tworzenia makijażu musimy zaopatrzyć się w odpowiednie akcesoria, które ułatwią nam aplikowanie kosmetyków. Oto niezbędnik, który musi znaleźć się w posiadaniu makijażystki.   

1.  Podkład coraz częściej nakłada się za pomocą specjalnego pędzla. Dzięki niemu osoba poddawana makijażowi odczuwa przyjemny masaż. Pędzel wykonany z włosia syntetycznego wchłania mało podkładu, a rozprowadza go idealnie.

2.  Pędzel do pudru najlepszy będzie z włosia naturalnego, które jest miękkie i sprężyste. Pozwala dokładnie rozprowadzić puder sypki, w kamieniu, jak i bronzer. Nadaje twarzy matowy i aksamitny wygląd. Zwracajmy uwagę, aby jego włosie  było przystrzyżone stożkowo, wówczas
puder nie osypuje się podczas aplikacji.

3.  Precyzyjny pędzel do różu wykonany z włosia naturalnego, bez którego modelarz twarzy różem jest niemożliwy. Idealny do poprawiania owalu twarzy.

4.  Do podkreślania makijażu oczu idealnie nadają się pędzelki z włosia naturalnego, którymi bardzo łatwo wymodelujemy powiekę, zarówno za pomocą cieni o stałej konsystencji, jak i tych sypkich. Większy, płaski, stosujemy do nakładania cienia bazowego na całą powiekę. Do modelowania i nadawania odpowiedniego kształtu używamy mniejszego z wyprofilowanym włosiem na  okrągło.

5.  Pędzel do ust o doskonale wyprofilowanym, naturalnym włosiu daje możliwość wielofunkcyjnego zastosowania kosmetyków. Przede wszystkim służy do precyzyjnego nakładania pomadek i błyszczyków, pomaga też wykorzystać pomadkę do końca (zawsze około 1,4 cm pozostaje w opakowaniu). Może być również wykorzystywany do obrysowania oczu za pomocą kredek, cieni, idealny do tworzenia cieniutkich kresek.

6.  Idealny pędzelek do rozczesywania, podkreślania i modelowania brwi. Ma specjalną, podwójną główkę, która z jednej strony wyposażona jest w grzebień do rozczesywania rzęs – doskonały, zwłaszcza gdy nierównomiernie nałożymy maskarę.
Z drugiej strony posiada syntetyczny pędzel służący do modelowania brwi w pożądany kształt z użyciem pudrowego cienia do powiek, kredki do brwi czy tuszu.

7.  Zalotka jest niezbędnym przyrządem, dzięki któremu uzyskujemy efekt pięknie podkreślonych rzęs. Podkręcamy je przykładając zalotkę u ich nasady. Uwaga! Zalotkę stosujemy przed nałożeniem tuszu. Zalotką łączymy również kępki i sztuczne rzęsy z rzęsami, aby uzyskać  naturalny efekt.

 


Aleksandra Jaśkowiec, product trainer Gosh Professional

 


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
02.07.2025 12:51
Lato 2025: oto cztery dominujące trendy w makijażu, dominujące w social mediach
W tym sezonie rzęsy odpoczywają od warstw tuszu IG Hailey Bieber

To, co zwraca przede wszystkim uwagę to fakt, że latem 2025 towarzyszyć nam będzie makijaż lekki, subtelny, zrobiony prawie "od niechcenia". Pożegnaliśmy mocny, wyrazisty róż na policzkach, jaki towarzyszył nam ubiegłego lata. Teraz – jak się wydaje –​ do łask powrócił make up bardziej minimalistyczny, skupiony na pielęgnacji skóry i ochronie jej przed promieniowaniem słonecznym.

Trendy (także te widoczne na social mediach) wskazują, że tego lata będziem skłaniać się ku makijażowi “noszalnemu”, bez mocno zarysowanych brwi, rzęs czy ust. Konsumentki szukać będą kosmetyków, pozwalających na pielęgnowanie skóry, skupienie się na jej zdrowym blasku i minimalizmie. 

Trend 1. Kremy koloryzujące z filtrem SPF

Dermatolodzy od dawna podkreślają, że najlepszą rzeczą, jaką można zrobić dla stanu swojej skóry, jej jędrności, gładkości i jak najpóźniejszym tworzeniu się zmarszczek, nie są zabiegi typu botoks czy wypełniacze, ale codzienne używanie kosmetyków z filtrem SPF. Taki trend od bardzo dawna obecny był w kosmetykach z Azji (głównie koreańskich), teraz zaczyna się coraz powszechniej przebijać do świadomości konsumentek na Zachodzie. 

Tradycyjne kremy przeciwsłoneczne i filtry SPF kupowało się najczęściej przed wyjazdem na wakacje – były one przeważnie albo zbyt tłuste, albo zbyt białe, aby nadawały się do noszenia na co dzień pod makijaż. Dlatego teraz prawie każda marka kosmetyczna wypuszcza swoją odpowiedź na ten problem: pigmentowane kremy z filtrem SPF.

Jednym z największych błędów w makijażu, jakie zauważam, jest to, że ludzie nie stosują filtrów SPF pod makijażem – podkreśla Charlotte Tilbury. – Bardzo ważne jest, aby stosować filtr SPF każdego dnia, nawet gdy na zewnątrz nie jest słonecznie, dlatego stworzyliśmy bazę podkładów z UV – dodaje popularna brytyjska specjalistka od makijażu i twórczyni marki.

Na wzrost tego trendu wpływa niesłabnąca popularność K-beauty, co przekłada się też na letnie trendy w make-upie. Nacisk kładziony jest na ochronę skóry i jej pielęgnację. 

W porównaniu z popularnymi do tej pory kremami BB lub CC, lekko napigmentowany krem z filtrem SPF jest lżejszy, zapewnia przy tym bardziej naturalny wygląd zgodny z trendem “no make-up, Dodatkowo, w przeciwieństwie do większości baz, im częściej się go stosuje, tym lepsze jest działanie na wygląd i kondycję skóry – zapobiegając przebarwieniom i zaczerwienieniom.

Trend 2. Oko w chłodnej oprawie

Po raz kolejny wraca nostalgia do początku lat 2000 – do łask powrócić mają kolory białe, lawendowe, błękity. “Tym razem jednak nie w wydaniu Paris Hilton, ale bardziej Hailey Bieber” – zaznacza portal theindustry.beauty.

Chociaż lodowo-chłodne cienie do powiek były niesamowicie popularne pod koniec lat dziewięćdziesiątych i na początku XXI wieku, często były one kredowe, trudne do roztarcia – dodaje Tilbury.

Teraz, dzięki nowym formułom kosmetyków i technikom makijażu, “chłodne” oko na tle czystej cery i neutralnych ust może wyglądać elegancko i gustownie. Dla osób, które nie są przyzwyczajone do chłodnej kolorystyki makijażu, specjalistki mają wiele rad na włączenie nowych tonacji do dotyczasowych rutyn – np. zamiana ciepłych czy złotych odcieni na kolorystykę inspirowaną szarością, albo łączenie ich.

Trend 3. “Niewidzialne” rzęsy

Subtelne, prawie niezauważalne rzęsy stały się największym trendem tego lata. Noszenie makijażu pozbawionego maskary może budzić obawy u wielu osób – jednak jedno jest pewne: grube warstwy tuszu do rzęs i efektowne wachlarze sztucznych rzęs zdecydowanie nie są już na topie.

Makijażystka Mira Parmar określa ten trend jako „minimalistyczny look pozbawiony maskary lub z ledwo co widocznymi rzęsami”, który stał się hitem na czerwonych dywanach. Polubiły go takie gwiazdy, jak Zendaya, Sophie Turner, Hailey Bieber i Lily-Rose Depp.

– Ten niewymuszony styl daje rzęsom tak bardzo potrzebną przerwę od ciężkich produktów, wygląda naturalnie elegancko i oszczędza czas, dzięki czemu idealnie pasuje do estetyki „clean girl” – tłumaczy Parmar.

Jej zdaniem to może stać się czymś więcej, niż tylko sezonowym trendem. “To oznacza zmianę w kierunku naturalnego piękna i makijażu, który opiera się na autentyczności, minimalizmie i dbaniu o siebie” – dodaje ekspertka.

Trend 4. Usta bez (ostrych) granic

Mocne, zdecydowanie obrysowane konturówką usta o idealnym kształcie przestają być modne. Teraz na topie są usta o miękkim obrysie, “rozmyte”, pozornie nonszalanckie i subtelnie zaznaczone – zgodne z zasadami paryskiego szyku. 

Zdaniem specjalistek od makijażu, zmierzamy obecnie w kierunku bardziej transparentnych metod krycia, gdzie usta zaznaczone konturówką wypełnia się jedynie błyszczykiem. Naturalnie wyglądające usta, z lekkim połyskiem – to trend rosnący w bardzo szybkim tempie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.06.2025 10:31
Kiko Milano powitało lato energetyczną kolekcją kosmetyków i pokazem makijażu
Marta Gąska i pokaz makijażu kosmetykami Kiko MilanoMarzena Szulc /WK

W tym tygodniu miała miejsce premiera nowej kolekcji kosmetyków i perfum włoskiej marki kosmetycznej Kiko Milano – Juicy Fizz. Wyłącznym dystrybutorem marki jest Grupa Primavera Parfum. Goście – dziennikarki beauty i influencerki – mogły przetestować nowe produkty oraz wziąć udział w pokazie makijażu.

Słoneczna pogoda i unikalny plenerowy klimat warszawskiej restauracji Zachodni Brzeg były idealnym tłem na soczystej, świetlistej kolekcji Juicy Fizz.

Atrakcją tego spotkania był pokaz makijażowy w wykonaniu  Marty Gąski – wybitnej makeupistki, współpracującej z marką. Marta Gąska, wykorzystując kosmetyki z najnowszej kolekcji Kiko Milano, prezentowała proces tworzenia świetlistego looku, pełnego świeżych i energetyzujących barw i odcieni. 

W letniej kolekcji znalazła się gama produktów do makijażu twarzy, oczu czy ust, a także produkty do opalania z filtrami UVA i UVB. Dodatkowo kolekcję wzbogaciła limitowana woda perfumowana, w której królują nuty kwiatowo-cytrusowe: Navigli Fizz Eau de Parfum. Perfumy zostały stworzone i wyprodukowane we Włoszech, zawierają m.in. ekstrakty cytrusowe oraz ekologiczny alkohol roślinny. 

Letnia linia Juicy Fizz trafi do drogerii sieci Hebe. 

Po raz kolejny włoska marka wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich użytkowniczek. Linia podkreśli naturalną promienność każdej kobiety i doda soczystego charakteru każdemu letniemu momentowi. Jest harmonijnym połączeniem eksplozji koloru, słońca i prawdziwie włoskiej atmosfery – podkreśla Maina Sarna, marketing manager w Primavera Parfum Group, w komentarzu na LinkedIn.

Marka KIKO Milano została założona w 1997 roku przez włoskiego przedsiębiorcę, Antoniego Percassiego. Produkty Kiko Milano są dostępne m.in. w sklepach internetowych Perfumeria.pl i Tagomago.pl – należących do Primavery.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. lipiec 2025 02:43