StoryEditor
Makijaż
19.03.2013 00:00

Powiew wiosny

Co można powiedzieć o makijażowych trendach na nadchodzący sezon? Na pewno to, że są różnorodne. Mamy nude look, czyli makijaż, który wygląda jakby go nie było, a jednocześnie podkreśla naturalne piękno. Mamy też mocno wytuszowane, podkręcone rzęsy, które są modne od wielu sezonów i niewątpliwie dodają uroku (pod warunkiem, że nie są przerysowane).

Mocne akcenty kolorystyczne – jak najbardziej! Wiosną będą kusić usta w soczystych odcieniach pomadek, ale nie wyszedł też z mody barwny manicure. Przydymione oko? Nadal na czasie. W wersji wiosennej na przykład w odcieniach błękitu. Zamiast cieni na powiekach może być jednak tylko kolorowa kreska nad linią rzęs, albo… w załamaniu powieki. Makijażyści i styliści niezmiennie powtarzają, że najlepszy makijaż to taki, w którym czujemy się dobrze we własnej skórze, pomalowane, a nie „zmalowane”. Inspiracji do eksperymentów na pewno nie zabraknie.


Smoky eyes


Szyk i elegancja wskazane zarówno w dziennym, jak i wieczorowym make-upie. W wieczorowej wersji niezwykle wyglądają kocie oczy. Tłem dla nich musi być nienaganna, jasna, świeża cera. Usta wystarczy delikatnie musnąć pomadką, a policzki podkreślić różem, by nadać twarzy wyrazistości

Nowe zestawy cieni Kaszmir Trio Paese inspirowane
barwami ziemi,  cena: 19,90 zł

Neonowy róż


Mocny akcent na powiekach lub na paznokciach. Róż niezmiennie pojawia się w wiosennych i letnich stylizacjach. W cukierkowym odcieniu dodaje dziewczęcej świeżości.

Błyszczyk No limits Color Ingrid delikatnie, a zarazem efektownie podkreśla usta, cena: ok. 6 zł

Kolory jak „we mgle”


Nieoczywiste kolory, rozbielone, delikatnie przypudrowane, urzekają świeżością i naturalnością, tworząc także w makijażu smakowite połączenie. Odcienie chłodnego różu, moreli, czy mandarynki – efektowny melanż cukierkowych kolorów dla każdej kobiety. Dowód, że do uzyskania znakomitego efektu wystarczą dobrze wytuszowane rzęsy i odrobina różu na policzkach.

Mozaikowy róż Gosh może być stosowany na dwa sposoby: jako kosmetyk do modelowania kości policzkowych i wybranych partii twarzy, a także jako cień do powiek, cena: 46,99 zł

Usta, usta


W tym seksownym makijażu usta są zdecydowanie na pierwszym planie. Na tle idealnie gładkiej, jasnej cery od razu wybijają się na pierwszy plan. Make-up nie jest jednak przerysowany. Tuszując rzęsy skupiamy się na górnej linii, dolną linię tylko delikatnie zaznaczamy. Da to efekt optycznego „otwarcia” i powiększenia oczu.

Wszystkie najlepsze cechy szminki i błyszczyka zawarte w jednym, niesamowicie trwałym produkcie w płynie. Kate Moss stosuje  Rimmel Apocaliptic w odcieniu nr 3030,  cena: 23 zł

Zwiewnie i delikatnie


Bardzo kobiecy, naturalny make-up jest zawsze na topie. Podobnie jak pastelowe odcienie. Fajna alternatywa dla neonowego szaleństwa.

Pomadka w płynie Super Long Lasting  Eveline Cosmetics to połączenie soczystego koloru, blasku i wielogodzinnej trwałości. Zarówno dla wielbicielek pomadek, jak i błyszczyków, cena: 10 zł

lata 60


Lśniąca, mocna, czarna kreska na górnej powiece, ekstremalnie wyciągnięta – taką stylizację nawiązującą do klimatu lat 60. z pewnością będziemy w tym sezonie często spotykać na polskich ulicach. Szafirowa, wyraźna linia tuż nad nią, osadza makijaż w tegorocznych trendach.

Wydłużone, pogrubione, smoliście czarne rzęsy, to zasługa Sexy Black Mascary, Golde Rose cena: 21,90 zł

Błękit spojrzenia


Kiedy natura budzi się z zimowego letargu, najpierw nieśmiało pokazuje swoje pastelowe oblicze, aby za moment eksplodować całą feerią barw. Ten magiczny moment udało się też uchwycić
w kolorystyce makijażu na nadchodzący sezon, który prezentuje Ania Przybylska. Smoky eyes w odcieniu głębokiego granatu – któż mógłby się oprzeć temu spojrzeniu?

Ciemnoniebieski cień z paletki Eye Artist EyeShadow Palette Astor nr 230 będzie idealny do wykonania takiego make-upu, cena: 33,98 zł


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
28.04.2025 11:18
L’Oréal mianował Harolda Jamesa na stanowisko swojego głównego wizażysty
IG Harold James

L’Oréal poinformował o wyznaczeniu Harolda Jamesa na stanowisko swojego nowego, globalnego wizażysty (global makeup artist). Ma to być rozpoczęciem nowego rozdziału tej legendarnej paryskiej marki kosmetycznej.

Harold James, urodzony we Francuskiej Gujanie i wychowany w Paryżu, wnosi do marki ponad 10-letnie doświadczenie zawodowe z pracy m.in. za kulisami Tygodni Mody i z czerwonych dywanów na całym świecie. 

Od pokazów haute couture po indywidualne znane klientki, jego prace są cenione za umiejętność do podkreślania indywidualności. Teraz James wkracza do L’Oréal Paris, dostosowując swoje umiejętności artystyczne do trwającej misji marki, jaką jest promowanie poczucia własnej wartości i wzmocnienia pozycji kobiet – wyjaśnia marka. 

Praca Harolda Jamesa celebruje różnorodność kobiet poprzez makijaż. Oprócz jego ogromnej umiejętności słuchania potrzeb każdej kobiety, wykorzystuje on swój ogromny talent, aby ukazać indywidualność i wyjątkową wartość każdej kobiety. Witamy Harolda w rodzinie, gdzie jego innowacyjny duch i ponadczasowy styl sprawiają, że jest naturalnym wyborem, aby ukierunkować wizję makijażu dla L’Oréal Paris – podkreśla Delphine Viguier-Hovasse, globalna prezes L’Oréal Paris.

Filozofia piękna Harolda Jamesa czerpie z szerokiej gamy wpływów – od minimalistycznej elegancji Japonii po nowojorski miejski styl, przy jednoczesnym osadzeniu w kultowym uroku paryskiego szyku.

Uwielbiam piękno od najmłodszych lat. Od samego początku miałem wsparcie wielu kobiet, które dostrzegły mój potencjał, dały mi odwagę do rozwijania mojego rzemiosła i możliwości zrobienia kariery z mojej pasji. Moja artystyczna podróż jest nadal inspirowana przez kobiety: ich różnorodność, siłę i determinację. I to jest największym zaszczytem, aby dołączyć do marki kosmetycznej, która jest oddana ich wzmocnieniu, co jest w pełni zgodne z moimi wartościami. Dołączenie do L’Oréal Paris jest rozszerzeniem mojego uniwersum, w którym piękno, różnorodność i wzmocnienie pozycji kobiet świecą jasno – mówi Harold James.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
27.02.2025 09:17
Sam Visser – nowym Globalnym Makijażystą w YSL Beauty
Nowym globalnym makijażystą YSL Beauty został Sam VisserYSL Beauty

To ma być początek nowej ery makijażu w YSL Beauty. Marka poinformowała, że nowym globalnym makijażystą zostaje Sam Visser – uwielbiany przez gwiazdy Hollywood i media na całym świecie, wyznaczający nowe trendy i słynący z rewolucyjnego podejścia do makijażu.

Jego prace nie tylko inspirują, ale także zaskakują, nieustannie przesuwając granice piękna – podkreśla firma w komunikacie.

Pochodzący z Los Angeles Sam Visser już od najmłodszych lat eksperymentował z makijażem i asystował przy najbardziej prestiżowych sesjach zdjęciowych. Od tego czasu wypracował swoją rozpoznawalną estetykę – jego prace to połączenie inspiracji latami 70. i 80. z futurystycznym podejściem. Na przestrzeni lat makijaż stał się dla niego sposobem na wyrażenie indywidualności, zarówno w świecie cyfrowym, jak i rzeczywistym. Od makijażysty po kreatora kultury – Sam swoim zaangażowaniem przełamuje obecne standardy piękna.

Z radością ogłaszamy Sama naszym nowym Global Makeup Artist. Jego wizja, połączenie z pokoleniem Z oraz bezkompromisowo odważne podejście sprawiają, że idealnie oddaje wartości YSL Beauty, wyznaczając ekscytujący kierunek dla marki – podkreśla Stephan Bezy, international general manager Yves Saint Laurent Beauté.

Sam po raz pierwszy odkrył YSL Beauty w wieku dwunastu lat, kiedy kupił swojej mamie w prezencie szminkę Rouge Volupté Shine. 

To marka, która poruszyła moją duszę, gdy byłem dzieckiem i otworzyła furtkę do świata urody. YSL Beauty jest dla mnie symbolem wolności, ale i sprzeciwu wobec narzuconych standardów piękna. Dołączenie do marki jako Global Makeup Artist to dla mnie wielki zaszczyt, ale także powrót do inspiracji, które kształtowały mnie od najmłodszych lat – wyjaśnia Sam Visser.

Jako nowy Global Makeup Artist poprowadzi serię ekskluzywnych spotkań online, podczas których odsłoni kulisy swojego twórczego procesu, podzieli się makijażowymi trikami i opowie o swoich kulturowych inspiracjach. Dodatkowo Sam zorganizuje cykl masterclassów na całym świecie, a także będzie kontynuował współpracę z ambasadorami YSL Beauty i gwiazdami podczas prestiżowych wydarzeń na czerwonym dywanie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. czerwiec 2025 17:17