StoryEditor
Zdrowie
15.10.2019 00:00

Jak chronić skórę przed smogiem?

W starciu skóry ze smogiem, niestety skóra jest na przegranej pozycji. Smog destrukcyjnie wpływa na jej kondycję i wygląd. Jak szkodzi skórze oraz jak skutecznie ją chronić, aby życie w mieście nie pozostawiło na niej niepożądanych śladów - wyjaśnia dr Izabela Zawisza, biofizyk prowadząca badania nad mechanizmem alergii, pomysłodawczyni kosmetyków aktywnych Nuev. 

Smog stał się nieodłącznym elementem dużych polskich miast. W samej stolicy w 2018 roku było aż 128 dni , w ciągu których normy powietrza zostały przekroczone. Złe powietrze nie ominęło nawet popularnych niegdyś polskich uzdrowisk. 

- W Polsce mamy bardzo poważny problem z zanieczyszczeniem powietrza. Raport WHO wskazuje, że 16 z 20 najbardziej zanieczyszczonych miast UE znajduje się w Polsce. Są badania, które pokazują, że Polska dogania nawet Hongkong pod względem zawartości w powietrzu palladu, który pochodzi ze spalin samochodów – mówi dr Izabela Zawisza. 

Czym właściwie jest smog?

To mikroskopijne związki metali ciężkich, utleniaczy i zanieczyszczeń znajdujących się w powietrzu. Wśród tych wszystkich elementów największym wrogiem dla skóry są pyły PM 2,5, bo mają mniej niż 2,5 tysięcznej milimetra 
i są 50 razy mniejsze niż pory skóry. Z łatwością pokonują barierę lipidową skóry i wnikają w jej najgłębsze warstwy. W smogu znajdują się również pochodzące ze spalania węglowodory wielopierścieniowe, które są rakotwórcze, groźny benzen albo benzopiren, pyły zawieszone oraz metale ciężkie takie jakie nikiel i pallad, które są znanymi alergenami. 

Co smog robi naszej skórze?

- Skóra jest jednym z największych organów człowieka, ma średnio powierzchnię 1,5-2 m2 i pełni funkcje ochronne. Metale ciężkie, a szczególnie jony niklu i palladu osiadając na skórze mogą wiązać się z białkami skóry i prowadzić do ich degradacji. Nie tylko niszczą cenną powłokę ochronną, ale w postaci związanej   immunogennych kompleksów, penetrują do wnętrza organizmu, akumulując się, a z czasem powodując późną odpowiedź alergiczną typu IV – wyjaśnia dr Izabela Zawisza.

Pierwsze objawy, że nasza skóra już nie radzi sobie z tak dużą dawką trujących substancji w powietrzu to utrata kolorytu, zatkane pory, suchość i podrażnienia, nasilenie zmian trądzikowych. Smog uszkadza barierę lipidową skóry, zmniejsza poziom witaminy E, niszczy kolagen i elastynę. Negatywny wpływ zanieczyszczonego powietrza możemy zaobserwować po dłuższym czasie w lustrze w postaci zbyt szybko starzejącej się skóry, przebarwień czy nawet alergii kontaktowej. 

- Oczywiście sam smog nie doprowadzi do alergii, ale długotrwała ekspozycja na metale już tak. Pamiętajmy, że nikiel jest szeroko rozpowszechnionym w przemyśle metalem ciężkim. Ma świetne właściwości użytkowe, jest odporny na korozje, wytrzymały i tani, co powoduje, że jest chętnie wykorzystywany w produkcji. Znajduje się w różnych przedmiotach codziennego użytku, np. w obudowie telefonów, laptopów, sztućcach, oprawkach okularów, monetach, biżuterii – tłumaczy dr Izabela Zawisza. 

Szacuje się, że 17 proc. kobiet i 3 proc. mężczyzn populacji świata cierpi na alergię niklową, co oznacza, że co 7. osoba na świecie ma alergię na nikiel. W samej Japonii uczulonych jest ok. 30-40 proc. społeczeństwa. A to jeszcze nie koniec: badania pokazują ciągły wzrost liczby osób nadwrażliwych na ten metal, bo alergia niklowa może zostać nabyta w każdym momencie życia. 

Tarcza ochronna ratunkiem dla skóry

Ochrona skóry przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi i zanieczyszczeniami przede wszystkim polega na doborze odpowiedniego kremu ochronnego. Wybierając kosmetyk powinniśmy zwrócić uwagę na jego skład. Warto sprawdzić krem pod kątem obecności antyoksydantów i substancji będących barierą dla mikroskopijnych cząsteczek smogu. Antyoksydanty neutralizują szkodliwe na co dzień działanie wolnych rodników. Są przez to ratunkiem dla skóry, w której pod wpływem szkodliwych pyłów wytwarzają się mikro stany zapalne. Antyoksydantem jest np. witamina E, która działa antyzmarszczkowo i odmładzająco. 

Jednak samo łagodzenie działania zanieczyszczeń jest niewystarczające. Należy traktować skórę preparatami, które tworzą nieprzepuszczalną barierę dla zawartych w zanieczyszczonym powietrzu metali. Jednym z nich jest opracowany w Polskiej Akademii Nauk biopolimer Chitathione.

 - Biopolimer Chitathione otula skórę niewyczuwalnym filmem, który wyłapuje cząsteczki metali i nie pozwala im się przedostać w jej głębsze warstwy. Tworzy na jej powierzchni coś w postaci ochronnego metal screenu – wyjaśnia dr Izabela Zawisza, która opracowała i opatentowała tę molekułę.

4 kroki prawidłowej pielęgnacji antysmogowej

W pielęgnacji i ochronie skóry najważniejsza jest profilaktyka. Warto wprowadzić poniższe pielęgnacyjne rytuały każdego dnia.
1.    Poranne odświeżenie skóry. W zależności od rodzaju cery, możemy potraktować ją łagodnymi środkami myjącymi, tonikiem lub wodą.
2.    Aplikacja kremu ochronnego na dzień. Przed wyjściem z domu obowiązkowo nakładamy krem, który nawilży i skutecznie ochroni naszą skórę przed zanieczyszczeniami, pielęgnuje i chroni przed smogiem.
3.    Dokładny demakijaż. W nocy nasza skóra regeneruje się, a gdy pozostawimy na niej szkodliwe substancje mogą one wyrządzić jej jeszcze więcej krzywdy niż w ciągu  dnia. Zawsze oczyszczaj skórę przed pójściem spać. Nagromadzone zanieczyszczenia sprawnie usuniesz za pomocą wacika nasączonego płynem micelarnym lub zmyjesz żelem do mycia twarzy.
4.    Pielęgnacja skóry na noc. Zmywając twarz, wraz z zanieczyszczeniami usuwamy ze skóry również naturalną warstwę lipidową. Warto przywrócić ją stosując odpowiedni do rodzaju cery krem na noc.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
04.12.2025 15:05
Kolagen, wewnętrzne piękno i zapachy poprawiające nastrój – oto nowe trendy kosmetyczne wg Boots
W mijającym roku wśród konsumentów rosnącą popularnością cieszył się trend K-beauty [na zdjęciu: Skin&Beauty by Super-Pharm]fot. rafal meszka

Brytyjska sieć drogeryjno-apteczna Boots przygotowała na koniec roku zestawienie pokazujące, które produkty były najczęściej wyszukiwane przez klientów drogerii. W topie znalazły się m.in. kwasy AHA, pielęgnacja K-beauty, kolagen morski, ashwagandha oraz suplementy diety na zdrowie jelit. Pod uwagę wzięto dane, dotyczące wyszukiwań i sprzedaży w 2025 roku.

Na górze listy znalazło się hasło “kolagen i wewnętrzne piękno”. Klienci Boots poszukiwali również często „holistycznego wsparcia pielęgnacji skóry poprzez witaminy i suplementy”. Wyszukiwanie hasła „kolagen morski” na stronie boots.com wzrosło o 227 proc. wzrost rok do roku, a sprzedaż kolagenu wzrosła o 62 proc. Do ulubionych produktów klientów Boots należy kolagen w formie żelków. 

Klienci marki nadal wybierają formuły przebadane klinicznie, o potwierdzonych właściwościach w pielęgnacji skóry, a do najpopularniejszych marek należą The Ordinary, La-Roche Posay i No7. Bestsellerowa linia No7 Future Renew sprzedaje jeden produkt co 10 sekund – jak informuje Boots.

W mijającym roku wśród klientów sieci rosnącą popularnością cieszył się trend K-beauty. Świadczy o tym sprzedaż produktów tej kategorii – kosmetyki sprzedawały się co 15 sekund, a bestsellerem okazał się Beauty of Joseon – Relief Sun: Rice + Probiotics.

Perfumy okazały się produktami, które stały się istotnym narzędziem do poprawy nastroju i wyrażania osobowości. Boots wprowadził ponad 400 nowych linii zapachowych, a najlepiej sprzedającym się zapachem damskim 2025 roku okazała się woda perfumowana Versace Woman.

W kategorii wellness istotną sprawą dla konsumentów jest działanie nawilżające. Świadczy o tym popularność hasła #loadedwater, które zalało internet z 214 mln wyświetleń na TikToku,przy wzroście liczby wyszukiwań na stronie internetowej Boots o 755 proc. rok do roku i sprzedaży jednego produktu w tej kategorii co 14 sekund. 

Wśród klientów Boots niesłabnącą popularnością cieszą się produkty wspierające jelita. Liczba wyszukiwań takich produktów wzrosła o 70 proc., a sprzedaż – o 15 proc. rok do roku. Z kolei adaptogeny stały się przełomową kategorią produktów prozdrowotnych w 2025 roku, a liczba wyszukiwań ashwagandhy na boots.com wzrosła o 722 proc. rok do roku. Wśród bestsellerów w tej kategorii znajdują się produkty wprowadzone na rynek pod markami własnymi Boots.

Uroda, zdrowie i dobre samopoczucie nigdy nie były tak ściśle ze sobą powiązane, ponieważ konsumenci przyjmują bardziej holistyczne podejście do życia. Ten trend sprawił, że kolagen, elektrolity i adaptogeny zyskały na znaczeniu wśród klientów w Boots w tym roku – potwierdza Grace Vernon, dyrektorka ds. globalnych trendów i analiz kulturowych w Boots. – Wciąż obserwujemy, jak miłośnicy piękna sięgają po marki kosmetyków opartych na badaniach naukowych i składnikach. Rozwiązania K-beauty cieszą się popularnością przez cały rok. Spodziewamy się, że w 2026 roku nasi klienci będą rozwijać swoje coraz bardziej holistyczne podejście do urody i dobrego samopoczucia – dodaje Vernon.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zdrowie
11.10.2025 20:00
Dr Agnes Frankel X Vichy Hormonall – kobiety, hormony, zdrowie
Na zdj. od lewej: Joanna Sokołowska-Pronobis, dr Agnes Frankel, Aleksandra Siuda, Konrad Kapłoński, Marieta Żukowska Fot. Piętka Mieszko/AKPA

W warszawskiej restauracji Pod Gigantami odbyło się wyjątkowe wydarzenie, zainicjowane i zorganizowane przez dr n. med. Agnes Frankel, lekarkę, ekspertkę medycyny estetycznej i anti-aging, założycielkę Dr. Frankel‘s Clinic. Spotkanie poświęcone było świadomości hormonalnej kobiet i wpływowi hormonów na zdrowie, urodę oraz samopoczucie.

Temat ten dr Frankel od lat popularyzuje w swojej praktyce i działalności edukacyjnej. Do współtworzenia wydarzenia dr Agnes Frankel zaprosiła markę Vichy Laboratoires oraz jej nową platformę Hormonall: Wszyscy Razem dla dobrego samopoczucia kobiet, która powstała we współpracy z brytyjską organizacją Wellbeing of Women. 

W spotkaniu udział wzięły m.in. aktorka i ambasadorka Dr. Frankel‘s Clinic Marieta Żukowska, Aleksandra Siuda – przedstawicielka Vichy Laboratories, która opowiedziała o projekcie Hormonall, oraz Joanna Sokołowska-Pronobis, prowadząca rozmowę i dyskusję z gośćmi.

image
Na zdj.: dr Agnes Frankel, Marieta Żukowska i goście spotkania 
Fot. Piętka Mieszko/AKPA

Zmiana zaczyna się w głowie, ale w tej głowie trzeba mieć wiedzę, a jak wynika z naszych badań edukacja hormonalna wciąż jest bardzo potrzebna. Badanie KANTAR, przeprowadzone wśród ponad 2000 kobiet z całego świata, wykazało, że 2 na 3 kobiety zmagają się samotnie z problemami związanymi ze zmianami hormonalnymi, czując brak zrozumienia, wsparcia i dostępu do rzetelnych informacji, a aż 70 proc. kobiet mówi wprost, że zmiany hormonalne wpływają negatywnie na ich życie i zdrowie. Deklarują również, że brakuje im otwartych rozmów, bez tabu o hormonach. Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom uruchomiliśmy platformę www.hormonall.com, dostępną w wersji polskiej, na której można znaleźć cztery szkolenia o dojrzewaniu, o miesiączkowaniu, okresie poporodowym i o menopauzie i tam dowiedzieć się z takich pigułek interaktywnych, 15-minutowych, darmowych, przygotowanych przez ekspertów dla kobiet, ale też dla ich partnerów czy rodziców – mówi Aleksandra Siuda.

Wspólnie z ekspertami, ginekologami i naukowcami Vichy Laboratories przygotowano cztery moduły szkoleniowe poświęcone kluczowym etapom życia kobiety: dojrzewaniu, cyklowi miesiączkowemu, okresowi poporodowemu oraz menopauzie. Każdy moduł trwa zaledwie 15 minut i dostarcza cennych informacji na temat wpływu zmian hormonalnych na samopoczucie fizyczne i psychiczne. 

Szkolenia wyjaśniają, jak przebiegają zmiany hormonalne na poszczególnych etapach życia, jaki mają wpływ na dobrostan oraz jak otwarcie rozmawiać o tych kwestiach i dbać o siebie.

Hormony są naszymi eliksirami życia; niewidzialnymi dyrygentami, którzy wpływają nie tylko na nastrój i energię, ale też na to, jak wygląda nasza cera. Po nieprzespanej nocy, gdy poziom kortyzolu szybuje, wszystko widać w lustrze: zmęczenie, szarość, brak blasku. Kortyzol jest jak toksyczna relacja – potrafi zniweczyć nawet najlepsze działania estetyczne, jeśli nie nauczymy się go kontrolować – mówiła podczas spotkania dr Agnes Frankel.

–  W swojej pracy w Dr. Frankel‘s Clinic zawsze patrzę na kobietę holistycznie. Zabieg estetyczny to tylko jedna część układanki – równie ważne są hormony, styl życia i to, jak ciało reaguje na stres. Szczególnie estrogen jest naszym „hormonem życia" – to on odpowiada za gęstość kolagenu, napięcie, nawilżenie i młodzieńczy blask skóry. Kiedy jego poziom spada, skóra staje się cieńsza, suchsza, mniej odporna. Dlatego tak ważne jest, by rozumieć, jak nasze hormony wpływają na ciało – i wspierać je świadomie, zanim pojawią się objawy. Wierzę, że dopiero znając swoje hormonalne DNA, możemy naprawdę zadbać o siebie – nie tylko wyglądać świetnie, ale też czuć się rewelacyjnie – mówi dr Agnes Frankel.

image
Na zdj.: Marieta Żukowska, dr Agnes Frankel i Aleksandra Siuda
Fot. Piętka Mieszko/AKPA

W życiu wybieram rozwiązania nie zawsze łatwe i szybkie, czyli takie, które mają długofalowy cel. Jestem z natury niecierpliwa, ale w tym wypadku nie oczekuję efektu wow. Poza tym bardzo zależy mi na osobach, które są blisko mnie. A Aga (dr Agnes Frankel) towarzyszy mi w tej podróży od siedmiu lat. Jest merytoryczna, oddana i podchodzi całościowo do mnie. Czuję się zaopiekowana, kiedy z troską pyta, czy użyłam dziś kremu z filtrem, czy zrobiłam te czy inne badania. Głęboko naprawdę wierzę, że to, jak wyglądam zawdzięczam funkcjonowaniu całego organizmu. Im piękniej gra ta moja hormonalna orkiestra, tym bardziej jestem szczęśliwa, mam energię do działania i uśmiecham się do świata i do ludzi wokół –  mówi Marieta Żukowska.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. grudzień 2025 02:36