StoryEditor
Producenci
22.03.2021 00:00

Brazylia kupuje kosmetyki. Wyraźny wzrost sprzedaży produktów kosmetycznych i higienicznych

Pomimo pandemii brazylijski sektor higieny osobistej, perfum i kosmetyków zamknął rok 2020 z 5,8 proc. wzrostem - wynika z danych Brazylijskiego Stowarzyszenia Przemysłu Higieny Osobistej, Perfumerii i Kosmetyków (ABIHPEC), które opublikował portal Premium Beauty News..

Roczny wzrost o 5,8 proc. jest znacznie wyższy od prognozowanego 1,1 proc. w sierpniu. Według ABIHPEC ten imponujący wzrost można wyjaśnić kilkoma czynnikami, w tym intensyfikacją nawyków higienicznych aby zmniejszyć ryzyko zakażenia i zachorowania na COVID-19.

Przy wzroście sprzedaży o 808 proc. w porównaniu z rokiem 2019, dezynfekujące żele do rąk są najlepszą ilustracją tego, co stowarzyszenie branżowe nazywa „koszykiem COVID-19”, który obejmuje również chusteczki papierowe (+ 77%), ręczniki kuchenne (+ 33,2%), płyn mydło (+ 22,3%), mydła w kostce (+ 9,5%) i papier toaletowy (+ 12,7%).

Pielęgnacja skóry odnotowuje dwucyfrowy wzrost

Sytuację tę wykorzystały inne kategorie produktów, również związane z nawykami higienicznymi, np. produkty do kąpieli. Jednak wyniki kategorii produktów do pielęgnacji ciała i twarzy są jednymi z najbardziej zaskakujących, ze sprzedażą o 21,9% wyższą niż w 2019 roku. Wszystkie produkty w tym segmencie odnotowały dwucyfrowy wzrost. Maski do twarzy zanotowały wzrost o 91%, a w pielęgnacji ciała najlepiej wypadły peelingi, które wzrosły o 153,2%.

Perfumy też są silne

Sprzedaż kategorii perfum wzrosła w 2020 roku o 8,4% w porównaniu z rokiem poprzednim. Pomimo stosunkowo długiego przestoju i ograniczeń operacyjnych, którym zostały poddane, perfumeriom udało się odkryć na nowo i zainwestować w alternatywne kanały sprzedaży, aby przyciągnąć nabywców na odległość. Zakupy online, dzielenie się doświadczeniami w sieciach społecznościowych i wirtualna interakcja z markami umożliwiły sklepom perfumeryjnym utrzymywanie kontaktu z konsumentami.

Drugim czynnikiem wyjaśniającym wzrost sprzedaży perfum jest wzrost zainteresowania lokalnymi markami. Z jednej strony ograniczenia w podróżach zagranicznych ograniczyły możliwości zakupów bezcłowych, z drugiej strony wzrost cen towarów importowanych, związany ze wzrostem kursu dolara w stosunku do brazylijskiej waluty, zwiększył konkurencyjność lokalnych marek.

Produkty do pielęgnacji włosów czerpią korzyści z pozostawania w domu

Intensyfikacja nawyków higieny osobistej skłoniła także brazylijskich konsumentów do zwiększenia częstotliwości kąpieli i pryszniców, a co za tym idzie, okazji do mycia włosów. Według ABIHPEC sprzedaż szamponów wzrosła w 2020 roku o 7,9% w porównaniu do 2019 roku. Sprzedaż odżywek z kolei zwiększyła się aż o 18,6%, innych produktów do pielęgnacji włosów o 12,6%.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.09.2024 08:27
Marka Paese otworzyła showroom w centrum Rygi
Otwarcie sklepu Paese w Rydze, stolicy Łotwyfot. LinkedIn Paese Cosmetics Poland

Marka Paese otworzyła swój sklep w stolicy Łotwy – Rydze i planuje otwierać kolejne. W ten sposób wzmacnia swoją rozpoznawalność na świecie. Polska marka jest obecnie dostępna w ponad 50 krajach na świecie.

W Łotwie, w centrum Rygi, polska marka Paese należąca do spółki Euphora Paese, otworzyła na początku września br. swój własny pokazowy sklep. Klienci mogą tu kupić kosmetyki marki, są informowani o produktach i ich zastosowaniu. Mogą także je przetestować i skorzystać z usługi makijażu u makijażystek marki.

image
Sklep polskiej marki Paese w Rydze na Łotwie
fot. LinkedIn Paese Cosmetics Poland
W ofercie sklepu jest dostępna pełna gama kosmetyków Paese. Marka informuje, że priorytetem jest dla niej promocja filozofii #slowmakeup i #healthymakeup i „wsparcie  konsumentów w podkreślaniu ich naturalnego piękna oraz wyrażaniu osobowości poprzez makijaż”. 

Takich pokazowych sklepów ma powstać więcej.

– Otwarcie showroomu w Rydze to element naszej szerszej strategii międzynarodowego rozwoju marki w sprzedaży on-line oraz off-line. Marka znana jest już w ponad 50 krajach, a naszą ambicją jest kreacja showroomów Paese na całym świecie, w których klienci będą mogli odkrywać nasze produkty, czerpać doświadczenia z naszej filozofii i korzystać z profesjonalnej obsługi  – informuje Marzena Flaga, Head of Export Department w firmie Euphora Paese.

Euphora od 2011 roku rozwija swoją sprzedaż zagraniczną. Obecnie marka Paese jest dostępna w ponad 50 krajach na świecie w sprzedaży internetowej lub stacjonarnej. Promuje się na najważniejszych międzynarodowych targach, takich jak Cosmoprof w Bolonii, Beauty Expo w Mongolii, Turcji czy Dubaju. Rozwija partnerstwa z multibrandowymi sklepami, salonami kosmetycznymi i aptekami.

Czytaj także: Magdalena Kuś, Paese: Ekologia i opakowania refill to trendy dla branży na przyszłość [Cosmoprof Bolonia 2024]

– Najnowsze badania, takie jak raport WiseEuropa i Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, potwierdzają, że Polska umacnia swoją pozycję na światowej mapie eksportu kosmetyków. Nie jest to dla nas zaskoczeniem. Z optymizmem patrzymy w przyszłość, planując dalszą, dynamiczną ekspansję na nowe rynki – zapowiada Marzena Flaga.

W 2023 r. Polska wyeksportowała kosmetyki za 5,7 mld euro, głównie do Unii Europejskiej, gdzie jest piątym największym eksporterem. W światowym handlu kosmetykami Polska zajmuje 9 miejsce.

Czytaj więcej: WiseEuropa i Kosmetyczni [RAPORT]: Polska jest coraz ważniejszym graczem w światowym handlu kosmetykami

Euphora Paese jest polską firmą. Specjalizuje się w produkcji kosmetyków do makijażu, których uzupełnieniem są wybrane produkty pielęgnacyjne i akcesoria kosmetyczne. Spółka działa w Krakowie, gdzie ma własne laboratoria i zaplecze laboratoryjne. Produkuje także na zlecenie sieci handlowych, m.in. dla Hebe oraz dla innych podmiotów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
12.09.2024 07:00
Dove chce nauczyć sztuczną inteligencję, jak wygląda prawdziwe piękno
Wizerunek kobiety wygenerowany przez AI i rzeczywista kobietafot. Dove

Dove rozpoczyna kampanię #PrawdziwePiekno, by pokazać, że w generowanych przez AI obrazach brak jest miejsca na rzeczywiste wizerunki kobiet

20 lat temu, w 2004 r.  marka Dove rozpoczęła swoją kampanię od zaskakujących wyników badań, wskazując, że tylko 2 proc. kobiet uważa się za piękne i w odpowiedzi na te dane, sprzeciwiła się stereotypowemu pojęciu piękna, zapraszając do udziału w swoich reklamach nie modelki, a rzeczywiste, prawdziwe kobiety, reprezentujące m.in. różne typy urody, rozmiary i kolory skóry. To one stały się uosobieniem prawdziwego piękna. Jednocześnie marka zobowiązała się, że nigdy nie będzie używać w swoich reklamach żadnych narzędzi służących zmianie wyglądu występujących w nich kobiet, pokazując wyłącznie prawdziwe piękno.

Od tamtej pory Dove, w kolejnych odsłonach swoich kampanii, rzuca wyzwanie społeczeństwu, mediom, ale także przemysłowi kosmetycznemu, kwestionując sposób, w jaki przedstawiane są kobiety. Zachęca, by transparentnie oznaczać wizerunki osób poddane cyfrowej modyfikacji i przeciwstawiać się szkodliwemu wpływowi nierealistycznych standardów piękna na kobiety i dziewczęta.

Czytaj także:  Dove: Czas na działanie przeciwko toksycznym treściom w internecie i kreowaniu fałszywej rzeczywistości 

Dziś Dove wskazuje na nowe wyzwanie, jakim jest intensywny rozwój sztucznej inteligencji i rozpoczyna debatę dotyczącą promowanych przez AI standardów piękna.

Idealny wygląd za 5 lat życia

Przewiduje się, że do 2025 roku aż 90 proc. treści online będzie generowanych przez AI, a wśród nich wizerunki kobiet tworzone w oparciu o stereotypy, nierzeczywiste oczekiwania i wymagania.  Dove trzyma się swojej drogi i deklaruje, że konsekwentnie będzie pokazywać realistyczne obrazy piękna oparte na różnorodności i inkluzywności.

W 2024 roku Dove przeprowadziło swoje największe jak dotychczas badanie, którego celem było zrozumienie wpływu otaczających nas standardów piękna na współczesne kobiety i dziewczynki. Zauważalne są pozytywne zmiany, jakie dokonały się w ciągu 20 lat prowadzonych przez Dove kampanii. Jednocześnie wyniki raportu „The Real State of Beauty: a global report” wskazują, że rozwój technologii przynosi ze sobą nowe wyzwania, które wymagają podjęcia zdecydowanych działań. Piękno nadal jest postrzegane w sposób bardzo zawężony, odwołując się do konkretnych cech wyglądu. Kobiety wciąż myślą o tym, jak powinny wyglądać, a ten idealny wizerunek opiera się na wymaganiach najczęściej niemożliwych do spełnienia.

  • Ponad połowa (55 proc.) kobiet chciałaby wyglądać jak ktoś inny.
  • 2 na 5 kobiet na świecie oddałyby rok swojego życia, aby osiągnąć idealny wygląd lub sylwetkę. Badanie przeprowadzone wśród Polek przynosi podobnie niepokojące dane - aż 16 proc. ankietowanych zadeklarowało, że oddałaby aż 5 lat swojego życia, aby osiągnąć idealny wygląd.
  • Prawie co 5 kobieta (18 proc.) kobiet deklaruje, że stara się najlepiej jak może, żeby wyglądać jak modelki i/lub celebrytki pokazywane w mediach.
  • Co trzecia kobieta przyznaje, że nie poszła na plażę, na basen, do sauny czy spa, ponieważ nie czuła się dobrze ze swoim wyglądem.
  • 76 proc. kobiet na świecie czuje potrzebę wyglądania zdrowo, 68 proc. - szczupło, a 64 proc. czuje, że musi mieć wąską talię przy jednoczesnym zachowaniu krągłości (57 proc).
  • W Polsce presja idealnego wyglądu jest bardzo widoczna. Prawie co 5 kobieta (18 proc.) deklaruje, że stara się najlepiej jak może, żeby wyglądać jak modelki i/lub celebrytki pokazywane w mediach, a co 3 kobieta odczuwa presję bycia piękną.

Sztuczna inteligencja a prawdziwe piękno

Niestety, intensywny rozwój sztucznej inteligencji stwarza nowe zagrożenia, pogłębiając tę presję i chęć osiągnięcia promowanych przez AI standardów piękna. W generowanych obrazach brak jest miejsca na rzeczywiste wizerunki kobiet i prawdziwe piękno oparte na różnorodności. To proponowane przez sztuczną inteligencję odwołuje się do jego stereotypowych wyobrażeń bazujących np. na idealnych proporcjach ciała i innych rzekomo pożądanych cechach wyglądu. Jak negatywnie wpływa to na współczesne kobiety i dziewczynki, wskazują wyniki badań przeprowadzonych przez Dove:

  • Pomimo tego, że kobiety dostrzegają urodę innych kobiet w różnych aspektach, to co czwarta z nich rozważała możliwość poddania się operacji plastycznej.
  • 1 na 3 kobiety czuje presję zmiany swojego wyglądu z powodu tego, co widzi online, nawet gdy wie, że to fałszywe lub generowane przez AI.
  • Połowa kobiet w Polsce uważa, że możliwość tworzenia różnych wersji siebie za pomocą sztucznej inteligencji (AI) może mieć negatywny wpływ na to, jak postrzegamy siebie.
  • W Polsce większość kobiet była narażona w internecie na treści dotyczące promocji perfekcyjnego i nierealistycznego wyglądu ciała – 75 proc., zachęcające do przejścia na dietę – 84 proc., prezentujące forsowne ćwiczenia i fitness – 89 proc.

Jako że zgodnie z przewidywaniami do 2025 roku 90 proc. treści online będzie generowanych przez sztuczną inteligencję, Dove uważa, że wzrost popularności AI stanowi wyraźne zagrożenie dla dobrostanu i kondycji psychofizycznej zarówno współczesnych, jak i przyszłych pokoleń kobiet. Należy też zauważyć, że wraz z rozwojem tej technologii odróżnianie prawdziwego piękna od tego generowanego przez AI będzie stawało się coraz trudniejsze.

Nauczmy AI, jak wygląda prawdziwe piękno

W kampanii #PrawdziwePiekno Dove zachęca do refleksji nad wpływem rozwoju sztucznej inteligencji na standardy piękna. Jak każda nowa technologia, AI ma potencjał stania się tym, czym ludzie będą chcieli, żeby była. Sztuczna inteligencja może odzwierciedlać społeczne uprzedzenia dotyczące reprezentacji kobiet, ale może również działać na rzecz różnorodności i inkluzywności. Dlatego Dove nadal – teraz w dobie AI – zaprasza, by wspólnie rewolucjonizować postrzeganie piękna.

– W Dove dążymy do takiej przyszłości, w której to kobiety, a nie algorytmy, będą decydować i  określać co oznacza  prawdziwe piękno. Mierząc się z szansami i zagrożeniami, które pojawiają się w wyniku rozwoju nowych technologii, pozostajemy zaangażowani w ochronę, celebrację i promowanie autentycznego wizerunku kobiet – mówi Joanna Orzechowska, East Europe Marketing Manager & Category Lead w Unilever.

Czytaj także: Marka Dove i projekt Młode Głowy połączyły siły. Chcą zadbać o zdrowie psychiczne nastolatków w Polsce

Aby pomóc w ustanowieniu nowych standardów dotyczących prezentowania wizerunków kobiet, marka Dove stworzyła The Real Beauty Prompt Guidelines, łatwy w użyciu bezpłatny przewodnik pomagający w tworzeniu grafik reprezentujących prawdziwe piękno w najbardziej popularnych narzędziach generujących obrazy za pomocą sztucznej inteligencji. Nauczymy AI, jak pokazywać prawdziwe piękno w jego różnorodności i inkluzywności.

„Przyrzeczenie, że nigdy nie będziemy używać sztucznej inteligencji w naszej komunikacji, jest jedynie pierwszym krokiem. Nie zatrzymamy się, dopóki dla każdej kobiety i dziewczynki piękno nie stanie się źródłem szczęścia, a nie lęku”  – wskazuje Tadeusz Kuchta, Head of Media & Digital w Unilever.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. wrzesień 2024 15:45