StoryEditor
Twarz
24.06.2019 00:00

Kosmetyki wegańskie na fali

Realny wpływ na los zwierząt i niezadawanie im cierpienia przy potwierdzonej skuteczności działania – trend wegański to nie tylko moda, ale też ruch społeczny i styl życia. Również widoczny w strategiach marek kosmetycznych.

Produkt wegański nie zawiera żadnych składników zwierzęcych ani składników pochodzenia zwierzęcego. Nie ma w nim między innymi miodu, wosku pszczelego, lanoliny, kolagenu, białka, karminu, cholesterolu, żelatyny. Jeśli chcemy uniknąć tych składników, kupowanie produktów wegańskich jest dobrym rozwiązaniem. Kosmetyki wegańskie są więc dziś nie tylko modne, ale przede wszystkim są formą troski o środowisko i zaangażowania w ochronę praw zwierząt.

Produkt wegański niekoniecznie jest „wolny od okrucieństwa”. Tak samo jak produkt może być „wolny od okrucieństwa” i nie być wegański.

Kosmetyki wegańskie a „wolne od okrucieństwa”

Ponieważ termin „wegański” nie jest regulowany, często używa się go po prostu, aby odnotować, że ​​produkt nie zawiera składników zwierzęcych. Dla wielu termin oznacza również, że produkt nie jest testowany na zwierzętach.Tymczasem producenci wyrobów testowanych na zwierzętach mogą twierdzić, że ich produkty są „wegańskie”. Produkt wegański niekoniecznie jest „wolny od okrucieństwa”. Tak samo jak produkt może być „wolny od okrucieństwa” i nie być wegański.

Aby kosmetyk mógł być uznany za „wolny od okrucieństwa”, na żadnym etapie tworzenia nie powinien przechodzić testów na zwierzętach. Firmy często nie testują produktu końcowego na zwierzętach, ale testują go po drodze lub wykorzystują składniki przetestowane na zwierzętach przez stronę trzecią. „Wymagane przez prawo” testy na zwierzętach są również powszechne. Oznacza to, że gotowe produkty są testowane na zwierzętach przez stronę trzecią w celu przestrzegania różnych przepisów regionalnych na całym świecie. Produkty te, niezależnie od tego, co mówią opakowania, nie są „wolne od okrucieństwa”.

Wegański trend w makijażu 

Kosmetyki wegańskie w czystej formie maja duże grono zwolenników. Są świeże, pachną pięknie, mają krótki termin ważności, ale za to w składzie zero chemii. Takie surowe kosmetyki to zastrzyk witamin dla skóry.

Pod wpływem coraz liczniejszych konsumentów niejedzących mięsa i produktów odzwierzęcych z powodów etycznych trend wegański silnie rozprzestrzenia się także w sektorze makijażu. Konkretnie oznacza to, że marki zaczynają obywać się bez niektórych składników, takich jak wosk pszczeli lub lanolina, tłuszcz znajdujący się w owczych włosach, które są używane ze względu na ich właściwości nawilżające. Inne, takie jak kolagen, pochodzące z rogów, kości i tkanek łącznych zwierząt, nadają połysk. Z kolei do produkcji czerwonego koloru używa się pewnego gatunku owadów.

Wiele składników do zastąpienia

Obok amerykańskich gigantów, takich jak Kat von D, Avril, Too Faced i Urban Decay, pojawiają się francuskie marki, takie jak Bo-ho Green, która właśnie wprowadziła na rynek wegański tusz do rzęs. Ale Bo-Ho Green nie jest jedyną francuską marką, która wchodzi do wegańskiej niszy. Lamazuna, Zao i Pachamamaï również robią sobie miejsce na rynku. Popularna jest też brytyjska marka Lush. Również w Polsce pojawia się coraz więcej pielęgnacyjnych marek wegańskich, a takie marki makijażowe jak NEO Make-up opierają swoją strategię marketingową m.in. na tym, że są wegańskie.

Od 2013 roku sprzedaż kosmetyków testowanych na zwierzętach jest zakazana w Europie. W 2016 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej postanowił zaprzestać testowania na zwierzętach, zakazując również sprzedaży tego typu produktów importowanych. Jednak stowarzyszenie PETA, które walczy o obronę zwierząt, potwierdza, że ​​setki marek nie przestrzegają tych przepisów. Zwłaszcza że ​​to nowe prawo nie ma zastosowania do składników kosmetyków, takich jak rozpuszczalniki lub polimery.

Dobra wiadomość jest taka, że stowarzyszenie PETA szacuje, że około 1900 marek kosmetyków na całym świecie już porzuciło testy na zwierzętach.

Wegański certyfikat

Zawsze warto sprawdzić skład danego kosmetyku, jednak najłatwiej rozpoznać produkt wegański po konkretnym symbolu. Jest ich kilka:

The Vegan Society – to certyfikat organizacji z Wielkiej Brytanii propagującej weganizm, dlatego taki znak znajduje się przede wszystkim na kosmetykach w UK. Jednak część z nich importowana jest do Polski, dlatego warto znać ten symbol. Taki produkt jest w stu procentach roślinny i powstał w warunkach przyjaznych dla środowiska.

Cruelty-free – oznacza, że kosmetyk został stworzony w zgodzie z etycznymi metodami produkcji i nie przyczynił się do cierpienia zwierząt.

Certyfikat Wegetarian i Wegan – przyznaje go Fundacja Viva! Organizacja ta sprawdza, czy produkt spełnia warunki ochrony praw zwierząt, a samo oznaczenie jest ważne przez rok.

Leaping Bunny – certyfikat Humane Cosmetics Standard (HCS) Leaping Bunny, czyli skaczący króliczek, jest jedynym międzynarodowym symbolem, który reprezentuje najsurowsze standardy dotyczące wykorzystywania zwierząt do testów. Każda firma, która wykorzystuje to logo, musi poddać się niezależnemu audytowi, który potwierdzi fakt, że faktycznie zwierzęta nie są wykorzystywane do testowania produktu ani jego składników.

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
10.12.2025 09:00
YOSKINE AGE RITUAL – pielęgnacja nowoczesna, świadoma i pełna harmonii
YOSKINE AGE RITUAL – pielęgnacja nowoczesna, świadoma i pełna harmoniiMateriał Partnera

YOSKINE AGE RITUAL to luksusowa linia, inspirowana filozofią japońskiego piękna. Powstała z połączenia zaawansowanej technologii, japońskich rytuałów i trendu quiet luxury. Tworzące ją kosmetyki kompleksowo regenerują i odbudowują strukturę skóry, przywracają jej siłę i blask, a kobietom zapewniają codzienną chwilę harmonii.

AGE RITUAL to zmysłowe doświadczenie, w którym tekstura, zapach i efekt na skórze stają się integralną częścią momentu dla siebie. Każdy produkt został zaprojektowany tak, by wprowadzać w stan wyciszenia, regenerować i wzmacniać skórę, zadbać o jej elastyczność i jędrność, a jednocześnie oferować widoczny lifting i odmładzający blask.

Bogate w ceramidy formuły otulają skórę komfortem, odbudowują jej barierę i przywracają promienny wygląd - zgodnie z najważniejszymi trendami beauty 2025, w których królują smart-aging, quiet luxury i pielęgnacja jako codzienny rytuał uważności.

Sercem wszystkich formuł jest Ceramide Repair Complex, czyli biomimetyczne ceramidy identyczne z tymi, które naturalnie występują w skórze. To właśnie one odpowiadają za odbudowę bariery hydrolipidowej, wygładzenie zmarszczek, poprawę elastyczności i przywracanie komfortu nawet skórze bardzo suchej i wymagającej.

Działanie ceramidów uzupełniają składniki smart-aging, takie jak peptydy, kwas hialuronowy, witamina C oraz lipidy ochronne. Dzięki temu AGE RITUAL odpowiada na współczesne potrzeby świadomych kobiet - skuteczność idzie tu w parze z komfortem, delikatnością i luksusem stosowania.

Dla kogo powstała linia AGE RITUAL?

Dla kobiety, która:

- pielęgnuje swoją skórę z uważnością, szukając produktów skutecznych, ale też przyjemnych w stosowaniu,

- kocha rytuały - te poranne, które dodają energii, i wieczorne, które wyciszają,

- nie podąża za przymusem “odmładzania”, lecz świadomie wybiera pro-aging: regenerację, subtelne wygładzenie i podkreślenie naturalnego piękna,

- oczekuje liftingu, ale bez intensywnych zabiegów,

- ceni tekstury, zmysłowość i quiet luxury w codziennych doznaniach pielęgnacyjnych.

AGE RITUAL to pielęgnacja dla kobiet, które dbają o siebie w sposób nowoczesny: czuły, świadomy i pełen harmonii.

Poznaj produkty linii AGE RITUAL

Nawilżająca Esencja do twarzy Dewy Skin

image
Materiał Partnera
 

Ultralekka, otulająca esencja, która natychmiast koi skórę i przywraca jej komfort — jak pierwszy łyk wody po długim dniu. Działa jak booster, wzmacniając każdy kolejny etap pielęgnacji. Przynosi skórze błyskawiczne ukojenie i głębokie nawilżenie, a także wygładzenie i elastyczność dzięki kompleksowi ceramidowo-peptydowemu. Gwarantuje efekt Dewy Skin.

64,99 zł/200 ml

 

 

 

 

Jedwabisty Krem Liftingujący – twarz, szyja, dekolt

image
Materiał Partnera
Sensoryczny, jedwabisty krem, który poprawia owal twarzy i zapewnia widoczny, lecz naturalny efekt liftingu. Idealny dla skóry potrzebującej regeneracji, wygładzenia i wzrostu jędrności. Zawiera: ceramidowo-peptydowy kompleks regenerująco-odmładzający oraz kompleks liftingujący.

64,99 zł/50 ml

 

 

 

 

 

Aksamitny Krem Ujędrniający – twarz, szyja, dekolt

image
Materiał Partnera
Gęsta, aksamitna formuła, która otula skórę ochronnym komfortem. Wzmacnia, ujędrnia i pozostawia cerę miękką jak jedwab. Składniki, które to zapewniają to: ceramidowo-peptydowy kompleks regenerujący, witamina C, masło shea i kwas hialuronowy.

69,99 zł/50 ml

 

 

Serum Infuzyjne – twarz, szyja, dekolt 
image
Materiał Partnera

Skoncentrowane serum o luksusowej, kremowo-żelowej konsystencji. Intensywnie regeneruje, wypełnia zmarszczki i przywraca skórze młodzieńską sprężystość. Działanie takie zapewniają: kompleks ceramidowo-peptydowy, kompleks Natural Lift oraz kolagen.

69,99 zł/30 ml

 

Rewitalizujący Krem pod Oczy

image
Materiał Partnera
Lekka, jedwabista formuła stworzona specjalnie dla wymagającej i delikatnej okolicy oczu. Krem działa rozświetlająco, wygładza i daje efekt wypoczętego spojrzenia. To dzięki składnikom takim jak: kompleks ceramidowo-peptydowy, kompleks Natural Lift oraz peptydy ryżowe.

64,99 zł/30 ml

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
26.11.2025 10:25
Melasyl: jedną z największych innowacji kosmetycznych 2025 wg magazynu Time
Melasyl to opatentowana cząsteczka kosmetyczna, opracowana m.in. w celu poprawy kolorytu skóry i ujednolicenia ceryL‘Oréal

Świat beauty w każdym roku prezentuje innowacyjne rozwiązania, które sprawiają, że pielęgnacja staje się jeszcze bardziej efektywna. Najlepsze z nich zyskują rozgłos nie tylko za sprawą opinii wystawianych na temat kosmetyków, w których je zawarto, ale również z pomocą mediów. Magazyn Time również przykłada do tego swoją cegiełkę ogłaszając największe innowacje roku.

W podsumowaniu 2025 roku Time docenił między innymi Melasyl. Wyróżniony składnik to efekt 18 lat badań prowadzonych przez koncern L‘Oréal. 

Czym wyróżnił się Melasyl na tle innych nowości?

Melasyl – innowacyjny składnik

Naukowcy L’Oréal spędzili 18 lat na badaniach i testowaniu nowego składnika do pielęgnacji skóry, który mógłby pomóc osobom zmagającym się z problemem przebarwień skórnych. Efektem jest Melasyl, opatentowana cząsteczka kosmetyczna opracowana w celu zmniejszenia widoczności przebarwień, poprawy kolorytu skóry i ujednolicenia cery – uzasadniła w swoim zestawieniu Nina Derwin z magazynu Time.

image

Jak uchronić swój innowacyjny produkt przed skopiowaniem przez konkurencję?

Jak właściwie działa Melasyl? Melanina powstaje w procesie melanogenezy. Aby doszło do syntezy melaniny potrzebne są takie składniki, jak DHI, DHICA, Dopachinon, nazywane prekursorami melaniny. Melasyl przechwytuje nadmiar tych prekursorów, dzięki czemu skutecznie redukuje przebarwienia. 

Jego obecność w formule pozwala na:

  • redukcję już istniejących przebarwień skóry,
  • wyrównanie kolorytu skóry twarzy,
  • zapobieganie powstawaniu nowych przebarwień.

Melasyl to składnik, który można znaleźć w kosmetykach różnych marek z portfolio L‘Oréal, m.in. Garnier. Składnik znalazł zastosowanie w nowej odsłonie serum z witaminą C. Ulepszona formuła produktu wyrównuje koloryt skóry i redukuje wszystkie rodzaje przebarwień, a do tego jest odpowiednia dla każdego typu skóry, również wrażliwej.

Za efekt odpowiada nie tylko Melasyl, ale również inne składniki, z którymi połączono go w formule:

  • Witamina C* - pozyskiwana biotechnologicznie, silny antyoksydant, który rozświetla skórę.
  • Niacynamid - kojący składnik aktywny, który wyrównuje koloryt skóry.
  • Kwas Salicylowy - delikatnie złuszcza i wygładza skórę.
  • Melasyl™ - nowa opatentowana substancja aktywna, która redukuje nadmiar melaniny powodującej przebarwienia. Nadaje formule żółty odcień, który nie przenosi się na skórę.
Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. grudzień 2025 15:47