StoryEditor
Twarz
03.03.2015 00:00

Demakijaż na dzień dobry i na dobranoc

Staranny demakijaż ułatwia skórze odnowę nocą i sprawia, że wygląda ona promiennie w ciągu dnia.

Bardzo ważna dla cery jest jej właściwa pielęgnacja. Jednak nie przyniesie ona rezultatów – bez względu na zaawansowanie technologiczne kosmetyków – jeśli nie poprzedzi jej proces oczyszczania skóry. To dlatego demakijaż twarzy musi być wykonywany z wielką starannością, zawsze przed wieczorną aplikacją maski lub kremu. – Tylko wtedy skóra ma szansę na nocny odpoczynek, odnowę i regenerację i może skorzystać z dobrodziejstw nocnego nawilżania i odżywania – mówi Ewa, wizażystka i kosmetolog z You Tube’owego kanału Red Lipstick Monster. Potwierdza to Eliza Modzelewska, wizażystka oraz specjalistka od składu kosmetyków kolorowych i pielęgnacyjnych: – Jeśli pominiemy demakijaż lub wykonamy go nieprawidłowo, dalsze czynności kosmetyczne nie przyniosą oczekiwanych efektów. Demakijaż najlepiej zrobić przed godziną 22, nim skóra rozpocznie proces regeneracji po całym dniu. Składniki aktywne kremów i maseczek będą wtedy skuteczne – wyjaśnia ekspertka marki Cleanic.
Delikatnie i bez mydła
Oczyszczanie twarzy powinno być dokładne a zarazem łagodne. – Demakijaż nie powinien pozbawiać skóry płaszcza hydrolipidowego, który chroni ją przed utratą wilgoci, a także zapobiega wnikaniu szkodliwych czynników zewnętrznych – zwraca uwagę Eliza Modzelewska. Dlatego trzeba używać łagodnych środków myjących, w żadnym wypadku nie może to być zwykłe mydło lub żel pod prysznic. Klasyczne mydło toaletowe bardzo wysusza cerę i zostawia na niej zasadowy osad. Podrażnia skórę, przez co ułatwia wnikanie alergenów i innych drażniących czynników.
Delikatnie trzeba też obchodzić się ze skórą, bo tarcie i naciąganie może pogłębiać zmarszczki, ale też powodować zaczerwienienia, opuchnięcia, a nawet stany zapalne. Warto przy tej okazji zwrócić uwagę na same waciki czy płatki kosmetyczne. – Powinny być delikatne, chłonne i nie zostawiać pasm włókien. Idealnym rozwiązaniem są bawełniane płatki ze sztruksową strukturą, która sprawia, że powierzchnia zbierania zanieczyszczeń jest o 15 proc. większa – podpowiada ekspertka marki Cleanic.

Zaczynamy od oczu

Kiedy zmywamy makijaż, oczyszczanie należy zacząć od oczu. Najlepiej posłużyć się preparatem, który poradzi sobie z tuszem, eyelinerem i cieniami, ale równocześnie nie podrażni spojówek i nie wysuszy delikatnej skóry pod oczami i na powiekach. Dwufazowe oleiste płyny warto stosować jeśli mają one uporać się z wodoodpornymi kosmetykami, w innym wypadku lepiej postawić na lżejsze, łagodniejsze formuły mleczek lub płynów micelarnych. W demakijażu oczu ważne jest, by preparat wykonał niemal całą pracę samodzielnie, po przyłożeniu nasączonego nim wacika do oka. Rozpuszczone w ten sposób kosmetyki delikatnie ściągamy ku dołowi. Nie ciągniemy i nie pocieramy skóry, jeśli nie chcemy pozbyć się rzęs i nabawić dodatkowych zmarszczek.
To, czego użyjemy do umycia reszty twarzy zależy od rodzaju cery i jej aktualnych potrzeb. A na te trzeba zwrócić szczególną uwagę zwłaszcza zimą, gdy skóra staje się bardziej wrażliwa i wymagająca.
Co do cery wrażliwej a co do tłustej?
Podobnie jak kosmetyki pielęgnacyjne, produkty do demakijażu należy dobierać zgodnie z potrzebami skóry. Innymi środkami myjemy skórę suchą, a innymi tłustą i mieszaną. Ze specjalną troską trzeba też traktować cerę naczynkową czy alergiczną. Cera sucha najlepiej reaguje na delikatne mleczka zawierające lipidy lub olejki. Nie należy jej fundować oczyszczania z użyciem żeli, czy nawet najdelikatniejszych pianek, gdyż do ich stosowania używa się wody, a z tej w przypadku takiej cery lepiej zrezygnować. Przy cerach wrażliwych i naczynkowych najlepiej sprawdzą się płyny micelarne. Żele oczyszczające, zwłaszcza o właściwościach antybakteryjnych i matujących, to dobre rozwiązanie dla cery tłustej i trądzikowej. Najwięcej problemów, także podczas demakijażu, przysparza cera mieszana. W jednych miejscach się świeci, w innych jest sucha i ściągnięta. Warto więc poszukać produktów, które utrzymują pod kontrolą gruczoły łojowe i równocześnie nie wysuszają skóry. Jeśli mleczka to tylko beztłuszczowe, ale lepiej sprawdzą się emulsje, płyny micelarne lub delikatne żele.

Peeling tak, ale nie za często

Demakijaż, wbrew pozorom, nie oznacza tylko usuwania kosmetyków kolorowych. Twarz należy oczyszczać także z substancji, które wydziela sama skóra (pot, łój) oraz osiadających na niej wszelkiego typu zanieczyszczeń z powietrza (kurz, alergeny). – W procesie demakijażu zmywamy również martwy naskórek, blokując tym samym rozwój bakterii wywołujących trądzik czy stany zapalne – wyjaśnia Eliza Modzelewska. Stąd zalecenia, aby po płyn micelarny, albo mleczko i tonik sięgać również rano, zanim nałożymy krem i makijaż. – Zdrowa, czysta, gładka i promienna skóra pozwala czuć się każdej kobiecie pewnie i stanowi podstawę trwałego makijażu – potwierdza Eryka Sokólska, makijażystka gwiazd i oficjalna wizażystka Max Factor Polska. Przy tej okazji podpowiada, by zastanowić się nad inwestycją w szczoteczkę soniczną do demakijażu i oczyszczania twarzy, która działa przy pomocy mikrodrgań. – Wystarczy parę okrężnych ruchów, aby dokładnie oczyścić pory i uzyskać efekt podobny do tego z salonu kosmetycznego, który jest kilkakrotnie lepszy niż przy oczyszczaniu ręcznym – opowiada. A im lepiej oczyścimy skórę tym lepsza absorbcja kosmetyków pielęgnacyjnych i lepsza „przyczepność” kosmetyków makijażowych. To jednak nie wszystko, szczoteczka za każdym razem delikatnie złuszcza naskórek, a to powoduje, że twarz emanuje naturalnym blaskiem. Jej użycie może więc po prostu zastąpić podkład, który zwykle służy do tego, by ukryć niedoskonałości.
Soniczna szczoteczka to jednak spory wydatek (200-300 zł). Bardziej dostępne są peelingi, które również oczyszczają twarz, a wykonywane regularnie, pobudzają skórę do wytwarzania nowych komórek i intensyfikują produkcję kolagenu, który działa przeciwzmarszczkowo. Skóra oczyszczona preparatami do peelingu będzie jaśniejsza, rozświetlona i jednolita, lepiej też przyjmie kosmetyki, w tym maseczki pielęgnacyjne. Dużej utrzymują się też na niej kosmetyki do makijażu. Trzeba jednak pamiętać, że nie można wykonywać domowego peelingu zbyt często. Dermatolodzy zalecają przynajmniej dwa tygodnie odstępu między zabiegami.
Tonik kropką nad „i”
Warto pamiętać o dokładnym zmyciu produktu do demakijażu. Jeśli jest to żel lub pianka trzeba je spłukać wodą. Mleczko rozprowadzone na skórze najlepiej starannie zebrać czystym wacikiem. Najwygodniejsze są płyny micelarne, których nie trzeba zmywać ani spłukiwać. Należy dotąd przecierać twarz nasączonym wacikiem, aż będzie on czysty.
Zabieg demakijażu i oczyszczania twarzy zawsze należy kończyć przetarciem jej tonikiem. Celem tego zabiegu jest przywrócenie skórze jej naturalnego odczynu pH. Tonik działa też łagodząco i przeciwzapalnie o ile również zostanie odpowiednio dobrany do skóry. Ten do suchej powinien zawierać składniki nawilżające. Wrażliwą należy przemyć preparatem, który uszczelni kruche naczynka i zadziała kojąco. Tłusta, mieszana i trądzikowa najlepiej zareaguje na substancje bakteriobójcze i ściągające pory. Dopiero teraz skóra jest gotowa na przyjęcie maseczki, serum czy kremu pielęgnacyjnego. n

Anna Zawadzka-Szewczyk

Płatki i patyczki kosmetyczne



Katarzyna Jaśkowska,
junior brand manager Velvet Care:

Właściwie wykonany demakijaż może trwać tyle samo czasu, co poranny makijaż. Dlatego niezmiernie istotne są nie tylko odpowiednie kosmetyki, ale także delikatne i nie rozdzielające się płatki kosmetyczne. Natomiast podczas porannego makijażu przydatne będą patyczki kosmetyczne, bardzo pomocne przy malowaniu modnej kreski na oku, a także podczas tuszowania rzęs. Naprzeciw tym potrzebom wychodzi marka Velvet, która proponuje absolutną nowość – idealne płatki kosmetyczne. Są one nie tylko miękkie, delikatne i chłonne, ale przede wszystkim nie rozwarstwiają się dzięki złączonym brzegom. Ponadto składają się w 100% z bawełny, powierzchnia płatków Velvet ma specjalną strukturę z obu stron, co zwiększa efektywność oczyszczania skóry. Nowe płatki  Velvet zostały przetestowane dermatologicznie, są hypoalergiczne i bezzapachowe. W ofercie marki Velvet znajdą się także nowe i praktyczne patyczki kosmetyczne. 


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
19.08.2025 12:19
Profilaktyka anti-aging: jakie składniki są kluczem rutyny pielęgnacyjnej?
Mixa mat.pras.

Starzenie się skóry to naturalny, biologiczny proces, którego całkowicie nie da się zatrzymać – ale z pewnością można go spowolnić. Kluczem do zachowania zdrowego, promiennego wyglądu skóry przez długie lata jest świadoma i regularna pielęgnacja, oparta na profilaktyce przeciwstarzeniowej – i kilku kluczowych składnikach kosmetycznych.

Jednym z najprostszych, a zarazem najważniejszych elementów tej profilaktyki jest codzienne nawilżanie skóry – zarówno twarzy, jak i całego ciała. Codzienne nawilżenie daje efekty nie tylko tu i teraz – podkreśla dr Agnieszka Kołaczek-Martinek, dermatolog, ekspertka marki Mixa. 

Profilaktyka przeciwstarzeniowa (anti-aging) to działania, których celem jest opóźnienie procesów starzenia się skóry. Zamiast reagować na już widoczne oznaki upływu czasu – zmarszczki, utratę jędrności, przebarwienia – koncentruje się ona na zapobieganiu ich powstawaniu. Odpowiednio wczesne wdrożenie właściwej pielęgnacji, diety, ochrony przeciwsłonecznej oraz zdrowego stylu życia pozwala dłużej cieszyć się młodym wyglądem.

Nawilżanie skóry to absolutna podstawa każdej rutyny pielęgnacyjnej, niezależnie od wieku. Skóra odpowiednio nawodniona jest elastyczna, miękka, promienna i lepiej radzi sobie z czynnikami zewnętrznymi, takimi jak wiatr, zanieczyszczenia czy promieniowanie UV. 

Dlaczego działania anti-aging są takie ważne? 

Nawilżanie skóry:

  • spowalnia powstawanie zmarszczek – skóra sucha jest bardziej podatna na mikrospękania, które z czasem przekształcają się w trwałe linie i zmarszczki
  • chroni barierę hydrolipidową – regularne nawilżanie wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, zapobiegając jej odwodnieniu i podrażnieniom
  • poprawia strukturę i koloryt skóry – nawodniona skóra wygląda zdrowiej, a jej koloryt jest bardziej wyrównany.
  • zwiększa skuteczność innych kosmetyków – dobrze nawilżona skóra lepiej wchłania składniki aktywne zawarte w serum czy kremach przeciwstarzeniowych.

Podczas wyboru kosmetyków warto zwrócić uwagę na obecność substancji, które jednocześnie nawilżają i działają przeciwstarzeniowo.

Do najważniejszych należą:

· kwas hialuronowy – wiąże wodę w naskórku, zwiększając jego nawilżenie i wygładzają powierzchnię skóry.

· gliceryna i mocznik – składniki humektantowe, które przyciągają wilgoć do skóry.

· ceramidy – odbudowują barierę lipidową i zapobiegają utracie wody.

Zobacz też: Raport Zalando: Kluczowe trendy w dziedzinie urody, inspirujące w 2025 roku. Które kosmetyki są na topie?

Nie tylko twarz

Choć twarz często znajduje się w centrum uwagi, skóra całego ciała również wymaga regularnej troski. Zwłaszcza że obszary takie jak szyja, dekolt, dłonie czy ramiona również szybko zdradzają nasz wiek. Choć efekt dobrze nawilżonej skóry widoczny jest od razu, to prawdziwe korzyści ujawniają się po latach. 

Osoby, które od młodości dbały o skórę, znacznie później doświadczają widocznych oznak starzenia. Ich skóra jest jędrniejsza, bardziej odporna na czynniki zewnętrzne i mniej podatna na przesuszenia czy podrażnienia.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
07.07.2025 13:11
Kosmetyki z egzosomami – nowy wymiar skutecznej i bezpiecznej pielęgnacji
Kosmetyki z egzosomami – nowy wymiar skutecznej i bezpiecznej pielęgnacjimateriał partnera

Rozwój biotechnologii zmienia oblicze współczesnej kosmetologii. Egzosomy – mikropęcherzyki sygnałowe o unikalnym potencjale regeneracyjnym – zyskują szczególne znaczenie. Ich zdolność do stymulowania naturalnych procesów naprawczych i wpływania na zachowanie komórek skóry czyni je jednym z najciekawszych rozwiązań ostatnich lat. Dla specjalistów pracujących z cerą wymagającą, starzejącą się lub osłabioną, egzosomy stają się nowym narzędziem o wysokiej skuteczności biologicznej i bardzo dobrej tolerancji.

Mechanizm działania egzosomów

Egzosomy, jako nośniki informacji międzykomórkowej, działają zupełnie inaczej niż tradycyjne składniki kosmetyczne. Nie tylko przenoszą substancje aktywne, ale również inicjują biologiczne procesy naprawcze – bez konieczności naruszania bariery ochronnej naskórka. W praktyce oznacza to, że pobudzają skórę do regeneracji „od wewnątrz”, aktywując m.in. fibroblasty, keratynocyty czy komórki odpornościowe.

W kontekście starzenia się skóry to przełom – egzosomy nie maskują objawów, lecz usuwają ich przyczynę: utratę komunikacji komórkowej, osłabienie struktur podporowych i spowolnienie procesów odnowy. Dzięki temu wykazują działanie przeciwzapalne, immunomodulujące i przeciwutleniające, co znajduje zastosowanie zarówno w terapiach anti-aging, jak i regeneracyjnych.

image
Przeciwzmarszczkowa maseczka ujędrniająco-rozświetlająca z linii EGZOSOMY młodości nawilża skórę, poprawia jej jędrność i elastyczność.
materiał partnera

Zastosowanie egzosomów w terapii skóry wymagającej

Egzosomy stanowią innowacyjne narzędzie w pracy z cerą wymagającą intensywnej regeneracji – zarówno w pielęgnacji przeciwstarzeniowej, jak i wsparcia skóry osłabionej, odwodnionej czy pozbawionej witalności. Ich zdolność do stymulowania fibroblastów i przebudowy skóry właściwej przekłada się na:

  • poprawę jędrności;
  • zagęszczenie tkanek;
  • wyrównanie kolorytu.

Czyni je to skutecznym wsparciem w terapii objawów fotostarzenia, stresu oksydacyjnego i utraty elastyczności.

W praktyce gabinetowej egzosomy doskonale sprawdzają się jako uzupełnienie procedur inwazyjnych – przyspieszając regenerację, redukując stany zapalne i minimalizując ryzyko działań niepożądanych. Coraz częściej są również włączane do pielęgnacji domowej – w celu podtrzymania efektów terapii gabinetowej oraz poprawy kondycji skóry w dłuższej perspektywie.

image
Linia EGZOSOMY młodości to zaawansowana kuracja powstała w odpowiedzi na potrzeby dojrzałej skóry. Kosmetyki skutecznie oddziałują na problemy zmarszczek, utraty jędrności czy przebarwień.
materiał partnera

Linia Egzosomy Młodości to odpowiedź Bielendy na rosnące zapotrzebowanie rynku profesjonalnego na preparaty o potwierdzonej skuteczności biologicznej. Formuły zawierające egzosomy zostały zaprojektowane tak, by:

  • poprawiać strukturę skóry poprzez stymulację syntezy kolagenu typu I i III;
  • wyrównywać koloryt cery;
  • zwiększać efektywność innych składników aktywnych, takich jak witaminy, peptydy czy kwas hialuronowy.

Dzięki połączeniu działania egzosomów z powierzchniowo rozjaśniającym kompleksem Melano Perfect cera zyskuje wyraźnie młodszy, promienny wygląd. Skóra staje się bardziej ujędrniona i elastyczna, a zmarszczki oraz przebarwienia są zauważalnie zredukowane.

Produkty tej serii idealnie wpisują się w postępowanie pozabiegowe, np. po laseroterapii, mikronakłuwaniu czy peelingach chemicznych, gdzie niezbędne jest szybkie przywrócenie integralności skóry oraz minimalizacja ryzyka stanów zapalnych.
 

Bibliografia:

  1. Kosecka K. i inni, The potential of using exosomes in modern medicine. Journal of Education, Health and Sport. 25. 120-133, 2023.
  2. Zhou Y. i inni, Exosomes for hair growth and regeneration. Journal of Bioscience and Bioengineering, 137(1), 1–8, 2024.
  3. Lee E. i inni, The efficacy of adipose stem cell-derived exosomes in hair regeneration based on a preclinical and clinical study. International Journal of Dermatology, 63(9), 1212–1220, 2024.
  4. https://biotechnologia.pl/kosmetologia/egzosomy-w-terapii-skory,22667 [dostęp: 03.06.2025]
     
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. wrzesień 2025 21:42